Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Gdzie jeździcie na grzyby? (https://forum.cdrinfo.pl/f5/gdzie-jezdzicie-grzyby-67147/)

ilonakaminska80 03.02.2020 10:34

Ja jeżdzę do pobliskiego lasu - mam swoją miejscówkę gdzie jest mnóstwo kurek i borowików! <3

ed hunter 03.02.2020 11:54

Nie wiedziałem, że to już jesień, a tylko dwa piwa wypiłem... co za chemię teraz do tego dodają... :szczerb:

Prezesik 03.02.2020 23:01

Pobliskilas prawie, jak sklepnarogu.

Jarson 04.02.2020 17:14

Lubię naturę, ale daleko mu do sklepunarogu ;)

Mdobosz80 01.08.2020 13:14

Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 837634)
najwięcej grzybów jest na poligonie w Wesołej :>

drugie super miejsce to lasy pod Wyszkowem.

tyle z mojej strony :D


O Wesołej słyszałam od znajomych. Ja okolice Kuligowa i Sokołowa Podlaskiego ( mam tam znajomych, a w lasach przede wszystkim prawdziwki, koźlaki szare i czerwoniaki).

KaiQ 06.08.2020 17:10

Na Podkarpaciu grzybów dużo, ale warto znać dobre miejscówki i znać się przede wszystkim na grzybach coby sraki nie było... :rotfl:

Ja na grzyby nie chodzę, nie cierpię kleszczy, które z kolei mnie aż za bardzo lubią :(

Jarson 06.08.2020 18:27

Warto. Na grzyby chodziłem od dziecka, śmiem twierdzić, że potrafię odróżnić podgrzybka od kurki, a przykładowo nigdy nie zbierałem kani, choć je uwielbiam. Odziedziczyłem to po mamie, która z kolei nigdy ich nie jadła ze względu na jakąś cioteczną siostrę kuzynki babki (itd.), która kiedyś pomyliła kanię z muchomorem sromotnikowym i za dobrze się to dla niej nie skończyło. Dwa lata temu jednak jadąc w zupełnie innej sprawie zatrzymałem się spontanicznie w lesie i trafiłem na takie skupisko kań, że nie wytrzymałem i nazbierałem ich z 15. Oczywiście nikt ich poza mną nie chciał jeść (a jakże, zadzwoniłem do mamy z propozycją dostarczenia :D). Od tamtej pory jakoś strach przed kaniami mi przeszedł.

Natomiast nie zmienia to faktu, że i tak jestem bardzo ostrożny do grzybów, choć mam dziadka leśnika, a na grzyby chodzę od kiedy... chodzę :P A dla osób jadących na grzyby po raz pierwszy, szczególnie od kiedy wychodzący z lasu niedzielni grzybiarze poprosili mnie na parkingu żebym zerknął czy ich znaleziska są ok, mam tylko taką radę, że do pizzy pieczarki można kupić w markiecie, a kurki do jajecznicy i prawdziwki do bigosu świątecznego rosną w koszykach przy drodze i wystarczy dać strażnikom tych grzybów kilka złotych i już mamy je w bagażniku :fiu:

Vehr 21.10.2020 11:39

ja tam nigdy nie byłem dobry w grzybobraniu :D

grzeniu 29.10.2020 13:53

A ja pojechałem na grzyby do lasu. I były :wow:

joujoujou 29.10.2020 14:33

Obydwa? :hahaha:

grzeniu 29.10.2020 14:37

Lasy?

Jarson 29.10.2020 16:00

Były.

ArnoldBoczek 11.06.2024 12:10

Jak tak słucham sobie deszczu tłukącego o okna dachowe i dach, to już oczami wyobraźni widzę grzyby, szczególne, że już kilka dni trochę pada, nie licząc wcześniejszych ulew, które praktycznie spłynęły. Jak jutro nie będzie pracy, a wszystko na to wskazuje, to podjadę samochodem w ostępy i popatrzę, czy coś się rodzi. Oj zjadło by się duszone ze śmietaną. :D


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 03:33.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.