a ty zaraz straszysz kobietą
myślisz, że każda taka, jak twoja?

PS moja - jak trzeba, to i kastę potrafi przywieźć :D

Moja też potrafi.
Ino nie przywozi...
Widocznie sądzi, że nie trzeba.

:kawa:

Po pysznym obiedzie. :jem:

Opowiadaj...

Żeby Ci przykro było? :pytanie:

Nie zrobię tego, bo Cię lubię. :D

Opowiedz mi obiad.
Opowiedz.

Zaglądałem głęboko do mojej magicznej szafki, ale jak się tam nic nie dokłada, to w końcu i nic tam nie ma. :nieee:
Ja Ci opowiem, ale miałeś pewnie to samo - bigos. :jem:

Chciał mieć...

Ja też kiedyś chciałem bigos.

Jak to przeczytałem dzisiaj, to znowu chcę.

Czyli to już w sumie drugi raz chcę...

Idę zjeść jeszcze trochę, bo zostało. :D

Miałem w sobotę osiem litrów bigosu...
Zżarłem.

8 litrów? I nie zwróciłeś?

Nie zwróciłem.
Wstyd mi.

Zdjęcie tego pana proszę wywiesić w gablotce.
Z profilu również.
Takich klientów nie obsługujemy!

Czy to moja pora :hmm: cos mi sie ostatnio pokrecilo i sam juz nie wiem co i gdzie mam pisac:piwo:

:rozpuszczalna: