:kawa: na razie, bo jeszcze czas. :czas:

Za godzinę (niecałą) zaczynam pić z kosiarką. :piwo:

Z kosiarką, a raczej kosą, piłem tydzień temu, mam nadzieję ostatni raz w tym roku.
Teraz chlipię :kawa:
ale jak z Edem, to skoczę po :piwko2:
:)

Ja myłem okna, a to mocno wysusza, zostało mi ostatnie, ale zawsze się przejść mogę, głównie to dlatego, że się dowiedziałem, że jest sobota - jacyś sąsiedzi śpiewają przy grillu, a to musi na sobotę wskazywać. :taktak: No i jak Grzeniu ma zamiar, to ja mam chęć... :piwko2:


:piwo:

i ja mam chęć :piwo:

No to! :piwo: Grzeniu też chętny, ale musi jeszcze umyć szczylniutka, i jeżczecośtam

w takim razie kolejne :piwo: (dziś fax)

Strongmen dwusldowy, a jutro mam nadzieje na kilka dyszek rowerkiem :D

Wstawać gamonie! Nie spać!
Co jest?
Falstarty najpierw jakieś robicie, a teraz to was nie ma.

:kolejka: :spoko:

Pogrzebałem, i wygrzebałem plecaku jedno. :piwo:

Nie kręć! Bujać to my, ale nie nas :nie:
Sam się przyznałeś, że w plecaku masz 4.

Kiedy ja z tobą gadałem, to chyba w innej galaktyce, loty międzyplanetarne wymagają paliwa. :D

dzie ten grzeń siem podzial ?
Polazl na panienki czy co ?

patrzcie ich, pokazali się
no to cyk :piwo:

cyku cyk od gieja pelna geba

z 3 zostało mi 2 i 1/3, czyli kontynuujemy :sciana: