:hmm:
:piwo:

Trzeba powiedzieć Rychowi, żeby w przyszłym roku wszystkie poniedziałki wyfedrował kobaltem z kalendarza.

To On az tyle moze :wow:

On wszystko może, tylko rzadko kiedy mu się coś chce :sciana:

Rycho miał status oofline. Napisałem posta:

Mija 4 minuty, patrzę sobie:

Rycho jest offline :sciana:

On cały czas patrzy, nawet jeśli myślimy, że nie! Tylko jak go coś szczególnie zainteresuje (coś, czego jeszcze nie wie) to może się z niechcący na chwilę ujawnić :P

On najczęściej jest niewidoczny.
Jak mnie molestuje na gadu, to go nie widzę.
Jak telefonuje, to też jest niewidoczny :sciana:

on tu jeszcze wróci:sciana:

frytki zzarte, ale na jutro tez bede na sniadania :D
teraz :kawa: wino i :kawa:
no i popcorn :D

ogladasz popcorn:D
:piwo:

popchnolem orzeszkami :D

:rozpuszczalna:

juz po :kawa:

Micha gorącego kapuśniaku :jem:

Twoje jelita wprawią się w ruch. :D

U mnie po takim śniadanku zgaga murowana :)