Taaaa... cały Rycho - za to Cię lubię :piwo:

ja tez go lubie

Oj - widzę, że już sił brak na imprezowanie - a przecież weekend trwa w najlepsze :piwo:

No nic, jadę poimprezować za granicę, wracam po południu. :D

Wy mozecie imprezowac a kolezanka musi pracowac:)

Ktoś musi, żeby leżeć mógł ktoś ||

No ok - ale jutro to pewnie już nie idziesz do pracy, nie? :>

Joujoujou - za granicę? czyli gdzie? na sąsiednią wyspę?
Baw się dobrze :piwo:

pewnie ze nie ide:) az do czwartku

no i co? :blink:

:hmm: :idea: :piwo: :piwo:

a!!! :idea:

oczywiście :piwo: :w00t:

zdrowko ja ice tea green:) :piwo:

Do Północnej Irlandii, właśnie wróciłem stamtąd, mam do najbliższego miasta, Enniskillen, zaledwie 60km. :D

Dobrze się bawiłem. :piwo:

ale się ta granica zaciera...kiedyś można było spodziewać się osobistej rewizji dupy ||

Dzień dobry - ja zaczynam dzień herbatką... coś mnie gardło boli i w ogóle nie najlepiej się czuje... a do pracy trzeba było iść... :(