To se włącz komputer!

dupa nie włacze... :P
zwulgarniałes ostatnio Rysiu

Mów mi Gomez.

to mnie Perez albo lepiej Pistacos

Pistacos!
Perez zajete.

Pistacjos? :wow:
Super! Taki giejowaty.

Pistacjos jest taki przyttulaczek

osobiście go nie ljubię :>

a giejbisz chociaz?

też nie.... a moze jednak :hmm:

Nie ma takiego słowa giejbisz
Jest słowo gieroj, giez, gienek...

...to od ibisha

bezsęsu...

to po japońsku?

co po japonsku?
sangria sie przegryza
ciekawe, czy zdazy :D

Perla cos tam :piwo:

:wow:
Perła?
Pijesz ze szklanki, czy z gwinta?

W perle prać?

Na imprezie byłem - kumpla 30te urodziny. :piwo:

Wreszcie, po niemal 24 godzinach trafiłem z powrotem do domu. :D

:kawa:

Małolat Cie zabił?

Moze mnie sieklo za mocno, bo gwinta nie znalazlem.
Szklanek w domu nie mam.

sangria
z dodatkami
:jem:

:piwo: heniek kończący weekend...

no i co ja z wami wszystkimi mam zrobić :sciana:

Kawę zrób. :P

:kawa:

Reetou na pal!
Pomazać smołą i podpalić.
Łysego ogolić brzytwą.
Niech się wykrwawi.
Starców i dzieci oszczędzić!
Resztę zgwałcić!

Pykam se tu żywczyka i tak pacze...
Ale wam wali :O

:piwo:

:rozpuszczalna:

:kawa:
:kawa:

:kawa:

:herbatka:
zimna, bo przez ostatnie 3h mialem klientow
a potem tak mi sie pic chcialo, ze nawet do mikrofali nie wstawilem :szczerb:

ciepłe mleko z miodem i czosnkiem. zakieś choróbsko mnie łapie.
nie ma emotki :(

etam
:kolejka: :spoko:

Ja dzisiaj piję jak Jabba - Karmi i tabletka Stilnoxu... a, ma być półtorej, zaraz poprawię. ||

Wcześniej kanapki ze smalczykiem domowym i słodką cebulą, na razowcu. ||

:drinking:

Warka z Żabki :piwo:

winko
:kawa:
jakis filmik
i lulu

A momenty były ;)
:rozpuszczalna:

cos sie dzialo :D
:kawa:

:kawa:

:herbatka: z dzikiej róży i hibiskusa :blink:

:kawa: znowu.

jeah, jeah nie ma piwa :sciana:

:kawa: i do pracy.

jak to nie ma piwa? :O
ja mam

ale na razie :soczek:

piwo było, precle też :)

a jutro na jakieś badania okresowe z roboty jadę :D

:kawa:

Wieczorny :piwko2:
:spoko:

ja walę sobie miód pitny :P

To sobie wal! :P

ble zboku..... :> gdzie teść Fina?

nieżywy chyba
rano nie mógł oddychać

...może zadzwoni do Ady ok 3 :haha:

Teść Fina uparł się na ajfony... twierdzi, że dzwiek jakiś czystszy :>

czysta tu sie leje :D
No to cyk :drinking:

Czysta? :O
Ty już jesteś alkoholikiem :sciana:

czyste winko :D

no i ..... szkoda słów, a gdzie ten Teść Fina

teść Fina żyje :sciana:

Żyje?
Zmaczy dzwonił? :cojest:

PS :piwo:

:kawa:
ja tylko tak czytam

:kawa: posniegowa

:rozpuszczalna:

:kawa:
przeczytowuję sobie waszą twórczość...

To kawa umi czytować? :wow:

To se zrobiem jednom :kawa:

;p

finoteścia nie ma, to nic wielkiego nie natworzyliście...
może śnieg go zasypał

:kawa:

:kawa: wiosenna.

:kawa:

sami kawosze... :ysz:

:piwo: się napiję, a co.

Grzany Kiper miodowy extra mocny przedsenny razy dwa :piwko2:

W mordę, to piwo jest aż gęste, nie potrzebuje wkładki. (8,1%)

no to







:kawa:

No to mineralka po tym treściwym piwie. :drinking: Suszy mnie po prażonych migdałach i pestkach dyni, które nieźle posoliłem i zeżarłem na gorąco. :jem: :D

Zasluzylem sobie :drinking: lopata od 2 godzin w rekach byla:hmm:

A to jakiś konkurs był? Wystarczyło się podpierać łopatą przez 2 godziny? :blink:

Nieustająco mineralka! :drinking:

(ale to grzane piwo do łba strzela! :D)

każde grzane?

bo nie wiem czy do kuchni iść...? :rotfl:

Jak juz idziesz to zrob wiecej:D

poproszę małżonkę...

miśka - piwo, sztuk dwie :D



ktoś mnie przenocuje...?!?

Każde lepiej chyba strzela, ale takie co ma 18% ekstraktu i 8% alkoholu, to szczególnie.

Ale już mi przechodzi, teraz jabłuszko przed spaniem grzecznie jem. :D

Nie wymiękać.
:kolejka:

:kawa:
merlot
:kawa:

obecny :piwo:
zdrówlo! ;)

:kolejka:

:kawa:

Pada śnieg, bo nie widzę, ciemno jest? :blink:

:rozpuszczalna:

:kawa:

też :kawa:

:kawa:

ciag dalszy :kawa:

Teściu finaaaaaaa? gdzie jesteś?

:kawa:

przyczajony za rogiem :sciana:

:kawa: i do roboty. :|

na 16-tą :sciana:

bzdura
:piwo: :spoko:

strążek z lewiatana

:kawa: i do domu

Piwo z polskich gór... cholera nie pamiętam jak się nazywa, zaraz sprawdzę. :szczerb: :piwo:

Grybów Premium.

sangria
i :kawa:

Leżajsk z Biedronki. Kupowałem tam też płyn do spryskiwaczy, nie wiem czy czegoś nie pomyliłem... :blink:

Żywczyk z Leżajska - od razu czujesz się lepszy! :D
:kolejka: