Nie lubię piwa na noc. Za często trzeba wstawać :(

Wstawać? A po co?
Wypijasz browarka na noc.......trzeba odczekac ze 15 minut i zrobić to przed spaniem.
Nie ma bata, wytrzymasz do rana...no chyba, że coś nie tak.

Jakbym ja miał wstawać w nocy, to przestałbym pić piwo :sciana:

:kawa:

Staram się robić to przed spaniem, ale czasem żonę głowa boli!

te żony zawsze głowa boli :sciana:
one chyba na jakieś kursy bólu głowy chodziły :sciana:

:kawa:

Pora na telesfora :spoko:
:kolejka:

Specjalna pora na Specjala **** wie skąd... :piwo:

:) wstałem.

Lech :piwo:

Okocim mocne :piwo:

To i ja do łącze:piwo: jakieś tam

:kawa: na przebudzenie.

:herbatka:
whiskey
:kawa:

Chyba ze sześć tych Specjali łyknąłem, znaczy nie wiem, sześć kupiłem, a na następnego nie ma już ochoty, to może znaczyć wiele, na przykład, że wypiłem sześć, lub, że nie wypiłem, a na następne nie mam już ochoty... :D

:kolejka:

Kanapka z grubą warstwą szczypioru z własnej uprawy, na wierzch żółty ser i keczup z bazylią i czosnkiem, na popitkę.... :hmm: może łyczek czystej oczywistej, ale maleńki i herbata. :)

Idę spać, bo jest niewyobrażalnie późno w nocy.

:piwo:

:piwo: lubuskie niepasteryzowane... browar Witnica... (kiedyś było lepsze)

:kawa:

Chyba też zrobię sobie :kawa:
A później grill i browarek :)

U mnie już dawno piw -paw:D

Sobieski z ulubioną szklanką Bruce'a się mrozi :) tzn szklanka się nie mrozi :hmm: :D

Teraz :piwo:
:spoko:

Wypiłem drinka Rycha, a teraz poprawię piwem. ||

http://img39.imageshack.us/img39/657/piersiowka.gif :piwo:

:kawa:

:kawa: przy kominku.

:piwo: dziś ciechan mocny

Kursanty juz poszly spac, to mozna sie napic:D
:kolejka:

:piwo: 3 podejście

Nocne pijaki! Normalni ludzie śpią po dziewiątej, a Rycho po dobranocce! :>

:piwo: Łomża

Normalni ludzie nie piwkują od 7 rana.

W niedzielę? W niedzielę można wszystko od 7 rano.

:wow:
Nie?

śniadaniowy okocimek mocny :spoko: :piwo:

:sciana:

No dobra, na razie wypiłem :kawa:
Rycho od jakiegoś czasy też tylko pija kawę.

Ja tam pierwsze piw-paf:piwo:

:kawa: z rana.

A może wieczorem? :hmm:

coś się dziś źle czuje :hmm: pije 4 lecha i coś słabo pomaga :/ :piwo:

Jeszcze :kawa:

Piję czwartego Specjala...

Miałem już nie pić, ale słone i pikantne frytki zjadłem. To będzie ostatni, bo i tak tylko o wilgoć mi chodzi a smaku prawie nie czuję po czosnku, papryce i pieprzu...

:piwo:

Żeby pić piwo i nie czuć? :O
To pij kranówę, dużo taniej wychodzi :sciana:

No po tych przyprawach nie czuję, ale mam zgrzewkę Cisowianki - 6x1,5 litra za 6,50 w hurtowni, a woda pierwsza klasa. Więc jak zwykle o tej porze zabieram się za chlanie wody. :drinking:

:piwo:
Pilsator - niemiecki wynalazek
ostatni ze skrzyneczki ;(
na szczescie jest jeszcze jedna - tylko z innym wynalazkiem :D

Przedostatnia :kawa: przed pracą.

:piwo: ma koniec weekendu...

:kawa: i do pracy. :|

No dobra.
Mam ostatnie, zostawiłem je sobie właśnie na teraz :)
:piwo:

:kawa: bo nie wiem o co chodzi... :blink:

:kawa: w pracy

:kawa:

:kawa: w domu.

:piwo: na basenie

:sciana:

dz***i, basen i machanie *****em.... brzydko to brzmi....:hmm: :piwo:

Czas coś wziąć na ząb
:kolejka:

Veramon?

winko
i winogrona :D

:kawa:

:kawa:

:kawa:

:piwko2: mam
:spoko:

tradycyjnie :piwo:

:piwo: Okocim mocny

Żywczyk w międzyczasie
:piwo:

:kawa: przed pracą.

whiskey
on rocks

Jestem za PIS-em czy ktos sie ze mna napije:hmm:
:kolejka:

no toś mnie sprowokował,
ja sie napiję z tobą :spoko:

I tak popadlem w rozpacz:sciana:
To bylo wczoraj

:kawa:

:kawa:

co prawda to prawda
:kawa:
bez niej nie ma pracy

:kawa: przed snem.

Wczoraj? Wczoraj już spałem. :piwo:
:piwo:
Kawa mi dzisiaj nie wchodzi - taki dzień :herbatka: wchodziła.

A teraz Okocim mocne i jakiś wynalazek z Biedronki, no niech przeczytam... Fasberg Jasne Pełne...

:piwo:

:kawa:

napisz drogim forumowiczom, kiedy ci przejdzie :sciana:

Nie kuś go. On jest na odwyku :sciana:

Poobiednie :piwko2: :spoko:

:herbatka:
raz na kilka miesiecy, od powrotu od fajfoklokow, pijam takowa z mlekiem
i ten wlasnie moment nadszedl
chyba zaczne troche czesciej, niz raz na kilka miesiecy... :sciana:

Rycho to jest ciągle na odwyku, ja chyba nie - jakieś słabe piwo w puszce... :piwo:

okocim dość mocny :piwo:

:piwo:

żywczyk standard z Leżajska :spoko:
:piwo:

whiskey na kostkach :P

Wylała Ci się na nogi?:wow::wow:

on stoi po kostki w łyski :sciana:

a jakby tak stanął na palcach... :idea:

:kawa: poranna.

:piwo: całą noc się leje... beczkowe Lubuskie niepasteryzowane...

Trzeźwofoby...

Ależ ja dziś imprezuje :)

no to dawaj:)
:kolejka:

:piwo:... nie wiem już które... któreś :)

Kolejne słabe z puszki - na dzień dobry. :piwo:

Nad drugim będę się chyba zastanawiał, bo może jednak pogoda zrobi się rowerowa? :hmm:

:kawa:

Ogoliłeś się?

Ogoliłem się.
:kawa:

Zatrujesz się tą kawą!

:piwo:

:herbatka:

Pijak!
Zbok!