ja proponuję zacząć od Dr. Oetkera - właśnie sobie zrobiłem budyń Słodka chwila....no k.... mogli napisać że to kisiel na mleku z proszku :klnie: ((

a grudki same miały zniknąć w czasie mieczania. już nie będę mówił co mi to prypomina, ale w pełni solidaryzuję się z listem, który umieściłem TU

Ja zazwyczaj jem budyń jakiś NONAME ;)
Nie miałem takich problemów :P
Może wgraj nowsze mleko na przyszły raz?
Zmień też może oprogramowanie do mieszania budyniu na jakieś nowsze, mieszające szybciej.
Może laser do podgrzewania budyniu jest już zużyty? Czyszczenie powinno pomóc.
Jeśli to nie pomoże, to pozostaje tylko wymiana budyniu na nowy. Możesz zgłosić w sklepie reklamację, ale wątpię, żeby ją uwzględnili.

oczy sie ma zamkniete :P
czujesz leciutkie uklucie w dziaslo, plynace znieczulenie i potem nic nie czuc :D super sprawa!
do igiel jestem przyzwyczajony po akupunkturze :P
tyle, ze tam sa troche chudsze..

mo***380;e zrobimy jakis osobny temacik sadomaso? :bicz: :>

:D
najlepiej dzial :>

i dac moda kontestatorowi! :D

:spoko:

zniose wiele ale nie wbicie igly. chyba ze krew mi pobieraja to moge sie patrzec:). wiem dziwna jestem
:haha:

jezu co to za papka mam nadzieje ze to ajerek :D w koniaku :D hehehe

niestety to miał być budyń :sciana: następnym razem ukręcę sobie ajer koniaczek faktycznie ;)

lepiej na tym wyjdziesz :D przynalmniej ma jakis voltarz, a wiadomo ze to zycia niezbedne
no nic - akcja Zlot rozpoczeta - tylko ciiiii zeby sie wrogi element nie dowiedzial ;)

A ja caly czas zmagam sie z mysla czy abym na chwile do od miasta O do miejscowosci A nie wyskoczyl na wieczorek z czteropakiem

qrde - jeszcze sie zastanawiasz? masz blisko! :D pomysl ile juz zlotow ominoles, ilez wspomnien... :rotfl:

Jasne, ale sa jeszcze inne powody, ktore nie pozwalaja mi na spontaniczny wyjazd... zreszta o tym publicznie sie nie mowi

Jaka igla :wow:, tego nie mozna nazwac igla - no moze zalezy od gabinetu, a moze dawno nie bylas:P

moze lepiej faktycznie skonczmy ten temat.. :)