Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Jazda bez świateł... (https://forum.cdrinfo.pl/f5/jazda-bez-swiatel-62997/)

zene_k 17.02.2007 01:29

Cytat:

Napisany przez melag (Post 740794)
Masz rację, tylko że na te drogi to my dajemy kasiurkę w podatku zawartym w paliwie i jeszcze jeden aspekt - o ile będzie mniej wypadków dzięki wprowadzeniu tej ustawy gdy już w tej chwili sporo kierowców jeździ cały rok na światłach.

:)

O tyle, o ile ktoś wymyśli, że było ich mniej, bo zmierzyć się tego w żaden sposób nie da, a tym bardziej wyliczyć.

andrzejj9 17.02.2007 10:22

Cytat:

Napisany przez czechoj (Post 740770)
Tu nie ma złotego środka. Jak sobie wyobrażasz że będziesz pamietał jadąc tylko do sklepu w miescie że należy włączysz światło gdy Twoja kobieta zadzwoni i powie pojedź do wujak 5 km za miasto. Wiesz jak szybko sami przeciwnicy tej ustawy bojkotowali by takie rozgraniczenie.

Byłoby to na początku sztuczne, ale.. chyba przez jakiś czas (o ile się nie mylę, ale na 100% nie jestem tego pewny) podobne przepisy były z zapinaniem pasów - trzeba było robić to tylko poza miastem. Jeśli dało się wtedy, można i by teraz. Ale łatwiej nakazać wszędzie.


Cytat:

A jakie to ma znaczenie?
Duże - inny klimat, inna długość dnia, inne powietrze, kąt padania słońca itp. itd. Są miejsca, gdzie jazda na światłach przez cały rok rzeczywiście może być potrzebna. W naszym klimacie - nie.

**mondeo** 17.02.2007 11:14

i pewnie trzeba myśleć o jakimś włączniku świateł
aby nam panowie mundurowi nie musieli przypominać
może co takiego zainstalować
http://www.mondeoklubpolska.org/modu...rticle&sid=112

Damianos L 17.02.2007 12:20

ja tam sie ciesze z tego nakazu, swiatla wlaczam odruchowo jak wsiadam do auta niezaleznie od pory dnia i pogody, i nie obchodzi mnie to ze pali te 0,2l wiecej jak dzieki temu jest bezpieczniej.

a tym co sie ten nakaz nie podoba- coz... macie pecha :P

Reetou 17.02.2007 12:33

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 740824)
Byłoby to na początku sztuczne, ale.. chyba przez jakiś czas (o ile się nie mylę, ale na 100% nie jestem tego pewny) podobne przepisy były z zapinaniem pasów - trzeba było robić to tylko poza miastem. Jeśli dało się wtedy, można i by teraz. Ale łatwiej nakazać wszędzie.

I dobrze... Pozostawienie decyzji kierowcom czy włączyć światła, czy może jeszcze nie, prowadziło często-gęsto do tego, że sunął jeden z drugim w mżawce, czy wieczornej szarówce ledwie widoczną bryką...

Teraz nie będzie wątpliwości. Wsiadasz - włączasz światła...

czechoj 17.02.2007 13:22

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 740824)
By***322;oby to na pocz***261;tku sztuczne, ale.. chyba przez jaki***347; czas (o ile si***281; nie myl***281;, ale na 100% nie jestem tego pewny) podobne przepisy by***322;y z zapinaniem pas***243;w - trzeba by***322;o robi***263; to tylko poza miastem. Je***347;li da***322;o si***281; wtedy, mo***380;na i by teraz. Ale ***322;atwiej nakaza***263; wsz***281;dzie..

widocznie przepis si***281; nie sprawdzi***322;


Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 740824)
Du***380;e - inny klimat, inna d***322;ugo***347;***263; dnia, inne powietrze, k***261;t padania s***322;o***324;ca itp. itd. S***261; miejsca, gdzie jazda na ***347;wiat***322;ach przez ca***322;y rok rzeczywi***347;cie mo***380;e by***263; potrzebna. W naszym klimacie - nie.

a sk***261;d wiesz ***380;e w naszym klimacie nie? jakie k***261;ty padania s***322;o***324;ca? inne powietrze? nie dorabiaj teorii do praktyki.

PS ju***380; mnie to m***281;czy. Ka***380;dy i tak my***347;li po swojemu, ja bynajmniej pasuj***281; :)

Divxtom 17.02.2007 13:30

w temacie...

http://www.dziennik.pl/Default.aspx?...rticleId=32054

czechoj 17.02.2007 13:35

wy***380;ej przytoczony artyku***322; pozostawiam bez komentarza

grzeniu 17.02.2007 13:44

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 740859)
I dobrze... Pozostawienie decyzji kierowcom czy włączyć światła, czy może jeszcze nie, prowadziło często-gęsto do tego, że sunął jeden z drugim w mżawce, czy wieczornej szarówce ledwie widoczną bryką...

Teraz nie będzie wątpliwości. Wsiadasz - włączasz światła...

Reetou - przecież nie chodzi tu a tak ewidentne przypadki. Takie coś trzeba tępić.
Jakoś reszta Europy, poza skandynawią, jednak nie doszła do takich wniosków i administracyjnych nakazów.

Stan dróg, tak naprawdę, jest przyczyną znacznie większego odsetka wypadków niż się to podaje. Nie ma pieniędzy, więc łatwiej np ograniczyć w kodeksie drogowym prędkość niż się tym zająć. Co się dzieje z tymi pieniędzmi? Ciągle kombinują nad kolejnymi opatami i podatkami od ruchu samochodowego.
Ile jest dróg z koleinami, najczęściej zaoiliwonymi, na których jak popada to jedziesz jak po lodzie? Ile jest dróg z dziurami, na których zgubisz zawieszenie, nie tylko po zimie? Ile takich podobnych 'zjawisk' jest w cywylizowanej Europie?
Standardowo, jako przyczynę wypadku, podaje się nie dostosowanie prędkości do warunków jazdy i potem statystyki przekłamują.

O autostradach u nas tylko się mówi, i jakoś od samego gadania ich nie przybywa.
Mało tego, nawet nie potrafimy ich dobrze zrobić.
Trzeba robić obwodnice miast, żeby duży i ciężki ruch wyprowadzić z centrów miast.
Niech ktoś przyjedzie do Ostrowa Wlkp i popatrzy ile bezsensownych rond zrobili, ile to kosztowało forsy. Przy okazji pozwężali drogi przelotowe, nawydziwiali, cuda-niewidy. Ostrowski architekt drogowy (czy jak on się tam zwie) wypowiedział się, że celem strategicznym tych wszystkich inwestycji drogowych jest spowolnienie ruchu w mieście. No więc to im świetnie wyszło. Tylko co dalej? Dalej jest cisza.
Natomiast o obwodnicy to tu się mówi już od 20 lat, ciągle tylko mówi. Pewnie dobrze się żyje tym, co tyle gadają i udają że coś się robi.

Swiatełka światełkami, będzie obowiązek, to będzie się je włączać zawsze, choć tak naprawdę to temat trochę zastępczy. Zająć poważnie to trzeba się czymś innym.

ed hunter 17.02.2007 15:32

ja zauwa***380;am co roku takie zjawisko jak pierwszego czy kolejnego marca, jak ju***380; nie trzeba na ***347;wiat***322;ach je***378;dzi***263; sporo ludzi je***378;dzi bez w deszczu, po zmroku itd. - tak szybko wyrabiaj***261; sobie odruch nie w***322;***261;czania ***347;wiate***322;....:|

andrzejj9 17.02.2007 15:49

Cytat:

Napisany przez czechoj (Post 740889)
widocznie przepis się nie sprawdził

Sprawdzał się przez wiele lat. Nie znam jednak powodu jego zmiany (choć nie trudno się domyślić, że chodziło o względy bezpieczeństwa i - akurat tutaj rzeczywista korzyść jest bezdyskusyjna)

Cytat:

a skąd wiesz że w naszym klimacie nie? jakie kąty padania słońca? inne powietrze? nie dorabiaj teorii do praktyki.
Skąd wiem - nie wiem, ale mogę podejrzewać - patrz Niemcy, Francja i właściwie wszystkie kraje na zachód o porówalnym do naszego klimatu. Bo w tym wypadku nawet średnio lubiane przeze mnie Niemcy są dla mnie wzorem jeśli chodzi o racjonalność tego typu decyzji, a nie nasi posłowie i 'specjaliści'..

Cytat:

PS już mnie to męczy. Każdy i tak myśli po swojemu, ja bynajmniej pasuję :)
Zgadzam się. Nie chciałem zresztą się kłócić, szanuję zdanie osób, którym podoba się ta zmiana w przepisach i mimo, że sam do nich nie należę, nie pozostaje nic innego jak się z tym pogodzić.. :)

Aha.. tylko dla wyjaśnienia - akurat wszelkie argumenty dotyczące szybszego zużywania się akumulatora czy przepalania żarówek kompletnie mnie nie przekonują. Mówimy tu o kilkudziesięciu złotych rocznie, co żadnym majątkiem nie jest. Już bardziej bym się zastanowił, jak zwiększone zużycie tego typu elementów wpłynie na nasze środowisko.

czechoj 17.02.2007 16:49

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 740935)
...... Już bardziej bym się zastanowił, jak zwiększone zużycie tego typu elementów wpłynie na nasze środowisko.

a ja pracuję jako Specjalista ds Ochrony Środowiska w dziale reklutywacji
i badań srodowiska gruntowo - wodnego :P

andrzejj9 17.02.2007 16:56

Cytat:

Napisany przez czechoj (Post 740948)
a ja pracuję jako Specjalista ds Ochrony Środowiska w dziale reklutywacji
i badań srodowiska gruntowo - wodnego :P

:>

To jak to zużycie wygląda? Szacował to ktoś?

czechoj 17.02.2007 17:03

ja nie :) w takie rzeczy to mog***261; jedynie bawi***263; si***281; naukowcy i szarlatani pami***281;taj ze papier jest cierpliwy i wszystko zniesie :>

Kris 17.02.2007 22:42

Cytat:

Napisany przez andrzejj9 (Post 740824)
(...)
Duże - inny klimat, inna długość dnia, inne powietrze, kąt padania słońca itp. itd. Są miejsca, gdzie jazda na światłach przez cały rok rzeczywiście może być potrzebna. W naszym klimacie - nie.

Klimat? Jaki klimat? Gdzie jest inaczej? W Austrii, na Słowacji?? Kąty padania - :rotfl: - dzięki temu masz pory roku... tu nie ma znacznych różnic...

A co do samych Niemców - ja pracuję z nimi, wiem, że są nieterminowi i wymyślają bzdury. A Polacy też mają dobrych statystyków i analityków, też potrafią badania przeprowadzać. Koniec i kropka.

Na koniec parę ważnych rzeczy:

Cytat:

Według raportu opublikowanego przez Europejską Komisję ds. Energii i Transportu (DG TREN) w 2003r. (***8222;Daytime Running Lights, Final Report***8221; TNO Human Factor), stosowanie świateł w dzień:
- zmniejsza liczbę wypadków w dzień z udziałem co najmniej dwóch uczestników (wypadki podwójne) o 5-15%;
- zmniejsza liczbę wypadków z udziałem motocykli o 32%;
- zwiększa zużycie paliwa i emisję CO2 o 0,5 ***8211; 1,5% (dla porównania klimatyzacja pobiera moc nawet kilku kW, co oznacza ponad 10% większe zużycie paliwa; nieekonomiczny sposób jazdy zwiększa zużycie paliwa nawet ponad 15%[3]);
- dwukrotnie zwiększa częstotliwość wymiany żarówek, co powoduje wzrost wydatków o 6 ***8364; na rok na samochód
A i Niemcy pewnie niedługo wprowadzą...

http://media.netpr.pl/notatka_62661.html


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 21:53.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.