Kościół, wiara....

[Burt]

Dzisiaj czytałem w Gazecie Koszernej(Wyborczej), że wyciągną z trumny JPII i zaczną go rozmontowywać.Wyobraźcie sobie jaką wiarą jest wiara katolicka(sam chcą nie chcąc też należę do tego kościoła), że dopuszcza do tego aby ludzie modlili się do tkanek w stanie rozkładu.Aż szkoda że przekleństwa są tu wykropkowywane, bo kuźwa nie ma chyba większego zboczenia niż fetysz martwych tkanek.Jak na miłość boską można czcić i modlić się do kości czy organów wewnętrznych w stanie rozkładu.
Jakim to trzeba być porypem aby ćwiartować ciało takiego człowieka jak JPII.
Tak jak nigdy mi nie przeszkadzała mi Polskie wydanie Kotolicyzmu, tak po takim czymś mogę stać się jego wrogiem.

Jak dowiaduje się nieoficjalnie "GW", proboszczowie wnioskują głównie o fragmenty stroju liturgicznego, choć np. sanktuarium w Ludźmierzu prosi już o relikwie z ciała. Będzie się o nie starać również Jasna Góra i Licheń

http://wiadomosci.onet.pl/1742912,11,1,1,item.html