Chyba dla tych 3 rzeczy ;p

To była normalka na moim pierwszym P90, który jeszcze pod 3.11 i 95 działał z 16MB.
A do tego miałem jeszcze kartę graficzną 0,5MB rozszerzoną o kolejne 0,5 :szczerb:
Najlepsza jednak była niebotyczna cena tego zestawu... :fiu:

ro - tylko ze win98 nie radzi sobie z adresowaniem powyzej 128MB (obsluguje, ale nie ma roznicy zauwazalnej) - bylo o tym pare razy na forum
jesli juz dolozy zalozyciel tematu ramu to polecam win2k, jesli nie dolozy to 98se

Witam !
Wiesz - Win95, a tymbardziej 3.11 to działały na takich zestawach - ja miałem na myśli Windows 98 - kolega go miał na komputerze P200 z 32 RAM
A w kwestii ceny - to były czasy ;) - wtedy ten zestaw kolegi P200, 32 RAM, grafika 4 MB, CD rom 32x, HDD 1,7 GB (część części była to nowość), z monitorem 17", skanerem i drukarką atramentową kosztował chyba około ...8000 zł

Chyba to pomyłka - Windows 98SE nie radzi sobie z adresowaniem powyżej 512 RAM - ale rozwiązuje to poprawka (zawarta chociażby w SP).
Tak się składa, że najpierw miałem 128 RAM, później dokładałem dwa razy po 64 MB - i zauważałem jednak różnicę (szczególnie po dołożeniu tych pierwszych 64 MB). Kolega na DURON 850, miał najpierw 256, później dołożył do 512 i też zauważył, niewielką - ale jednak czasem zauważalną różnicę.
Trzeba uwzględnić, że sam system po zainstalowaniu zajmuje około 71-73 MB.

Pozdrawiam
ro29

Dziekuje za wszystkie wypowiedzi.

Zainstalowalem juz win98se+SP 2.1a+zone alarm+firefox+adaware. Mam nadzieje ze bedzie dobrze chodzil :).

Tyle tylko ze nie ma sensu dawac wiecej niz 128-192 MB dla windowsa 98 SE, przy 256 system nie radzi sobie poprawnie z oproznianiem buforow i po otworzeniu duzej ilosci aplikacji zamula sie i trzeba go restartowac, w 2001 byla to przyczyna dla ktorej raz na zawsze porzucilem win 98 i przesiadlem sie na windows 2000 z Sp 1 (wtedy :))

Witam !
Wiesz akurat mam 256 MB i czasem mi się zamula - ale według mnie to raczej wynika ze zbyt małej jeszcze ilości pamięci (Wuja ma 384 MB i jest już lepiej) - więc tak do końca nie wiem gdzie tutaj leży prawda ;)
A pisząc to bazuje po prostu też na tym, że jak mamy powiedzmy 128 MB to jak uruchomimy kilka aplikacji, to praktycznie cały czas pracujemy na pamięci wirtualnej - sam tak miałem przy 128 MB. A to chyba jest mniej korzystne i zwalnia nam komputer, szczególnie przy starym dysku ATA 33. Nieprawdaż ??

Pozdrawiam
ro29

ro nie pomylka
adresuje do 512 to prawda, ale powyzej 128 nieskutecznie
to ze widzisz poprawe to wylacznie dlatego ze jakis program rozwala ci sie po ramie, a przed dolozeniem jechal wiecej z wirtualnej
jednak windows jakby mial poadresowac po np 1mb dla 20 programow powyzej 128mb to dostalby krecka i wyraznie zwolnil - dlatego podtrzymuje teze ze robi to wysoce nieskutecznie i nie ma sesnu dawanie mu wiekszej pamieci
zreszta nie ja jeden twierdze ze win98 mimo calej swojej wspanialosci i olbrzymiego sentymentu jaki do niego zywie jest sytemem jednozadaniowym i jego zastosowanie ogranicza sie do wspomnien :D oraz wyjatkowo slabych maszyn na ktorych ma byc winda

A taki XP reinstalowalem u siebie dopiero drugi raz w karierze, a uzywam odkad sie pojawil na rynku. Gdyby nie robienie tego u innych pewnie bym zapomnial jak to sie robi...

dokładnie ja tez jestem za XP :)

Witam !
Więc tak - na pewno nie jestem specjalistą w sprawach pamięci, adresowania itd. - więc być może masz dużo racji @nimal.
Jednakże moje doświadczenia - i nie tylko moje, bo bazuję także na conajmniej trzech innych osobach, które zgodnie potwierdzały kiedyś (a mój Wuja nadal), że dołożenie pamięci w Windows98, znacznie poprawiało działanie komputera - oczywiście nie zawsze było to od razu widoczne. Piszesz, że Windows 98 jest systemem jednozadaniowym - co pod tym rozumiesz ;) ? Ja potrafię mieć uruchomionego FF, Outlooka 6, monitor Arcavir i ...czasem jeszcze Worda 2000 - i działa wszystko w miarę nieźle (nie wspominam, że w tray'u chodzi chociażby GG, Netmeter itd.). I patrząc chociażby na ilość zajmowanej pamięci, co pokazuje mi Free Ram Optymizer - widzę, że przydało by się więcej niż posiadane 256 MB. I dotyczy to zarówno wspomnianej normalnej pracy, kiedy działa kilka programów - ale też np. kiedy coś nagrywam itd.
I jeszcze w kwestii pamięci powyżej 512 - też potrafi taką wielkość Win98 obsłużyć - wystarczy odpowiednia poprawka.

Wiesz - nie jestem jakimś wielkim zwolennikiem Windows98 itd. Ale też nie uważam tego systemu za jakieś wielkie zło i totalnie nieudanego - wręcz przeciwnie. Na dzień dzisiejszy na moim komputerze, nie ma sensu instalować innego systemu (choć niektórzy by mi polecili Win2000) - uważam, że może Win98 jest mniej stabilny, ale bardziej znany i popularny. Jestem też do niego przyzwyczajony trochę. A patrząc i choćby słysząc oraz czytając o problemach z XP, o mniej lub bardziej nieudanych poprawkach i SP - to nie jestem przekonany, czy jest on tak znacznie lepszy i praktyczniejszy ;) ?? Choć wiem, że nadejdzie moment, kiedy i tak się na niego przesiąde ...

Pozdrawiam
ro29

Ja popre kolege @legiona w wyborze win nt 4.0 - sprawdzi sie bankowo.

a co do reinstalki win xp to zalezy kto do czego go uzywa i co w nim robi, ja np sprawdza w dzialaniu full softu i jak wiadomo duzo syfu pozaostaje a do tego dochodza bety roznego rodzaju i trzeba co jakis czas reinstalowac, ale pod tym wzgledem win 2003 jest prawie nie do zajechania;)

Witam !
Prawdą jest, że NT jest chyba stabilniejszy od Win98 - ale też nie wszystkie programy na nim działają ( i nie każdy sprzęt - jeśli dobrze pamietam nie obsługuje on USB - ale mogę się mylić ...)

Myślałem ostatnio o tym co pisał kolega @nimal, że Win98 nie obsługuje dobrze pamięci powyżej 128 - i raczej zdania nie zmieniłem - w sumie musiałbym wyjąć jedną kość i sprawdzić jak to będzie ;) - aczkolwiek bazując na moich już opisanych doświadczeniach, raczej będzie gorzej. Wydaje mi się, że sporo tutaj zależy od ilości aplikacji z którymi pracujemy - przy większej ilości, więcej RAM'u raczej na pewno działa korzystnie, nawet jeśli nie jest on dobrze obsługiwany przez system.
Aczkolwiek ostatnio jakoś komputer mi zwalnia i szybko zapełnia mi się RAM - podejrzewam, że to może wina tego, że ostatnio eksperymentowałem z nowymi wersjami nieoficjalnego SP - najpierw instalowałem, później wracałem do poprzedniej wersji itd. ??
No i dawno solidnych porządków na kompie też nie było :(

Pozdrawiam
ro29