Powrót   Forum CDRinfo.pl > Różne > Off topic

Off topic Forum poświęcone wszelkim innym tematom.



Witaj Nieznajomy! Zaloguj się lub Zarejestruj

Zarejestrowani użytkownicy mają dostęp do dodatkowych opcji, lepszej wyszukiwarki oraz mniejszej ilości reklam. Rejestracja jest całkowicie darmowa!

 
 
Opcje związane z dyskusją Tryby wyświetlania
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 22.05.2003, 00:51   #19
pali
Թ
 
Avatar użytkownika pali
 
Data rejestracji: 14.02.2003
Posty: 3,066
pali wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>pali wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>pali wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>pali wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>pali wyróżnia się na forum <450 - 549 pkt>
Cytat:
Zelea napisa***322;(a)
a u mnie akurat z wystawieniem Matrixa otwieraja w Kielcach multikino !!! bedzie wypas cos czujem i chialem przy okazji zapytac bo wielu z Was ma mulitkino w swoich mistach
moje pytanie brzmi jaka jest cena blietu do mutltikina tzn chcialem wiedziec jaka jest roznica miedzy multikinem a takim zwyklym kinem bo chyba jest takowa nie pytam raczej z ciekawosci bo na matrixa to do multikina na bank bedzie fajne naglosnienie i wogule
mulikina są do dup...
siedzą, żrą, bekają, ale to nic, najgorsze, ze cały czas się śmieją, obojętnie jaki to film - nic nie słychać

w wawie jest malutkie kino o nazwie Rejs. Tzw. lotnicze fotele, odpowiednie pochylenie rzedów i inne wynalazki ma od lat. Kiedyś to była sala, w której cenzura oglądała filmy przed wejściem na ekrany...
W latach 92, chyba do 97 oglądało się tam:
- dobre filmy z lat dawniejszych
- nowe, takie, których inne kina nie brały - np. rumuńskie, indyjskie
- topowe filmy też były - zawsze wtedy do Rejsu trafiała taśma, gdy schodziły pozycje z repertuarów innych, dużych kin. Trwało to nie więcej niz kilka miesięcy

Cen biletów nie pamiętam, ale były tanie i kupowałem je bez żadnego namysłu, tyle kosztowały, ze zaden problem.

Skończył się raj, gdy kino zakupiła Syrena. Obsługa kina próbowała zawiązać spóldzielnię, uzyskac dotację od miasta i tak dalej, ale na nic to się zdało i mamy kolejne kino dla nikogo.

Dobrze, że Roman Gutek coś działa (Gutek Film), no i mamy Iluzjon Filmoteki Narodowej, ale tam same powtórki i sala kiepska.
Chociaż co do Iluzjonu... Jaka to rozkosz obejrzeć sobie Hamleta z Laurence Olivierem, popijając wino.... Jednak kocham to miasto....



Ps Wino w kieliszkach, nie z butelki, a jak!
pali jest offline   Odpowiedz cytując ten post
 


Twoje uprawnienia:
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz umieszczać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB codeWłączone
EmotikonkiWłączone
Kody [IMG]Włączone
Kody HTML są Wyłączone

Teleport


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 10:58.


Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.