Monitor ES COM KT39

[andrzejj9]

Witam, czy jest ktoś w stanie powiedzieć mi cokolwiek na temat monitora w tytule? Szukam i szukam na interecie, ale jedyne, do czego dotarłem i to na dodatek jest płatne, to jakieś schematy elektroniczne...

Chciałbym po prostu wiedzieć, jakiej jakości jest to monitor, jaką rozdzielczość przy jakim odswieżaniu można na nim ustawić itp.

Jest to monitor 17 calowy.

[imola]

Napisany przez andrzejj9

Witam, czy jest ktoś w stanie powiedzieć mi cokolwiek na temat monitora w tytule? Szukam i szukam na interecie, ale jedyne, do czego dotarłem i to na dodatek jest płatne, to jakieś schematy elektroniczne...

Chciałbym po prostu wiedzieć, jakiej jakości jest to monitor, jaką rozdzielczość przy jakim odswieżaniu można na nim ustawić itp.

Jest to monitor 17 calowy.

Raczej cięzko będzie cos znaleźć. Firma ESCOM, chyba zbankrutowała dość dawno temu. Pozatym Escom było tylko marka komputerów, ten monitor napewno wyprodukowała jakaś inna firma (chyba CTX), może by pójść tym tropem. Kiedyś dawno też miałem zestaw escom z monitorem i na pudełku i w instrukcji oprócz wielkosci plamki i przekątnej nie było żadbych informacji.
Coś takiego znalazłem http://www.si87.com/MonitorSolutions...ctx1785gm.html
z tego wynkia, że to jest własnie kt39 http://www.elextronika.com/wwwboard/messages/50.html

[imola]

escom była firmą niemiecką i idąc tym tropem znalazłem forum, na którym facet dostał od drugiego instrukcję do tego monitora. Jak znaz trochę niemiecki to szrajbnij maila. Posty z marca tego roku. W instrukcji jakies podstawowe dane techniczne powinny być.
http://www.repdata.de/wbb2/thread.ph...ght=escom+kt39

[andrzejj9]

Dzięki za odpowiedzi Co prawda niemieski akurat jest dla mnie obcym językiem, ale coś pomyślę w tym temacie.

A sprawa z monitorem dokładniej wygląda tak. Otóż z dwa tygodnie temu byłem u jednego kolegi ze studiów, który akurat pakował się i następnego dnia wracał do domu. Kiedy wychodziłem spytał się mnie, czy nie pomógłbym mu wynieść jednego monitora na śmietnik. Już wcześniej widziałem, że jest u niego monitor, który właściwie robi tylko za krzesło, ale nie sądziłem, że będzie go wyrzucał. Kilka razy się upewniłem, czy na pewno chce go po prostu wywalić na śmietnik, i kiedy zaklinał się, że tak zaproponowałem, że go zabiorę i spróbuję naprawić. Tak też zrobiłem.

Zaniosłem go we wtorek do naprawy a dzisiaj odebrałem. Naprawa nie kosztowała bardzo dużo, bo 90 złotych (co ciekawe - gdyby nikt nie próbował w tym monitorze wcześniej grzebać - naturalnie nie mówię o sobie, bo ja nawet się za to nie próbowałem brać - to naprawa kosztowałaby jakieś 20 złotych ).

Monitor jest ciekawy, bo z tył zamiast jednego wejścia (chociaż takie też ma), ma ich 5: na kolor zielony, czerwony i niebieski, a do tego na V-sync i HS/CS. Kiedy pisałem poprzedniego posta nie miałem jeszcze do niego żadnego kabla, żeby go podłączyć, dlatego chciałem się o nim przynajmniej czegoś dowiedzieć (wiedziałem już przynajmniej, że jest naprawiony i działa ). W międzyczasie udało mi się kabelek zdobyć (pierwszy raz taki w życiu widzę) i monitor trochę potestować.

I tak: przy rozdzielczości 1024 na 768 spokojnie wyciąga 100 Hz (a może nawet i więcej - już nie sprawdzałem), przy 1280 na 768 - 75, a przy 1600 na 1200 (zaskoczył mnie, że w ogóle w takiej rozdzielczości się uruchomił) 60 i ewentualnie 70, ale to już widać, że bardzo niechętnie (obraz jest już bardzo niewyraźny). Czyli jest nieźle, dużo lepiej niż w moim obecnym IBM-ie.

Ciekawe są też możliwości bawienia się kolorami (właściwie wszystko można dowolnie ustawić), ale największą wadą jest to, że ustawień nie widać na ekranie w formie żadnego wskaźnika, czyli właściwie wszystko robi się "na czuja". To dla mnie jest dość spory problem, ale też nie tak bardzo uciążliwy, bo ustawienia raz dobrze ustawione zwykle pozostawiam na bardzo długo.

Większy problem mam z tym, że nie mogę ustawić obrazu w takiej kolorystyce, a bardziej jasności i kontraście, jak bym chciał. Patrząc na regulacje jasności monitor jest zdecydowanie za jasny - dochodzę do najciemniejszego ustawienia i dalej jest to zdecydowanie za jadne. Z kolei przy kontraście daję największy kontrast i jeszcze zdecydowanie chciałbym dalej pchnąć go do góry. Nie wiem, czy to jest kwestia odpowiednich ustawień (bo nasycenie podstawowych kolorów można regulować płynnie), czy po prostu ograniczenia monitora.


Na razie monitor mi się podoba. Kosztować mnie będzie (bo kabel na razie pożyczyłem, będę musiał gdzieś kupić) około 100 złotych, czyli jak za 17'' myśle naprawdę dobrej jakości (zwłaszcza interesujące są te wyjścia z tył), to bardzo niewiele. Akurat bardzo potrzebna mi była wyższa rozdzielczość niż 1024*768 bo bawię się troche swoimi zdjęciami i chciałbym je widzieć w całości na ekranie podczas obróbki. Mój obecny monitor przy 1280*1024 wyciąga tylko 60Hz, a to już jest dla mnie zdecydowanie za mało. Problemem są tylko te ustawienia, ale myślę, że to tylko kwestia tego, żeby wiedzieć co i jak zrobić.


Mam jeszcze jedno pytanie - czy są jakieś programy, według których można odpowiednio ustawić właśnie jasność i kontrast? Na razie przyjrzałem się Nokia monitor test, ale tam głównie ustawia się chyba geometrię, natomiast jeśli chodzi o pozostałe parametry to nie widziałem odpowiednich wzorców. Kiedyś coś takiego było w Rivenie (sequel Mysta) i kto wie, czy specjalnie po to nie zainstaluję tej gry, ale na pewno da się to zrobić inaczej.

Moglibyście wskazać mi jakieś tytuły programów, w których znalazłbym taką możliwość?

[imola]

Napisany przez andrzejj9

Dzięki za odpowiedzi Co prawda niemieski akurat jest dla mnie obcym językiem, ale coś pomyślę w tym temacie.
....
....

O programach to Ci nie powiem, ale moge trochę powiedzieć o tym złączu.
Jest to złącze BNC. Zanim pojawiły sie złącza cyfrowe DVI i rozpowszechniły LCD, próbowano poprawic jakość wyświetlanego obrazu na monitorze kineskopowym. To złącze to jakby rozszyty kabel VGA, tutaj masz oddzielny, ekranowany kabel dla każdego koloru RGB (red, green, blue) i do synchronizacji pionowej i czegos tam jeszcze. Były (pewnie jescze są) na rynku karty graficzne z takim złączem, a kabel to było 5 kabli podobnych do antenowych (koncentry), zebranych razem do kupy. Podobno dawało to dobre efekty, np. Philips tez stosował to złącze w swoich monitorach. Poszukaj na sieci "monitory BNC" to dowiesz się więcej.

Monitor jak mi się wydaj jest całkiem całkiem, bo to prawie napewno produkt CTX, pewnie jeszcze na monitorze od sony, a parę lat temu najlepsze monitory wychodiły właśnie od CTX.

[andrzejj9]

Napisany przez imola

O programach to Ci nie powiem, ale moge trochę powiedzieć o tym złączu.
Jest to złącze BNC. Zanim pojawiły sie złącza cyfrowe DVI i rozpowszechniły LCD, próbowano poprawic jakość wyświetlanego obrazu na monitorze kineskopowym. To złącze to jakby rozszyty kabel VGA, tutaj masz oddzielny, ekranowany kabel dla każdego koloru RGB (red, green, blue) i do synchronizacji pionowej i czegos tam jeszcze. Były (pewnie jescze są) na rynku karty graficzne z takim złączem, a kabel to było 5 kabli podobnych do antenowych (koncentry), zebranych razem do kupy. Podobno dawało to dobre efekty, np. Philips tez stosował to złącze w swoich monitorach. Poszukaj na sieci "monitory BNC" to dowiesz się więcej.

Monitor jak mi się wydaj jest całkiem całkiem, bo to prawie napewno produkt CTX, pewnie jeszcze na monitorze od sony, a parę lat temu najlepsze monitory wychodiły właśnie od CTX.

No własnie zapomniałem napisać, ale też szukając po necie zacząłem podejrzewać, że monitor ten ma coś wspólnego z CTX, bo coś podejrzanie często mi się ta nazwa pojawiała. Ale ok, sprawdzę jeszcze te złącza BNC, dzięki za informacje

[smolik]

Ja mam zainstalowany programik Adobe Gamma.

[andrzejj9]

Napisany przez smolik

Ja mam zainstalowany programik Adobe Gamma.

Ok, sprawdzę, dzięki

[andrzejj9]

Napisany przez smolik

Ja mam zainstalowany programik Adobe Gamma.

Ale to chyba nie jest darmowe?

Ile on zajmuje? (jak niezbyt dużo mógłbyś na maila podesłać? andrzejj9@poczta.onet.pl)

[Pierwszy]

I tak: przy rozdzielczości 1024 na 768 spokojnie wyciąga 100 Hz (a może nawet i więcej - już nie sprawdzałem), przy 1280 na 768 - 75, a przy 1600 na 1200 (zaskoczył mnie, że w ogóle w takiej rozdzielczości się uruchomił) 60 i ewentualnie 70, ale to już widać, że bardzo niechętnie (obraz jest już bardzo niewyraźny). Czyli jest nieźle, dużo lepiej niż w moim obecnym IBM-ie.

prawdopodobnie jest to sony trinitron (wycinek walca - płaski w pionie i wypukły w poziomie) - sam posiadam taki kineskop w monitorze Sun i osiągi ma identyczne jak twój nabytek. We wspomnianych CTXach był ten sam kineskop. Poza tym jak ściągniesz obudowe to powinieneś ujrzeć w paru miejscach napis SONY - np. na zasilaczu.

[andrzejj9]

Napisany przez Pierwszy

prawdopodobnie jest to sony trinitron (wycinek walca - płaski w pionie i wypukły w poziomie) - sam posiadam taki kineskop w monitorze Sun i osiągi ma identyczne jak twój nabytek. We wspomnianych CTXach był ten sam kineskop. Poza tym jak ściągniesz obudowe to powinieneś ujrzeć w paru miejscach napis SONY - np. na zasilaczu.

No obudowy to ja może już nie będę ściągał, bo właśnie przez to, że ktoś tak robił naprawa kosztowała 90 złotych zamiast dwudziestu


Zrobiłem jeszcze jeden eksperyment i wydrukowałem sobie print screen z forum (mam ustawiony styl dark i na tym nowym monitorze wydawał mi się zdecydowanie za jasny) i porównałem z obrazem widocznym na obydwu monitorach. I co ciekawe - na tym nowym jest to praktycznie to samo, przy porównaniu z IBM natomiast wydruk jest zdecydowanie jaśniejszy. Czyli po prostu przyzwyczaiłem się do trochę zbyt jasno ustawionego ekranu i czuję pewien dyskomfort, kiedy nie mogę do tych ustawień wrócić. Znaczy to, że ten nowy monitor również pod tym względem jest w porządku, chociaż nie ukrywam, że trochę większy zakres regulacji byłby bardzo na miejscu