Powinno się chyba topić, ale te filmy akcji zrobiły swoje. :D

Uwaga, to już! :party:

Oj tak, to napijmy się. Na okoliczność :taktak:
:kolejka: :spoko:

Tak, pijemy, pijemy, całe 4 piwa i 200, 200 już poszło, ale piwo trzecie jak na razie. :piwo:

Masz racje , ale mamy za daleko do wody i co roku palą kukiełkę Marzanny.

Oby Marzanna się w tą "wodę" nie wbiła :hmm:

choć z drugiej strony ogień powinien lód rozpuścić ;)

Wieje, chmury co chwila zakrywają słonko, chyba jeszcze lekki mróz trzymał niedawno, a i tak jest ciepło, oczywiście w zimowym ubraniu. :rotfl:

No i zjarali maluchy Marzannę, a dalej zimno .
No cóż trza się samemu rozgrzać :)

Bardzo naciągana ta wiosna dzisiaj, cały czas około zera, wieje, jak słonko wyjdzie, to wiosna, jak zajdzie, to zima. :D

Śnieg nie chce się stopić do końca, ale już resztki, :)

u mnie wiosna sniezna ;/

Paliło to się czarownice, a Marzenki szkoda. Można się z nią rozgrzać na inny sposób.

No ja bym nie spalił Marzenki.
Co do "samemu się rozgrzać" miałem na myśli z nie koniecznie Marzanną :D może być o innym imieniu.

Kto by tam imię zapamiętał na dłuższą metę... :D

Kurde , rano - 7 , jak długo jeszcze ?

aż Ci się na ZERO przekręci ;)

:haha: