ja mam tylko seata z zeszlego roku
jak zaleje 95 to nie sa sie jezdzic auto sie dlawi i dzwoni silnik
jak zaleje 98 auto jezdzi poprawnie chyba, ze paliwo jest jakies lewe ...

Jak zaleje Vpower (ta sama cena to 98 na innych stacjach) to auto jezdzi jak na dobrej 98 a nawet lepiej. Do tego faktycznie spada spalanie o ok 1 litr. Na tej benzynie jezdzi rowniez moja matka (Mazda 323f) i objawy sa podobne. Mniej pali, silnik pracuje rowniej a autko jest jakby bardziej dynamicznie.

Jak zaleje Vpower racing 99+ (4.19 za litr) to moje auto jezdzi jak rakieta. Zbiera sie wysmienicie, przynajmniej o 1 litr na 100 km mniej pali. Bez problemu przekraczam 200 km/h co nie jest mozliwe na zwyklej benzynie 98.

Ciekawostka jest fakt, ze serwis Seata zaleca do mojego modelu ladnie paliwa min. 98 oktan.

zaloze sie ze mr. president i cala ta banda/gang/mafia beda smigac limuzynami za gruba kasiore na zwyklym paliwku (moze i z tych calych rezerw) :blee: ((
oni chyba wyznaja zasade: "po pierwsze nie szkodzic.......... sobie" :klnie:

heh - widzisz z tego co mi wiadomo (czytalem kiedys na jakies ekologicznej stronie), to biokomponenty sa juz w olejach napedowych od jakiegos dluzszego czasu.
NSA nie ma tu nic do gadania. Ustawe moze uchylic trybunal konstytucyjny, ale to prezydent moze skierowac ustawe do TK, przed jej podpisaniem. Teraz to tylko trzeba czekac az ustawa wejdzie w zycie i potem az trybunal sie nia zajmie na czyjs wniosek i ja uchyli, to ustawa ustawa bedzie obowiazywac. Wtedy to juz nie wiadomo czy da sie bedzie to jeszcze jakos odkrecic.

Witam!
Poludniowa Polska bedzie tankowala w Czechach!!! Tankowalismy wódke przez 10 lat az te barany w rzadzie zrozumialy, ze wystarczy zmiejszyc akcyze, bedziemy tankowac benzyne, az sie wszystko wyjasni. Ja juz od sierpnia tankuje w Czechach. Jakosc i cena zdecydoweanie lepsza niz u mnie!!!

Pawelblu, ja sie w miare orientuje w temacie - problem polega nie na tym, ze dodaja do paliwa tylko biokomponenty, ale sprawa wygladać teraz będzie tak, że będą i biokomponenty i dolewki ze stacji. A to już nie jest dobrze. Tak to przynajmniej (sic!) były te dolewki ze stacji. A biokomponentami się tak nie przejmuję (ale tymi czystymi), bo taki gość ma Passata 1.9 TDI '97, czyli taki, jak mój, mieszka w Szczecinie i już chyba ze dwa lata tankuje biopaliwo, ale w Niemczech:) I tu jest haczyk. Auto mu śmiga tak samo dobrze i ponoć nic się nie stało. Problem jest tylko w tym, że polskie biopaliwo nie równa się niemieckiemu.

A tak w ogóle to po Cieszynie jeżdżą podobno autobusy MZK (te nowe) na samym rzepaku i nic im się nie dzieje. Tylko frytkami podobno ciągnie. Wąchałem, zle frytek nie czułem - ale Diesel czysty to to nie był.