Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   ogromne mrozy (https://forum.cdrinfo.pl/f5/ogromne-mrozy-61271/)

Smartek 22.01.2006 09:24

u mnie -22C za oknem :|
brrr

andrzejj9 22.01.2006 09:32

Cytat:

Napisany przez **mondeo**
a ja swego chyba dzisiaj nie będę odpalał,tylko pójdę do garażu , wyjmę akumulator i przyniosę do domu
jutro lepiej będzie kręcił

No ja właśnie później zamierzam do garażu wstawić i trochę podładować. Ale na razie muszę na 11 pojechać na uczelnię i nie mam wyboru - musi zapalić ;) (no, ewentualnie mogę wziąć inny..)

andrzejj9 22.01.2006 10:13

heh... nieźle.. Do jednego samochodu się w ogóle nie dostałem - zamek był zamarznięty, a zapalniczki nie mogłem zapalić, żeby zogrzać kluczyk.. Może się zaraz jeszcze pobawię z butelką ze wrzątkiem, ale już chyba nie zdążę.. Biorę więc drugi, który stał w garażu, bo z tym nie ma problemu, ale jazda po ulicy to tragedia.. Cała ta chlapa wczorajsza zamarzła na kamień i teraz mamy kilkudziesięciocentymetrowe koleiny i bryły lodu.. Po tym się tylko czołgiem dałoby normalnie jeździć..

Sąsiad przed chwilą próbował samochód zapalić, nawet podłączał się do mojego (tego z garażu), ale nic.. A nowy akumulator..

Ciekawie jest :)

**mondeo** 22.01.2006 10:20

i proszę ,parę dni mrozu
i mamy klęske
paliwo zamarza,akumulatory siadają,komunikacja jezdzi ale słabo grzeje
i pewnie grypa nas będzie brać ,ale to może po :piwo: dla rozgrzewki

ed hunter 22.01.2006 11:38

ja zaraz odpalam swojego, pogodynka na kompie pokazuje mi -20 a słońce walczy z mrozem od rana :hmm:

Jabba the Hutt 22.01.2006 11:42

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
heh... nieźle.. Do jednego samochodu się w ogóle nie dostałem - zamek był zamarznięty, a zapalniczki nie mogłem zapalić, żeby zogrzać kluczyk.. Może się zaraz jeszcze pobawię z butelką ze wrzątkiem, ale już chyba nie zdążę.. Biorę więc drugi, który stał w garażu, bo z tym nie ma problemu, ale jazda po ulicy to tragedia.. Cała ta chlapa wczorajsza zamarzła na kamień i teraz mamy kilkudziesięciocentymetrowe koleiny i bryły lodu.. Po tym się tylko czołgiem dałoby normalnie jeździć..

Ciekawie jest :)

No ja jeszcze nie wychodziłem, to muszę zobaczyć.... Ciekawe czy mozna się wywalić już pod bramą ? A wrony cholerne sracze żyją i mają się dobrze ;)

Ziele 22.01.2006 11:59

W Krakowie dzisiaj -15 a wczoraj było +5 LOL

czero 22.01.2006 12:16

Normalka, mi samochod tez zamarzl, na szczescie mam w pomocy drugi aku i jakos sobie radze :)

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
.. Może się zaraz jeszcze pobawię z butelką ze wrzątkiem, ale już chyba nie zdążę..

Nie radze uzywac wrzatku do rozmnarzania zamkow, woda sie dostanie w niektore czesci i zamek bedzie Ci zamarzal jeszcze bardziej.
Najlepiej spryskac zamek jakims plynem ktory nie zamarza przy bardzo niskich temp. ;)

ed hunter 22.01.2006 12:23

najgorsze są sytuacje takie jak wczoraj w dużej części Polski - najpierw odwilż a potem mróz...do samochodu najłatwiej dostać się kilofem ||

superrrmario 22.01.2006 12:38

Teraz w Łodzi -19. Najgorsze jak ktoś płyn do odmrażania zamków trzyma w samochodzie :'( . Pozdrawiam

**mondeo** 22.01.2006 12:51

Cytat:

Napisany przez ed hunter
najgorsze są sytuacje takie jak wczoraj w dużej części Polski - najpierw odwilż a potem mróz...do samochodu najłatwiej dostać się kilofem ||

anie lepiej wezwać straż pożarną tę cojezdzi do wypadków
oni mają odpowiedni sprzęt i dostać się do środka samochodu
nie sprawi im problemu

Cytat:

superrrmario Teraz w Łodzi -19. Najgorsze jak ktoś płyn do odmrażania zamków trzyma w samochodzie . Pozdrawiam
a może by tak spirtem poczęstować ten zamek
:mruga: :jezyk:

ed hunter 22.01.2006 12:55

Cytat:

Napisany przez **mondeo**
anie lepiej wezwać straż pożarną tę cojezdzi do wypadków
oni mają odpowiedni sprzęt i dostać się do środka samochodu
nie sprawi im problemu



a może by tak spirtem poczęstować ten zamek
:mruga: :jezyk:

co? takie marnotrawstwo :O

spiryt łyknąć a zamek na chucha :D

yahol 22.01.2006 13:10

http://www.skyandsummit.com/Glacegen...s/DSCN7718.jpg

http://www.skyandsummit.com/Glacegen...s/DSCN7720.jpg

http://www.skyandsummit.com/Glacegen...s/DSCN7721.jpg

http://www.skyandsummit.com/Glacegen...s/DSCN7723.jpg

To jest zima :) a nie wasze marudzenie :)

adbok 22.01.2006 13:34

o 7rano bylo -22 :D

EDIT: ladnie zdjecie:D
http://www.skyandsummit.com/Glacegen...s/DSCN7715.jpg

Ormianin 22.01.2006 13:43

Wczoraj byla taka odwilz i 2-3 stopnie ciepla... dzis - 15 za oknem, cale te bloto posniegowe zamarzlo na kosc, a widze ze nawet ponad - 30 przewiduja dla mojego regionu, chociaz to jest taka meteorologiczna ruletka bo sami nie wiedza jak sie te fronty cieple i zmine zetra, to Wroclaw moze miec zaraz ponowna odwilz

andrzejj9 22.01.2006 13:59

Cytat:

Napisany przez czero
Normalka, mi samochod tez zamarzl, na szczescie mam w pomocy drugi aku i jakos sobie radze :)


Nie radze uzywac wrzatku do rozmnarzania zamkow, woda sie dostanie w niektore czesci i zamek bedzie Ci zamarzal jeszcze bardziej.
Najlepiej spryskac zamek jakims plynem ktory nie zamarza przy bardzo niskich temp. ;)


Nie no, nie miałem na myśli wlewania wody do zamka, bo konsekwencje byłyby jeszcze gorsze. Bierze się butelkę ze wrzątkiem i przykłada do zamka (i do uszczelek). Przy mniejszych mrozach pomaga, przy tym dzisiejszym niestety trzeba się było posłużyć bardziej radykalnymi rozwiązaniami - cztery przedłużacze i suszarka do włosów z domu ;)


W ogóle jak się dowiedziałem, to po moim odjeździe zaczęły się na ulicy dziać ciekawe sceny. Ojciec tą suszarką dostał się w końcu do mojego samochodu i wstawił go do garażu żeby odtajać (co ciekawe, zapalił bez problemu), potem podobnie pomógł się dostać do samochodu sąsiadowi. Drugi potem (sąsiadka) dała radę otworzyć tylko bagażnik, więc przez niego weszła do samochodu. Pojeździła trochę, żeby się rozgrzał i myślała, że da radę otworzyć drzwi, ale efekt był taki, że jak wróciła, to w ogóle nie mogła z niego wyjść ;) Potem w końcu jakoś puściło..

Generalnie jest interesująco :)

demek 22.01.2006 14:27

clio odpalilo od kopa przy -18
obecnie jest -15 a drogi czarne i zdolne do jazdy

Calme 22.01.2006 14:51

Ja natomiast podziwiam ze zgroza nasze piekne panie :)
Dzis autentyk - laska kolo Makro w a jakze :serdusz: bialych kozaczkach do tego obowiazkowo obcisniete biodroweczki kusa kurteczka i uwaga !!! pepek na wierzchu !!!! autentyk az zaluje, ze nie mialem aparatu - ale w sumie wysiadala z samochodu obok wiec dlugo na zimnie nie przebywala no ale - niektorzy dla mody sa w stanie zrobic doslownie wszystko brrrrrr:bicz:

ed hunter 22.01.2006 16:05

dzisiaj to walonki i czapka z uszami są tym co powinno być modne :D

właśnie odpalałem po raz pierwszy dzisiaj diesla (z małymi oporami) i myślałem, że mnie szlag trafi, bo wyszedłem w polarze i letniej czapce z daszkiem. brrrrrrrrrrrrrrrrrrr....

andrzejj9 22.01.2006 16:47

Cytat:

Napisany przez Calme
Ja natomiast podziwiam ze zgroza nasze piekne panie :)
Dzis autentyk - laska kolo Makro w a jakze :serdusz: bialych kozaczkach do tego obowiazkowo obcisniete biodroweczki kusa kurteczka i uwaga !!! pepek na wierzchu !!!! autentyk az zaluje, ze nie mialem aparatu - ale w sumie wysiadala z samochodu obok wiec dlugo na zimnie nie przebywala no ale - niektorzy dla mody sa w stanie zrobic doslownie wszystko brrrrrr:bicz:

Ja już dawno stwierdziłem, że okolice pępka, ud oraz biustu u kobiet nie są wrażliwe na zimno ;)

Calme 22.01.2006 16:57

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Ja już dawno stwierdziłem, że okolice pępka, ud oraz biustu u kobiet nie są wrażliwe na zimno ;)

Taaaa ;) zobaczymy potem jak sie gesia skorka zrobi

demek 22.01.2006 17:47

-20 juz za oknem....a do nocy daleko..

joujoujou 22.01.2006 17:49

U mnie +11 :P

demek 22.01.2006 17:58

a ja lubie mroz takze -30 mi nie straszne :P

ed hunter 22.01.2006 18:02

u mnie też -20.

robimy konkurs - wychodzimy przed dom i dotykamy jezykiem czegoś metalowego.

zobaczymy kto pierwszy wróci. :balwan: :w00t:

oczywiście, aby nie było lipy każdy bierze aparat i pstryka ||

demek 22.01.2006 18:15

chetnie, ale mam tylko aparat w telefonie :P

joujoujou 22.01.2006 18:17

Cytat:

Napisany przez demek
chetnie, ale mam tylko aparat w telefonie :P

Wystarczy. :P

Ziele 22.01.2006 18:18

Już to dawałem wyżej ale pewnie nikt nie zauważył :P:P:P

adbok 22.01.2006 18:33

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Ja już dawno stwierdziłem, że okolice pępka, ud oraz biustu u kobiet nie są wrażliwe na zimno ;)

:respect: no i to nawet rozgrzac czlowieka potrafi ;P :serdusz:

Mich@ł 22.01.2006 18:39

Mogliby lekcje w szkołach odwołać ||

Matievoo 22.01.2006 19:29

Cytat:

Napisany przez demek
a ja lubie mroz takze -30 mi nie straszne :P

Ja też lubie!!!
Chciałbym się przekonać na właśnej skurze ,jak by było -50 stopni ;)
Ciekawe czy dało by sie wyjśc z domu i jaką temperatuer na piecu ,wdomu czabyło by uczymywac :)

adixo 22.01.2006 19:34

Trasa Warszawa - Błonie -25 stopni :balwan:

Mich@ł 22.01.2006 19:41

Cytat:

Napisany przez adixo
Trasa Warszawa - Błonie -25 stopni :balwan:

U mnie za oknem dokładnie tyle samo :balwan:

Oktawian89 22.01.2006 20:29

około -20 a noc jeszcze młoda ||

demek 22.01.2006 21:03

to u mnie tylko -22

ryba120 22.01.2006 21:07

Rzeszów jedyne -21

Maciej 22.01.2006 21:10

Bydgoszcz, os.Błonie -22.

andrzejj9 22.01.2006 21:13

Cytat:

Napisany przez demek
chetnie, ale mam tylko aparat w telefonie :P

Nie przejmuj się, lakarze z karetki pewnie mają lepszy.. ;)

**mondeo** 22.01.2006 21:16

podlasie też -22
dobrze ,że piec wytrzymuje i w domu ciepło

ziomal16 22.01.2006 21:22

u mnie w lodzi na lumpach to -22 to bylo 3 h temu :P teraz sie boje spojrzec na termometr, ale mysle ze wiecej jak -25 to nei bedzie :|

gallus 22.01.2006 21:43

U mnie -18
Moze jutro nie będzie lekcji w szkole z powodu mrozu :D

radosio 22.01.2006 21:53

sandomierz -25 chyba wiecej nie bedzie. aż w nosie zamarza :)

demek 22.01.2006 21:57

-23 czyli duzo wiecej juz nie bedzie

Smartek 22.01.2006 21:58

-25 rowniez..
bylem niedawno na dworze - faktycznie gile w nosie zamarzaja ;)

Stef 22.01.2006 22:11

-21

adbok 22.01.2006 22:17

-22
EDIT: -25 pietro nizej;/
w pokoju +22 :respect:

Cytat:

Napisany przez Dj Mich@ł
Mogliby lekcje w szkołach odwołać ||

a ja mam ferie :D
:piknik: ;p

Ormianin 22.01.2006 22:21

- 21, a okna zamarzly mi od srodka, taka jest roznica temperatur, boje sie ze dojdzie do przemarzania scian, bo mam kiepska izolacje... ech kiedy ta wiosna juz zawita

georg 22.01.2006 22:27

Poznań - 20, a w pokoju o 45 stopni więcej :) czyli są warunki na zimne :piwo: ;)

pops 22.01.2006 22:39

ee tam, nie ma się czym przejmować, trzeba dostrzegać jakieś plusy, np.: normalnie za krioterapię się płaci, a teraz wystarczy wyjść na zewnątrz :D

superrrmario 22.01.2006 22:49

U mnie -21. Niestety akumulator dzisiaj odmówił współpracy. Zobaczymy co będzie jutro jak się naładuje przez noc. GORĄCO pozdrawiam

sobrus 22.01.2006 22:51

chyba mi sie skoczyl zakres w termometrze. szybko spadalo ale zatrzymalo sie i stoi od paru godzin na -29C. Cos mi sie wydaje ze jest mniej tylko konstruktorzy urzadzenia tego nie przewidzieli :ysz:

demek 22.01.2006 22:53

u mnie wlasnie wysiadly kaloryfery......
poszedlem do sklepu i nie ma tragedii bo nie wieje
juz jest -25

Cytat:

Napisany przez mp666
ee tam, nie ma się czym przejmować, trzeba dostrzegać jakieś plusy, np.: normalnie za krioterapię się płaci, a teraz wystarczy wyjść na zewnątrz :D

w komorze jest -120 wiec -30 to jeszcze nie to :P

pops 22.01.2006 22:56

Cytat:

Napisany przez demek
w komorze jest -120 wiec -30 to jeszcze nie to :P

hehe, to wystarczy spędzić 4x więcej czasu na mrozie :D

Damianos L 22.01.2006 23:21

u mnie 'tylko' -19 :)

Ziele 22.01.2006 23:34

i mnie też tylko -19 ;) Ruscy to przy takiej w podkoszulkach chodzą :D

Ormianin 22.01.2006 23:42

Cytat:

Napisany przez Ziele
i mnie też tylko -19 ;) Ruscy to przy takiej w podkoszulkach chodzą :D

ta! Pewnie jak sobie samogon wypija :)

devil-80 22.01.2006 23:43

u mnie jest teraz -22 brrr

sobrus 22.01.2006 23:45

Dobra... mylilem sie co do mojego termometru. W Lublinie wlasnie jest -30C. Mam nadzieje ze dalej nie spadnie.

ed hunter 23.01.2006 00:45

-24 widziałem przed domem a termometr ma tendencję dodawania 1 stopnia (na plus :P)

jak półtorej godziny temu wsiadłem do samochpdu, to przednia szyba pokryła się od oddechu milimetrową warstwą szronu, walczyłem z tym skrobaczką przez prawie 10 kilometrów :|
ślisko miejscami jest poważnie, a po***y zapierdalają po 120km/h (( (( ((
nic nie dała do myślenia wczorajsza masakra...

ro29 23.01.2006 01:09

Witam ...

Poznań -19,5

Chyba trudno coś do tego jeszcze napisać ...choć z tego co widzę, to nie jest jeszcze w Poznaniu najgorzej ;)

Trzymajcie się ciepło !!!

ro29

P.S. W pokoju mam 21,5 przy kaloryferze na max (gorący że dotknąć nie można prawie ...)

pali 23.01.2006 03:17

Na moim własnym podwórku -31.5, przed chwilą mierzyłem

Polesie, 150 km dokładnie na wschód od Warszawy
Termometr atestowany, z lodówki sklepowej

Ale nocka ładna, odgarniałem niedawno śnieg, lubię taką pogodę, lepsze to niż deszcz w Wigilię


PS Nie było mnie na forum od 2003 roku, witam wszystkich kolegów ......... :)

Burt 23.01.2006 03:25

Nie widzę termometru bo mi szyby zamarzły :ysz: .Chciałem odwieźć brata do domu a samochód tylko popierdział i koniec,mimo że ako miałem w domu :podbite: .
Witam@Pali ,współczuje takich temperatur.Na rozgrzewkę THX. ||

demek 23.01.2006 03:31

-27
przewietrze pokoj i ide spac

Burak_PL 23.01.2006 04:03

łeeeeeee - 30 i do szkoły :/

Kris 23.01.2006 07:14

-27 rano ku**a!!! :klnie: dobrze, że moja Toyotka odpaliła :respect:

Carlitos 23.01.2006 07:19

Zimno wszedzie głucho wszedzie
 
- 24 Wrocław :O

nimal 23.01.2006 07:30

rano sobie wstaje a tu minus 25 :D
i do pracy - mialem szron na rzesach - nie zartuje :D
chyba z powodow braku gazu przeniesli nas w nocy do okregu syberyjskiego nie informujac polakow o tym :D

Stanley 23.01.2006 08:29

Cytat:

Napisany przez nimal
i do pracy - mialem szron na rzesach - nie zartuje :D

rowniez mialem :D
a u nas dzisiaj -23 stopnie jak rano patrzylem...

icemac 23.01.2006 08:35

Cytat:

Napisany przez Carlitos
- 24 Wrocław :O

gdzie to -24 ?

na grabiszynku -20
na gądówce 21,4 bo "minus" zamarzl :D

andrzejj9 23.01.2006 08:50

Aż się przeszedłem do termometru, żeby zobaczyć. U mnie (Wrocław) -18. Za jakąś godzinę wychodzę, mam nadzieję, że jeszcze skoczy o kilka stopni, zwłaszcza, że słońce wyszło i trochę podgrzewa.

Ciekawe, jak będzie z samochodem..

Smartek 23.01.2006 08:54

u mnie teraz -28, ciekawe ile bylo rano? :\

nimal 23.01.2006 08:55

Smartek - to zemsta Rydzyka :D

jamnik 23.01.2006 09:00

Warszawa 8 rano -24.

Smartek 23.01.2006 09:07

Cytat:

Napisany przez nimal
Smartek - to zemsta Rydzyka :D

myslisz, ze jak kupie ten obraz z allegro to mi wybaczy? ^_^

icemac 23.01.2006 09:09

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Ciekawe, jak będzie z samochodem..

moje auto (czyli fiat punto, bo samochod wedlug mojego kupla to tylko mercedes) odpalil bezproblemowo

P.S.
a jemu nie, czyli auta sa lepsze na zime od samochodow :cool:
:piwo: na rozgrzewke

ed hunter 23.01.2006 09:25

Cytat:

Napisany przez jamnik
Warszawa 8 rano -24.

gdzie taki upał :O

wynik na moim sprzęcie pomiarowym -25 a pogodynka:

nimal 23.01.2006 09:26

heh, wczoraj mimo zimowych opon i kurczowego trzymania sie predkosci z zakresu 50-70 momentami czulem ze to auto wybiera ktoredy chce jechac a nie ja
oczywiscie wyprzedzany bylem nagminnie - jednego wyprzedzajacego po paru kilometrach zobaczylem w krzakach na skarpie - dwie karetki i dwa wozy strazy staly obok...

pare godzin wczesniej jechalem mesiem - jedyna oznaka zimy w tym samochodzie to byla kontrolka asr co jakis czas migajaca :D to jednak sa samochody ;)

andrzejj9 23.01.2006 09:29

Cytat:

Napisany przez nimal
heh, wczoraj mimo zimowych opon i kurczowego trzymania sie predkosci z zakresu 50-70 momentami czulem ze to auto wybiera ktoredy chce jechac a nie ja
oczywiscie wyprzedzany bylem nagminnie - jednego wyprzedzajacego po paru kilometrach zobaczylem w krzakach na skarpie - dwie karetki i dwa wozy strazy staly obok...

pare godzin wczesniej jechalem mesiem - jedyna oznaka zimy w tym samochodzie to byla kontrolka asr co jakis czas migajaca :D to jednak sa samochody ;)

Ja jeżdżę na przemian mercedesem, clio II i maluchem i... są różnice ;)

Żeby wpaść w poślizg (kontrolowany) mercedesem trzeba się postarać, a i tak zaraz ABS-y psują "zabawę", z clio łatwiej, ale generalnie przyczepność ma naprawdę dobrą, a jeśli chodzi o malucha... Ta... powiedzmy, że w połączeniu z nienajlepszej jakośći oponami, to zbędna przyczepność jest redukowana do mniej więcej zera.. ;)

ed hunter 23.01.2006 09:35

Citroen Berlingo na zimowych Kormoranach zapycha po zmrożonym śniegu jakby był na gąsienicach, na lodzie nie ma mocnych, ale i tak jest bardzo stabilny - równomierne rozłożenie nacisku na osie i szeroki rozstaw kół robi swoje.

Tylko czy zapali :idea: ???

nimal 23.01.2006 09:35

na codzien jezdze meganka, ale mimo, ze to dobry samochod, to do rajdow lodowych sie nie nadaje ;p no i spalanie zima wieksze o jakies 50% (znaczy zima pali tak, jak mowi ksiazka - bo latem duzo mniej :P )

superrrmario 23.01.2006 09:42

Witajcie. O 7.00 -23. Akumulator naładowany, moja asterka odpaliła bez kłopotu. Mam nadzieję, że z pracy nie będę wracał na butach :). Pozdrawiam

demek 23.01.2006 10:34

-20 a clio odpalilo bez problemu

Eliasz 23.01.2006 11:16

u mnie (Laskowa- okolice Limanowej i Nowego Sącza) rano ok. 6 bylo -32* :wow:
teraz jakieś - 21*

superrrmario 23.01.2006 11:22

-10 nie odpalają polskie samochody (Rosjanie grają w piłkę) -20 nie odpalają włoskie samochody (Rosjanie grają w piłkę ale zakładają koszulki) -30 nie odpalają niemieckie samochody (Rosjanie grają w piłkę i zakładają spodnie)
-40 nie odpalają japońskie samochody (Rosjanie zamykają okna w domach). Pozdrawiam

malaczarna 23.01.2006 12:02

u mnie bylo -34:)

**mondeo** 23.01.2006 12:11

eee,a u mnie - 24
swego odpaliłem bezproblemowo,
ale służbowego polskiego "Lublina" to na przewody ledwo-ledwo

Ziele 23.01.2006 12:26

zobaczcie to http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...0,3125674.html

demek 23.01.2006 12:28

ja chce to -45 u mnie! :D

andrzejj9 23.01.2006 15:32

Kurcze.. z przykrością stwierdzam, że jednak nawet takie mrozy (nawet w sensie, że we Wrocławiu nie jest jeszcze tak źle) uniemożliwiają normalne funkcjonowanie..

Rano próbowałem najpierw zapalić malucha.. Tzn. najpierw musiałem się do niego dostać - oczywiście zamek był zamrożony, ale z tym poradziłem sobie zapalniczką (rozgrzewa się nad nią kluczyk), potem klamka jakoś poszła, a z drzwiami nie było problemów, bo wieczorem, a praktycznie w nocy wysmarowałem je dokładnie silikonem. No ale z zapaleniem nie było już tak łatwo.. Sam nie miał szansy, ale co ciekawe - na kablach od Mercedesa również nie poszedł, co mu się jeszcze nie zdarzyło.. Wepchnąłem go więc do garażu i wziąłem Mercedesa.

Z tym było lepiej do pewnego momentu.. aż zużył resztkę benzyny i potrzebował więcej, a tak w przewodach zamarzła... Już to kiedyś mieliśmy w Warszawie, jak były podobne mrozy, a wyjechaliśmy gdzieś rano.. Potem na szczęście wyszło słońce i rozpuściło, co trzeba. Dzisiaj poszło podobnie, ale samochód wtedy zostawić trzeba było. No więc wziąłem trzeci, który stał w nocy w garażu, więc był na chodzie i nim już normalnie dojechałem. Oczywiście sporo spóźniony...


Ale gorzej, bo w sklepie rodziców (zoologiczny) okazało się, że drzwi skurczyły się od mrozu (uszczelki) i nie da się ich zamknąć.. Tym samym każdy wchodzący klient zostawiał je uchylone i trzeba było od wewnątrz domykać. To w połączeniu z tym mrozem (i niestety wiatrem, co jest najgorsze, bo sam mróz to pół biedy..) sprawiło, że w ciągu dwóch godzin temperatura spadła do dwudziestu kilku stopni do 18. A to już powoli robiło się niebezpieczne dla zwierząt, tak więc trzeba było po prostu zamknąć. Później będziemy się bawili jakoś, żeby drzwi uszczelnić i jutro przy kolejnych mrozach móc już normalnie otworzyć..


W każdym razie.. nieciekawie ;)

Matievoo 23.01.2006 15:48

Dziś było umnie -30 stopni ,i w mojej klasie było tylko 11 osób ,a jest 23 :)
Szkoda że nie będzie tak do końca zimy koło -30 to by lekcje odwołali ,ale z drugiej strony ferie bym miał krucze.

ed hunter 23.01.2006 16:31

przejechałem ponad 25 km w poszukiwaniu "upiększacza do ropy" coby nie zamarzała - wszędzie się kończą zaraz po dostawie...

rano samochód zaskoczył na dobre za 7 razem w cieżkich bólach...

wcześniej zapalał po długim kręceniu i GASŁ - tytpowy objaw zamarżniętego paliwa.

długo trzeba było czekać, aż odezwał się we mnie człowiek poprzedniego systemu - wystarczy 10 lub mniej procent benzyny w ropie i rano palimy lekko :)

mało kto o tym wie, śilnikowi to nie szkodzi.

więc zatankowałem tak i spoko. :)

no chyba, że rano dopiszę coś innego :D

demek 23.01.2006 17:26

nie wiem dlaczego tak sie dzieje ale w osciennych miastach byly problemy z kursowaniem autobusow a u mnie w miescie zadnych problemow a temperatury te same...

radosio 23.01.2006 17:41

Cytat:

Napisany przez ed hunter
długo trzeba było czekać, aż odezwał się we mnie człowiek poprzedniego systemu - wystarczy 10 lub mniej procent benzyny w ropie i rano palimy lekko :)

mało kto o tym wie, śilnikowi to nie szkodzi.

więc zatankowałem tak i spoko. :)

no chyba, że rano dopiszę coś innego :D

nie zaszkodzi napewno. do benzyniaków zaś dolewa sie denaturat || zeby nie zamarzło "chrzczone" paliwko :)

woitas 23.01.2006 17:53

ehh powiem wam tylko, że mam już dość tej j***nej zimy.
dzisiaj akurat nie miałem problemów z odpaleniem auta, ale rano nie wiem, czy mi zaskoczy.
a uno ma ogrzewanie, że niech to ch***j strzeli - bez czapki i rękawiczek nie ma nawet co jechać.
ciepło robi się dobpiero, kiedy dojeżdżam pod budymek w robocie (23 km).

ed hunter 23.01.2006 17:57

Cytat:

Napisany przez radosio
nie zaszkodzi napewno. do benzyniaków zaś dolewa sie denaturat || zeby nie zamarzło "chrzczone" paliwko :)

masz całkowitą rację (można udowodnić, że mieliśmy rację szperając po internecie) i popieram tą rację, jestem za całkowicie.

andrzejj9 23.01.2006 19:28

Cytat:

Napisany przez radosio
nie zaszkodzi napewno. do benzyniaków zaś dolewa sie denaturat || zeby nie zamarzło "chrzczone" paliwko :)

Dokładnie. I to też przed chwilą zrobiłem. Ale wcześniej nie było łatwo..

Jak wieczorem chciałem maluszkiem wyjechać po całym dniu stania w garażu, okazało się, że.. guzik, dalej nie pali..

Sprawdziliśmy z ojcem wszystko - paliwo (już było, bo nawet strzelał przy próbach), iskrę, zapłon itp.. Wszystko było ok. W końcu zaczęliśmy dzwonić po mechanikach (problem był taki, że samochód i tak nie na chodzie zajmował garaż, który może być jedyną szansą na to, żeby jutro na chodzie był jakikolwiek samochód) - pierwszy, który przyjeżdza do domu, nie mógł się ruszyć, bo właśnie mu się samochód na mrozie rozkraczył (rozrząd) i bierze się do roboty nad nim. Inny też nie mógł, ale przynajmniej podpowiedział, że na mrozie świece potrafią się skurczyć. No więc wyciągneliśmy, oczyściliśmy, sprawdziliśmy przerwę, potem rozgrzaliśmy na kuchence i... zadziałało :)

Maluszkiem wyjechałem, pewnie i tak jutro nie zapali, ale przynajmniej w garażu stoi Clio i jakby co będzie jutro do jeżdzienia. Bo z Mercedesem może być problem, bo jest mało benzyny, więć może zamarznąć, a dolać nie można, bo.. zamarł wlew od paliwa ;)

A do czego jeszcze na dwóch stacjach, na których byliśmy, zamarzły dystrybutory i nie można tankować.. Nie no naprawdę, ten mróz paraliżuje normalne życie. A przecież we Wrocławiu wcale nie jest jeszcze tak źle...

No nic, dzisiaj kolejna noc, zobaczymy jak będzie jutro :)

grzeniu 23.01.2006 20:35

A ktos wie, czy na CPN-ach juz maja zimowy olej napedowy? Tzn ten naprawde zimowy, a nie jakies przejsciowki.
Jakos zawsze w latach ubieglych mozna go bylo dostac gdzies okolo marca, czyli w tym czasie to sobie moga go wsadzic w tylek.

Stef 23.01.2006 20:50

ja stacjach orlenu jest od konca listopada lub grudnia (tak mowil mi sprzedawca),ile w tym prawdy -nie wiem.
ale podejrzewam,ze od grudnia na pewno jest typowy olej zimowy.

ed hunter 23.01.2006 20:56

ja poszedłem z Dalmatyńczykiem na spacer, miał na sobie tylko koszulkę i przez jakieś 2 km prawie zamarzł - odtaja przy kominku....jestem przyzwyczajony do psów a nie maskotek...

ja dostałem tak, że po kilkunastu minutach już mogę się uśmirchnąć....

dłonie mnie bolą - na znak solidarności z psimi łapami nie założyłem polarowych rękawiczek

więc sztyeno pisze

i wcale sie nie zgrywam tym razem niedowiarki :)

demek 23.01.2006 21:01

a probowales moze zrobic http://www.xtremesystems.org/forums/...ine=1106062523
:D:D:D:D:D


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 18:44.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.