Pierwsze kroki w przypadku śmierci

[ro29]

Witam ...

Szczere współczucie[*]

A co mogę doradzić - gdybyś był z Poznania to coś niecoś bym Ci konkretnie powiedział - bo kilka lat temu pomagałem w załatwianiu Ojcu dwóch pogrzebów - akurat my korzystaliśmy z tej łatwiejszej opcji (poszliśmy do zakładu pogrzebowego, który ma umowę z ZUS'em, a równocześnie jest zarządcą cmentarza komunalnego, na którym był pogrzeb) - i akurat wtedy nie było to dużo droższe - aczkolwiek za dużo też nie zostało - jak pamiętam, chyba najbardziej przepłaciliśmy na wieńcach zamówionych u nich, z dostawą na cmentarz.

Natomiast co musisz zrobić na samym początku - przede wszystkim załatwić akt zgonu - bierzesz karte zgonu od lekarza, dowód osobisty zmarłej (chyba też ew. małżonka) i udajesz się do USC (Urzędu Stanu Cywilnego) - w Poznaniu jest specjalna wydział który zajmuje się tylko zgonami - w mniejszych miejscowościach podejrzewam, że jest to razem z resztą USC.
Za wydanie aktu zgonu nie płacisz - jedynie za odpisy. Pamiętaj, że jeden odpis weźmie na pewno ZUS i chyba też jeden zakład pogrzebowy.
A następnie to już zakład pogrzebowy - i albo taki co ma umowę z ZUS - wtedy gotówka nie jest Ci potrzebna, albo płacisz i bierzesz rachunki.
Ważną kwestią jest też na jakim cmentarzu śp. Babcia będzie pochowana - czy komunalnym, czy parafialnym - w pierwszym przypadku musisz załatwić miejsce w zakładzie pogrzebowym (lub innej instytucji), która to zarządza cmentarzem (w Poznaniu jest to właśnie największy zakład pogrzebowy, w którym my załatwialiśmy). Natomiast w przypadku cmentarza parafialnego udajesz się najczęściej do proboszcza parafii, który administruje danym cmentarzem.

I to tyle co mogę Ci na szybko napisać - jak by co to pytaj - jeśli będę mógł coś jeszcze dodać to chętnie pomogę ...