![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Off topic Forum poświęcone wszelkim innym tematom. |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#1 |
Guru
Data rejestracji: 07.01.2003
Posty: 8,319
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
PZU- szkoda - rozczarowanie
Wiec po kolei
Jakis miesiac temu pani mnie stuknela, niewiele mialem do roboty - zreszta pisalem kiedys o tym. Teraz przyszedl czas na naprawe: Tak wiec jako ze nie moglem znajsc reflektora w dobrej cenie do mojego punto 2 ( 2xH1 regulowane) a w Fiacie sa po ok 600PLN postanowilem naprawiac w zakladzie bezszkodowo. Zalezalo mi na aucie zastepczym, no i odpowiednim reflektorze - co zaznaczylem na wstepie. Upowaznienie napisalem od razu, wszelkie formalnoscie tez zostaly zalatwione. W umowionym terminie dzwonie przed przyjazdem i sie dowiaduje ze nie maja w tej chwili auta zastepczego bo mieli 3 stluczki na kontrakcie z jakims tam zakladem. Dobra jestem czlowiekiem czekam, po tygodniu znow sie dowiaduje ze niestety za tydzien - znow czekam, na telefon. Cisza, dzwonie sam. Ok przyjedz za 3 dni, bedzie auto - twoje zabieramy na 3 dni. Przyjechalem i dowiaduje sie ze go jeszcze nie ma i ze trzeba bedzie czekac, wiec zaproponowalem ze wiecej juz nie czekam. On ma dobrac dobry kolor do zderzaka - a ja pzyjade za kilka dni na wymiane. Czekam znow na telef od wlasciciela - czisza. Dzwonie i sie dowiaduje ze jeszcze nie ma bo cos tam - nawet nie potrafil sie wytlumaczyc, dobra czekam znow ![]() Za jakies 3 dni znow dzwonie , bo jak zwykle tel. nie otrzymalem i podobno jest, mam przyjechac na nastepny dzien z rana i zostawic na 3h. Ucieszony przyjechalem zostawilem, wrocilem do pracy i dzwonie, bo jak zwykle nikt sie nie odezwal. uslyszalem ze jeszcze nie, bo jakies komplikacje i ze za nastepne 2h. Dobra - po pracy kupilem bilet i jade po odbior autobusem( ale frajda - juz kilka lat nie jechalem ![]() Ok autko stoi, daje mi kluczyki, zadnych papierow do podpisu i szerokiej drogi. Ale co ja k....a widze ![]() ![]() ![]() ![]() Tak wyglada z bliska ![]() a tak wyglada drugi nie ruszany reflektor ![]() pytam sie czy jaja sobie robi - najpierw wciskal mi kit ze przeciez jest OK, potem ze brat sie musial pomylic. Na nastepny dzien mial mi wymienic, jednak bardzo szybko sie skontaktowal z bratem i okazalo sie ze za 3 dni - dobrze ![]() Za tzry dni tradycujnie nie dostalem telefonu - po moim dzwonieniu dowiedzailem sie ze nie ma , ale bedzie za tydzien. Oczywiscie znow nie przedzwonil. Wtedy sie wk...em ![]() Sami juz chyba wiecie co sie stalo - nie przedzwonil - to mail byc tamten piatek ![]() ![]() ![]() ![]() W miedzy czasie dzwonilem do PZU - niestety pieniadze juz mu przelali. Na dodatek jeszcze sie okazalo wczoraj jak probowalem ustwaic to pie....e swiatlo ze jest uszkodzone - nie da sie regulowac w lewo i prawo( dziala tylko gora, dol) Tak wyglada poprawne -moje stary od kierowcy ![]() A tak to zepsute ![]() jest dojechane do krawedzi i ani drgnie. I na koniec ostatnia fotka nie wymienil listwy ozdobnej a tez byla do wymiany ![]() Kloledzy co moge zrobic - jutro ide osobiscie do PZU by sie poskarzyc. Ale gdzie ja moge jeszcze uderzyc by mu zrobic to co on mi zrobil ![]() ![]() Upzrykszyc zycie na najblizsze tygodnie Oczywiscie , najpierw musi powumieniac wszystko - listw w tym pzrypadku juz mu nie odpusze - to bylo tylko kilka zl( listwa) tele bylo na wycenie ![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#ads | |
CDRinfo.pl
Reklamowiec
Data rejestracji: 29.12.2008
Lokalizacja: Sieć globalna
Wiek: 31
Posty: 1227
|
|
![]() |
|
|