![]() |
Cytat:
Wszystko jest kwestią ceny i wchodzących nowych technologii. Wiem, że niektórzy mogą mieć spore magazyny, ale pojemności także rosną, czyli czas kopiowania lub powielania maleje. |
Andy ma rację co do budowy, ale niech weźmie płytę np Panasonica i spróbuje uszkodzić.
Powodzenia ;) Tam jest coś cholernie twardego. |
Każdemu wedle potrzeb. Andy i Patrix potrzebują super-duper-hiper-ekstra laptopa, ja na przykład potrzebuję płyt do archiwizacji. I wygodniej mi coś nagrać na 1-2 płytach BD-R niż na 9 płytach DVD.
Jakby 1 TB HDD kosztował 200 zł, to by nie było o czym rozmawiać, chociaż i tak pewnie dodatkowo bym archiwizował materiał na płytach. Zawsze lepiej jest mieć więcej niż jedną kopię zapasową. :) |
Cytat:
http://allegro.pl/show_item.php?item=2462887224 A i tak jeszcze szukając można było znaleźć podobne oferty z darmową przesyłką.. Właśnie testuję, co to w praktyce warte. Jak będzie znośnie to zamówię sobie jeszcze ze dwie sztuki. |
Jeśli koszt karty 16 GB spadnie do ok. 5 zł, to się zainteresuję. Na razie płyta BD-R 25 GB jest tańsza.
|
Cytat:
https://www.dropbox.com/s/wzi3ur7k5o...726_221505.jpg Cytat:
Co do samego tematu to uważam, że nośniki BD są idealne do archiwizacji. Za 60zł mam 230GB. Płytki schowane do etui i wrzucone do szafy wytrzymają dłużej, oraz są pewniejsze niż dyski HDD, cenowo też wypadają lepiej - zdecydowanie lepiej. |
Tak jak na początku napisał Wawelski - przed powodzią na Tajlandii był okres w którym HDD kosztowały grosze i na nich najbardziej opłacało się archiwizować dane. Nawet wtedy jednak najważniejsze treści wręcz obowiązkowo należało trzymać na czymś innym - ot choćby na DVD-RAM (Pali słusznie pisze, ze to do dziś płyty których jakość pozostała na wysokim poziomie - a że cena pozostała przez lata stosunkowo wysoka, to nic dziwnego ani złego, widocznie taniej dobrej płyty wyprodukować się nie da).
Ceny już raczej nie wrócą do tych sprzed powodzi, gdyż w tamtym czasie konkurencja powodowała że te urządzenia były sprzedawane prawie bez marży. W międzyczasie doszło do dwóch ogromnych fuzji producentów, a jednocześnie korporacje zauważyły, że po podniesieniu cen popyt wcale aż tak bardzo nie zmalał - świadczą o tym choćby najnowsze doniesienia o rekordowych wynikach finansowych WD. HDD staną się znów realną konkurencją dla nośników optycznych za rok-dwa, kiedy przy stałych cenach pojemność znów wzrośnie - a to jest raczej pewne. Płytki są obecne na rynku dłużej, niż można się było spodziewać - i chyba jeszcze trochę na nim zostaną. Zapewne do momentu, kiedy wytwórnie nie zaczną masowo wydawać filmów i gier na PD lub nie przejdą (tak na poważnie, nie w ograniczonym jak dziś zakresie) na dystrybucję internetową - nie widać jednak szczególnego pośpiechu w tym kierunku. |
Ja jako komputerowy człowiek "starej daty" lubie urządzenia, gdzie tani nośnik oddzielony jest od drogiego napędu.
Miałem taśmy, dyskietki, miałem DVD-RAM, mam BD-RE i pasuje mi takie rozwiązanie :taktak: Jak mi pada płyta, co zdarza się niezwykle rzadko - to jedna a nie wszystkie. Do tego jest tania i łatwa do zastąpienia. I nie tak łatwa do zniszczenia. Upadek z 10m, strzał pioruna, zalanie - im to nie szkodzi. Moge nagrać dwie i drugą trzymać daleko w sejfie. Z uszkodzonej moge też próbować odzyskać dane w domowych warunkach, korzystając ze specjalnych programów i różnych napędów. Jak mi pada nagrywarka - to nie muszę w popłochu ratować danych. Moge odnieść ją spokojnie do serwisu, kupić drugą, a dane zostają bezpieczne u mnie. Natomiast jak pada dysk czy pendrive - to jest niestety albo problem albo spory koszt, chyba że to dysk w RAID i jego brak przez pare tygodni nam nie przeszkadza. Odzyskanie danych z padnietego dysku czy pamięci flash to zadanie raczej dla OnTracka niż dla nas i można powiedzieć, że ze względu na koszt jest praktycznie niemożliwe. Dla mnie BD na razie nie ma konkurencji. A na pewno nie są nią pamięci flash, które padają bez ostrzeżenia i na amen. |
Ja jako stary wypalacz|| - mogę stwierdzić praktycznie na kilka tysięcy płyt nagranych jakie mam w zasięgu -może z 20 do tej pory padło :)-fakt że staram się nagrywać na przyzwoitych płytach- ale oczywiście ważne dane są w kilku miejscach:)
|
Opracowane są technologie nagrywania holograficznego (nie mam lepszej nazwy na to) gdzie można na malutkiej płytce w kasecie wypalić straszne gigabajty, ale nikt tego nie wprowadzi, bo nie może być za dużo na raz na rynku, pamiętają starsi jak było kupę standardów taśm wideo, ocalało niewiele, a najgorszy VHS zdominował rynek, bo był pierwszy i tani, reszta dołożyła.
|
Historia pokazuje, że najważniejszą rzeczą jest by coś było TANIE.
Reszta prędzej czy później musi sie dostosować. |
Ja nie nagrałem żadnej płytki od 3 m-cy ...
coś w tym jest. |
Ja również od kilku i też o tym miałem napisać. Z drugiej strony jednak uświadomiłem sobie, że przez cały ten czas po prostu nie robiłem żadnych porządków z danymi i niczego nie przenosiłem także na PD, karty pamięci, dysk twardy czy chmurę - może okazjonalnie zdjęcia z aparatu na HDD - więc nie mogę napisać, że płytki zastąpiło mi coś innego.
Swoją drogą od kiedy mam 8 GB kartę w aparacie zdjęcia przenoszę tylko po to, żeby je obejrzeć (jakby coś ważnego było, to bym je zarchiwizował, ale jakoś na razie nie mam potrzeby). |
O biedacy... zapomnieliście już jaki to piękny widok taki fotoalbum super zaprojektowany, w którym to zdjęcia wyglądają pińcet razy lepiej, tylko siedzicie przed tymi komputerami i oglądacie w tych wąskogamutowych monitorach 1/10 tego, co powinniście zobaczyć... :szczerb:
|
Ha! Na szczęście mam koleżankę z porządną drukarką i jeszcze zestawem CISS, więc kiedy chcę sobie trochę zdjęć wydrukować, to po prostu idę i drukuję ;)
Choć stary już jestem i często lepiej obejrzeć mi zdjęcia na ekranie monitora, czy TV niż na odbitkach 10x15... |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 02:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.