Jesli jest b male to sie nie oplaca, a jak duze to mozna pomyslec. Ja place ok. 40 zl miesiecznie i teraz (dochodzi 2 w nocy) mp3 z FTP'ka leca okolo 100kB/s, a wcale www to nie spowalnia. Tak to mozna sie bawic :)

32 kbps to jest kiepski dowcip, to co u nich nazywa się super u nas jest minimalnym transferem jaki mozesz sobie wykupic, a i tak coraz więcej ludzi bierze 256kbps. Takie małe łącze to jakieś nieporozumienie, szlag Cię trafi jak będziesz odbierał poczte z jakimiś załącznikami, albo coś ściągał. Absolutne minimum to 128kbps, które oni oferują za 80zeta, lepiej zbierz 4-16 kumpli i weźcie neo i sobie podzielcie, wyjdzie od 50 do 11zeta, przy 16 osobach będziesz miał 32kbps za 11zeta. Przy tak małej sieci nie trzeba robić cbq i były by momenty, że jak tylko Ty byś ciągnął to by szło pełne 512kbps.

Re: Re: stale lacze - prosba o rade.
 

problem polega na tym ze administracja w drodze przetargu wybrala ta firme i zakladanie prywatnych sieci osiedlowych jest zabronione. i jeszcze jedno: co bedzie szybsze: modem czy to moje stale?

Re: Re: Re: stale lacze - prosba o rade.
 

Jeśli jest zabronione to na co czekasz? Szybko do rzecznika praw konsumenta i administracja ma sprawę o praktyki monopolistyczne.

Dzielenie neo też jest zabronione i co? Kto zabroni Ci pociągnięcia kabelka do kumpla, w celu dowolnym?

To zależy od centrali i jakości kabli, które biegną od centrali do Ciebie, ale generalnie modem będzie szybszy.

heh, chyba zrezygnuje. albo jeszcze zadzwonie do nich, moze to jednak nieporozumienie z tym transferem? oby.