Najlepiej to nie dopuścić do kaca :D

nom... cala ta ciecz ma jakies 6,25 litra
a pijac czysta wode moze to byc problemem

hehe ja tam w "wodzie" nie widze problemu pije cały czas :rotfl: :)

heh.. dzieci.. pojdziecie na studia i zmienicie zdanie... impreza nie trwa godziny, ani dwoch, raczej 6 i wiecej - tak od 21 do 4-5 [a czesciej dalej, zeby juz dzienne busy jezdzily] [tam jest .2 litra a nie 2 litry - nie znam nikogo kto przezyje 2 litry wódy]

w tym czasie mozna wlac w siebie, bez zadnych konsekwencji, wiecej, naprawde duzo wiecej
u mnie na wydziale jest taki dowcip

- ile to jest malo?
- malo to jest pol litra na dwoch..

przyznaje, ze ten szampan to nie cala butelka bo tego sie nie da tyle wypic [obrzydliwie slodkie] - ale reszta to chyba nic przerazajacego? .2 wodki to sa 4 [CZTERY!] kieliszki.. to jest nic..

przez studia, dlugie i ciezkie wyksztalcilem sobie opinie o alkoholu - alkohol jest fajny, mozna sie nawet co jakis czas sciorac, jest jednak jedno ale - pic trzeba zaczac na studiach, NIE WCZESNIEJ! dopiero wtedy czlowiek jest na tyle dojzaly, ze wie co robi

organizm jest juz silny, czlowiek zna swoje ograniczenia, wie co znaczy odpowiedzialnosc i nie zabije kogos otwierajac mu piwo na glowie

pozatym - alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w duzych ilosciach :)

wiec dzieci - nie pijcie, dorosli swoje juz wiedza

sadze ze nie ma znaczennia czy pijesz na studiach czy w liceum/technikum/zawodowce czasy sie zmienily i teraz coraz mlodsi siegaja po alkohol i to ich imprezy zazwyczaj trwaja najdluzej , aczkolwiek jesli ten etap zycia rozpoczol sie u Ciebie akurat na studiach czego mozna Ci pozazdroscic

tak jak wyzej sadze ze nie wszyscy dojrzewaja do tego na studiach mozna pic z glowa juz we wczesniejszych etapach swojego zycia bez zadnych negatywnych konsekwencji wszystko zalezy od podatnosci na alkohol ... i wcale nie ma zasady ze student sie nie spije jak swinia i nie zacznie robic glupot ....zgodze sie ze do alkohou trzeba miec pewien dystans i zawsze sie kontrolowac

No to sidu zgodze sie teraz z Toba, ale i tak uwazam ze trzeba byc conajmniej na 3 roku zyeby tyle w siebie wlac i byc TYLKO pijanym :)
pozdro ;)

hehe dobre...

PS
W slowie (poprzedni mój post)"woda" miałem na myśli H2O :fiu: bo nie wiem czy ktoś się kapnął....:cool:
są przypadki, że ktoś nie lubi mocnych trunków np. ja... :blee:

dzieckiem juz nie jestem i nie ty jeden tu studiujesz

2L wodki na glowe podczas imprezy tez mozna sporzyc

No nie bardzo sie widzę po 2L wódki. oj niebardzo. Chociaz z innej strony jest to dość prawdopodobne. Wszytko zalezy od stylu picia i czasu w jakim się go spożywa, oraz czy się człowiekk dużo rusza.
Jeżdziło się kiedyś na imprezki, zaczynało się pic o 20, koniec około 4 w miedzy czasie dużo tańca to można było wydoić 0,5L wódzi na łeb na rozgrzewkę i 15 browarków i człowiek stał jeszcze na nogach i w miarę prosto chodził ;)
Pozdro
P.S. Alkochol to Twój wróg - lej go w mordę ;:
P.S.2 - Ale to było kiedyś ...

Jeżeli chodzi o preparaty likwidujące kaca, to bardzo dobrze działa na mnie Gripex. Niezły kac przechodzi po 1/2 godzinie i nawet chce się znowu żyć.

Widze po obrazku :) ze ten gripex czesto musi byc stosowany :) :peace: bo kotu az ogon stanol :) :wow: żytnia = łaciate :) :piwo: