tabletki na kaca ;)

[mallow]

Ja niestety mam ten bol, ze obad musze jesc o normalnej obiadowej porze, zeby sie rdzice nie kapneli ze za duzo wypilem ... niestety ale zawsze popelniam ten sam blad... za kazdym razem jak sie budze i ide do kuchni gdzie sa rodzice pierwsze co robie to lapie za butelke... i wpadam no ale dluzszy spacerek z psiakiem, woda, i kimono wieczorkiem prawie jak nowonarodzony... i przed wszytkim glodny

[adixo]

NO wreszcie temacik z mojej dziedziny

Najlepszy środek na kaca to nie pić dzień wcześniej
a jeśli pijesz to nie palić za dużo i koniecznie jeść podczas !
wskazane nie pić piwa z samego rana, zjeść coś na siłę z gorącą herbatką z cytryną, witamina C, magnez, alkaprim itp., spacer, dużo płynów (ja preferuję herbatę, magnez, multiwitaminę) wyspać się, gorąca kąpiel i można rozpoczynać pić od nowa najlepiej spirytusik najwydestylywaciuchniejszy

De facto nie ma złotego środka dla każdego, każdy reaguje inaczej na alkohol i też to zależy od dnia

około południa zalecam klina lub po południu zimne piwko do 2 szt. max.

U mnie po 3 dniówce (lub 4,5) powyższe środki przestają działać i wtedy marzę o szpitalu i transfuzji krwi połączonej z podaniem glukozy

Reasumując nie pijcie za dużo bo to naprawdę szkodzi i jeśli nie chcecie wyglądać tak jak mój avatar to z umiarem
pozdrawiam
Alkoholik

[Zelea]

Napisany przez adixo

De facto nie ma złotego środka dla każdego, każdy reaguje inaczej na alkohol i też to zależy od dnia

ano wlasnie kazdy reaguje inaczej...

ja np nie mam kaca... jeszcze nigdy w sumie nie mialem takiej dolegliwosci... a pije duzo chociaz nie mam sie czym chwalic bo to zaden powod do domy...

nawet po 15 wypitych piwach nastepnego dnia czuje sie tak samo jak bym wypil np 3...

z vodka jest troche inaczej...

ale ja mam tak ze musze sie dobrze wyspac... a jedynym u mnie minusem po piciu jest oslabienie... ale ogolnie mam bardzo slaby organizm i kondycje... wiec kwestia przyzwyczajenia...

hehe taki topic juz kiedys byl... ale spoko

pozdro

[Maciej]

u mnie kac wygląda zawsze tak samo...
leże i zwracam do miski którą trzymam pod łóżkiem i sobie wmawiam że już nigdy nie będe pił .hehe

niestety jak przecholuje (mieszanki) mam typowe objawy strucia organizmu, dlatego wasze wskazówki będą mi pomocne...no to do sylwestra

[rycho]

Napisany przez Maciej

u mnie kac wygląda zawsze tak samo...
leże i zwracam do miski którą trzymam pod łóżkiem i sobie wmawiam że już nigdy nie będe pił .hehe

niestety jak przecholuje (mieszanki) mam typowe objawy strucia organizmu, dlatego wasze wskazówki będą mi pomocne...no to do sylwestra

Szóste piwo powinno pomóc.

[mr_spock]

Napisany przez Maciej

u mnie kac wygląda zawsze tak samo...
leże i zwracam do miski którą trzymam pod łóżkiem i sobie wmawiam że już nigdy nie będe pił .hehe
...

Mam tak samo, tylko do wymiotow dochodzi katarzis odbytu - mowiac po polskiemu robie na dwa konce
A jak pomysle o alkoholu to odruch wymiotny

[Pio]

Napisany przez mr_spock

Mam tak samo, tylko do wymiotow dochodzi katarzis odbytu - mowiac po polskiemu robie na dwa konce
A jak pomysle o alkoholu to odruch wymiotny

He he he kacpierdy i kackupy są okropne

[Predi]

a ja mam 100% sposob ale go nie zdradze

[bakupl]

ogle.

Napisany przez Predi

a ja mam 100% sposob ale go nie zdradze

To po co to piszesZ?

___

Ja już wiele osób ratowałem... mnie z trzy razy też ratowali ... ale raczej mam twardą główke... po tych akcjach.. ;>
Wg. mnie najlepsza metoda to kontakt z ludzi, bagietka, kubuś... i dużo oddawać moczu ..... duużoo kubusia i kontaktu z ludzimi... nawet po ostrej jeździe ... przechodzi po 2 godzinach

___

Niewiem czy coś jeszcze napisze po sylwku ^^ heh

[Predi]

Napisany przez bakupl

ogle.
To po co to piszesZ?

wiesz, dla Ciebie specjalnie napisze: "Nie pic (a zwlaszcza w gowniarskim wieku)"

[paja]

Ja tam lubie kaca poprostu czujesz że piłes taka kosekwencja.
Dla mnie to natura a jej sięnie poprawia.

To tak jakby sie napisało głupiego posta na forum i nie otrzymało sięgłupiego odzewu (lub ochrzanu)

[rycho]

Napisany przez paja

Ja tam lubie kaca poprostu czujesz że piłes taka kosekwencja.
Dla mnie to natura a jej sięnie poprawia.

To tak jakby sie napisało głupiego posta na forum i nie otrzymało sięgłupiego odzewu (lub ochrzanu)

paja
Bez urazy,ale w twoim wieku nie masz prawa mieć kaca bez względu na ilość i jakość wypitych trunków.Pożyjesz troche to zrozumiesz.

[knydel]

Napisany przez rycho

paja
Bez urazy,ale w twoim wieku nie masz prawa mieć kaca bez względu na ilość i jakość wypitych trunków.Pożyjesz troche to zrozumiesz.

No nie jest aż tak dobrze czasami jak się dobrze namiesza to każdy organizm ma prawo się strućłodszy.

Ale fakt jest faktem, że jak człowiek młody to problemów za dużych z kacem nie ma .

Pozdrawiam wszytkich młodych .... i nie tylko

[woitas]

mnie zawsze pomaga węgiel w tabletkach.
po chlaniu organizm jest odmineralizowany, a te tabletki mają ich dużo.

pamiętajcie tylko, żeby ich nie ssać

[Majonez]

Napisany przez woitas

mnie zawsze pomaga węgiel w tabletkach.
po chlaniu organizm jest odmineralizowany, a te tabletki mają ich dużo.

pamiętajcie tylko, żeby ich nie ssać

dokladnie nie wiem bo akurat nie mam pod reka opakowania po weglu ale jezeli dobrze kojarze to raczej dziala on na zasadzie absorbowania alkoholu i innych szkodliwych zwiazkow z organizmu i w ten sposob "wyciaganie" ich a nie mineralizowanie nas

ps zapomnialem dodac na kaca najlepsza jest kackupka z rana - jak pojdzie to potem juz jest ok - to podstawowa prawda za moich czasow w akademiku