Wiadomości... (MOD edit: tydzień BANA za politykę w tym temacie. Czytaj post #1).

[ed hunter]

Napisany przez onimusza666

Ojciec Dyrektor?? http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...o_ksiedza.html

Tak. Wiesz co piszesz, to ujawnij tożsamość. Nieważne, że przebieraniec, prawda? A jakby był prawdziwy? To też nieważne, bo cool jest napisać o Rydzyku. A ja Rydzyka nie trawię. Gówniarstwa, co im gówno w głowę wchodzi jak w roztopione masło, też.

[joujoujou]

@Ed, nie unoś się tak, bo Ci żyłka pęknie.

[ed hunter]

Napisany przez joujoujou

@Ed, nie unoś się tak, bo Ci żyłka pęknie.

Faktycznie zastanawiam się, czy mi żyłka nie pęknie, bo walcząc z *****izmem, mam jeszcze sporo do bronienia.

[M@X]

Napisany przez Reetou

W oszołomie zrobili poniedziałek dniem emeryta. Każdy emeryt, który wyrobi sobie (bezpłatnie) kartę 'skarbonka emeryta', otrzyma w poniedziałki 5% rabatu na zakupiony towar (na alkohol i papierosy też ).


-------
Generalnie darzę szacunkiem osoby starsze - dzień dobry powiem, drzwi przytrzymam, miejsca ustąpię, zdarza mi się też ponieść zakupy... Ale czegoś takiego, to jeszcze nie widziałem...

No i wpadłem. Żona poprosiła mnie o zrobienie zakupów, a tu proszę - promocja. Skąd oni się o tym dowiedzieli? W każdym bądź razie oblężenie oszołoma pełne.

Ustawiłem się w kolejce po mięso kontemplując swój los nieszczęsny - tak ze 20 osób przede mną. Z zadumy wyrwał mnie atak koszykiem jakiejś (na oko) sześćdziesiątki w gustownym futerku z (chyba) norek.

- Ja tu stałam! - obwieściła, zajmując powoli strategiczną pozycję przede mną po bezpardonowym odepchnięciu mojego wózka.
- No, to szkoda, żeśmy się wcześniej nie spotkali...
- Ja tu stałam za tym panem, tylko poszłam sprawdzić nabiał...

Osobnik przede mną był tak samo zdziwiony jak ja. Pogodzony z losem rzuciłem tylko jeszcze:

- Postaram się następnym razem być wcześniej, żeby przytrzymać kolejkę...

na co paniusia raczyła jeszcze powiadomić kolejkę o swoich przypuszczeniach, co do mojego pochodzenia i wychowania. Posłuch znalazła spory, bo w całej kolejce byłem jedyny poniżej 60-tki. Na szczęście szybko znaleźli inny obiekt:

- 1,5kg piersi kurzych poproszę...
- Kolejka jest z tamtej strony!
- Ale ja mam legitymację inwalidzką!

Na to w górę poszybowały legitymację innych, laski, czy inne atrybuty przynależności do grona. Poczułem się wyalienowany...

- Ja pójdę do kierownika, ja chora jestem!
- A idź do dwóch nawet! Paniusia myśli, że my zdrowi? Ja ledwo stoję, a czekam w kolejce...
- Niech dzieci wyśle do sklepu, jak chora!
- I 1,5kg... Dla całej rodziny kupuje... Dźwiga, a niby chora.

I się tak przekrzykiwali z 10 minut i nikt nic nie kupował...

Głowa mnie boli... Zakupy, które zwykle zabierają mi 1,5 godziny, zajęły mi dzisiaj 2,5... Zadzwoniłem do żony obwieszczając, że więcej nie pójdę do oszołoma w poniedziałek...

Proste - rozstrzelac albo w klatkach pozamykac ;-). A jak im przeszkadza stanie w kolejkach niech sobie wynajma osobe ktora im bedzie robic zakupy - takie uslugi sa na porzadku dziennym w koncu, renty maja nieliche. Zycie to wojna ;-)...

[ed hunter]

Napisany przez M@X

Proste - rozstrzelac albo w klatkach pozamykac ;-). A jak im przeszkadza stanie w kolejkach niech sobie wynajma osobe ktora im bedzie robic zakupy - takie uslugi sa na porzadku dziennym w koncu, renty maja nieliche. Zycie to wojna ;-)...

Bardzo proste - pomyśleć, jeszcze raz, i jeszcze raz, jak nie zadziała to jeszcze raz.

[M@X]

@ed nigdy nie spotkales sie w sklepie z agresywnymi przedstawicielami grupy spolecznej zwanej starcami? Ja ich ostatnio spotykam nagminnie... Dawno pozegnalem sie z kultura osobista. WYzywano mnie juz od zydow, masonow, szpicli, esbekow (to najbardizej lubie z racji roku urodzenia :-)) i mam to gleboko gdzies. Jak dla mnie moga miec nawet amerykanska wize i paszport polsatu - nie upowaznia ich to do wpychania sie w kolejke (nie liczac poczty, gdzie jest to wyraznie opisane na okienku).

[ed hunter]

Napisany przez M@X

@ed nigdy nie spotkales sie w sklepie z agresywnymi przedstawicielami grupy spolecznej zwanej starcami? Ja ich ostatnio spotykam nagminnie... Dawno pozegnalem sie z kultura osobista. WYzywano mnie juz od zydow, masonow, szpicli, esbekow (to najbardizej lubie z racji roku urodzenia :-)) i mam to gleboko gdzies. Jak dla mnie moga miec nawet amerykanska wize i paszport polsatu - nie upowaznia ich to do wpychania sie w kolejke (nie liczac poczty, gdzie jest to wyraznie opisane na okienku).

No tak! A na przykład ci cholerni inwalidzi, to zamiast w domu siedzieć i się światu nie pokazywać, to włażą minutę do autobusu, i ani ich obejść, ani przeskoczyć, a jak się taki trafi co kółka popycha, to jeszcze musi do niego kierowca wysiąść i mu podest podstawić, żeby sobie wjechał, a wszyscy czekają!

[icemac]

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/ar...karambolu.html

znajomi spadli

cóż za sprzęt, a mowa była o wymianie a nie jakieś przedpotopowe mi-2

[andrzejj9]

Napisany przez icemac

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/ar...karambolu.html

znajomi spadli

cóż za sprzęt, a mowa była o wymianie a nie jakieś przedpotopowe mi-2

Od rana o tym trąbią, a mnie zastanawia jedno - jakim cudem w dzisiejszych czasach nie są w stanie błyskawicznie zlokalizować miejsca upadku śmigłowca?? To przecież autobusy mają mieć gps'y, a śmigłowce, których przecież nie mamy tak dużo, nie?

I ten numer lokalizacyjny 112 - w telewizji ktoś się wypowiadał, że umożliwia to lokalizację z dokładnością do trzech km (!). Zakładam, że się pomylił i chodziło o metry, ale z drugiej strony, gdyby tak było, to od razu by wiedzieli, gdzie jest dzwoniący. Nie wiem, o co tu chodzi...


A co do tej pseudoautostrady, to ostatnio po raz pierwszy od bardzo dawna miałem okazję się nią przejechać. Powiem szczerze - wypadku takie, jak dzisiejszy, wczorajszy, czy sobotni, bo akurat jak jechałem, to też o karambolu w radiu mówili, zupełnie mnie nie dziwią...

[demek]

Napisany przez ed hunter

No tak! A na przykład ci cholerni inwalidzi, to zamiast w domu siedzieć i się światu nie pokazywać, to włażą minutę do autobusu, i ani ich obejść, ani przeskoczyć, a jak się taki trafi co kółka popycha, to jeszcze musi do niego kierowca wysiąść i mu podest podstawić, żeby sobie wjechał, a wszyscy czekają!

wszystko ma swoje granice, szczegolnie ludzka cierpliwosc i opanowanie
nie mam nic przeciwko ludziom niesprawnym fizycznie wsiadajacym 5 minut do autobusu, jak moge to pomoge bo tak byc powinno

ale kupujac w niedziele piwo o 11 przed poludniem (pomijam fakt, ze bylo na pozniej a nie do wypicia od razu bo tego wiedziec ktos nie musi) nie mam ochoty na sluchanie wywodow, ze moze bym do kosciola poszedl, a juz wogole niezrozumiale jest kierowanie pod moim adresem epitetow *****, gnoju, s****ysynie po zwroceniu przeze mnie uwagi, ze to moja sprawa co bede robil w niedziele o 11

[ed hunter]

Wytruć staruchów! I moherów!

[demek]

Napisany przez ed hunter

Wytruć staruchów! I moherów!

wiec mamy sie zamknac bo my kiedys tez bedziemy mieli tyle lat? to chcesz powiedziec?
otoz nie bede siedzial cicho
czlowiek starszy tez jest istota rozumna, powinien kontrolowac swoje nerwy i emocje tak jak kazdy inny

Napisany przez onimusza666

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...handlowym.html Sodomia i Gomoria

Monika i Przemek wygrali swoje wesele w konkursie zorganizowanym przez największy w aglomeracji katowickiej kompleks handlowy oraz lokalną redakcję ogólnopolskiej sieci radiowej. Do przeprowadzonego w styczniu konkursu pod hasłem "Tylko my cię tak pobierzemy" przystąpiło ok. 500 par.

a ja myslalem, ze kogos pogielo i sam to sobie nagral

a swoja droga panienka z mojego miasta

[icemac]

Napisany przez icemac

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/ar...karambolu.html

znajomi spadli

cóż za sprzęt, a mowa była o wymianie a nie jakieś przedpotopowe mi-2

dwie osoby nie żyją - znałem ich osobiście - pełni życia, radośni, ...
[*][*][*][*][*][*]

[sobrus]

['] ['] ['] [']

[woitas]

Napisany przez ed hunter

No tak! A na przykład ci cholerni inwalidzi, to zamiast w domu siedzieć i się światu nie pokazywać, to włażą minutę do autobusu, i ani ich obejść, ani przeskoczyć, a jak się taki trafi co kółka popycha, to jeszcze musi do niego kierowca wysiąść i mu podest podstawić, żeby sobie wjechał, a wszyscy czekają!

daruj sobie, bo to nie na twoim poziomie...