Kilka słów o dystrybucjach linuxa

Postanowilem sie z wami podzielic paroma moimi doswiadczeniami z tym systemem poniewaz poniekad uzywam go od kilku lat (z duzymi przerwami), a od miecha non stop.
Na tym forum widzialem tylko potyczki na temat MDK'a i musze powiedziec, że nie kazdy linux jest tak zwalony jak Mandrake.
Zaczynając od upierdliwego supermounta poprzez xfree, ktore nie pozwala na uzyskanie 100Hz na moim monitorze - co bym nie zrobil jest max 85Hz podczas gdy na suse jest oki.
Poprzez szereg zmian w tej dystrybucji bylo kolejna brak obslugi DMA w wersji 9.1, w 9,2 już wszystko cacy i wiele wiele innych, a o wspomnianym wczesniej supermount szkoda gadać. Kiedys nie moglem zamontować dysku na drugim kontrolerze paranoja totalna, ale no właśnie jest ale mimo moich zmagać i niedoróbek systemu trzeba pamiętać że linux jest głównie za free czyli darowanemu koniowi sie w zeby nie patrzy i juz miech jak nie mam wlaczonego firewalla a system chodzi czego nie da sie powiedziec o Windows(R) XP, ktory pada po 20 minutach zarazony msblastem albo sasserem(czy oni naprawili wogole tego buga skoro inny robal go wykorzystuje po zainstalowaniu laty na poprzedniego?). Nawet najgorszy linux jest lepszy od najlepszego windowsa - takie jest moje zdanie nie musi sie kazdy z nim zgadzac to nie komuna.
I najważniejsze - nie tylko Mandrake istnieje a to ze ja go uzywam nie jest wyborem ale przymusem(mam badblocki na hd i nie moge polozyc nic innego tylko Mdk bede szukal innej dystry).

Jest jeszcze RedHat (i Fedora), Suse - tu polecam, PLD, Aurox(to jak redhat) i wiele wiele innych bardziej dopracowanych lub pod niektorymi wzgledami mniej ale swiat linuxa nie ograniczy sie do 5-ciu wersji i jednej nowosci co rok lub dwa. A to i tak tylko linuxy a jest jeszcze BSD, QXL....!

Na koniec tego posta chcialem podziekowac wszystkim userom windows, ktorzy czynia swiat linuxa bezpiecznym. Juz wyjasniam:
Poniewaz znaczna czesc uzywa windows to i tez "wyspecjalizowani" uzytkownicy pisza na ten os rozne wirusy trojany robaki i inne co by to bylo gdyby nagle wszyscy przezucili sie na linuxa - wtedy tamci by zaczeli rzezbic na pingwina swoje wypociny i to juz nie byl by moj kochany bezpieczny systemik.

Co do ludzi i sadazy twierdzacych ze windows jest bezpieczniejszy to robi mi sie ich zal - chyba sobie nie montowali neostrady pod xp

i tradycyjnie
Pozdro