![]() |
Apetyt rosnie w miare jedzenia :P
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
Ja mojego używam do internetu i mi wystarcza. Na filmy tylko trochę za mały, ale jest OK, bo się do kieszeni mieści.
|
Tablet tez sie zmiesci do kieszeni , kwestia jaka kieszen :D
Jarson a wiesz co jest najgorsze , nawet jak juz kupie ten telewizor bo ma byc jutro na stanie w sklepie to i tak za 2-3 tygonie bedzie cos lepszego , ale juz zeby sobie nie psuc nastroju wogule nie wchodze na szukaczki cenowe przez najblizsze 2-3 miesiace bo zawsze jak to zrobie to sie czuje jak bym sobie wlasnie palca u nogi odstrzelil :D |
O tak. To jest uniwersalna i dobra metoda.
A potem, to jest jak z kobietami. Jak wybierałeś tę swoją, to też była najlepsza.....po czym przez długi czas nie wolno ci się oglądać za innymi...no a potem - wiesz co potem :D |
A potem milion $ jest calkiem fajny i brzmi bardzo fajnie na wymiane :D . Joujoujou czysty przypadek ze napisalem 2 pod soba nie denerwuj sie tak bo od tego zmarszczki wyskakuja :D a po co ci to chcesz przeciez zostac piekny i mlody :taktak:
|
ja też butelkę nowego piwa uważnie oglądam,
ale zwykle i tak to się kończy wypiciem :piwo: |
Cytat:
Nie dlatego, że łatwiej teraz dokonać wyboru, tylko z.. po prostu braku czasu. Przyznaję, że teraz nieporównywalnie szybciej dokonuję wyborów i.. zdecydowanie częściej ich potem żałuję (może nie zawsze żałuję, ale jednak widzę, że mogły być zdecydowanie lepsze). Pół biedy, kiedy jest to np. farba, którą ostatnio kupiłem do pomalowania dużego mieszkania, a która okazała się takim gównem, że straciłem na to dodatkowe dwa dni (malując po trzy razy) - wybór dokonany kierując się radą sprzedawcy i ceną (farba biała, około 100 zł za 10 l więc raczej wyższa półka). Gorzej, kiedy zakup na służyć na lata. Jeden zakup, przy którym na pewno pozwolę sobie na więcej marudzenia (w zasadzie już to trwa) to aparat. Tu na pewno nie będę się spieszył (a prawie już to zrobiłem), bo nic chciałbym później wkurzać się przy użytkowaniu, że głupio zrobiłem. Generalnie - jak dla mnie sprawa jest tutaj prosta - i w miarę możliwości można wszystko przyspieszyć: 1) Określenie potrzeb: - funkcje urządzenia (te konieczne, te mile widziane i te zbędne lub niechciane) - optymalny i maksymalny poziom cenowy - czas dokonania zakupu (ile można sobie pomarudzić) 2) Następnie w zależności od tego, co kupujemy warto zajrzeć na internet, żeby wyrobić sobie choć ogólne pojęcie na temat cech, na które warto patrzeć 3) Potem warto jednak zajrzeć do sklepów stacjonarnych, popatrzeć na sprzętu na żywo (ewentualnie zweryfikować informacje z internetu), pogadać - choć ostrożnie - ze sprzedającym 4) A potem.. w zależności od czasu i potrzeb - na pewno oceny użytkowników się przydadzą, choć coraz więcej jest zwykłą reklamą (na szczęście można je jeszcze dość łatwo odsiać), no i fora - tu jednak można spędzić dużo czasu. Punkty 2-4 można powtarzać, bo przy poważniejszym zakupie trochę informacji do przejrzenia i przetrawienia jest. To tak na szybko, napisane bez specjalnej refleksji, ale chyba dość wyczerpujące to, co można - choć oczywiście nie trzeba - zrobić. A to ile to zajmie? U jednego może to być dzień, u drugiego tydzień czy miesiąc. Wszystko zależy od czasu, jaki możemy przeznaczyć, chęci informacji, które chcemy przejrzeć. Na pewno warto choć trochę je przed zakupem zweryfikować, ale też.. bez przesady :) |
Allegro ma swoje zalety jak i wady.
otóż niedawno postanowiłem kupić TV 40". spodobał mi się jeden model w Neonet - cena około 1500 zł. koleś wyliczył mi ratę 72 zł/m-c przy opcji 36 rat... na Allegro ten sam model w systemie ratalnym to 49,90 zł... aczkolwiek opłaca się czasem kupować poza Allegro np.: w Auchan. mają często bardzo dobre ceny. kupiłem xbox'a 360 z dyskiem 250gb za 660 zł, gdy ta sama konsola na Allegro nie schodziła poniżej 770 zł (cena z wysyłką). |
Właśnie przez 2 godziny wybierałem latarkę, kombinowałem najpierw z jakimś badziewiem po 20 złotych, ale wszystko mnie zniechęcało, najbardziej jak sobie przypomnę zapach trującej gumy w takich latarkach i to, że psują się bardzo szybko, o dobrym świeceniu też nie ma mowy. Skończyło się na kupnie profesjonalnej latarki Energizer, za 79 złotych + 11,50 paczka. Nie stać mnie na tanie rzeczy. :nieee:
Energizer HardCase Professional 4AA LED |
Po co jemu latarka :> Ja tam też wyrywny do wydawania kasy nie jestem :ysz: nad aparatem zastanawiam się już kilka lat :haha: na razie robię zdjęcia telefonem i jak dla mnie styka :taktak: Nad ps3 też myślałem kilka lat - kupiłem , przeszedłem dwie gry i schowałem do szafy :P zastanawiam się też nad zmianą dupowozu - marzy mi się Suzuki Jimy , chociaż golf jak na razie daje radę :fiu:
|
A propo latarek.. ktoś kiedyś chyba na forum dawał linka do jakiś modowanych na Allegro - bardzo dobrze świeciły, kosztowały coś koło 200-300 zł. Pamięta ktoś może?
|
Dobrej latarki potrzebuję:
- do pracy - do samochodu - dookoła domu, ciemno coraz wcześniej, drewno mam z boku, a tam nie ma światła, to z latarni ulicznych nawet ulicy porządnie nie oświetla :] |
Ja tam mam latarkę w Solidzie :P spoko nawet świeci ,przydaje mi się nie raz w robocie , gdzieś w piwnicach ,jak nie chce mi się rozciągać przedłużaczy :> wsadzam za czapkę i mam wolne ręce . W samochodzie wożę ''czołówkę'' z Biedronki , też daje radę , zresztą latarek to mam kilka :D - na płaską baterię , na r14 , większe i mniejsze paluszki . Kiedyś w Biedronce też kupiłem taką ''biwakową'' można w niej przekręcić ''głowicę'' z żarówką pod różnym kątem , ma taki a'la spinacz , którym możemy latarkę przymocować do czegoś , lub też po zablokowaniu tego ''spinacza'' postawić na ziemi - spoko latarka kosztowała chyba ze 20zł. odporność IPX4 i daje mocne światło :spoko:
|
W robocie trzeba czasem trochę dużo przyświecić dla własnej wygody, albo innych nieszczęśników (facie od agregatu przyjechali nocą go zatankować i nie mogli latarki znaleźć :]), a czarno robi się wcześnie, ręce wolne, jak trzeba będzie jakiemuś złodziejowi przypie.....ić, to lepiej latarką, bardziej zaboli ||, czołówki są fajne, dla tych co mają zajęte ręce. ;)
W samochodzie awaryjnie mam nakręcaną z Lidla, trzeba tylko pamiętać, żeby nie rozładować całkiem, bo padnie, no i o tym, że minuta świecenia jedną diodą, to minuta kręcenia, a jedna trzema, to trzy, niby straszne, ale jak siedzę na nocce na ulicy, to się zastanawiam czy jej nie przeładuję z nudów. || |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:36. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.