Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Marihuana i jej legalizacja (https://forum.cdrinfo.pl/f5/marihuana-jej-legalizacja-23978/)

M@X 31.07.2003 09:55

Marihuana i jej legalizacja
 
Z ciekawosci zapytam, bo u mnie na osiedlu obserwuje sie poglebianie sie zjawiska "jarania". O ile 4 lata temu palilem ja i jeszcze trzech kumpli (tez szerokospodniowcow), tak teraz pala wszyscy, poczawszy od skinow i punkow, na glowach tzw. "dobrych rodzin", tj. zagajerowanych czterdziestolatkach pod krawatem skonczywszy. Czy to wplyw wszedobylskiej "mody na hip-hop"? Jak to wyglada u Was? Jak ktos jara, albo jest za legalizacja to niech sie dopisze. Forum jest oficjalne, uzytkowanie wymaga zalozenia konta, wiec w najlepszym wypadku (powyzej 1000 postow - pomarzyc...) mozna go traktowac jako wniosek o legalizacje marihuajny w naszym pieknym kraju :-). CHWALA CI, SENSIMILA :-)!!!

yahol 31.07.2003 10:09

Zdecydowanie jestem przeciw!!!
Moja malza pracuje z nalogami i wiem i widze co sie dzieje!!!
Tak samo z piwem, piwo uzaleznia i to bardzo mlodych ludzi!!!
NIE MA MIEKKICH NARKOTYKOW!!!

-Sid-The-Rat=> 31.07.2003 10:15

przeciw i koniec

obrzydzeniem ogarniaja mnie wspomnienia imprezy w jednym z akademikow Uniwerku Warszawskeigo gdzie bylem jedynym niejarajacym... brak mi slow na opis degeneracji jaka to gow... wprowadza w zycie w sumie calkkiem inteligentnych ludzi

bylo tak zel ze w nocy z pragi wracalem do domu piechota

NIGDY sie na to nie zgodze

cana 31.07.2003 10:18

a mnie to wisi :)a naklejka owocu zakazanego tylko dodaje pikanterii i smaczku takowym experymentom i miast pomagać tylko jest darmowa reklama / jestem za swobodnym dostepem bo TYLKO wtedy selekcja naturalna przyniesie jakiekolwiek efekty -> brutalne to ale prawdziwe i powinno częsciowo rozwiązac problem a i kasa na leczenie przedawkowiczów by była /

for Yahol, życie też uzaleznia || i pepsi i granie na kompie i wiele innych rzeczy a od piwa to łapy precz bo czym bedę ścerwo grilowane zapijał? :) 8)

pozdro


ps jak tam ostatnie sac napisy może już złapałeś?

-Sid-The-Rat=> 31.07.2003 10:32

taaaak... mi tez to moze wisiec - dopoki nie natykam sie na osobniki po zazyciu - a wtedy mi to wisiec przestaje

cana 31.07.2003 10:49

spoko, ujarany tymi rasowanymi chemią wynalazkami kanabilowatymi to już pozamiatany :) tylk oklimat czasem psuje ale pare browco mu dać i powinno być dobrze :) 8)

Remix 31.07.2003 11:29

Witam!

Kiedys ogladalem w TV bardzo porzadny reportaz o narkotykach i ich legalizacji w Polsce, wyciagajac z niego wnioski moglbym sie przychylic do legalizacji, ale tylko konopii i produktow z konopii.
NIe bede przytaczal tego reportazu, gdyz byl bardzo obszerny, kto widzal to dobrze, kto nie widzial... to tez dobrze :)


Suma sumarum jestem PRZECIWKO LEGALIZACJI NARKOTYKOW - JAKICHKOLWIEK

sayan 31.07.2003 11:29

legalizacja to jedna z możliwości wyjścia Polski z biedy, kraj napewno by na tym zarobil

niemam zdania na ten temat, ponieważ jestem za młody i zamało przeżyłem

Remix 31.07.2003 11:33

Witam!

kraj by zarobil??? co Ty gadasz!!! nie kraj tylko kilku fagasow na gorze by kase zgarnelo! Kraj by z tego nic nie mial!

Torwald 31.07.2003 11:34

;)
W Polsce i tak nigdy nie bedzie legalizacji kanabisu. Z prostej przyczyny: jak jest zakazane to drozej kosztuje. A o to juz sie postaraja ludzie "z branzy", pogadaja ze "swoimi" politykami, dadza pare lapowek i taki projekt nie przejdzie. Poprostu im sie to nie oplaca.
A co do uzaleznien, co uzalezniac moze naprawde wszystko. Wedlug was co jest bardziej denerwujace/odrazajace: pijaczej spity tanim winem czy ujarany koleszka ? Pijaczek nie bo sie do tego przyzwyczailismy ? No bez przesady. I smiem twierdzic ze mniej niebezpieczne spotkanie bedzie z konsumentem ziola niz pijaczkiem...

bgn 31.07.2003 11:38

Tak jak Yahol - jestem przeciwny.
Lacuszek typowy to marycha- amfa- a dalej samo leci.
Niestety w zyciu zawodowym widze coraz czesciej "niedorostolatow" ( to taki moj wlasny termin )holujacuch zasadzie moje zycie - moja sprawa. I nie mailbym nic przeciwko temu, gdyby deportowali ich na Kalahari. Ale nacpany gosc przychodzacy do szkoly, na uczelnie czy siadajacy za kierownice jest zagrozeniem dla tych co maja inne poglady na zycie i dlatego mowie -nie ( nie liczac juz efektu finansowego , ze z moich podatkow ma byc potem leczony).
Gdyby taki glupi gnojek nie cpal - to zamiast amfy przed sesja czy klasowka kupil by sobie kilogram glukozy w sklapie za pare groszy- a efekt "odswierzenia pracujacej szarej komorki bylby ten sam)
P.S.
Twoj obrazek z lisciem konopi tez mi sie nie podoba

eloise 31.07.2003 11:51

w temacie polecam film "Requiem for a dream"

dokładnie pokazuje jak to wygląda i czym się kończy

cana 31.07.2003 11:53

bgn, od tych naćpanych za fajerą i tych przychodzących do szkółek to są odpowiednie przepisy i opdpowiednie służby które powinny te przepisy egzekwować z cała surowością bo jesli stanowią zagrożenie tylko dla siebie to mnie jest to osobicie obojętne co robią ale jak jak stają się potencjalnym zagrożeniem dla otoczenia to trzeba coś z tym zrobić, a to że teraz jest nelegalką to i tak nie zmienia faktu że z Twojej i mojej kasy sa oni leczeni teraz, a gdyby państwo miało z tego dzialke to może by coś się zmieniło / kontrola składu chemicznego i takich tam i jakaś mamonka do kasy państwowej /

ps jak ja downo Cię nie widziałem na OT :)

netkafejas 31.07.2003 11:57

ja tam czsem sobie teges ale moi znajomi to juz prawie co dziennie od poczatku wakacji jaraja wiec z nimi juz nie ma rozmowy
ciekawe co im bedzie jak sie kaska skonczy albo towaru zabraknie albo cos sie sypnie i ich zlapia - pala samosieje i od dealerow tez
za czesto to przesada a legalizacja jest dla mnie wykluczona!

CIAPEK 31.07.2003 11:58

Ilość załączników: 1
Jestem ZA legalizacją!

Zioło! Jasne! Prochy NIE pod żadnym pozorem.

Jestem ciekaw ile tu wypowiedziało/wypowie się osób, które mają choć cząstkę pojęcia o tej sprawie i osobiście palili maryche i to nie raz na imprezie na której nie zczaili fazy i może żygali.;)

Ile ja tego spaliłem to nawet nie wiem.
Przekonałem się również o tym, że wmawianie ludziom tego, że branie marihuany czyli narkotyku lekkiego prowadzi do tego iż człowiek sięga po narkotyki twardsze i tego potrzebuje! BZDURA!!!:) Czysta Marihuana nie namaczana (naturka) nie ma w sobie coć procenta tzw. gówna co ma np w sobie w 100% amfetamina czy pigułki extasy. Sama naturka. Co innego marihuana a może zośka namaczana np. w eterze albo płynach do chłodnic. Oczywiscie za pala to ludzie, palą to dzieciaczki którym można wcisnąć wszystko i niektórzy po tym źle się czują bo chemia im strasznie siada na banie.
Trzeba rozróżnić "naturke" od "chemoli".
Nie ma także czegoś takiego, że musze sobie zapalić bo inaczej sie zabije czy jakoś tak. Tak mają ludzie owszem, ale zryci już od ostrzejszych narkotyków, które robię niesamowite dziury w mózgu np. amfa, koxy, piguły.
A Holandia? Gdzie normalnie/normalni ludzie idą sobie do baru i do piwka palą marihuane, to co? To dziwne? Dla mnie normalne i chciałbym aby tak było w Polsce. Jak bardzo spadłą przestępczość w Holandii po legalizacji, a ile państwo na tym zarabia to się w pale nie mieści. A w sklepiku otrzymujemy dobry, tani towar, a nie domowe mieszanki "zochy", która rośnie w naszych lasach i parkach i jest namaczana w jakimś chemicznym gównie.

Osobiście pale i to przy różnych okzjach, staram się palić naturke i staram się nie palić tylko dla tego, że nie ma innej opcji bo to jest dla mnie bez sensu aby palic bo palić. Jak fajnie sobie zapalić na sen, albo do piwka. Wiadomo każdy się czuje po tym inaczej i inaczej się zachowuje, ale dla normalnych ludzi to uczucie przednie i fajny stan.

Ok, kończe, nie bierzcie tego tekstu na serio i nie wjeżdźajcie na mnie. Ale to moje stanowisko i myśle, że zawodowi ;) jaracze przychylą się do tego. Pozdro:3msie:

P.S. Wiedza książkowa (poradnie itp.) a fakty to ogromna przepaść! Czasem mi się śmiać chce co jest ludziom wmawiane.

Cytat:

Wiesz Ziomek! Posiadanie już karane, Zioło było, jest i będzie jarane! Owoce zakazane ich smak obala fikcje! (...)Nie możliwe jest skuna przedawkowanie, 5G esencja samku i zapachu(...)Marihuana leczy głowy chore, prochy? Nie pod żadnym pozorem. Zioło biore, krusze i kręce, jeszcze nie umiesz? To patrz nam na ręce(...)

Molesta Ewenement - "Wszystko Co najlepsze"

cana 31.07.2003 11:59

Cytat:

eloise napisa***322;(a)
w temacie polecam film "Requiem for a dream"

dokładnie pokazuje jak to wygląda i czym się kończy

dobry film urzekła mnie "faza z oczkami" chocsam film jest przygnębiający / next to "że życie ma sens" bardzeij na czasie bo z naszego polskiego podwórka/ powinni go zapodawać jako pomoc dydaktyczną bo więcej by zrobił niz 10 pogadanek ex cpunów czy jakiś tam psychologów

pozdro

-Sid-The-Rat=> 31.07.2003 12:10

ciapek - szkoda mi ciebie - bo niestety - daleko przypalajac nie zajedziesz

i zgadnij ilu leczonych na odwykach - lub juz sztywnych zaczynalo od maryski (bo najtansza)?

naturka? tyton tez naturka - i zabija - czy w to tez nie wierzysz?
zimna stal wyklepana na kamieniu - tez naturka - a jak ladnie pod zeberka wchodzi :)

legalizacja nie przejdzie - w kraju katolickim gdzie dzieja sie cyry z aborcja i innymi dziwactwami - cyry nieproporcjonalne do wagi problemu - myslicie o legalizacji marihuany? bez jaj...

tak samo sluzby ktore powinny zajac sie najaranymi kierowcami ktorzy ostatnio stanowia coraz wiekszy odsetek sprawcow wypadkow po spozyciu - tych sluzb nie ma - i dopoki ich nie ma to maryska powinna byc zakazana a spozywanie i posiadanie tepione

sytuacja w holandii nie jest tak wesola ajk ja prezentujesz - a bylaby jeszcze gorsza gdyby panstwo nie bylo silnym panstwem z madrym rzadem

CIAPEK 31.07.2003 12:19

Sid i inni :) - jestem normalnym człowiekiem. Pracuje, ucze się w szkole bankowej. Mieszkam w normalnym domu mam swoje zajęcia, mam przyjaciół, znajomych.

Nie jestem ćpunem, nie pale dzień w dzień, nie jest to dla mnie jak papieros.

Masz w sumie troche racji Sid.

Znam ludzi którzy palą prawie dzień w dzień maryche od 4-5 lat i nie ćpają prochów itp.

Pale "czasem" ;) od paru lat i nie jestem zwolennikiem twardszych narkotyków.

"Carpe Diem"! Uznaje tę zasadę, ale z umiarem bo wszystko jest dla ludzi.

I przyzmaje, że palenie dzień w dzień mi się nie podoba, a tacy ludzie co tak robią podpadają mi troche pod "ćpunów"

:3msie:

Kasprzak 31.07.2003 12:33

Zaznaczylem "mi to wisi" - bo tak naprawde tego nigdy nie sproboje tak samo jak papierosa, czy fajki ani nic innego, zadnego smierdzacego i zabijajacego gowna. Jednak jak kiedys wracalem z budy o normalnej godzinie o ktorej powinnismy konczyc a kumple urwali sie z calego dnia i potem ich widze, zaczynaja cos do mnie gadac, tylko mnie to wnerwia pokazuje reke i nara! Ale jestem bardziej sklonny na " NIE!" a na bank nie na "TAK!",

pozdrawiam wszystkich

Remix 31.07.2003 12:35

Witam!

THC ma bardzo wyniszczajacy wplyw na jadra, zabija plemniki - bedziesz bezplodny

Kiedy my bedziemy cieszyc sie chwilami z naszymi dziecmi, Ty bedziesz krecil kolejnego blunta ;)

a co do lancuszka... 100% helarzy (zazywajacych heroine) kiedys palilo marihuane, ale tylko 5% ludzi, ktorzy pala marihuane zostaje helarzami

takie sa relacje, wiec mowienie, ze marihuana prowani do twardych narkowtykow jest tylko po czesci prawdziwe!

KTO ZAZYWA NARKOTYKI - PRZEGRYWA (marihuane tez jest narkotykiem i wbrew pozorom powoduje spore zaburzenia w prawidlowym dzialaniu organizmu)

ThanatoS 31.07.2003 12:38

Hmm, a ja powiem ze jestem za legalizacja narkotykow pod warunkiem ze zakupy beda w aptekach itp.

Gdyby zalegalizowac to zazywanie przestalo by byc czyms pozadanym (dobrem luxusowym), a narkobiznes przestalby istniec, bo musieli by sprzedawac taniej niz legalne apteki.

Dobrym tego przykladem jest prohibicja w stanach zjednoczonych. Wtedy ludzie obracajacy wodeczka zarabiali krocie, a spozycie bylo wieksze (bo przeciez owoc zakazany lepiej smakuje) niz po zniesieniu i przed wprowadzeniem.

Oczywiscie gdyby zalegalizowac narkotyki to musiano by zwolnic policjantow z wydzialow narkotykowych i wielu z obyczajowki. Poslowie i senatorowie nie dostali by "nagrody" od biznesmenow (czarnych baronow narkotykowych itp.).

Oczywiscie korupcja nie pozwala na legalizacje, i kolko sie zamyka.

para 31.07.2003 12:43

Jestem za legalizacją, głównie ze względów praktycznych, no i prawnych.
Skończył by się wreszcie podziemny handel i mity o ilości palących trawkę.
Czy wzrosła by liczba palących - tutaj trudno mi się wypowiedzieć.
Zakup nie jest żadnym problemem teraz wystarczy mieć trochę gotówki.
Jednego jestem pewiem rygorystyczna polityka tak jak np. w USA - czyli 3 miesiące aresztu za posiadanie trawki prowadzi do nikąd.
A argumenty przeciwników są niemal identyczne jak argumenty zwolenników prohibicji w USA w latach 30.
Żeby nie było nieporozumień sam nie palę trawy ani papierosów.

ThanatoS 31.07.2003 12:48

Ja rowniez nie mam zadnych nalogow, poza sluchaniem muzyki organowej :)

M@X 31.07.2003 13:28

Cytat:

remix napisał(a):
Kiedys ogladalem w TV bardzo porzadny reportaz o narkotykach i ich legalizacji w Polsce, wyciagajac z niego wnioski moglbym sie przychylic do legalizacji, ale tylko konopii i produktow z konopii.
A czy ja prosze o cos wiecej? Narkotyki zabily mojego kumpla, ale byla to heroina, wiec osobsicie jestem przeciwko wszystkim twardym narkotykom. Marihuana to roslina, jak kazda inna stworzona przez Boga, wiec dlaczego z niej nie korzystac? W e Wlsozech spotkalem goscia ktory mial plantacja, zielsko przynosil we wiadrach i palil nim w piecu. O d dziesieciu lata razem z zona jaraj. Moiw, ze NIGDY nei siegnei po twarde narkotyki. Co wy na to?
Cytat:

remix napisał(a):
kraj by zarobil??? co Ty gadasz!!!
Ach tak? A wydaje ci sie ze uzywka, jaka z pewnoscia jest marihuana nie zostala by objeta podatkiem akcyzowym??? I mysle ze ten "biznes" w znacznym stopniu pomoglby nam wyjsc z kryzysu ekonomicznego. Poza tym stuff bylby a) legalny b) tanszy c) lepszej jakosci, a nie jakies chemie.
Cytat:

Torwald napisał(a):
A co do uzaleznien, co uzalezniac moze naprawde wszystko. Wedlug was co jest bardziej denerwujace/odrazajace: pijaczej spity tanim winem czy ujarany koleszka ? Pijaczek nie bo sie do tego przyzwyczailismy ? No bez przesady. I smiem twierdzic ze mniej niebezpieczne spotkanie bedzie z konsumentem ziola niz pijaczkiem...
To prawda, ludzie palacy sa z reguly wyluzowani i patrza na swiat ze zdwojonym optymizmem i na pewno nie utna ci glowy za to, ze nie dales im piataka na jabola.
Cytat:

bgn napisał(a):
Lacuszek typowy to marycha- amfa- a dalej samo leci.
...... (no comments - kolega powinien poczytac kilka ksiazek medycznych w dziale uzaleznien od substancji szkodliwych, rozdzial THC. THC w naturalnej postaci [roslina!] nie powoduje uzaleznien!)
Cytat:

netkafejas napisał(a):
moi znajomi to juz prawie co dziennie od poczatku wakacji jaraja wiec z nimi juz nie ma rozmowy
To oczywiscie spora przesada. Tez nei popieram jarania dzien w dzien, bo to rzeczywiscie moze prowadzic do powaznych uzaleznien (organizm sam zaczyna wytwarzac odpowiednei substancje i potrzebne jest dostarczanie THC w wiekszych ilosciach)
Cytat:

CIAPEK napisał(a):
Jestem ZA legalizacją!
No i to mi sie podoba!
Cytat:

CIAPEK napisał(a):
Zioło! Jasne! Prochy NIE pod żadnym pozorem.
Pozdro dla wszystkich sluchajacyh Molesty :-)
Cytat:

CIAPEK napisał(a):
[B]jestem normalnym człowiekiem.</B>
Ja tez. W tym roku zdjae mature, chodze do najlepszego liceum w swoim miescie i to wcale nie spolecznego!
Cytat:

CIAPEK napisał(a):
<B>"Carpe Diem"! Uznaje tę zasadę...</B>
A myslauem, ze juz tylko ja zostalem! Pozdro dla wszystkich, ktorzy tez "zyja chwila" :-)
Cytat:

remix napisał(a):
takie sa relacje, wiec mowienie, ze marihuana prowani do twardych narkowtykow jest tylko po czesci prawdziwe!

Delikatnie mowiac. A myslauem ze czasy propagandy skonczyly sie wraz z odejsciem komunizmu :-(
Cytat:

ThanatoS napisał(a):
Hmm, a ja powiem ze jestem za legalizacja narkotykow pod warunkiem ze zakupy beda w aptekach itp.
No przeciez wlasnie o tym caly czas nawijam - legalne dla rozsadnych, swiadomych tego, co robia.
Cytat:

ThanatoS napisał(a):
Gdyby zalegalizowac to zazywanie przestalo by byc czyms pozadanym (dobrem luxusowym), a narkobiznes przestalby istniec, bo musieli by sprzedawac taniej niz legalne apteki. Dobrym tego przykladem jest prohibicja w stanach zjednoczonych. Wtedy ludzie obracajacy wodeczka zarabiali krocie, a spozycie bylo wieksze (bo przeciez owoc zakazany lepiej smakuje) niz po zniesieniu i przed wprowadzeniem. Oczywiscie gdyby zalegalizowac narkotyki to musiano by zwolnic policjantow z wydzialow narkotykowych i wielu z obyczajowki. Poslowie i senatorowie nie dostali by "nagrody" od biznesmenow (czarnych baronow narkotykowych itp.). Oczywiscie korupcja nie pozwala na legalizacje, i kolko sie zamyka.
100% Repsect za trafne i sensowne przemyslenia - ty sie marnujesz przed kompem - zostan politykiem, tylko uczciwym... Dobra, zartowalem :-D
Cytat:

para napisał(a):
Jednego jestem pewiem rygorystyczna polityka tak jak np. w USA - czyli 3 miesiące aresztu za posiadanie trawki prowadzi do nikąd.
A argumenty przeciwników są niemal identyczne jak argumenty zwolenników prohibicji w USA w latach 30.

"3 lata za posiadanie, sranie w banie! Nie chce to nie wezmie, przeciez swoj rozum ma! Dajcie w koncu spokoj, mowi prosty rastaman"

Uff i tym optymistycznym akcentem zakoncze polemike z uczestnikami rozmowy. Dziekuje za tak liczny odzew, choc wiem, ze temta, jak wiele rzeczy w tym kraju jest troche drazliwy. Pozdrowienia dla prawdziwych!!!

bgn 31.07.2003 13:42

[QUOTE]cana napisa***322;(a)
[B]bgn, od tych naćpanych za fajerą i tych przychodzących do szkółek to są odpowiednie przepisy i opdpowiednie służby które powinny te przepisy egzekwować
*************************************
Teoretycznie masz racje. Ale jak przydzie ktos po etanolku- to tzw.huh wystarczy do identyfikacji i pani w szkole moze klienta (uczelnia)wywalic, a policjant kaze dmuchmac prze 5 sek pomnozy przez 2 i ma w promilach.
A narkotyki - maryche mozna wyczuc nosem, ale gosc ci powie, ze palil fajeczke z amhora i co mu zrobisz. A reszta- testy sa ,ale nikt nikogo nie moze zmusic , zeby siknal ( o nacpanych kierowcach nie wspomne.
I tu jest problem.
Prawo pozwala karac za posiadanie odpowiedniej dzialki, a za uzywanie nie. I problem jest taki jak z bulgarkami przy drodze - jak nie smieca i chodza po lewej stronie- to mozna im skoczyc.
A kolegom entuzjastom powiem tylko tak - troche znajomosci chemii panowie i rurka wam zmieknie od toleracji, albo czego wam nie zycze - mozliwosc obserwcji staczajacych sie doslownie , najczesciej mlodych ludzi.

ps.Fakt, ze bywam rzadko, ale nie tylko ja- tak jakos sie porobilo



no tak sie sklada, ze na OT i wogole nie za czesto bywam, ale nie tylko ja.

para 31.07.2003 13:49

Cytat:

bgn napisa***322;(a)

A kolegom entuzjastom powiem tylko tak - troche znajomosci chemii panowie i rurka wam zmieknie od toleracji, albo czego wam nie zycze - mozliwosc obserwcji staczajacych sie doslownie , najczesciej mlodych ludzi.

[/B]
Dla wyjaśnienia studia chemiczne + doktoranckie z chemii.

bgn 31.07.2003 13:59

Cytat:

para napisa***322;(a)
Dla wyjaśnienia studia chemiczne + doktoranckie z chemii.
*****************************
no wiesz jak to dziala. Moze widziales tez nacpane szczury, mialem kiedys taka okazje.
Piszesz ,ze to nie problem,ze wystarczy troche gotowki. Prawda, ale malolat byc moze sie zastanowi czy nie warto tej gotowki poskadac i kupic sobie nagrywarke, pilke do kosza, nowa komorke itd. A jesli to bedzie w cenie lizaka.
Nie bez powodu dealerzy robia co moga, zeby malolaty przyciagnac do biznesu ( piwenko z kufeleczka w niektorych pubach, te lizane naklejki za free pod szkolka).
Legalizacje odetnie dealerow, ale nie zmieni chemizmu dzialania narkotykow - i a przede wszystkim otoczki brania - nuda, brak celu zyciowego.I tu problem

pali 31.07.2003 14:01

swój stosunek do narkotyków tutaj mniej więcej wyłożyłem, jesli kogoś ciekawi, to niech przeczyta

ale tematem tego topica jest: "czy państwo polskie powinno/mogłoby kontrolować (prowadzić?) sprzedaż (produkcję? :) ) marihuany/haszyszu?"

IMO: nie

jak już pisałem we wspomnianym wyżej wątku, uważam, że powinny istnieć mechanizmy kontrolujące zażywanie narkotyku. Tak jak Ciapek pisze: wielu pali, pije i nie ma z tego żadnego problemu, ale też dla wielu w tym kraju codziennie zaczyna się nowy dzień koszmaru, wraz z nową butelką wódki, wina, piwa czy coraz częściej porcją narkotyku, takze trawy - niestety.
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że szeroko pojęte narkotyki, w tej chwili degenerują tysiące ludzi, rodzin i często dzieje sie to przez całe ich życie, ba - przez pokolenia.

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego narkotyki wymykają się spod kontroli, mechanizmy kontrolne szwankują?

Tego nikt nie wie, duskusja toczy się ciagle... Holendrzy dawno temu zrobili eksperyment: uznali, że mechanizmem kontrolnym będą instytucje państwowe.

Nie wnikając w to, czy Holendrom udało się: czy uważacie, że nasze kulawe państwo mogłoby podjąć się tak trudnego zadania?

W/g mnie właśnie tak nalezy rozważać ten problem. Czy miałoby to sens nie dowiemy się bez eksperymentu, ale wpierw należy pomyśleć, czy jesteśmy wogóle zdolni do jego przeprowadzenia. Myślę, że nie. My jestesmy na etapie takim, że nie dajemy sobie rady z dystrybucją paliwa...

To są zresztą tylko kwestie techniczne. Nie widzę obecnie klasy politycznej oraz autorytetów moralnych i intelektualnych, zdolnych wprowadzić taką rewolucję.

para 31.07.2003 14:05

Cytat:

bgn napisa***322;(a)
*****************************
Legalizacje odetnie dealerow, ale nie zmieni chemizmu dzialania narkotykow - i a przede wszystkim otoczki brania - nuda, brak celu zyciowego.I tu problem

To jest również według mnie główny problem, że wiele młodych osób nie wie co ze sobą zrobić.
Wiele lat temu jak byłem mały jedynymi rozrywkami była piłka nożna i rower i jakoś czas leciał.
Teraz często młodzież posiada bardzo dużo rzeczy w porównaniu do dawnych czasów i nie wie co ze sobą zrobić.
Chyba musi minąć kilkanaście lat żeby wróciło do normy, jeżeli to oczywiście możliwe.

Remix 31.07.2003 15:30

Witam!

M@X.666, a widziales, zeby jakiekolwiek podatki w Polsce poprawily stan gospodarczy naszego kraju?
Przeciez od ilu lat placimy podatki w benzynie!!!, a autostrad jak nie bylo, tak nie ma!
W kazdej dziedzinie gospodarczej widac tylko lekkie poprawy, albo stan zwany "constans"!
Pieniadze z podatkow trafiaja do prywatnych kieszeni! Taka jest polska rzeczywistosc :(

a co do calej legalizacji... jesli ktos chce palic do woli to prosze bardzo - wystarczy poczekac, az wejdziemy do UE i zamieszkac sobie w Holandii.
Jak zaczniemy legalizowac narkotyki to dojdziemy do tego, ze i homoseksualisci beda mogli dzieci adoptowac - paranoja!

Y@nkee_PL 31.07.2003 15:43

jestem PRZECIW :cisza:
i do tego smierdzi to gowno, az kiszki mi sie skrecaja :blee:

cana 31.07.2003 15:46

Cytat:

Y@nkee_PL napisa***322;(a)
jestem PRZECIW :cisza:
i do tego smierdzi to gowno, az kiszki mi sie skrecaja :blee:

aqrat zapach jest fajny i tylko on

Y@nkee_PL 31.07.2003 15:50

Cytat:

cana napisa***322;(a)
aqrat zapach jest fajny i tylko on
nie dla mnie :blee:
i zapewne nie jestem sam :jezyk:
tak samo nie znosze papierosow

cana 31.07.2003 15:58

zaprawdę powiadam Ci ze ja też nie jestem odosobniony w swoich spostrzeżeniach nt miłego powonieniu zapachu palonych konopi / benzyna, butaprenopodobne i rozpuszczalnikowate typu birol i dobry tytoń fajkowy też miły zapach mają /
ale cóż o gustach sie podobno nie dyskutuje :)

pozdro

M@X 31.07.2003 16:31

Ja tez zawsze jak jestem na stacji to otwieram okno calutkie. Benzynka fajnie pachnie, butapren akurat nie. Kubanskie cygara tez maja fajny zapach, a ostatnio paliuem wloskie waniliowe i tez smakowalo dobrze...
Cytat:

remix napisał(a):
W kazdej dziedzinie gospodarczej widac tylko lekkie poprawy, albo stan zwany "constans"!</B>
Nie mowie ze zielsko wyciagnie nas z kryzysu i bedziemy mogli na reszte swiata wypiac gola dupe pod wzgledem ekonomicznym. Wyznaje zasade pomalu do celu, a taki drobny kroczek bylby niezlym wstepem.

[QUOTE] remix napisał(a):
[B]a co do calej legalizacji... jesli ktos chce palic do woli to prosze bardzo - wystarczy poczekac, az wejdziemy do UE i zamieszkac sobie w Holandii.</B>
Coraz bardziej przekonuje sie zeby tak wlasnie zrobic. Bariera jest jedynie jezyk (wprawdzie tlumacze filmy, ale nie czuje sie na silach, zeby swobodnie poslugiwac sie obcym jezykiem w zyciu codziennym) oraz moje honorowe przywiazanie do ojczyzny :-D

Torwald 31.07.2003 16:34

Ja np. uwielbiam zapach tytoniu (ale bynajmnijen ie tego palonego) a papierosow/fajki/cygar ;) nie pale.

yahol 31.07.2003 16:41

@M@X.666
Mam dla ciebie propozycje,bo rozumiem, ze jestes pelnoletni, masz swoj rozum, umiesz obserwowac i wyciagasz wnioski.

Odwiedz Szpital Psychiatryczny, oddzial dla narkomanow i ludzi uzaleznionych od alkoholu! Po prostu - idz i zobacz!
Nic wiecej!
I wyciagnij wnioski! To proste, popatrzysz, porozmawiasz, moze to ci cos da do myslenia. Bo mysle, ze najwiekszym wrogiem, jest brak wiedzy i doswiadczenia.
Pozdrawiam.

M@X 31.07.2003 16:55

Dizkeuje, bylem w paru takich miejscach (nasz ksieciunio nas zabral jeszcze w liceum ;-P). W ogole to powinienes wg mnie odrozniac przeznaczenie szpitala psychiatrycznego a detoxu. W szpitalu psychiatrycznym osadza sie ludzi, ktorzy nei maja wplywu na swoj los, natomiast na detoxie laduja ludzie ktorzy sami sobei zawinili. Powiem tak: ostatnio bylem zmuszony wykasowac kilka numerow z komorki (te ktore znam na pamiec), albowiem pamiec mojej Nokii (karta+pamiec=350 pozycji!) ulegua zapelnieniu. 3/4 tych ludzi jara i ZADEN nie wyladowal na detoxie i ZADENI nie siegal, ani nie zamierze siegac po twarde narkotyki. Tzn. jeden wstrzyknal sobie raz cos innego, ale stwierdzil ze zieleninki nic nei przebije i teraz spuszcza w******* akzdemu jak tylko slsyzy ze wzial jakies tabletki czy cos. Tyle mojego, ide nabic fifke :-)

mqy 31.07.2003 18:58

!!!witam!!!

mam malo lat, to i troche malo wiem ale nie palilem nigdy(fajki/maryska), bo to moim zdaniem shit, mam w tej chwili na mysli wszystkie narkotyki, ale popatrzmy na to inaczej, alkochol, papierosy, tez szkadza, jak narkotyki(mam tu szczegulnie na mysli asfalt), znow pojawia nam sie haslo wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem, no i moim zdaniem to haslo w tym "rozszezonym" o narkotyki temacie jest bardzo NIE aktualnie... zdrowie niszczy nam alkochol, papierosy, narkotyki, teraz pomyslmy ile alkocholu pija normalni ludzie cos "mocniejszego" od czasu do czasu(jakas imprezka), piwko jak kto lubi(moj tato np. wciaga zawsze 1 wieczorem - a tak bo lubi), i to im az tak nie szkodzi(tak mi sie przynajmniej wydaje i mam na mysli tu TYLKO dorosly organizm), zrowu teraz papierochy naprawde jest bardzo malo osob ktore pala o tak sobie od czasu do czasu np, kilka razy w roku, przy jakiejs okazji z kims, reszta to juz uzaleznieni ludzie(np. kiedys moi rodzice), jedni chca z tym zerwac inni niebardzo, to juz zalezy od czlowieka, ale nawet 1 papieros moze spowodowac raka.... takze, to jest chba w pewnym sesie loteria, no a popatrzcie na takiego spiewaka... jak on sie nazywal chyba.. Kaczmarski(czy jakos tak), on teraz muwi przy pomocy uzadziena, bo przez papierosy stracil krtan, nie spiewa i mowi jak wyzej....
.....moi rodzice doszli do wniosku ze nie bedza juz wiecej palic i przestali, uzywali plastrow i innych gowien ale nic nie pomagalo(przeciez te plastry to tyton podawany inna droga, tez takie cpanie, tylko np. przez ramie), oprucz silnej woli, teraz nie pala juz bodajze 3-4 lata czuja sie dobrze, ale po zucenu palena przytyli teraz juz nigdy by nie siegneli juz po fajki bo to mimo wszystko szkodzi....ja specjalista nie jestem to nie bede tu wymienial.....
........za to z narkotykami jest juz troche inaczej, sa takie ktore raz zarzyjesz i chcesz wiecej one UZALEZNIAJA FIZYCZNIE(twarde narkotyki), potrzebuje ich twoj organizm nie PSYCHIKA(trawa, papierosy), wszystko dlatego moim zdaniem zalezy o czlowieka, jego slabej woli, glupoty lub checi szpanu nie wiem, ja nie mam zadnego nalogu, ale wiem ze jeden sprobowania trawy mogl by sie juz skonczyc nalogiem(i chodzi mi tu dokladnie o mnie, moglo by mi sie to spodobac), a pozniej utrata zdrowia, zreszta niebiede tu nic na ten temat gadal bo sie nie znam na tym, ale kazdy nalug jest zly szczegulnie ten ktory niszczy nam zdrowie(jaki nie niszczy?), i pozostanmy na tym ZE TO JEST ZLE, ale tak jak ktos pisal zakazany owoc smakuje podwujnie.......i zlegalizowanie narkotykow wywolaloby nagle szum minelo by kilka lat i ludzie by sie od tego odwracali bo to by im niszczylo zdrowie, jak jest teraz z papierosami, ludzie sie od tego odwracaja, i do brze robia, moim zdaniem tak samo by bylo z narkotykami, jest to proces wielo letni, ale co sie terza zmiena jak narkotyki sa nielegalne, nic, ludzie to pala, no i wiecie to teraz taka moda, pali sie.....i sie bedzie palic, bedzie sie cos robic, "poza prawem", to jest bajer, dla nas zwyklych ludzi Alkochol czy papierosy jest traktowany w miare "normalnie", a o narkotykach jest cala ramka o, ja , narkotyki.......czas to zmienic....

pali 31.07.2003 19:30

Drugi raz (odkąd ja pamiętam) jest na off topic forum.cdrinfo.pl "dyskusja" o narkotykach.

I znowu jest to samo: jeden drugiego obraża.
Jak? A na przykład tak: "shit" czyli gówno po angielsku.
Palisz gówno mówisz do kogoś.

Wyobraź sobie, że wchodzę do Ciebie do domu i mówię: co Ty za gówno masz na talerzu? Co Ty za gówno pijesz?

ja rozumiem, ze to taka moda, ale trochę umiaru. jedno słówko jest ok, ale w kontekscie tych wielu innych porównań, to się niedobrze robi

-----------------

I jeszcze jedno, powtarzam: w kółko ktoś przywołuje Holandią. Naprawdę, uwierzcie: Holendrzy legalizując marihuanę wcale nie uznali, że jest ona dobra, że kazdy powinien ją palić, itd.

Dyskusja o szkodliwości narkotyków i dyskusja o legalizacji marihuany to są dwie dyskusje

sorry za złośliwości, ale od dłuższego czasu nie mam TV, tyle że podejrzewam że jak sobie kupię, to znowu obejrzę program z udziałem widowni, gdzie trzech "ekspertów" pogada sobie do kamery, a potem wstanie babcia z widowni i powie, ze narkotyki beee, na co koleś wstanie i powie, ze jego wujek pali i jest uznanym fachowcem i ojcem rodziny i tym podobne pierdoły.

brzuszki 31.07.2003 20:40

Jestem za a nawet przeciw.

Mimo niskiej szkodliwości biologicznej THC obniżają one sprawność umysłu-najarani powodują więcej wypadków,a regularnie siadają za kierownicą licząc na bezkarność,bo to trudno wykryć;spada wydajność ich pracy /jako pracodawca nie zatrudniłbym trawkarza,a da się to ustalić/,a koszta tego ponosi całe społeczeństwo.Wolność jednostki kończy sie tam,gdzie zaczyna sie wolność innej jednostki.Ty jarasz,a ja za to płacę,w szeroko pojety sposób.Nie da się tak,że robisz coś na swój rachunek i tylko Ty ponosisz tego konsekwencje,jeśli nie zyjesz na bezludnej wyspie.
Faktycznie często nakromania zaczyna się od trawki,ale kto obliczył jak często zaczyna się od palenia zwykłych papierosów,wódy,czy nagminnej onanii?
A wszystko to są objawy zaburzeń afektywnych.
Jeśli ktoś ma popaść w nałóg /od pracy,wódy,dragów,itd/ to popadnie,a to,czy pali trawkę jest bez znaczenia.
Palą wszyscy /myślę o grupach społecznych/,a procent narkomanów jest zdecydowanie mniejszy,niż procent alkoholików wsród pijących cokolwiek.
Zakładając,że ćpanie i inne nałogi generują stosukki społeczno-gospodarcze /niekoniecznie bieda i brak perspektyw/ + specyficzna osobowość - suma nałogów będzie mniej więcej stała.
A najkosztowniejszy spolecznie jest alkoholizm-licząc wszystkie koszta.Marycha jest alternatywą chlania i wiele jest opiniisprzecznych ,co lepsze.
Znam takich,co palili a teraz pija i odwrotnie.
Zdziwie to może kogoś ale alkohol jest zaliczany do tzw.narkotyków 1-go rzędu,tzn. w pełni uzależniających fizycznie i psychicznie.
Ale tylko alkohol ma jedną poważna cechę straszną -przyjęcie pierwszej dawki /przez alkoholika/ natychmiast generuje spożycie nastepnych /stąd ciągi opilcze/.Po narkotyku nawet twardym,jedna dawka usuwa absty i jakiś czas jest spokój.
Ma też palenie trawy swoje pozytywy-relaksuje,nastraja pacyfistycznie,
i nawet z takiego Sida wykrzesa luz i fajność.Myśle otywyte o palaczach okazjonalnych.
Prawdziwym problemem społecznym jest alkoholizm,a to państwo nam sprzedaje woodoo i chroni zyski zabraniając pędzenia.
Jest tak i będzie,bo suma strat spowodowanych alkoholizmem /leczenie alkoholików,wspomaganie ich rodzin,absencje w pracy i wypadki,itp/
to pikuś w zestawieniu z zyskami ze sprzedaży.
Wielce pouczająca jest historia propinacji -zezwolenia na produkcję i handel alkoholem.
Kto więc chce się truć-znajdzie truciznę,legalną, czy nie.I niech się truje społecznie najtaniej.I tak w koncu zapłaci społeczeństwo,trudno.
Legalna marihuana jest bardzo potrzebna w medycynie,zwłaszcza jeśli chodzi o stany terminalne,ale to inna bajka.
Znaczna szkodliwość palenia marychy bierze się stąd,że palący czesto nie palą maryśki,tylko jakieś ch.. wie co.Gdzie duży zysk,tam oszustwa szaleją.
Jako obywatel płacący spore podatki jestem ZA legalizacją.Tak będzie dla mnie taniej.A dla popalających zdrowiej.
:)

-Sid-The-Rat=> 31.07.2003 21:50

uwierz brzusiu ze nie potrzebuje trawki zeby wykrzesac 'luz i fajnosc' - choc tobie tego nie bedzie juz nigdy dane sprawdzic - wiem ze cie to malo obchodzi - ale... sam poruszyles ten temat :)

czy posuwajac sie dalej twoim tropem powinnismy obnizyc cene alkoholu? zeby jak juz pic to scotch'a a nie wino marki Frutella?

legalizacja jest dobra - fajnie i wogle - ale pod dwoma warunkami
a) panstwo jest w stanie wymusic respektowanie granic legalizacji - tyle a tyle mozesz wyjarac - ale nie wolno ci wsiac za kolko!
b) struktura wyrosla naokolo legalnych prochow nie moze byc nielegalna - procent brudu w tym interesie powinien byc na tzw. akceptowalnym poziomie - a nie 95% jak bywa u nas...

te dwa warunki uwazam w polskich realiach za nieosiagalne

brzuszki 31.07.2003 22:38

[QUOTE]-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
[B]uwierz brzusiu ze nie potrzebuje trawki zeby wykrzesac 'luz i fajnosc' - choc tobie tego nie bedzie juz nigdy dane sprawdzic

Jezu!!! idę się pociąć a resztki złożę na torach^_^

cana 31.07.2003 22:57

:)
no to fajne podsumowanie ;) Brzuszki to gdzie mam iść z kamerką co by uwiecznić / i dobrze później sprzedac bom materialista extrema a filmy takowe mimo iż nielegalne to chodliwe ||/ przejście z jednego stanu do drugiego ? tylko musi być dużo juchy bo tylko to się dobrze sprzedaje ;)
Sid łapiesz się do spóllki za dystrybucje ? :)

pozdro

M@X 31.07.2003 23:16

Cytat:

pali napisał(a):
I znowu jest to samo: jeden drugiego obraża.
Zgadzam sie, pali (swoja droga - fajna xywka, traktujac ja jako czasownik :-)). Ja nikogo nei obrazam za odmienne poglady, nigdy!
Cytat:

brzuszki napisał(a):
Jako obywatel płacący spore podatki jestem ZA legalizacją.Tak będzie dla mnie taniej.A dla popalających zdrowiej. :)
Dzieki ze popierasz mnei i siebie :-). Chociaz teraz niejednokrotnie jest "zdrowiej", keidy przez dilerskei oszustwa dsotajesz towar ktory jest w 1/4 mieta, albo innym rumiankiem ;-P

pali 31.07.2003 23:22

Cytat:

brzuszki napisa***322;(a)

Legalna marihuana jest bardzo potrzebna w medycynie,zwłaszcza jeśli chodzi o stany terminalne,ale to inna bajka.

To inna bajka, zgadza się, ale napisałbyś coś więcej, bo to ciekawe.
Wiele lat temu już słyszałem o zastosowaniu marihuany w medycynie, ale nigdy nic konkretnego ani rzeczowego (jestem laikiem w tej branży, nie mam nic wspólnego z medycyną).

Ew. link do jakiegoś opracowania czy opracowanie?

z góry thx

pali 31.07.2003 23:24

Cytat:

M@X.666 napisa***322;(a)
Zgadzam sie, pali (swoja droga - fajna xywka, traktujac ja jako czasownik :-)).
inne jest pochodzenie ksywki, to rzeczownik
ale dzięki :)

M@X 31.07.2003 23:33

<QUOTE>
Nieoficjalne jeszcze wyniki badań (nie potwierdzone przez inne zespoły badawcze) stwierdzające, że marihuana pomaga w leczeniu kilku form epilepsji, zmniejsza dolegliwości związane z nudnościami spowodowanymi przez chemioterapię oraz zmniejsza ciśnienie wewnątrz gałki ocznej.
</QUOTE>
Cytat ten p;ochodzi ze strony : http://www.he.com.pl/Zdrowie/Marihuana/marihuana.html
Polecam tez siegnecie po ksiazke : http://i.sklep.lodz.pl/ks243226.html
Pozdrawiam :-)

M@X 31.07.2003 23:38

Sorry za niedopatrzenie. To co polecam w punkcie 2 to oczywisice film, ale sam sie nacialem, bo juz zamowilem :-(. Tak to jest, jak sie nie lubi czytac z monitora :-(

CIAPEK 31.07.2003 23:57

Ilość załączników: 1
Witam ponownie wieczorkiem! :)

Na początku przytocze mój cytat, który zapodałem wcześniej. Tak jak myślałem niektórzy będą pisać takie pierdoły, że szok.
Cytat:

Jestem ciekaw ile tu wypowiedziało/wypowie się osób, które mają choć cząstkę pojęcia o tej sprawie i osobiście palili maryche i to nie raz na imprezie na której nie zczaili fazy i może żygali.
M@X.666! Pozdro i respect! Widać, że kumasz czacze, po prostu wiesz o co chodzi. Może wspólna spałka? :D ;)

Pali napisał: "Ciapek pisze: wielu pali, pije i nie ma z tego żadnego problemu, ale też dla wielu w tym kraju codziennie zaczyna się nowy dzień " --> Ja tego nie pisałem :)

Molesta Rulezz, w sumie Tede też o tym nuci, może PFK wrzuce, a Kaliberek to już wogóle. Chłopaki tworzący pod znakiem Marii ;), a ich teksty kawałków są teraz w podręcznikach do gimnazjum. Tajemnicza Księga Prolog. "Moja Maria, Marihuana... heh, to dla wtajemniczonych ;)

Marihuana to taka mała kultura w przeciwieństwie do np. amfy, piguł extasy czy hery, a w szczególności jaboli gdzie obrzęd ;) kończy się na obaleniu butelki w lesie!

Wygląd ma wyjątkowy i zapach również, a szczególnie jeszcze nie palona :) Jak niektórzy mówią - dar Bogów. To sama natura, a nie chemiczny wytwór.

Jeszcze sprawa literatury i pouczających ulotek. Większość i to chyba duża większość ludzi, którzy piszą te rzeczy ma w rzeczywistości o tym wiedze pobieżną "suchą" Marihuana to nie amfetamina, gdzie ten twór jest w 100% chemiczny. A natury nie da się zbadać, jak się mówi "natura jest nieposkromiona". Trzeba spróbować, obcować.

To może na razie tyle. Pozdrowienie dla wszystkich, którzy dali się wciągnąć w temat bez dna.:3msie:

P.S. Dla was fotka :) To nie ja tam leże :D

pali 31.07.2003 23:59

Cytat:

M@X.666 napisa***322;(a)
Sorry za niedopatrzenie. To co polecam w punkcie 2 to oczywisice film, ale sam sie nacialem, bo juz zamowilem :-(. Tak to jest, jak sie nie lubi czytac z monitora :-(
thx, ale brzuszki z racji zawodu może zweryfikować źródła....

M@X 01.08.2003 00:20

Cytat:

CIAPEK napisał(a):
Może wspólna spałka? :D
<i>Stary, sercem i dusza, ale Torun troche daleko :-/. Niemniej jesli ktorys z nas bedzie kiedys w okolicy drugiego, to suuureee...</i>
Molesta Rulezz, w sumie Tede też o tym nuci, może PFK wrzuce, a Kaliberek to już wogóle. Chłopaki tworzący pod znakiem Marii ;), a ich teksty kawałków są teraz w podręcznikach do gimnazjum. Tajemnicza Księga Prolog. "Moja Maria, Marihuana... heh, to dla wtajemniczonych ;)
<i>Widze ze preferujesz moej rytmy - ja tez jestem za Gi Gibon Skladem od czasow bitwy plockiej (bo przodownik "Obroncow" ma odstajace uszy ;-P). PFK - Klasyk, choc wkurzam sie ze przez nai po czesci zrobila sie moda na hip-hop, z calym szacunkiem oczywiscie dla s.p. Magika. Ja teraz na glosniku mam do rpzesluchania Gurala, nowe Ascetoholix no WNB, o skladance z RRX nie wspominajac, ale widze ze jestes w temacie, wiec pewnie juz owe plytki slyszaues (polecam nielegal Tedzika na www.wielkiejol.com !)</i>
Marihuana to taka mała kultura w przeciwieństwie do np. amfy, piguł extasy czy hery, a w szczególności jaboli gdzie obrzęd ;) kończy się na obaleniu butelki w lesie!
<i>EXACTLY! To nie wciagaq, ale jak juz ma sie lekka nadwyzke gotowki i mozna ja z czystym sumieniem wydac na ziolko (miedzy bajki wkladam historie o ludziach nei majacych pieniedzy na marihuane i wysprzedajacych przez to meble itp.) to sie dzowni do "wtajemniczonych", zbiera ludzi, wlacza dobra muzyke, eksperymentuje (bonga, herbatka z zielska, ganjogurt - polecam ;-P) i chwila przyjemnosci zmienia sie w jednej chwili w rytual... To jest piekne :-).</i>
Wygląd ma wyjątkowy i zapach również, a szczególnie jeszcze nie palona :) Jak niektórzy mówią - dar Bogów. To sama natura, a nie chemiczny wytwór.
<i>Mialem kumpla w liceum, Pompon na niego wouali, to jak przyszedl do nas kiedys inny ksiadz to sie z nim wyklucal ze konopia jak kazda inna roslina jest stworzona przez Boga i Bog na pewno chce zeby ludzie z niej korzystali. Ksiadz sie poddal i po polgodzinnej debacie sie przyznal Pomponikowi racje ;-P To tyle, pozdro dla Ciebie, CIAPEK i wszystkich przezywajacych "tysiace lat zielonych w wielu kulturach" (na pewno wiesz "co" cytuje ;-P)!!!


pali 01.08.2003 01:34

Cytat:

CIAPEK napisa***322;(a)



Pali napisał: "Ciapek pisze: wielu pali, pije i nie ma z tego żadnego problemu, ale też dla wielu w tym kraju codziennie zaczyna się nowy dzień " --> Ja tego nie pisałem :)

twierdzisz, że no problem, o to mi chodziło :) tylko o to...
druga część zdania - ode mnie


Majonez 01.08.2003 10:49

dyskusja sie juz wlasciwie zakonczyla ale powiem i swoje trzy grosze

generalnie NIE - i powinno sie sciagac i karac tak surowo jak to tylko mozliwe - ale niestety poki mafia oplaca policje i politykow to mozna o tym zapomniec - prawda jest taka ze nawet jak jakis komendant ze swoja spec jednostka znajdzie szefa tzw gruba rybe to moze im skoczyc bo nagle swiadkowie nie chca mowic - fakty z dochodzenia staja sie tyko poszlakami a adwokat za $$ wybroni kazdego

czasami jak patrze na to wszytko to z checia wzialbym do plecaka 50 kg heroiny i to najgorszego syfu jaki tylko istnieje i przejechal sie po polsce i zaaplikowal pewna mala-duza dawke kazdemu cpunowi dealerowi itd i wolalbym wydac (jako panstwo) milion dolcow na wybicie tych palantow niz 3 mln dac na ich leczenie - bo sa np gloduje dzieci ktorym te pieniadze sie naleza
- najaral sie - zdycha - niech zdechnie - wiedzial co bierze a nie detox a za pare dni jak go wypuszcza znowu sie najara

tak samo z pijakami - pije dac mu litra metanolu+pol litra spirytusu - niech go zezre

potem takie napite i nacpane pajace leja zony (mezow tez zeby nie bylo ze kobiety nie cpaja i nie pija) dzieci ludzi na ulicy bo cos im sie przywidzialo albo potrzebuja kase

dla mnie ostatnia glupota jest dawanie pieniedzy na leczenie cpunow czy pijakow bo ida na to ogromne pieniadze i to nie ze wzgledu na to ze jest ich tyle - wbrew temu co sie widzi na ulicy to nadal jest margines spoleczenstwa - ale medykamenty dla tego marginesu kosztuja krocie
obrazujac leczenie jednego cpuna to conajmniej kilkanascioro dzieci z pelnym brzuchem lub jeszcze inaczej to szpital w ktorym mozna ratowac zycie "normalnych" ludzi a nie rozkladac rece bo brakuje leku za pare baniek bo szpitala na niego nie stac

a do osob mowiac co ty wiesz skoro nie jarales itp

a wiem duzo a nie zajaralem nigdy w zyciu chociaz na pstrykniecie palcami moge miec co chce , papierosa mialem w ustach dwa razy - pierwszy kilkanascie lat temu drugi w zeszlym roku - i stwierdzilem ze wiem dlaczego nie pale i nie dalem sie namowic na papierosa czy maryske przez te lata a nie potrzebuje zapalic zeby wiedziec jaki to ma wplyw na czlowieka - a gadanie naturalna nienaturalna maryska jest troche pozbawione sensu - masz HPLC w oczach ze wiesz co jest w tym co palisz - skad wiesz ze nie roslo to przy autostradzie i ze nie ma WWA i ze jest lepsze od tego jak to nazywasz namaczanego - nie wiesz - no to juz wiesz

a gadanie pale od czasu do czasu - to przypomina mi tylko gadanie nalogowego palacza - pale od czasu do czasu - zawsze mooge z tym skonczyc chocby od zaraz

milego jarania

PS dla osob nie zwiazanych z chemia

HPLC - High Performance Liquid Chromatography - Wysokosprawna chromatografia cieczowa jest uniwersalną metodą analityczną, stosowaną głównie do analiz złożonych próbek, zwłaszcza zawierających nielotne, wielkocząsteczkowe związki chemiczne, w szczególności substancje biologicznie czynne. Metoda HPLC wykorzystuje efekt rozdziału chromatograficznego z użyciem cieczy jako fazy ruchomej. Skład fazy ciekłej i rodzaj fazy stacjonarnej jest uzależniony od składu badanych próbek oraz typu oddziaływań wykorzystywanych do osiągnięcia separacji ich składników.

WWA - Wielocykliczne Węglowodory Aromatyczne - Grupa cząsteczek powstających w wyniku niecałkowitego spalania węgla. Komórki próbują pozbywać się wielocyklicznych węglowodorów aromatycznych, przyłączając do nich grupy hydroksylowe, ale niektóre powstające pochodne wiążą się z DNA jądra komórkowego, uszkadzając materiał genetyczny i powodując powstanie mutacji. Dlatego WWA należą do czynników mutagennych i rakotwórczych.

-Sid-The-Rat=> 01.08.2003 12:02

i majonezie jak cie nie lubic :)

trzymaj sie - a z tym noclegiem to wazne - ew. podrzuc jakas alternatywe

-=KoWaLiK=- 01.08.2003 12:28

no dobra to ja sie tu dopisze. generalnie odpowiedzialem "wali mnie to". faktycznie tak jest, nie zalezy mi na tym aby byla zalegalizowana. palilem, pale i bede palil nie zaleznie czy zalegalizuja czy nie. co tansza bedzie, nie bedzie trzeba fify wywalac jak psy bede pisac, ehhhh... adrenalina !! :jezyk:

pali 01.08.2003 12:38

eech, panowie, przecież to jest oczywiste jaki jest wpływ narkotyków na zdrowie człowieka

co wy sobie udowadniacie, że słońce jutro wstanie
no, jest szansa że nie wstanie

Rower Błażeja się robi

Patrix 01.08.2003 12:46

kazdy narkotyk to gnój, tytoń też
nie wszycy sa napoziomie innych, ten kto ćpa raczej mało prawdopodobne, ze zrozumie Sida, mnie czy kogoś innego

"Zarzywasz - przegrywasz"

-=KoWaLiK=- 01.08.2003 13:10

eh...

para 04.08.2003 12:55

Internauci przeciwko legalizacji marihuany
WP 12:08

57% Internautów jest przeciwna legalizacji marihuany w Polsce ***8211; wynika z ankiety przeprowadzonej przez Wirtualną Polskę. Za legalizacją tej używki opowiedziało się 39%, natomiast tylko 4% badanych stwierdziło, że ta kwestia ich nie interesuje.

W ankiecie wzięło udział 28 399 osób. Badanie przeprowadzono w dniach 30 lipca ***8211; 4 sierpnia 2003 r.

Kwestia legalizacji marihuany podzieliła Internautów. Na naszych stronach rozpętała się zawzięta dyskusja.

więcej tutaj:
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?wid=1311647

sayan 04.08.2003 14:20

***8222;Jeszcze jedna zaleta: marysia podnosi jakość gleby o 1 klasę i produkuje 3 razy więcej tlenu niż lasy, wiem to ze studiów.***8221;
(domel)

ehem ..

Y@nkee_PL 04.08.2003 16:07

Cytat:

sayan napisał(a):
***8222;Jeszcze jedna zaleta: marysia podnosi jakość gleby o 1 klasę i produkuje 3 razy więcej tlenu niż lasy, wiem to ze studiów.***8221;
(domel)

ehem ..

ale nie palona :P

Bagjo_ 04.08.2003 17:38

Legalizacja maryhy ????
No pewnie, że tak !! Pomyślcie sobie co wyprawiają ludzie po goudzie i innych alko (pewnie wy sami też nie raz). Standardowe pytanie na drugi dzień po sporzyciu wiekszych dawek spirytu itp " Co ja wczoraj robiłem???" Legalizacja marychy niesie same korzyści dla gospodarki kraju, tak jak dla nas samych, dlatego zawsze będę ZA LEGALIZACJĄ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

PALCIE KONOPIE !!!!!!!!!!

Macio.Men 05.08.2003 11:13

Tak sobie czytam i czytam, doczytałem do połowy strony 3 i mam dość. Błędem było zalozenie tego tematu. Błędem bylo też napisanie każdego słowa w tym temacie - czy to było słowa za legalizacją, czy przeciw. Poza tym, już na stronie 3 zeszliście z tematu. Tak wogóle to nie ma sensu mówić drugiemu co jest dla niego lepsze, bo i tak się go nie przekona. Po prostu - ten temat jest drażniący, prowadzi do nikąd i nic nie zmienimy denerwując się na każdego osobno. Chętnie bym zobaczył ten temat zamknięty, ale znając tutejszą nagminną "wolność słowa" i naginanie do granic zdrowego zdrowego rozsądku przekonanie o "poprawności" dyskusji, pewnie nikt nie ruszy palcem.

P.S. I nie jest ważne, czy ja palę czy nie, jaki jest mój stosunek do tego. To nie jest ważne. Ważne jest to, że według mnie przegieliscie trochę...
P.S.2. Kto mnie dobrze zna i/lub pamięta temat o szkodliwości (lub nieszkodliwości) papierosów moje zdanie zna.

-Sid-The-Rat=> 05.08.2003 11:37

tak - nie zamkne tematu - to sie zgadza

tak - temat jest drazniacy i drazliwy - ale przynajmniej obylo sie bez jazdy po sobie - tak jak to bylo przy okazji ostatnich takich tematow w czym przodowal jeden user

a o naginaniu napisz cos wiecej - bo chetnie poczytam

a dla mnie nie jest bledem ani topic ani wypowiedzi - z zainteresowaniem sledze wynik ankiety - czytam wypowiedzi ludzi ktorzy wiedza cos na temat zycia i samych uzaleznien maja prawo sie wypowiadac - i wyciagam z nich wnioski, moze nawet modyfiuje moje stanowisko

nie - to zdecydowanie nie byl blad

mqy 05.08.2003 13:08

Cytat:

-Sid-The-Rat=> napisa***322;(a)
tak - nie zamkne tematu - to sie zgadza

tak - temat jest drazniacy i drazliwy - ale przynajmniej obylo sie bez jazdy po sobie - tak jak to bylo przy okazji ostatnich takich tematow w czym przodowal jeden user

a o naginaniu napisz cos wiecej - bo chetnie poczytam

a dla mnie nie jest bledem ani topic ani wypowiedzi - z zainteresowaniem sledze wynik ankiety - czytam wypowiedzi ludzi ktorzy wiedza cos na temat zycia i samych uzaleznien maja prawo sie wypowiadac - i wyciagam z nich wnioski, moze nawet modyfiuje moje stanowisko

nie - to zdecydowanie nie byl blad

oczywiscie.......

mgit 22.12.2005 23:44

Stary topic i stara sonda ale co tam zagłosuje, niech zalegalizują i tak kto chce jarać to jara :)

demek 23.12.2005 01:06

a mnie to ryra :)
sam nie uzywam a co robia inni mam gdzies :)

Calme 23.12.2005 08:20

Odpowiedzia jest moj staly podpis :)

nimal 23.12.2005 09:38

ale wykopaliska...
ale skoro odkopane to sie wypowiem

jestem za legalizacja
ale - absolutny zakaz wsiadania za kolko (uproszczenie - oczywiscie chodzi mi takze o rower i pojazdy mechaniczne) po - kwestia odpowiednich testow dla policji
tak samo jak absolutny zakaz palenia tytoniu przez kierowcow powinien byc imho (sam jestem od lat kierowca i od jeszcze wiecej lat palaczem i wiem co pisze)
legalizacja umozliwila by kontrole i czerpanie zyskow oraz onizyla ryzyko zatruc (sprzedarz legalnej czystej marysi -> nieoplacalnosc narkobiznesu) i na pewno obnizyla spozycie! (podawany przyklad prohibicji...)
czy sam bym zapalil... raz po raz popalalem i pewnie przy szczegolnych okazjiach... a skutki uboczne - i tak piwo+tyton w duzych ilosciach daja mniej przyjemnosci niz skret a za to jakiego kaca... :) wiec czemu nie marysia :)

ed hunter 23.12.2005 09:58

jestem jak najbardziej ZA - to szansa turystyczna dla Polski!!!!

nie mamy super klimatu, ciepłego morza, znowu nie tak wiele zabytków.

a tak - gwarantowany przypływ turystów, zabytki i inne żubry i kopalnie soli by zwiedzili a potem w miasto do kafejek :D 8 )

i milutkie dolarki zostały by w u nas. ;)

Ormianin 23.12.2005 10:18

Cytat:

Napisany przez ed hunter
jestem jak najbardziej ZA - to szansa turystyczna dla Polski!!!!

nie mamy super klimatu, ciepłego morza, znowu nie tak wiele zabytków.

Zabytkow mamy sporo, bez przesady @Ed, uwazasz ze w takiej Szwecji, Norwegii, Finladii, Irlandii jest wiecej atrakcji?

Turysci z krajow zachodnich wybieraja nasz kraj ze wzgledu na walory kraiobrazowe (Baltyk, Tatry) oraz to ze jest tanio...

A maryska mi wisi... wole porzadna ognista

demek 23.12.2005 10:22

a ja wole zmrozona vodke albo zimnee piwo :)

czero 23.12.2005 10:44

Ja jestem ZA legalizacja, jak ktos chce to i tak kupi, a walka policji z dilerami to jak walka z wiatrakami, jedna grupe zlikwiduja to sie pojawia 2 czy 3 nastepne.
Sam czasem korzystam, wiec jestem ZA :)

malaczarna 23.12.2005 10:53

Cytat:

Napisany przez yahol
Zdecydowanie jestem przeciw!!!
Moja malza pracuje z nalogami i wiem i widze co sie dzieje!!!
Tak samo z piwem, piwo uzaleznia i to bardzo mlodych ludzi!!!
NIE MA MIEKKICH NARKOTYKOW!!!

stara wypowiedz ale tez jestem przeciw narkotykom.

icemac 23.12.2005 10:53

jasne ze tak :jupi_pet: :spoko:

ed hunter 23.12.2005 11:21

Cytat:

Napisany przez Ormianin
Zabytkow mamy sporo, bez przesady @Ed, uwazasz ze w takiej Szwecji, Norwegii, Finladii, Irlandii jest wiecej atrakcji?

Turysci z krajow zachodnich wybieraja nasz kraj ze wzgledu na walory kraiobrazowe (Baltyk, Tatry) oraz to ze jest tanio...

A maryska mi wisi... wole porzadna ognista

no właśnie między innymi dzięki Szwecji mamy mało starych zabytków typu zamki :| w Szwecji są Szwedki i to mi wystarczy ;)

w Finlandi najciekawszy jest las (tak niesamowicie dziki i piękny, że się opisać nie da) i łapanie ryb - turystów jak na lekarstwo. (wódka za droga :P)

w Irlandi są niesamowite widoki, które poznajemy dzięki @joujoujou i ciekawe biosy :> (mam nadzieję zobaczyć na własne oczy - oczywiście i krajobrazy i inne biosy :P)

w Norwegii są fiordy, które w takiej formie i ilości nie występują nigdzie na świecie (jeszcze nie widziałem, ale może kiedyś...)

u nas jest co pokazać tyrystom, ale maryha byłaby dodatkową atrakcją ;p

najgorsze jest to, że jest za mało informacji o Polsce i turyści, których coś do nas przygna są bardzo zdziwieni.

myślę, że coś się ruszyło w reklamie Polski za granicą (po legalizacji maryhy to by się o Polsce gadało na świecie :D) i będzie coraz mniej zdziwionych małolatów z Ameryki - TO W POLSCE JEST MCDONALD :wow: :hahaha:

Ormianin 23.12.2005 12:45

Cytat:

Napisany przez ed hunter
no właśnie między innymi dzięki Szwecji mamy mało starych zabytków typu zamki :| w Szwecji są Szwedki i to mi wystarczy ;)

w Finlandi najciekawszy jest las (tak niesamowicie dziki i piękny, że się opisać nie da) i łapanie ryb - turystów jak na lekarstwo. (wódka za droga :P)

w Irlandi są niesamowite widoki, które poznajemy dzięki @joujoujou i ciekawe biosy :> (mam nadzieję zobaczyć na własne oczy - oczywiście i krajobrazy i inne biosy :P)

w Norwegii są fiordy, które w takiej formie i ilości nie występują nigdzie na świecie (jeszcze nie widziałem, ale może kiedyś...)

u nas jest co pokazać tyrystom, ale maryha byłaby dodatkową atrakcją ;p

Chodzilo mi o zabytki architektury (tule ze nie nowozytnej)... tego w skandynawsich krajach nie znajdziesz, wskaz mi jakis gotycki kosciol
Fiordach i gorach Norwegii, Szwecji nie bede dyskutowac, bo faktycznie pieknie... a na swiecie owszem sa takie fiordy i jeszcze piekniejsze... Fiordland w Nowej Zelandii - Wyspa Poludniowa, Alpy Poludniowe wchodza do oceanu - bylem widzialem - piekne, oraz Ziemia Ognista w Ameryce Poludniowej - nie widzialem.


Skandynawi z bliska rowniez nie widzialem, bylem tylko na w-w Alandzkich na Baltyku (tych pomiedzy Szwecja a Finladia) ale to bylo za czasow studenckich i jechalem tam na sponsorowane badania archeologiczne przez UW Wroclaw (kultury zachodnio-baltyckie) po drodze widzialem Gotlandie i Olandie, bo tak dobijal prom przesiadkowy, ale tylko z burty. W-w Alandzkie wygladaja jak nasze Mazury, jedynie rozni sie smak wody - slony :) a tak to krajobraz malaryczny, woda, plaski teren, lasy glownie iglaste, a do tego bylem w pazdzierniku to wialo okrutnie od morza i ciemno bylo prawie caly dzien bo kolo podbiegunowe tuz tuz... piwo drogie jak cholera, ludzie kupowali alkohol na promach (bezclowo)... owszem sa inne atrakcje ale ja wole jednak kraje poludniowej Europy - Grecja, Wlochy, Chorwacja, Bulgaria... poludniowy klimat mi odpowiada i wino :)

piotrek123 23.12.2005 16:58

Cytat:

Napisany przez mgit
Stary topic i stara sonda ale co tam zagłosuje, niech zalegalizują i tak kto chce jarać to jara :)

Ten znowu wyciąga to...
Akurat na święta... :podbite:

legion 24.12.2005 22:35

jestem za czemu nie papierosy tez maja legalizacje a sa bardziej szkodliwe :D

polakT 25.12.2005 22:30

http://camelot.ovh.org/dobrze-gada.mp3

Piterniel 25.12.2005 23:20

Fajny tekst...

Burak_PL 26.12.2005 00:53

ee taki topic :) i tak nic nie da :) kto chce ten pali kto nie nie pali :)

-Sid-The-Rat=> 26.12.2005 01:57

Cytat:

Chodzilo mi o zabytki architektury (tule ze nie nowozytnej)... tego w skandynawsich krajach nie znajdziesz, wskaz mi jakis gotycki kosciol
to jak rozumiem kiedy zaczela sie wg ciebie historia szwecji? chrzescijanstwo bylo tam dlugo, az zostalo wyparte przez inna ideologie. jesli dobrze pamietam, jednym z ciekawszych zabytkow ery sredniowiecza sa ruiny katedry w upsali, jest katera w lund, jest cala masa twierdz, warowni i zamkow z czasow wikingow oraz bardzo krwawych i trwajacych stulecia wojen szwedzko dunskich. jesli nie szwecja, to wczesnogotycka katedra jest w turku w finlandii. to, ze szwecja nie jest krajem chrzescijanskim nie znaczy, ze nie ceni sie tam zabytkow i nie chronii dziedzictwa, ktorego zreszta nikt sie nie wstydzi. starych kosciolow tam ci dostatek, moze nie takich jak zachodnioeuropejskie strzeliste i delikatne giganty, ale rownie starych i interesujacych [pamietaj, ze w szwecji nie bylo potrzeby budowac gigantow.. ludzi malo]

to samo tyczy sie przemyslowego czy obronnego - tego tam full, zwlaszcza w rejonie ciesnin, gdzie twierdze wikingow widac na kazdym nadajacym sie do tego wzgorzu [zabawne, nikt ich nie rozkradl...].

REi 26.12.2005 02:57

Paliłem ta cala maryche nie raz i jakos mi to nie przypadlo do gustu... co wy mlodzi (bo przynajkniej w mojej okolicy 90% osob kozystajacych z tej uzywki to smarki ponizej 17roku zycia) w tym widzicie? To ma jakis bunt byc czy jak? Bo caly "efekt" jest gowno wart. Zamiast tego wole napic sie pozadnego wina z kumplami lub... do obiadu, nie wiem moze jestem czlowiekiem starej daty.... kur** przecie ja nawet 20 nie mam. Juz lepiej sie na LSD przezuccie bo te uzywane z umiarem nie powoduje uzaleznienia a przynajmniej jak "wezmiesz" to cos z tego jest. Mimo wszystko wole napic sie dobrej whisky z kumplami i podyskutowac o celach naszego zycia niz isc "zapalic" i dac sie przez autobus rozjechac...

(pisze o autobusie bo znajomy podczas lekcji "zapalil ziolo" i na przerwie dla radochy staral sie zatrzymac autobus pospieszny ktory normalnie na tym przystanku nie staje... zlamal obie nogi ale zyje)

Ormianin 26.12.2005 12:36

Cytat:

Napisany przez -Sid-The-Rat=>
to jak rozumiem kiedy zaczela sie wg ciebie historia szwecji? chrzescijanstwo bylo tam dlugo, az zostalo wyparte przez inna ideologie.

szwecja jest krajem chrzescijanskim, podobie jak Dania, Norwegia, Finladia, Rosja, Estonia, Lotwa, Litwa...
Nie chodzilo mi ani o tradycje katolicka ani luteranska... a jedynie architekture "murowana", wikingowie pozostawili po sobie, owszem, drewniane warownie typu "Biskupin", sredniowiewieczne zanki bezposrednio zwiazane sa juz z chrzescijanska spuscizna... Finladia jako samodzielny twor dopiero istnieje od konca I wojny swiatowej, a zwiazku z takim faktem ze plemiona ugro-finskie przed XVIII wieku trudnily sie tylko polowaniami na renifery i zbieractwem jagod w lecie, poludniowa Finladnia byla czescia Szwecji do Karla Gustawa, potem ten obszar przejela Rosja... Inaczej jesli chodzi o kulture basenu Morza Baltyckiego... bo tej kultury mamy wiecej w czesci zajetej przez Krzyzakow i Zakon Kawalerow Mieczowych a inaczej wyglada ona w Danii, albo w Polsce, i poludniowej Szwecji, ktora w okresie sredniowiecza byla czescia Danii i zamieszkala calkowicie przez Dunczykow

Jesli chodzi o pradzieje tych ziemi (basen Morza Baltyckiego) w okresie wplywow rzymskich, w okresie pradziejowym... to zbyt krotka historia Wikingow czy Normanow juz ten okres nie obejmuje, chyba ze bedziemy mowic o spolecznosciach ktore zajmowaly ten obszar i uczestniczyly chocby w ekploatacji bursztynu, bo bursztynie mowia starozytne zrodla pisane

krEcik^ 26.12.2005 12:41

Ja pier***e ludzie, piszecie to o jakims przejechaniu przez autobus (:D) to ja widze ze wy macie po tym ladne kwestie... Ja oczywiscie jestem za, nie powiem...lubie, jest to rodzaj jakiegos rozluznienia, poprostu odejscia od tej (szarej) rzeczywistosci a co do posta Rei'a to nie zgodze sie z toba stary wole zajarac na imprezce (i nie tylko) dobrze sie bawic, miec dobry nastroj, posmiac sie z siebie i z fajnych wkretow niz wypic 0,5l wodki upie***lic sie totalnie i nie kontaktowac ze swiatem rzeczywistym... JESTESMY ZA :spoko:
pozdro ;)

MQs 26.12.2005 12:43

Polecam film "History of marihuana" - dowiecie się jak doszło do tego, że jest ona traktowana jako narkotyk (w odróżnieniu od alkoholu) - no i te fantastyczne propagandowe filmiki amerykańskie z początków kina...ehh

Kogo wolelibyście spotkać w ciemnej ulicy - kilku pijanych czy "spalonych" kolesi?

sayan 26.12.2005 12:56

Cytat:

Napisany przez MQs

Kogo wolelibyście spotkać w ciemnej ulicy - kilku pijanych czy "spalonych" kolesi?



....zdecydowanie tych drugich.

Piterniel 26.12.2005 13:09

Cytat:

Napisany przez sayan
....zdecydowanie tych drugich.

Czemu?

sayan 26.12.2005 14:21

Cytat:

Napisany przez Piterniel
Czemu?


ludzie po alkoholu, głównie po wódce bywaja agresywni.

kto nie potrafi niech nie pije - niestety nie do każdego trafiaja te słowa.


ludzie ujarani są pozytywnie do wszystkiego nastawieni, myśla tylko o jedzeniu jeśli wogóle oczymś myśla w tym momencie :)

-Sid-The-Rat=> 26.12.2005 15:14

Cytat:

szwecja jest krajem chrzescijanskim, podobie jak Dania, Norwegia, Finladia, Rosja, Estonia, Lotwa, Litwa...
Nie chodzilo mi ani o tradycje katolicka ani luteranska... a jedynie architekture "murowana", wikingowie pozostawili po sobie, owszem, drewniane warownie typu "Biskupin", sredniowiewieczne zanki bezposrednio zwiazane sa juz z chrzescijanska spuscizna... Finladia jako samodzielny twor dopiero istnieje od konca I wojny swiatowej, a zwiazku z takim faktem ze plemiona ugro-finskie przed XVIII wieku trudnily sie tylko polowaniami na renifery i zbieractwem jagod w lecie, poludniowa Finladnia byla czescia Szwecji do Karla Gustawa, potem ten obszar przejela Rosja... Inaczej jesli chodzi o kulture basenu Morza Baltyckiego... bo tej kultury mamy wiecej w czesci zajetej przez Krzyzakow i Zakon Kawalerow Mieczowych a inaczej wyglada ona w Danii, albo w Polsce, i poludniowej Szwecji, ktora w okresie sredniowiecza byla czescia Danii i zamieszkala calkowicie przez Dunczykow

Jesli chodzi o pradzieje tych ziemi (basen Morza Baltyckiego) w okresie wplywow rzymskich, w okresie pradziejowym... to zbyt krotka historia Wikingow czy Normanow juz ten okres nie obejmuje, chyba ze bedziemy mowic o spolecznosciach ktore zajmowaly ten obszar i uczestniczyly chocby w ekploatacji bursztynu, bo bursztynie mowia starozytne zrodla pisane
a co to ma wspolnego z twoim idiotycznym stwierdzeniem, ze tam gotyckiej katedry nie uswiadczysz? jak widac historyczno - teoretyczna wiedza nie chroni przed gadaniem glupot

pojedz do tego kraju, znajdziesz tam i swoje murowane zabytki [takze poganskie]. choc to troche tendencyjne gadanie, bo jak rozumiem to, ze skandynawowie cenia sobie [do dzis] drewno jako budulec dyskwalifikuje ich budowle/ruiny/resztki jako material historyczny? szwedzkie miasta byly fundowane w tym samym czasie co najstarsze polskie [~900 rok, lund, uppsala] i z ich poczatkow pozostalo do dzis porownywalnie malo, albo zgola nic. a podejrzewam, ze jakies osady, slady itp mozna by bylo znalezc spokojnie duzo starsze. tylko czemu koniecznie murowane?

Ormianin 26.12.2005 17:05

Cytat:

Napisany przez -Sid-The-Rat=>
pojedz do tego kraju, znajdziesz tam i swoje murowane zabytki [takze poganskie]. [...] tylko czemu koniecznie murowane?


Chyba oddalilismy sie zabardzo od tematu wlasciwego... temat rozpoczal sie od tego ze kazdy kraj oferuje swoja historie turyscie oprocz krajobrazow, pieknych widokow, a jesli tego nie ma, to inna rozrywke, o np. taka jak maryska legalnie zapalona w jakims klubie...
A czemu ja tak sie trzymam tych murowanych? Moze takie zostaja najbardzej w pamieci, zazwyczaj nasi zachodni sasiedzi (Niemcy, Czesi, Austriacy, Francuzi, Brytyjczycy) chelpia sie tym ze maja starozytne zabytki siegajace czasow prawdziwej starozytnosci a nie sa wzorowane (kopiowane) w poznym sredniowieczu czy w epoce renesanu na antyk... coz kazdy lubi co lubi i ceni sobie w kazdym zakątku swiata... zainteresowania sa wszelakie... a jelsi chodzi o mnie to mnie marihuana nie interesuje

Calme 26.12.2005 17:11

Dokladnie dyskusja wchodzi powoli w faze typowego bicia piany - dalsze tego typu akcje przyspiesza tylko jej zamkniecie

Posłany 26.12.2005 23:37

Dałem na tak, pomimo że nigdy nie próbowałem... Może to był błąd z mojej strony - nie wiem. Ale jak ktoś chce ganje palić to palił będzie... Czy będzie legalna czy nie...
A prawo antynarkotykowe czy jak je zwą jest chore. Do niedawna było w Polsce legalne uprawianie, sprzedawanie, rozpowszechnianie szałwii wieszczej (Salvia divinorum). W liściach szałwii znajduje się Salvinorin A - który jest najsilniejszym naturalnym psychodelikiem, jak mówi wikipedia, równie silne jest półsyntetyczne LSD... Salvinorin A ma działanie haluconogenne ;) A do niedawna śmigał na allegro...

paja 27.12.2005 00:33

Bardzo mi się podoba że większość osób jest przeciw (sonda) i pokazuje to na ile to forum jest poważne. Na każdym innym forum by było bębnienie że "kto nie pali ten ciota itp jarajcie zioło bo zioło dobre" jest lub "ZIOŁO LUBIM I TYLE" (Nie daj boże zeszło by na tematy polityczne czyli o naszym prezydencie)
a tu sensowne wypowiedzi kto za kto przeciw!
To mi się podoba.
Fakt macio.men dobrze powiedział że taka dyskusja nie ma sensu (tak jakby dać temat czyja mama jest lepsza) i rzeczywiście nie ma ale jest to pretekst do wymiany swoich poglądów.

mallow 27.12.2005 13:53

Zdecydowane przeciw!
Dlaczego? Mialem z tym stycznosc, wiem czym to grozi. Mam tez duza wiedze na ten temat, bylem w wielu miejscach, rozmmawialem z wieloma ludzmi. A wypowiedzi typu ze "mam x kolegow ktorzy pala 5 lat i mowa ze nigdy nie wzielil i nie wezma nic twardszego" jest dla mnie poprostu tak bezdennie glupie (no offence) ze to sie w pale nie miesci. Chwala tym ktorzy na prawde to mowia, ale ilu z tych swoich kolego trzymasz 24h za reke wiesz co robi gdzie jest itp...
Jezeli mi sie uda, zamieszcze tu pewna wypowiedz goscia, ktory na prawde bardzo madrze mowi o ttym wszystkim.
A wywodow o szkodliwych skutkach spowodowanych paleniem nie bede sie wypoaiwadal bo kto chce to wie a kto nie to nie. Sa tez pozytywy, ale nie przemawiaja one ani troche za legalizacja.
A na drogach mysle wystarczy juz pijanych kierowcow, poco mnozyc to razy dwa nacpanymi...
PS A ten natral o ktorym tk niektorzy tu namietnie pisza... to moze byl 30 lat temu, jak dopiero to wszystko wchodzilo. Dzisiejsza marihuana nie widzi slonca, chodowana jest przy lampach, nie widzi glby bo rosnie w granulacie a do tego naszpikowana jest wieloma innymi gownami byleby mialo wiekszego kopa...
Tyle w temacie
pozdro

Blackegg 27.12.2005 16:39

Dla mnie skoro tyton jest legalny to i marycha powinna byc. Napewno jej legalizacja nie spowodowala by wzrostu palacych bo zakazany owoc smakuje najlepiej. Skoro marycha jest zakazana to za palenie tytoniu powinni wieszac!!

ChupacabraDK 27.12.2005 17:05

To nie narkotyk bo nie uzależnia ani fizycznie ani psychicznie tylko jakby każdy palił to miałby wszystko w d... i nie byłoby komu robić.. dlatego jest nielegalna
bezsens...

DreamCrusher 27.12.2005 18:20

Cytat:

Napisany przez ChupacabraDK
To nie narkotyk bo nie uzależnia ani fizycznie ani psychicznie tylko jakby każdy palił to miałby wszystko w d... i nie byłoby komu robić.. dlatego jest nielegalna
bezsens...

szkoda slow...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Marihuana


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 00:25.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.