pasywne chlodzenie na athlona
 

Jako ze przyszlo mi pracowac po nocy, a cenie sobie cisze i spokoj... mam juz dosyc mojego glosnego coolera na procku... mam AMD Athlona 2000+ (jadro: torton), moje pytanie: czy istnieje jakies ciekawe, tanie pasywne chlodzenie na ten procesor... nie zamierzam podkrecac

Witam!

Woda bracie... woda... www.angela.pl

taa...tylko ta woda nie jest taka tania ;), chociaż na allegro widziałem WaterCooler`a za około 100zł.

widziales pewnie CPC, ktore sie czesto rozwalaja ;)
ja swoj zlozylem za okolo 250zl i jak dotad smiga :)
pozdro;)

nie widziałem bo nie używam...
jeśli naprawdę zależało by mi na ciszy to i tak wolałbym chłodzenie pasywne, pompa w chłodzeniu wodnym też wydaje jakiś nieznaczny szum.

Moznaby poeksperymentowac (jesli masz zabezpieczenie przed przegrzaniem CPU na plycie glownej). Thorton to okrojony Barton ktory zazwyczaj spokojnie dziala na 2,3Ghz. Twoj procek ma zaledwie 1667Mhz. Mozesz sprobowac obnizyc jego temperature przez mniejszenie napiecia do np. 1,4V albo jeszcze mniej i po zalozeniu w miare duzego radiatorka MOZE sie uda...
Wszystko zalezy od tego jak bardzo da sie obnizyc napiecie procka. U mnie zmiana o 0,025V daje "zysk" w okolicach 2st. celsiusza (mam thoroughbred-b).
A jesli tak sie nie da to po prostu po obnizeniu napiecia zmniejsz obroty swojego wiatraczka do akceptowalnego poziomu.
PS. Ostatnio odpalalem mojego athlonka@2,3ghz (myslalem ze padl po padzie zasilacza) z ledwo docisnietym radiatorkiem (i bez pasty- czyli tak jakby go nie bylo). Po 1 sekundzie dzwiny swist i komp sie wylaczal. Gdyby nie ABSII to bym go pewnie zjarał... czlowiek jest jednak glupi :blee:
A wina nie byla po stronie procka tylko po prostu zapasowy zasilacz nie mial dodatkowej wtyczki 12V bez ktorej moja plyta po prostu nie rusza.

jak chcesz cos pewnego to polecam to zawsze mozesz dolozyc to z tym i obroty bedziesz mial na poziomie 1500/min co czyni cooler prawie nieslyszalnym a o wiele wydajniejszym niz bez zadnego wiatraka ;)

Obnizylem sporo obroty wiatraka, do tego stopnia, ze po wlaczeniu wiatrak musialem rozbujac recznie, ale takie obnizenie obrot. jest dosc stresujace, do tego im szybciej krecic sie zaczyna wiatrak tym zaczynam odczuwac jego metaliczny podmuch, wibracje obudowy i inne... przeszukalem google o ewentualnym chlodzeniu pasywnym dla mojego procesora i jest to mozliwe, jednak cena za radiator jest naprawde powaznie horrendalna

Czytam, czytam, czytam...
Miałem ten sam problem.
W końcu przyjął mój organizm dźwięki komputera za "naturalne odgłosy przyrody" i jest OK.:)
Pracuję przy szumiących (niczym strumyk?, mała kaskada?..) wiatrakach.
Śpię przy szumiących wiatrakach.
Ja już tego nie słyszę.
Tak jak ryku syren pogotowia, policji, straży pożarnej, i diesli służb oczyszczania miasta.:)

no tak.. ale pewnie takie chlodzenie dziala na procesorze ze standardowym 1,6V albo nawet na szybszych modelach. Moze przy zmniejszonym napieciu wystarczy po prostu duzy miedziany radiator.
Ja bym zmniejszyl napiecie,wlaczyl program do monitorowania temperatury (np ten w BIOSie ale przydalby sie tez test w windows pod pelnym obciazeniem proca) i stopniowo wylaczal wiatraczek az do zatrzymania. Jesli temperatura bedzie ponizej 60st to nie ma problemu (nie wiem jak twoj athlon ale moj jara sie podobno dopiero powyzej 85st). Oczywiscie zawsze jest jakies ryzyko dlatego trzeba ostroznie. Najlepiej gdybys mial plyte odczytujaca temperature bezposrednio z procka (np system ABSII w soltekach)
btw mam w domu Pentium60 z pasywnym chlodzeniem (naprawde pokaznych rozmiarow radiator). Dotkniecie tego radiatora podczas pracy konczy sie poparzonymi palcami. :) ale komp dziala stabilnie

LOL

czemu lol? ma 256kb cache drugiego poziomu zamiast 512kb. co w tym smiesznego?

tez tak gdzies wyczytalem, wystarczyl drut-mod aby odblokowac druga czesc 256 kb cache

bo tak jest. spora czesc uzytkownikow przerabia thortony na bartony nawet 3200+ (odblokowanie cache+podkrecenie do 2,2Ghz). Tu jest instrukcja ale chyba wcielo gdzies zdjecie:
http://www.xbitlabs.com/news/cpu/dis...930171549.html
tu tez jest ale ja tego nie rozumiem ;)
http://www.overclockers.ru/news/news...&id=1064954605
ale jak widac rosjanie zamienili Thortona 1667Mhz na Bartona 2300Mhz (w oznaczeniach pewnie cos okolo 3400+) :D
bez odblokowywania cache doszli nawet do 2400Mhz (mniej cache lepiej sie podkreca, poniewaz pamiec ta jest podkrecana dokladnie tak samo jak procesor)
Co prawda to nie pomoze schlodzic twojego athlonka ale taka ciekawostka :)
Nawet nie zauwazylem ze to moj setny post :D

pasywne to dość spory wydatek
ze zwykłych coolerów polecam coś z serii silent np. to > http://www.allegro.pl/show_item.php?item=65129287 - cena przystępna i do tego tylko 13dB przy min. obr., na twój proc jak znalazł :)

Y@nkee ciekawy ten cooler ktory pokazales ;) ciekawe tylko jakie temperatury osiaga procesor, bo np na tym co podalem u mnie to na athlonie 1700+@2400+ mam 40*C na rdzeniu, w stresie temperatura rosnie do 45*C, wiatrak ten co podalem skrecony fanmate na 1500obr/min czyli na tyle ile ma w min ten cooler co podales ;)

kup sobie to http://www.nexustek.nl/120mmcasefan.htm, musialbys tylko dobrac jakis wiekszy radiator pod niego.

glosnosc:

8.8V 35CFM
12V 41CFM

jak ktoś twierdzi, że ma głośny komputer, to niech posłucha co nagrałem w obudowie mojego ||

Polecam wentylator o ktorym pisal Y@nkee. Moj kumpel go ma i jest nieslyszalny!! Jedynie co teraz glosno chodzi to dysk podczas kopiowania danych!! Ja mam spire whisper rock IV skreconego na 1600obr/min i z zamknieta buda rowniez jest nieslyszalny. Nie oplaca sie teraz zakladac chlodzenia wodnego, gdyz dobra woda kosztuje, a nowe procki na s939 i s754 nie grzeja sie juz tak jak kiedys na sA.
Jesli jeszcze bedzie za glosno... pozostaje uzycie mat wygluszajacych... i wtedy jest juz kompletna cisza i spokoj :piwo: i mozna wreszcie sobie :pisze: popracowac spokojnie w nocy 8 )

a zwolnienie wiatraka programem nie wystarcza? np. SpeedFan. To ostateczność chyba w Twoim przypadku, ale zawsze coś to daje.
Przy pracy, która mocno nie korzysta z CPU obroty wiatraka można zwolnić nawet do 20% mocy co daje na prawde "cichy" efekt.

Jako bardzo ciche polecam wiatraki 120mm (mam 2 takie w obudowie, i... 1 sztuka 80mm na procesorze jest od tych 2 glosniejsza). Przyczepiasz do czegokolwiek w obudowie, byle wialo na radiator pod w miare standardowym katem. A jesli i tak bedzie za glosno to mozesz kupic ogranicznik obrotow (potencjometr, 19zl). Jak juz wyciszysz komputer to przekonasz sie jaki dysk twardy jest glosny :wow: :D

Probowalbym wyczyscic wiatrak albo zalozyc inny jakis cichy
np. Arctica - pelno lata tego po allegro.

Ale osobiscie wylozylbym sianko (jezeli cenilbym cisze ze nieslyszalne) i zalozyl chlodzenie wodne

Arctic PRO TC wcale nie sa takie ciche - przerabialem to. Ewentualnie szybciej reaguja na wzrost temperatury, co odbija sie na glosnosci. Porownanie robilem z CoolerMasterami z czujnikiem temp na kabelku.

Za ta kase sprzet Arctica jest jak najbardziej oplacalnym zakupem. Ja jestem bardzo zadowolony.

Na procu mam chyba to ;)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=65129287
i do tego jeszcze dwa takie wentyle
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=64606438
robiace tornadko :)

Denerwujacy odglos dysku i odtwarzanej plyty cd. Dysk zawiesilem na gumach, aby nie dawal sie w rezonans z obudowa, a predkosc "cedeka" zawsze mozna zwolnic.

Grafika - poprzednia mialem chlodzona pasywnie, a aktualna chlodze rowniez sprzetem Arctica.

Pozostaje jeszcze zasilacz, ale ten akurat mam wystarczajaco cichy (mozna jakby co wymienic wentylator).

A reszte odglosow jak to napisal rycho uznalem za: