Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   XX Zimowe Igrzyska Olimpijskie - Turyn 2006 (https://forum.cdrinfo.pl/f5/xx-zimowe-igrzyska-olimpijskie-turyn-2006-a-62222/)

ro29 11.02.2006 21:12

XX Zimowe Igrzyska Olimpijskie - Turyn 2006
 
Witam !
Postanowiłem założyć ten topic, bo tak sobie patrzę, że jeszcze takiego nie ma - a przecież od wczoraj mamy XX Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Turynie - jedną z najważniejszych imprez sportowych 2006 roku - a na pewno najważniejszą w sportach zimowych !!

Wczoraj odbyło się otwarcie - mi osobiście się podobało - nawet bardzo - np. ten pokaz lotu skoczka czy piękne zapalenie ognia olimpijskiego. I bardzo przyjemne było to, że sportowcy byli w centrum zdarzeń - bo przecież oni są najważniejsi - i te przemówienia z trybuny położonej pośrodku sportowców - naprawdę ktoś tym razem sensownie pomyślał :)

A dziś już zaczęła się rywalizacja - niestety na za dużo liczyć nie możemy - ale nadzieja zawsze jest - ja optymistycznie liczę na kilka medali ;)
Na początek niezły był występ Tomasza Sikory - gdyby nie fatalne strzelanie byłby bardzo wysoko, a może i medal ...
Nieźle występ zaczeli skoczkowie - cała czwórka bez problemu zakwalifikowała się do konkursu, niezłe skoki mieli oprócz Małysza także Mateja i Stoch - miejmy nadzieję, że jutro będzie jeszcze lepiej ;)
Tylko jak usłyszałem tą opowieść Małysza o tym domu gdzie mieszkają - nie znam całości wypowiedzi - ale ponoć zimno tam, wiatr hula, nie ma energii cały czas - jeszcze się rozchorują...
Bo niestety pozostali nasi sportowcy czują się nie najlepiej ostatnio - co napawa niepokojem.
Ale trzymamy kciuki i miejmy nadzieję, że będziemy nie raz miło zaskoczeni ;)

ro29

Damianos L 11.02.2006 21:49

ja tam czekam na bardziej na mistrzostwa swiata w Pilce noznej ;)

a co do igrzysk,zobaczymy jak malysz sobie poradzi, skoki naszej kadry byly obiecujace,zobaczymy jak sobie poradza w konkursie :)

a co do reszty kadry to sie nie orientuje ale mamy chyba szanse w snowboardzie jeszcze

Lukash 11.02.2006 22:31

chyba medalu nie przywieziemy do domu:)...slyszeliscie historie z Bobslejami....musielismy pozyczyc...najpierw od ruskich ale za dobrze jezdzilismy nim to nam zabrali a teraz od dunczykow...i jeszcze nie mamy mechanika w druzynie wiec bedziemy czeskich prosic zeby nam naprawili bobslej jak cos sie zepsuje:)

ro29 11.02.2006 23:00

Witam !
Cytat:

Napisany przez Lukash
chyba medalu nie przywieziemy do domu:)...slyszeliscie historie z Bobslejami....musielismy pozyczyc...najpierw od ruskich ale za dobrze jezdzilismy nim to nam zabrali a teraz od dunczykow...i jeszcze nie mamy mechanika w druzynie wiec bedziemy czeskich prosic zeby nam naprawili bobslej jak cos sie zepsuje:)

Też coś o tym słyszałem - cóż ...
Jak już wspomniałem, nie wesoło mają także z zakwaterowaniem polscy skoczkowie - nie wiem czy gdzieś w Internecie o tym piszą - ale wpadłem w TVP na końcówkę wywiadu z Małyszem - i tylko wiem tyle, że mieszkają w jakimś wielkim domu, gdzie zimno jest, muszą przykrywać się kocami w nocy, a elektryczność jest limitowana ;) Jeśli już nie chcieli mieszkać w wiosce - jak wiadomo, nie wszystkim to odpowiada - to trzeba było im zorganizować przyzwoite warunki.

A co do naszych szans - na pewno kilka jest. Przede wszystkim skoczkowie - Małysz jakby odzyskał formę - więc szczególnie jutro na normalnej skoczni wydaje mi się, że ma szanse (chyba bardziej niż na dużej). Liczę także na przyzwoity występ pozostałych - Matei, Stocha itd.

A co do reszty ekipy - Justyna Kowalczyk to jedna z naszych nadziei - jednak ostatnio katują ją badaniami antydopingowymi (miała raz wpadkę z lekami, więc chyba szukają teraz czegoś na siłę - głównie przez to, że biega ostatnio naprawdę nieźle - dwa złota ma młodzieżowych MŚ i wysokie miejsce w PŚ -
http://turyn2006.interia.pl/info/infid/716994
A co gorsza niezbyt dobrze się czuje ostatnio także - szukają nowego mieszkania - nie można było o tym pomyśleć wcześniej ??:
http://turyn2006.interia.pl/info/infid/716989

Kolejna nasza szansa to Jagna Marczułajtis - niestety jest przeziębiona i bierze ponoć antybiotyki: http://turyn2006.interia.pl/info/infid/716970

Coś nam się ekipa rozchorowała - czyżby gdzieś popełniono błąd ??

A na kogo można jeszcze liczyć - na pewno na Paulinę Ligocką, a także Tomasza Sikorę - dziś mu nie wyszło, ale pokazał, że biega dobrze, więc jak nie będzie pudłował, to jest nadzieja na kolejne - dużo lepsze występy.

Oczywiście są jeszcze inni reprezentanci - za każdego trzeba trzymać kciuki - choć jak wiadomo w niektórych konkurencjach już zajęcia miejsca w pierwszej ósemce - a nawet dwunastce - będzie sukcesem. Cóż - taka prawda ...
Oby jednak dali z siebie wszystko - i nie traktowali (jak to się niestety zbyt często zdarza), że wyjazd na olimpiadę to już sukces i realizacja celu życiowego - więc czy wypadnie się gorzej czy lepiej - to już mniej istotne. Oczywiście liczy się udział - ale to dopiero początek - i trzeba dać z siebie wszystko !!

Pozdrawiam wszystkich !!
A jutro trzymamy kciuki za Adama i spółkę oraz Justynę !!

ro29

andrzejj9 12.02.2006 00:03

Sam miałem rano założyć taki temat, ale wyleciało mi z głowy.. No ale dobrze, że jest :)


Co do rozpoczęcia igrzysk to mnie generalnie te pokazy zwykle nudzą i tak było również i tym razem, ale nie do końca, bo było kilka ciekawych smaczków. Szczególnie podobał mi się ten pokaz skoczka narciarskiego.. Ponad 200 osób i takie zgranie.. to rzeczywiście zrobiło na mnie wrażenie.

Samo zapalenie znicza również było przyjemne, chociaż mi cały czas w pamięci pozostaje to z Barcelony.

Z reszty pokazu jeszcze kilka rzeczy mi się podobało a reszta.. w sumie przygotowana została dobrze i myślę, że mogła się podobać.


A jeśli chodzi o same już zawody to rzeczywiście nasi skoczkowie skakali całkiem przyzwoicie i jeżeli w konkursie utrzymają taką formę, to możemy liczyć na dobre miejsca. Czy na medal to nie wiem, ale na olimpiadzie wszystko jest możliwe więc trzymajmy kciuki :)

**mondeo** 12.02.2006 08:06

Igrzyska dopiero się rozkręcają i zobaczymy co polacy pokarzą
ale zapowiada się nie najlepiej
Sikora w biatlonie daleko
zobaczymy jak skoczkowie >narazie wszyscy się zakwalifikowali
Oj by jakiś medal się przydał>ale czy będzie ???

demek 12.02.2006 10:54

justyna osma, w klasyku ladnie jej poszlo ale w lyzwie stracila - no ale nie od dzis wiadomo, ze ona specjalizuje sie w klasyku i powinna cos pokazac na 10 i 30km

ro29 12.02.2006 12:53

Witam !
Prawda, występ Justyny można ocenić na plus - dla mnie spełniła podstawowy plan, zajmując punktowane miejsce w pierwszej ósemce. Patrząc na wyniki to miała szanse na siódme miejsce, a może nawet na pierwszą piątke - ale cóż rywalki jej w pewnym momencie odjechały, ponoć też trochę zbyt długo zmieniała narty.
Ale uwzględniając, że to nie jest jej koronna konkurencja - to jest dobrze - oby zdrowie i kondycja nie zaszwankowały to będziemy mieć nadzieję na kolejne dobre występy - a będzie ich jeszcze kilka.
Ważne, że widać było, że walczy i się nie poddaje (a znana jest z tego), co przy jej młodym wieku i dużej ambicji dobrze rokuje na przyszłość - a co niestety jak wiadomo, nie jest domeną wszytskich naszych reprezentantów...

Wczoraj niestety poniżej oczekiwać wypadł Paweł Zygmunt - co prawda trudno tu było liczyć na miejce nawet w pierwszej ósemce - ale 18 lokata to niestety raczej kiepski występ.
Troszkę poniżej oczekiwać wypadła także para sportowa - Zagórska/Siudek - ja osobiście liczyłem na wystep trochę lepszy - chyba jednak ta para ma najlepsze już za sobą - bądź co bądź kilka sukcesów na koncie ma. I niestety ich pożegnalny występ na olimpiadzie raczej do tych największych zaliczyć nie będzie można. Mam jednak nadzieję, że uda im się awansować o jedną lub nawet dwie - trzy lokaty do góry.

A po południu trzymamy kciuki za skoczków - oby dali z siebie WSZYSTKO, no i oczywiście oby pogoda nie namieszała ;)

Pozdrawiam
ro29

pops 12.02.2006 13:44

ja polecam relacjie z portalu www.gazeta.pl pod tytułem "Na żywo: prosto sprzed telewizora ;)", mój ulubiony cytat z dnia dzisiejszego to:
Cytat:

11:50: Po zsumowaniu wyników z obu przejazdów obu Ligockich otrzymujemy rezultat, który dałby awans do finału.

MOdy 12.02.2006 14:05

No niestety Ligockim nie poszło dzisiaj za dobrze. Jak wiadomo Michał dopiero zbiera doświadczenie na tak dużych imprezach, a Mateusz niestety upadł w obu przejazdach. Zobaczymy co jutro pokaże Paulina w halfpipe. Ja jednak trzymam kciuki za Mateusza w crossie, do którego jest lepiej przygotowany niż do halfpipa.

andrzejj9 12.02.2006 17:18

Cytat:

Napisany przez ro29
A po południu trzymamy kciuki za skoczków - oby dali z siebie WSZYSTKO, no i oczywiście oby pogoda nie namieszała ;)

Ja już czekam :) Jeszcze 40 minut i się zaczyna.. :)



Przy okazji - czy gdzieś na internecie można może oglądać transmisje? Nie musi być w doskonałej kopii, wystarczy, żeby leciało..

Damianos L 12.02.2006 17:29

moze na www.itvp.pl bedzie ??
kiedys chyba kwalifikacje dawali

**mondeo** 12.02.2006 19:57

to niezle ten dzisiejszy dzień wypadł naszym sportowcom
2 w dziwsiątce>>Kowalczyk i Małysz
i skoczkowie pozostali nawet niezle

demek 12.02.2006 20:02

7 lokata malysza nie jest zla, oczywiscie w polsce albo sie kogos kocha bo wygrywa albo nienawidzi jak ma slabsze dni
ja jednak osobiscie uwazam, ze 7 miejsce jest dobrym wynikiem a szczescie moze dopisze na duzej skoczni

ro29 12.02.2006 20:43

Witam !
Zgadzam się ogólnie z dwiema powyższymi wypowiedziami.
Na pewno występ naszych skoczków nie był ogólnie zły - a patrząc nawet na to co pokazywali w ostatnich miesiącach - to był nawet dobry. Szczególnie w pierwszej serii wszyscy skoczyli jak na swoje możliwości dobrze (pomijam w tym zestawieniu Małysza) - niestety w drugiej nikomu nie udało się poprawić - a wręcz Hula i Mateja wypadli gorzej - jedynie Stoch skoczył dobrze - i jego miejsce należy - jak na debiut na Olimpiadzie - uznać za dobre. Aczkolwiek z występu i pozostałych możemy być zadowoleni - ostatnimi czasy nie zdarzało się, abyśmy mieli czterech zawodników w trzydziestce - a tutaj na olimpidzie - więc widać, że może z formą w miarę trafili.

Natomiast co do występu Małysza - patrząc na jego formę ostatnimi czasu - to można ocenić go na powiedzmy dobry. Znalazł się w pierwszej ósemce. W sumie tylko trochę żal - szczególnie, że tak naprawdę do medalu nie brakowało aż tak dużo ...co jednak też świadczy o tym, że nadal Małysz trzyma się w czołówce i niektórzy zbyt wcześnie przepowiadali koniec jego kariery.

Więc ogólnie dzień można zapisać na mały plus (bo oprócz dobrych występów, były też słabsze niestety).
Na pewno dzisiejsze występy to dobry prognostyk przed kolejnymi konkursami skoczków, a także występami Justyny Kowalczyk.

ro29

EDIT: transmisje z olimpiady są na www.itvp.pl - z tym, że trzeba mieć szybki komputer i łącze minimum 256 (a najlepiej szybsze).

andrzejj9 12.02.2006 21:33

Cytat:

Napisany przez Damianos L
moze na www.itvp.pl bedzie ??
kiedys chyba kwalifikacje dawali

Coś tu rzeczywiście jest, tylko trzeba specjalnie konto zakładać.. No ale spróbuję, dzięki :)




A co do występu skoczków, to ja generalnie też uznałbym go za udany. Generalnie ich skoki nie rozczarowały, a jedynie było pewne uczucie niedosytu po nawet nie samym skoku, ale miejscu Adama. Uważam, że zaprezentował się dobrze, ale było naprawdę blisko do zdeycdowanie lepszego miejsca, a może nawet podium (ten 1 metr..).

Ale generalnie było lepiej niż jest zwykle :)

Predi 12.02.2006 21:42

ja jestem zadowolony, ze bylo ich az 4 w drugiej serii :)
od razu widac robote "Blacharza i Zoledzia" :D ;)

ro29 12.02.2006 22:03

Witam !
Cytat:

Napisany przez andrzejj9
(...)
A co do występu skoczków, to ja generalnie też uznałbym go za udany. Generalnie ich skoki nie rozczarowały, a jedynie było pewne uczucie niedosytu po nawet nie samym skoku, ale miejscu Adama. Uważam, że zaprezentował się dobrze, ale było naprawdę blisko do zdeycdowanie lepszego miejsca, a może nawet podium (ten 1 metr..).

Ale generalnie było lepiej niż jest zwykle :)

Zgadzam się - było po prostu dobrze - a patrząc na ich ostatnie występy to lepiej niż można było oczekiwać. Ale zawsze niedosyt pozostaje ... szczególnie, że do medalu Małysza nie było wcale tak daleko ...

Cytat:

Napisany przez Predi
ja jestem zadowolony, ze bylo ich az 4 w drugiej serii
od razu widac robote "Blacharza i Zoledzia"

Też już tak napisałem w poprzednim poście - jest to dobry występ całej czwórki, nie tylko Małysza. Tylko trochę szkoda, że Hula i Mateja jakby w drugiej serii troszkę odpuścili - a może to tylko moje wrażenie i po prostu im nie wyszło ...
A co do kadry trenerskiej - chyba za późno przypomniano sobie, że była kiedyś taka dobra ekipa, z którą Adam wygrał trzy razy z rzędu Puchar Świata.
A co do Kutina ...mhmm jak go widzę, to zawsze się śmieję - i to zarówno z tej jego fajnej czapki || , ale też z faktu, że jak chce dziennikarz porozmawiać o skoczkach to udaje się ... do drugiego trenera Łukasza Kruczka - no bo z Kutinem to jakoś nieswojo po angielsku ... ;)
Co nie znaczy, że mam coś przeciw obcokrajowcom jako trenerom - jak się sprawdzają i są dobrzy - czemu nie - tylko jakoś nie widzę, żeby Kutin się sprawdził ...

Pozdrawiam
ro29

andrzejj9 13.02.2006 13:11

Właśnie bardzo dobry występ był Krystyny Pałki w diatlonie. Na razie jest na 5 miejscu, ale dosłownie 2 sekundy dzieliły ją od trzeciego. W każdym razie bardzo dobry występ :)

demek 13.02.2006 13:19

ostatecznie skonczy szosta, bezbledne strzelanie :) gorszy bieg ale panowie Jaronski i Wyzykowski mowia, ze to bardzo mloda zawodniczka i przewaznie dobrze strzela ale gozej jest z biegiem. gwizdon do 3 strzelania biegla nawet dobrze ale potem zwolnila i nie ma sie co dziwic bo na strzelnicy nie idzie to po co biegac szybko, lepiej zachowac sily na kolejne biegi

nudzilo mi sie i podsumowalem sobie druzyny z wczorajszego konkursu skokow

1.austria 990,5 - 4 zawodnikow w finalowej 30
2.polska 955 - 4 zawodnikow w finalowej 30
3.finlandia 865 - 3 zawodnikow w f 30 ale 31 byl tami kiuru i powiedzmy, ze skoczylby w drugiej serii tyle samo z nota 113pkt to mieliby 978pkt a wiec byliby przed nami
4.norwegia 779 - 3 w f 30
5.niemcy 746 - 3 w f 30

i niech mi ktos powie, ze to byl zly konkurs dla nas...

MOdy 13.02.2006 14:23

Niestety Paulina Ligocka nie zakwalikowała się do finału halfpipa. Moim zdanie jej 1 przejazd spokojnie wystarczyłby do zakwalikowania się tylko nie wiadomo czemu sędziowie ją tak nisko ocenili.

Co do Krystyny Pałki to ma ona jeszcze czas, żeby coś pokazać. Jak się nie mylę to ma ona dopiero 23 lata, więc jej kariera powinna się jeszcze rozwinąć.

ro29 13.02.2006 16:03

Witam !
Cytat:

Napisany przez demek
ostatecznie skonczy szosta, bezbledne strzelanie :) gorszy bieg ale panowie Jaronski i Wyzykowski mowia, ze to bardzo mloda zawodniczka i przewaznie dobrze strzela ale gozej jest z biegiem. gwizdon do 3 strzelania biegla nawet dobrze ale potem zwolnila i nie ma sie co dziwic bo na strzelnicy nie idzie to po co biegac szybko, lepiej zachowac sily na kolejne biegi

nudzilo mi sie i podsumowalem sobie druzyny z wczorajszego konkursu skokow

1.austria 990,5 - 4 zawodnikow w finalowej 30
2.polska 955 - 4 zawodnikow w finalowej 30
3.finlandia 865 - 3 zawodnikow w f 30 ale 31 byl tami kiuru i powiedzmy, ze skoczylby w drugiej serii tyle samo z nota 113pkt to mieliby 978pkt a wiec byliby przed nami
4.norwegia 779 - 3 w f 30
5.niemcy 746 - 3 w f 30

i niech mi ktos powie, ze to byl zly konkurs dla nas...

Gratulacje dla Krystyny Pałki - głównie liczyliśmy dziś na Paulinę Ligocką - która jednak trochę zawiodła; a tutaj dobry występ naszej innej reprezentantki :)

Co do skoków i takich podsumowań - gdyby wyniki z konkursów indywidualnych tak przekładały się na drużynę ...zazwyczaj tak jednak nie jest.
I z tego co widzę, to chyba uwzględniłeś tylko po jednym skoku tych czwartych zawodników ? A niestety w drużynie zawsze jest czterech.
Oczywiście jeśli cała nasza czwórka w konkursie drużynowym skoczy tak dobrze jak w pierwszej serii wczorajszego konkursu - to na pewno będzie to udany występ i dobre miejsce. Oby ...bo jak uczy doświadczenie, niektórzy z nich - chociażby Mateja (który co prawda ostatnio prezentuje się nieźle), potrafią strasznie zawalić ...

Pozdrawiam
ro29

andrzejj9 13.02.2006 16:15

Cytat:

Napisany przez demek
ostatecznie skonczy szosta, bezbledne strzelanie :) gorszy bieg ale panowie Jaronski i Wyzykowski mowia, ze to bardzo mloda zawodniczka i przewaznie dobrze strzela ale gozej jest z biegiem. gwizdon do 3 strzelania biegla nawet dobrze ale potem zwolnila i nie ma sie co dziwic bo na strzelnicy nie idzie to po co biegac szybko, lepiej zachowac sily na kolejne biegi

nudzilo mi sie i podsumowalem sobie druzyny z wczorajszego konkursu skokow

1.austria 990,5 - 4 zawodnikow w finalowej 30
2.polska 955 - 4 zawodnikow w finalowej 30
3.finlandia 865 - 3 zawodnikow w f 30 ale 31 byl tami kiuru i powiedzmy, ze skoczylby w drugiej serii tyle samo z nota 113pkt to mieliby 978pkt a wiec byliby przed nami
4.norwegia 779 - 3 w f 30
5.niemcy 746 - 3 w f 30

i niech mi ktos powie, ze to byl zly konkurs dla nas...

No właśnie sam się wczoraj nad tym zastanawiałem. I tak mi wychodziło, że Polacy muszą być wysoko, ale nie sądziłem, że aż tak. Dawałem im 3-5 miejsce. Ale to bardzo dobrze i trzymajmy kciuki, żeby na zawodach drużynowych powtórzyli dobre występy :)


Polki w halfpipie niestety nie widziałem, ale słyszałem, że podobno pojechała całkiem dobrze i sędziowie trochę ją źle ocenili. Sam konkurs finałowy w każdym razie był na bardzo wysokim poziomie i przyjemnie się oglądało.

demek 13.02.2006 16:42

Cytat:

Napisany przez ro29
Witam !

Gratulacje dla Krystyny Pałki - głównie liczyliśmy dziś na Paulinę Ligocką - która jednak trochę zawiodła; a tutaj dobry występ naszej innej reprezentantki :)

Co do skoków i takich podsumowań - gdyby wyniki z konkursów indywidualnych tak przekładały się na drużynę ...zazwyczaj tak jednak nie jest.
I z tego co widzę, to chyba uwzględniłeś tylko po jednym skoku tych czwartych zawodników ? A niestety w drużynie zawsze jest czterech.
Oczywiście jeśli cała nasza czwórka w konkursie drużynowym skoczy tak dobrze jak w pierwszej serii wczorajszego konkursu - to na pewno będzie to udany występ i dobre miejsce. Oby ...bo jak uczy doświadczenie, niektórzy z nich - chociażby Mateja (który co prawda ostatnio prezentuje się nieźle), potrafią strasznie zawalić ...

Pozdrawiam
ro29

wlasnie chodzi o to, ze niemcy i norwegowie nie mieli czwartego zawodnika w piecdziesiatce dlatego czwartego nie ma

andrzejj9 13.02.2006 23:41

Zwykle tego nie oglądam, ale akurat dzisiaj przykłuło moją uwagę - mam na myśli łyżwiarstwo figurowe - tu akurat parami, program dowolny.

Po pierwsze byłem pod dużym wrażeniem precyzji i trudności tego, co prezentowali na lodzie zawodnicy - to naprawdę coś wykonywać tak cholernie trudne figury i skoki, a jeszcze na dodatek robić to z partnerem - podziwiam umiejętności.

Ale do tego jeszcze to, co zaprezentowała para ostatnia - chińska, zasługuje na szczególną uwagę i zresztą już niejako przeszło do historii. Otóż w pierwszej figurze - wyjątkowo trudnej - partnerka przewróciła się i bardzo brzydko upadła. Program został przerwany, a zawodniczka ledwno zeszła z lodowiska i nic nie zapowiadało, żeby mogli jeszcze kontynuować występ. ale po kilku minutach zrobili to i pojechali do końca.. zajęli drugie miejsce, srebrny medal i naprawdę podziwiam umiejętność po pierwsze przezwyciężenia bólu, ale przede wszystkim - umiejętność dalszego skoncentrowania się i wykonania praktycznie bezblędnie kolejnych również bardzo trudnym elementów. Duży szacunek za te niezwykłe umiejętności :)

Burt 13.02.2006 23:48

Moje zdanie jest troche kontrowersyjne ale co tam.
Po cholere wysyłamy tam tą bandę zchorowanych i słabych sportowców?
To co widziałem przez kilka transmisji woła o pomste do nieba.A komentatorzy cieszą się jak dzieci gdy nasz sportowiec zaliczy 17 pozycję.Szkoda forsy i szkoda gadać.

ro29 14.02.2006 00:00

Witam !
Cytat:

Napisany przez demek
wlasnie chodzi o to, ze niemcy i norwegowie nie mieli czwartego zawodnika w piecdziesiatce dlatego czwartego nie ma

No tak - ale w konkursie drużynowym zawsze będzie skakać 4 zawodników - więc jeśli w naszym przypadku policzyłeś wynik CZTERECH, a innych drużyn tylko TRZECH - a w konkursie drużynowym zawsze będzie czwarty - więc wtedy nawet jeśli skoczy on bardzo słabo, to i tak będą te drużyny wyżej od naszych - nieprawdaż ?? Chyba, że się nie rozumiemy, w toku tego myślenia ...

A dzisiejszy dzień na olimpidzie nie był ogólnie zły, przede wszystkim wspomniane miejsce Pałki, które jest jak na razie najlepszym wynikiem naszych reprezentantów (gdyby Sikora tak bezbłędnie strzelał ...to miałby medal bez problemu ), a także 9 miejsce pary sportowej - osobiście liczyłem na trochę lepsze - 6-7 - ale cóż, nie udało się.
Ale to i tak nieźle jak weźmie się pod uwagę chociażby występy naszych łyżwiarzy (którzy totalnie zawiedli), czy saneczkarki. W sumie to Paulina Ligocka też wypadła poniżej oczekiwań, ale tak jak inni mam wrażenie, że na ten finał zasługiwała i trochę ją sędziowie skrzywdzili, szczególnie w ocenianiu pierwszego jej przejazdu.

A nikt jakoś nie wspomniał o wczorajszym dość dobrym wyniku Katarzyny Wójcickiej w łyżwiartswie szybkim - 10 miejsce to niezły występ ;)

Pozdrawiam
ro29

CIAPEK 14.02.2006 00:43

Cytat:

Napisany przez Burt
(...)
Po cholere wysyłamy tam tą bandę zchorowanych i słabych sportowców?(...)
.

dla honoru:)
witam!
co tam wogole u naszych sportowców? mamy jakies medale?:)
pewnie Niemcy prowadzą w klasyf.
szczerze to nie widziałem nawet minuty tej olimpiady, nie wiem co tam się dzieje i jakoś nie zaciąga mnie to pod TV.
pozdrawiam

ro29 14.02.2006 00:51

Witam !
Cytat:

Napisany przez Burt
Moje zdanie jest troche kontrowersyjne ale co tam.
Po cholere wysyłamy tam tą bandę zchorowanych i słabych sportowców?
To co widziałem przez kilka transmisji woła o pomste do nieba.A komentatorzy cieszą się jak dzieci gdy nasz sportowiec zaliczy 17 pozycję.Szkoda forsy i szkoda gadać.

Słusznie zauważył @CIAPEK - też dla honoru.
Oczywiście może patrząc na występy niektórych naszych zawodników można zadać sobie takie pytanie - skoro zajmują miejsce w trzeciej czy czwartej dziesiątce. Ale jakoś tą nominację zdobyli ;) Najgorzej jest jednak, jak widać czasem, że pojechali tam tylko dla zabawy - bo to już martwi ...
A co do miejsc tych punktowanych itd. - bo też co niektórzy śmieją się jak się cieszymy z szóstego czy ósmego miejsca. Po pierwsze - miejsce wśród ośmiu najlepszych na świecie na najważniejszej imprezie - to chyba jest zazwyczaj sukces - nieprawdaż ?? Szczególnie, że w sportach zimowych potęgą nigdy wielką nie byliśmy. A po drugie - gdyby tak nasza kadra w piłce nożnej zajęła 8 miejsce na świecie - to wielu uznało by to chyba za WIELKI sukces ...

Pozdrawiam
ro29

demek 14.02.2006 01:28

Cytat:

Napisany przez ro29
Witam !

No tak - ale w konkursie drużynowym zawsze będzie skakać 4 zawodników - więc jeśli w naszym przypadku policzyłeś wynik CZTERECH, a innych drużyn tylko TRZECH - a w konkursie drużynowym zawsze będzie czwarty - więc wtedy nawet jeśli skoczy on bardzo słabo, to i tak będą te drużyny wyżej od naszych - nieprawdaż ?? Chyba, że się nie rozumiemy, w toku tego myślenia ...

chodzi o to, ze reszta zawodnikow z tych reprezentacji nie weszla nawet do 50 wiec nie raczej od naszych lepsi by nie byli

Burt 14.02.2006 01:30

Jak patrze na Polskich sportowców to przypomina mi się reklama Żywca -''Prawie, robi wielką różnicę''

andrzejj9 14.02.2006 09:33

Cytat:

Napisany przez ro29
Witam !

Słusznie zauważył @CIAPEK - też dla honoru.
Oczywiście może patrząc na występy niektórych naszych zawodników można zadać sobie takie pytanie - skoro zajmują miejsce w trzeciej czy czwartej dziesiątce. Ale jakoś tą nominację zdobyli ;) Najgorzej jest jednak, jak widać czasem, że pojechali tam tylko dla zabawy - bo to już martwi ...
A co do miejsc tych punktowanych itd. - bo też co niektórzy śmieją się jak się cieszymy z szóstego czy ósmego miejsca. Po pierwsze - miejsce wśród ośmiu najlepszych na świecie na najważniejszej imprezie - to chyba jest zazwyczaj sukces - nieprawdaż ?? Szczególnie, że w sportach zimowych potęgą nigdy wielką nie byliśmy. A po drugie - gdyby tak nasza kadra w piłce nożnej zajęła 8 miejsce na świecie - to wielu uznało by to chyba za WIELKI sukces ...

Pozdrawiam
ro29

Wiesz.. mi w sumie też robi się przykro, jak tu toczy się zacięta walka o medale, a widzę, że Polacy tradycyjnie wyróżniają się wśród innych, ale na minus.. Ale też niestety rozumiem, jakie są tego powody.. Wczoraj były zawody snowbordowe w halfpipe i co się okazuje.. że oczywiście w Polsce nie mamy nawet jednego takiego toru.. Na dniach będą bobleje.. i znowu - w Polsce nie ma ani jednego toru, gdzie nasi zawodnicy mogliby trenować.. Muszą wynajmować godziny na niemieckich torach, co nie dość, że jest drogie, to jeszcze podobno, jak zaczyna im dobrze iść, to pojawiają się trudności ze strony niemieckiej..

Wyposażenie sportowe w Polsce jest po prostu śmieszne, żeby nie powiedzieć żałosne i w takich warunkach można tylko podziwiać tych sportowców, którym mimo wszystko udaje się przebić i coś na światowych zawodach osiągnąć..

demek 14.02.2006 11:16

przeciez druzyna pozyczala boba od rosjan
nie wiem co sie z naszym stalo ale nie dojechal i nie jest wina naszego kraju tylko ktos po drodze dal tylka

uoooooo ale szwed w sztafecie mial finisz!! jeszcze czegos takiego nie widzialem!! odjechal norwegowi jak dziecku
7 miejsce polakow a wiec znow nie najgozej

demek 16.02.2006 16:07

ogladal ktos dzis biegi?
niezla tragedia
ale widac tutaj bylo jak ambitna jest justyna mimo, ze ledwo co szla nie chciala sie poddac az wkoncu zemdlala
no ale poczekajmy az cos wiecej nam powiedza

Burt 16.02.2006 20:40

Jak na razie to wypadamy wspaniale. :hahaha:
Z niecierpliwością czekam na koniec olimpiady,wreszcie wznowią Allo Allo. ||

andrzejj9 16.02.2006 20:43

Ja oglądałem i widziałem co się stało. Przykra sprawa, ale już podobno wszystko w porządku.

Nie wiem natomiast, czy widziałeś późniejsze zachowanie trenera tej zawodniczki, kiedy dziennikarze chcieli chyba przeprowadzić z nim wywiad. Nie będę tego komentował, ale przykre, że z takiej strony pokazujemy się również za granicą (chociaż reakcja była skierowana chyba tylko w stronę polskiego dziennikarza).

demek 16.02.2006 20:50

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Ja oglądałem i widziałem co się stało. Przykra sprawa, ale już podobno wszystko w porządku.

Nie wiem natomiast, czy widziałeś późniejsze zachowanie trenera tej zawodniczki, kiedy dziennikarze chcieli chyba przeprowadzić z nim wywiad. Nie będę tego komentował, ale przykre, że z takiej strony pokazujemy się również za granicą (chociaż reakcja była skierowana chyba tylko w stronę polskiego dziennikarza).

bylem w wc i slyszalem tylko PI PI PI wiec domyslilem sie o co chodzi ale szczegolow nie znam
a swoja droga mogliby czasami odpuscic (dziennikarze)

andrzejj9 16.02.2006 21:07

Cytat:

Napisany przez demek
bylem w wc i slyszalem tylko PI PI PI wiec domyslilem sie o co chodzi ale szczegolow nie znam
a swoja droga mogliby czasami odpuscic (dziennikarze)

Generalnie rzucił się on na kamerzystę, próbował mu wyrwać kamerę, walnął go chyba też pięścią i ... pi pi pi ;)

Dziennikarze rzeczywiście czasami (łagodnie mówiąc) mogliby trochę odpuścić. Nie wiem, jak było w tym przypadku, ale tu akurat nie wyglądało to, jakby bardzo ingerowali w czyjąś prywatność. Trener z zawodniczką znajdowali się na otwartej przestrzeni, a poza tym - nie zapominajmy, że to sa igrzyska olimpijskie i decydując się na udział w nich, jednocześnie świadomie czy nie, ale wyraża się zgodę na poświęcenie przynajmniej na okres ich trwania pewnej częsci prywatności..

Stef 16.02.2006 21:25

dobrze zrobil....
kobieta ledwo zywa..a oni by jej najchetniej na plecy jeszcze weszli....

andrzejj9 16.02.2006 21:28

Cytat:

Napisany przez Stef
dobrze zrobil....
kobieta ledwo zywa..a oni by jej najchetniej na plecy jeszcze weszli....

Kwestia punktu widzenia.. Każdy fan sportu w Polsce czekał na informacje o stanie zdrowia zawodniczki, a jak inaczej, jak nie przez media miałby ją otrzymać.

A pora.. może i rzeczywiście nie była najwłaściwsza, ale zachowanie trenera tym bardziej nie..

Stef 16.02.2006 21:52

ja nie mowie ze zrobili zle informujac o tym... to nie o to chodzi..
od etgo oni sa;)
mi sie tylko nie podoba forma..
sa pzreciez jakies ludzke zasady.
i naprawde mozna ot bylo pokazac z boku,a nie pchac z kamera przed lekarza prawie i wietrzyc sensacje... kto pierwszy...

andrzejj9 16.02.2006 21:54

Cytat:

Napisany przez Stef
ja nie mowie ze zrobili zle informujac o tym... to nie o to chodzi..
od etgo oni sa;)
mi sie tylko nie podoba forma..
sa pzreciez jakies ludzke zasady.
i naprawde mozna ot bylo pokazac z boku,a nie pchac z kamera przed lekarza prawie i wietrzyc sensacje... kto pierwszy...


Widzisz.. łatwo powiedzieć. Ale od kogo mają się dowiedzieć o stan zdrowia zawodniczki jeśli nie od niej samej, jej trenera, albo lekarza..?

Dziennikarz to w sumie paskudny zawód.. Wszyscy oczekują informacji, ale jednocześnie te same osoby stają się oburzone, kiedy to w ich prywatność ktoś zaczyna ingerować.. W sumie jest to zrozumiałe, ale trzeba też umieć wczuć się w sytuację drugiej strony.

demek 16.02.2006 22:01

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Widzisz.. łatwo powiedzieć. Ale od kogo mają się dowiedzieć o stan zdrowia zawodniczki jeśli nie od niej samej, jej trenera, albo lekarza..?

Dziennikarz to w sumie paskudny zawód.. Wszyscy oczekują informacji, ale jednocześnie te same osoby stają się oburzone, kiedy to w ich prywatność ktoś zaczyna ingerować.. W sumie jest to zrozumiałe, ale trzeba też umieć wczuć się w sytuację drugiej strony.

zgodze sie z tym, ze trener zachowal sie niewlasciwie i powinien dostac opie.rnicz i to mocny
tylko wez pod uwage fakt, ze takie zasrany dziennikarz mogl podejsc do trenera bez kamery i zapytac co jest grane/czy moze porozmawiac z justyna/czy trener sie wypowie przed kamera - jesli nie pozwolilby mu porozmawiac z sama zawodniczka to napewno sam przed kamera powiedzialby co jest grane
prawda, ze bycie ludzkim nie jest trudne?

andrzejj9 16.02.2006 22:10

Cytat:

Napisany przez demek
zgodze sie z tym, ze trener zachowal sie niewlasciwie i powinien dostac opie.rnicz i to mocny
tylko wez pod uwage fakt, ze takie zasrany dziennikarz mogl podejsc do trenera bez kamery i zapytac co jest grane/czy moze porozmawiac z justyna/czy trener sie wypowie przed kamera - jesli nie pozwolilby mu porozmawiac z sama zawodniczka to napewno sam przed kamera powiedzialby co jest grane
prawda, ze bycie ludzkim nie jest trudne?

Masz rację - nie jest (chociaż dla niektórych..) i zgadzam się - wypadałoby zrobić tak, jak mówisz.

I nie chciałbym tu usprawiedliwiać nikogo - ani dziennikarza, ani trenera. Z mojego punktu widzenia, to zachowanie tego ostatniego było niewłaściwe, ale mogę nie znać pobudek nim kierujących. Po prostu - czasami warto spróbować wczuć się w drugą osobę.

demek 16.02.2006 22:14

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Masz rację - nie jest (chociaż dla niektórych..) i zgadzam się - wypadałoby zrobić tak, jak mówisz.

I nie chciałbym tu usprawiedliwiać nikogo - ani dziennikarza, ani trenera. Z mojego punktu widzenia, to zachowanie tego ostatniego było niewłaściwe, ale mogę nie znać pobudek nim kierujących. Po prostu - czasami warto spróbować wczuć się w drugą osobę.

a kolejna sprawa jest taka, ze za darmo go tak nie potraktowal ale tv oczywiscie przedstawila to tak aby bylo na trenera

Lukash 17.02.2006 09:44

Cytat:

Napisany przez demek
a kolejna sprawa jest taka, ze za darmo go tak nie potraktowal ale tv oczywiscie przedstawila to tak aby bylo na trenera


a jak mieli przedstawic ze winna reportera..tak juz jest ze zawsze broni sie swojego:)

ro29 17.02.2006 13:47

Witam !
Cytat:

Napisany przez demek
ogladal ktos dzis biegi?
niezla tragedia
ale widac tutaj bylo jak ambitna jest justyna mimo, ze ledwo co szla nie chciala sie poddac az wkoncu zemdlala
no ale poczekajmy az cos wiecej nam powiedza

Niestety oglądałem (wczoraj), bieg Justyny. Nawet specjalnie jak mi się przypomniało, że Ona biegnie, to przełozyłem jedną sprawę, aby zostać przed południem w domu i pooglądać - później trochę żałowałem ...

Na pewno dla niej to była tragedia - jednak z tego co piszą, chyba sama popełniła błąd: http://turyn2006.interia.pl/info/infid/719348
Cóż trema, presja wyniku - tylko, że Ona tam nie jest sama - ktoś znów czegoś nie dopilnował. Ogólnie to mi jej jednak jest żal ...
Natomiast inna kwestia to organizacja pomocy medycznej itd. - wygląda to fatalnie. Wiadomo to wielka impreza - ale bezpieczeństwo pownno się liczyć na pierwszym miejscu !

Niestety występy naszych olimpijczyków w ostatnich dniach są albo pechowe - jak wczoraj Justyny - albo bardzo słabe - np. występy Polaków w snowboardzie - cross mężczyzn. Wypadli kiepsko, nawet komentator w TV - co rzadko się zdarza - było burzony ich fatalną postawą - przede wszystkim kreowaniem ich na nadzieje - co prawda to dośc loteryjna dyscyplina - ale jakby poddali się bez walki.


W skeletonie kobiet, Monika Wołowiec jest 15 - choć jak słyszy się, że sama się przygotowywała, a na miejscu nie ma nawet trenera, nikogo do pomocy itd. - to jak ma ona rywalizować z zawodnikami, przy których pracują sztaby ludzi - filmują przejazdy, analizują itd.

Cóż nasze nadzieję, jakby z kolejnymi dniami topnieją ... Ale Olimpiada jeszcze trwa i szanse zawsze są - ciekaw jestem jak dziś i jutro zaprezentują się Małysz i spółka ;)

Pozdrawiam
ro29

Lukash 17.02.2006 23:47

Cytat:

Napisany przez ro29

Cóż nasze nadzieję, jakby z kolejnymi dniami topnieją ... Ale Olimpiada jeszcze trwa i szanse zawsze są - ciekaw jestem jak dziś i jutro zaprezentują się Małysz i spółka ;)


moim zdaniem ktore podtrzymuje juz od poczatku olimpiady to przywieziemy zero medali, Małysz jak bedzie w pierwszej 10 to bedzie sukces takie jest moje zdanie..zobaczymy czy sie sprawdzi do konca olimpiady...

ro29 18.02.2006 00:12

Witam !
Cytat:

Napisany przez Lukash
moim zdaniem ktore podtrzymuje juz od poczatku olimpiady to przywieziemy zero medali, Małysz jak bedzie w pierwszej 10 to bedzie sukces takie jest moje zdanie..zobaczymy czy sie sprawdzi do konca olimpiady...

Obyś nie miał racji kolego ... ;)
Choć patrząc realistycznie masz na to dość znaczne szanse.
Cóż - chyba brak nam dużo - pieniędzy, organizacji, a także czasem motywacji i woli walki. Oczywiście nie zawsze ...

W konkursie skoków zobaczy jutro tylko trzech Polaków. Jednak patrząc na wyniki eliminacji - na za dużo liczyć nie możemy chyba. Oczywiście eliminacje to nie konkurs - wszystko się może zdarzyć. Najbardziej boję się jednak zawirowań pogody - bo może znowu naszym nie powieje, a konkurentom jak najbardziej ;)
Nie wiem - okaże się to jutro - ale mam takie dziwne wrażenie, że nasi skoczkowie jakby po występie na średniej skoczni uznali, że plan już wypełnili - poszło im tam bądź co bądź nieźle - i boję się, że gdzieś w psychice mają już wpisane, że jakby co to już swoje zrobili - no może po za Adamem Małyszem - który zapowiada walkę o medal.
Obym się jednak mylił ;)

A pomijając występy Polaków - oglądałem dziś finały snowboardu - cross kobiet - chyba pierwszy raz w życiu - i naprawdę fajne to było - ciekawsze np. od tych wszystkich zjazdów, gigantów itd. - a emocje - największe były w finale - jadąca na pierwszym miejscu - chyba amerykanka - cieszyła się już ze złota, a tutaj nagłe upadek i zanim się podniosła, dogoniła ją szwajcarka :)
Choć jeśli mam być szczery reguły i duży udział sedziów trochę psują zabawę - niby wiadomo kto wjechał na metę pierwszy, ale za chwile okazać się może ze z czwórki trójka została zdyskwalifikowana.
Cóż taka dyscyplina - ale mimo tego mi sie spodobała
Szkoda tylko, że wczoraj nasi reprezentancji "dali z siebie wszystko, ale jakoś im nie wyszło" ...

Pozdrawiam
ro29

andrzejj9 18.02.2006 00:38

Moją uwagę dzisiaj zwróciła.. sam nie wiem, jak to nazwać, ale no wręcz ośmieszenie się amerykańskiej snowboardzistki (nie pamiętam nazwy konkurencji, ale chyba snowcros - 4 zawodniczki zjeżdżające na raz po trasie z wyskokami). W finale, gdzie walczono o medale, zrobiło się zamieszanie na torze, dwie zawodniczki się wywróciły a amerykanka wybiła się na prowadzenie. Uzyskała naprawdę bardzo dużą przewagę i już pewnie zmierzała do mety. I wygrałaby.. ale nagle się przewróciła i została wyprzedzona. Ok, w chwili stresu można popełnić błąd, ale na powtórce zobaczyłem, co było jego przyczyną. Otóż na przedostatnim wyskoku ona po prostu postanowiła zrobić figurę w powietrzu.. Po co? Nie wiem, ale to dla mnie taka pycha amerykanów.. my jesteśmy najlepsi, my możemy się popisać itp.. Nie uważam, że mimo to zasłużyła na to, co ją spotkało, ale ta chęć popisania się (czy sam nie wiem czego..) trochę mnie zniesmaczyła..

Prezesik 18.02.2006 00:43

Cytat:

Napisany przez Lukash
moim zdaniem ktore podtrzymuje juz od poczatku olimpiady to przywieziemy zero medali, Małysz jak bedzie w pierwszej 10 to bedzie sukces takie jest moje zdanie..zobaczymy czy sie sprawdzi do konca olimpiady...

chyba jestem czlowiekiem malej wiary, bo tez tak mysle. Malysz jest raczej bez szans na medal, a siodme miejsce we wczesniejszym konkursie to dla mnie i tak bylo mile zaskoczenie...
nie zmienia to faktu, ze bede dopingowac Polakow.
mam jedno zyczenie: obysmy sie pomylili i zeby nasi reprezentanci przywiezli z Turynu jakis krazek!!!

ro29 18.02.2006 00:56

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Moją uwagę dzisiaj zwróciła.. sam nie wiem, jak to nazwać, ale no wręcz ośmieszenie się amerykańskiej snowboardzistki (nie pamiętam nazwy konkurencji, ale chyba snowcros - 4 zawodniczki zjeżdżające na raz po trasie z wyskokami). W finale, gdzie walczono o medale, zrobiło się zamieszanie na torze, dwie zawodniczki się wywróciły a amerykanka wybiła się na prowadzenie. Uzyskała naprawdę bardzo dużą przewagę i już pewnie zmierzała do mety. I wygrałaby.. ale nagle się przewróciła i została wyprzedzona. Ok, w chwili stresu można popełnić błąd, ale na powtórce zobaczyłem, co było jego przyczyną. Otóż na przedostatnim wyskoku ona po prostu postanowiła zrobić figurę w powietrzu.. Po co? Nie wiem, ale to dla mnie taka pycha amerykanów.. my jesteśmy najlepsi, my możemy się popisać itp.. Nie uważam, że mimo to zasłużyła na to, co ją spotkało, ale ta chęć popisania się (czy sam nie wiem czego..) trochę mnie zniesmaczyła..

Fajnie się złożyło :) - oglądaliśmy to samo i jeszcze postanowiliśmy napisać o tym w tym samym czasie (patrz mój poprzedni post) ;)
I masz rację - że była to może i pycha zawodniczki - aczkolwiek podejrzewam, że inne też może na jej miejscu chciały by się popisać - jak to czasem kolarze podnoszą ręce na mecie, a w tym momencie ktoś ich wyprzedza.
A ciekaw jestem czy nic poważnego nie stało się z jedną z tych Kanadyjek, która wypadła z trasy (jeśli dobrze pamiętam, było to też w finale) - tylko przez moment pokazali, jak się nią zajmują lekarze...

ro29

andrzejj9 18.02.2006 01:09

Cytat:

Napisany przez ro29
Fajnie się złożyło :) - oglądaliśmy to samo i jeszcze postanowiliśmy napisać o tym w tym samym czasie (patrz mój poprzedni post) ;)
I masz rację - że była to może i pycha zawodniczki - aczkolwiek podejrzewam, że inne też może na jej miejscu chciały by się popisać - jak to czasem kolarze podnoszą ręce na mecie, a w tym momencie ktoś ich wyprzedza.
A ciekaw jestem czy nic poważnego nie stało się z jedną z tych Kanadyjek, która wypadła z trasy (jeśli dobrze pamiętam, było to też w finale) - tylko przez moment pokazali, jak się nią zajmują lekarze...

ro29

Niby tak, ale wiesz.. radość ze zwycięstwa to jedno, a takie.. pokazywanie, że ma się dużą przewagę i można jeszcze trochę powygłupiać to drugie.. Ale generalnie nie chcę tego oceniać, bo to decyzja zawodniczki, a ja jednak patrzę przez pewien pryzmat doświadczeń z amerykanami i ich opinii na temat siebie i swojego kraju.

Co do Kanadyjki to nie wiem, nie widziałem żadnych powtórek, tylko we właściwej jeździe jak wypadła z trasy. Tam nie wyglądało to specjalnie groźnie, ale różnie to bywa. Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku.

Prezesik 18.02.2006 11:59

Leć Adaś!!!
 
Tak siedzę i myślę, że dzisiaj skaczą nasi reprezentanci na Igrzyskach.

Chciałem wysondowac, jakie maja szanse wg Was.

Wpisujcie swoje typy.


Moje sa nastepujace:

A. Malysz - miejsca od 10 do 15 (miejsce w pierwszej 10 bedzie sukcesem);
K. Stoch - od 15 - 20 (<- przy odrobinie szczescia);
R. Mateja - poza 30 (ewentualnie 25-30).

andrzejj9 18.02.2006 12:33

Mamy już temat o olimpiadzie więc, żeby nie robić bałaganu łączę go z nim.

ro29 18.02.2006 18:06

Cytat:

Napisany przez Prezesik
Tak siedzę i myślę, że dzisiaj skaczą nasi reprezentanci na Igrzyskach.

Chciałem wysondowac, jakie maja szanse wg Was.

Wpisujcie swoje typy.


Moje sa nastepujace:

A. Malysz - miejsca od 10 do 15 (miejsce w pierwszej 10 bedzie sukcesem);
K. Stoch - od 15 - 20 (<- przy odrobinie szczescia);
R. Mateja - poza 30 (ewentualnie 25-30).

Witam !
Moje typy na dziś:

OPTYMISTYCZNE:
Małysz - złoty medal ;) - ew. srebro lub brąz
Stoch - w pierwszej piętnastce
Mateja - miejsca 20-25

REALNIE:
Małysz - pierwsze ósemka
Stoch - pierwsza dwudziestka
Mateja - pierwsza trzydziestka

PESYMISTYCZNIE:
Małysz - niżej niż 15 miejsce
Stoch - pierwsza trzydziestka
Mateja - około 45 miejsca

No i zobaczymy ...

Lukash 18.02.2006 18:48

no to chyba pesymistyczne wariant:) po pierwszej serii

małysz - 10
stoch - 30
mateja - 38

**mondeo** 18.02.2006 18:56

Cytat:

Napisany przez ro29
Witam !
Moje typy na dziś:

OPTYMISTYCZNE:
Małysz - złoty medal ;) - ew. srebro lub brąz
Stoch - w pierwszej piętnastce
Mateja - miejsca 20-25

REALNIE:
Małysz - pierwsze ósemka
Stoch - pierwsza dwudziestka
Mateja - pierwsza trzydziestka

PESYMISTYCZNIE:
Małysz - niżej niż 15 miejsce
Stoch - pierwsza trzydziestka
Mateja - około 45 miejsca

No i zobaczymy ...

narazie nie najlepiej
zobaczymy co w drugiej pokarze Stoch i Małysz

andrzejj9 18.02.2006 19:46

Polacy kiepsko, nawet bardzo, ale austriacy pięknie... A ostatni skok Morgersterna poezja.. :)

Przy okazji - komentator oczywiście zapomniał o tym wspomnieć (czasami mam wrażenie, że mówi on o wszystkim oprócz o tym, co się na skoczni dzieje..), ale Morgerstern wygrał nad Koflerem o.. 0,1 punkta ;)

demek 18.02.2006 19:49

malysz 14
stoch 26

ale rekordu skoczni malysza nie pobili :) walka wspaniala i roznica 0,1 pkt

Prezesik 18.02.2006 19:49

Morgenstern i Kofler fantastycznie skakali. Zdecydowanie są teraz najlepsi :)

Lukash 18.02.2006 20:39

a wie ktos moze kiedy Polacy w bobslejach startuja a moze juz startowali??

ro29 18.02.2006 20:52

Witam ;)

Cóż prawie sprawdziła się jedna z moich prognoz ... niestety ta pesymistyczna.
O ile występ naszych reprezentantów na średniej skoczni naprawdę był niezły - to tutaj .... cóż kiepsko było. Może się mylę - ale jak napisałem chyba wczoraj, miałem obawy, że po udanym pierwszym konkursie, zejdzie z Polaków powietrze. I chyba tak w części się stało.

Zgadzam się z Tobą @andrzejj9 - konkurs był naprawdę emocjonujący - szczególnie końcówka - a zarówno złoty i srebrny medaliści z Austrii pokazali klasę - najwyższą. Wygrać różnicą tylko 0,1 pkt ... ;)

A na koniec dwa cytaty dnia - może nie dosłowne - bo nie zapisałem - ale w przybliżeniu:
- Andrzej Person w studiu TVP powiedział: - "Prawdą jest, że liczy się udział w olimpiadzie - tylko czemu Polacy tak bardzo wzieli sobie tę maksymę do serca i jadą tam tylko aby być - a inni jadą po to, aby zdobywać medale"
- Siguard Petersen powiedział niedawno: "wszystko co leci, musi kiedyś spaść"

Pozdrawiam
ro29

EDIT - w sprawie pytania o bobsleje - pierwsze starty w tej konkurencji już były:
http://turyn2006.interia.pl/wyniki/konk/3748
a reszta będzie:
http://turyn2006.interia.pl/terminarz/dys/5
Polacy starują w czwórce - 24 i 25 lutego

Lukash 18.02.2006 21:06

dzieki zobacze jak Ci chlopacy sobie poradza...az sam sie dziwie ale przez olimpiade spodobaly mi sie dyscypliny tj. saneczkarstwo czy ten skeleton:)

demek 18.02.2006 21:18

pozostaje tylko podziekowac rosjanom za porzyczenie boba naszym zawodnikom

joujoujou 18.02.2006 21:21

To ja już wolę curling pooglądać, tam też Polacy medali nie zdobędą. :nie:

Prezesik 18.02.2006 21:26

jesli chodzi o bobsleje, to jest skandal, by reprezentacja jechala na Olimpiade i nie miala wlasnego bobsleja!! dodatkowo gdzies wyczytalem, ze jak cos nawali, to bedziemy Czechow o pomoc prosic, bo serwismenow tez nie mamy. pieniadze byly by wyslac do Turynu <i jeszcze utrzymac> szerokie grono dzialaczy, a na te sprawy pieniadzy nie ma. to jest prawdziwa kpina. czy w naszym Kraju wszystko musi byc postanowione na glowie?
trzeba szybko konczyc studia i wygonic tych wszystkich oszolomow z sejmu :boks: i zaczac budowac od podstaw

ro29 18.02.2006 21:48

Witam ponownie !
Cytat:

Napisany przez andrzejj9
(...)
Nie wiem natomiast, czy widziałeś późniejsze zachowanie trenera tej zawodniczki, kiedy dziennikarze chcieli chyba przeprowadzić z nim wywiad. Nie będę tego komentował, ale przykre, że z takiej strony pokazujemy się również za granicą (chociaż reakcja była skierowana chyba tylko w stronę polskiego dziennikarza).

Dziś w sporcie po wiadomościach, trener Justyny Kowalczyk przeprosił za tamto zachowanie - i na zgodę podali sobie z kamerzystą rękę.
I to mi się podoba, każdemu mogą puścić nerwy, szczególnie w chwili takiej jak wtedy - ale trzeba umieć przyznać się do błędu (choć to czasem bardzo trudne ...).

Cytat:

Napisany przez joujoujou
To ja już wolę curling pooglądać, tam też Polacy medali nie zdobędą.

Jakoś na razie ta dyscyplina mnie nie pociąga - a słyszałem fajny dowcip na jej temat - staje się ona dość popularna - i ludzie lubią ją ogladać - szczególnie faceci - bo czy nie może to być przyjemne gdy oglądasz jak kobieta dwie godziny ze szczotką lata i poleruje podłogę !!!!

Pozdrawiam
ro29

demek 18.02.2006 21:51

Cytat:

Napisany przez Prezesik
jesli chodzi o bobsleje, to jest skandal, by reprezentacja jechala na Olimpiade i nie miala wlasnego bobsleja!! dodatkowo gdzies wyczytalem, ze jak cos nawali, to bedziemy Czechow o pomoc prosic, bo serwismenow tez nie mamy. pieniadze byly by wyslac do Turynu <i jeszcze utrzymac> szerokie grono dzialaczy, a na te sprawy pieniadzy nie ma. to jest prawdziwa kpina. czy w naszym Kraju wszystko musi byc postanowione na glowie?
trzeba szybko konczyc studia i wygonic tych wszystkich oszolomow z sejmu :boks: i zaczac budowac od podstaw

oni wlasny bobslej maja ale z nim maja szanse na miejsce nie lepsze niz 15
pozatym jak pisalem wczesniej cos sie z nim stalo
z rosyjskim bobem maja szanse na miejsce 10
ot taka mala roznica w sprzecie

ro29 18.02.2006 21:55

Witam !
Cytat:

Napisany przez demek
oni wlasny bobslej maja ale z nim maja szanse na miejsce nie lepsze niz 15
pozatym jak pisalem wczesniej cos sie z nim stalo
z rosyjskim bobem maja szanse na miejsce 10
ot taka mala roznica w sprzecie

Chyba nikt tu nie wspomniał ile taki boslej kosztuje - otóż taki nowy jak ten rosyjski - ponoć około ... 80 tysięcy Euro (więc około 300 tysięcy złotych !!!).
Oczywiście za wypożyczenie też musimy zapłacić - nie pamietam dokładnie - ale ładnych parę tysięcy Euro (albo i więcej).
Więc tani sport to nie jest ...
ro29

Prezesik 18.02.2006 21:56

Cytat:

Napisany przez demek
oni wlasny bobslej maja ale z nim maja szanse na miejsce nie lepsze niz 15
pozatym jak pisalem wczesniej cos sie z nim stalo
z rosyjskim bobem maja szanse na miejsce 10
ot taka mala roznica w sprzecie

a nie uwazasz, ze jak na reprezentacje kraju, jeden podstarzaly bobslej to za malo?? sam napisales: z nim maja szanse na miejsce nie lepsze niz 15 i dodatkowo: cos sie z nim stalo. mysle, ze w takich przypadkach nie mozna oszczedzac na sprzecie, zwlaszcza gdy z kazdej strony sie zapewnia, ze robi sie wszystko by zaistniec w zimowych sportach..
a tak poza tym nie wiem czy o tym bylo wczesniej bo calego tematu nie czytalem :)

Lukash 18.02.2006 22:14

Cytat:

Napisany przez demek
pozostaje tylko podziekowac rosjanom za porzyczenie boba naszym zawodnikom

ruscy nam pozyczyli ale za dobre czasy mielismy i zabrali teraz musmy dziekowac danii:)

andrzejj9 19.02.2006 14:46

Cytat:

Napisany przez ro29
Witam ponownie !

Dziś w sporcie po wiadomościach, trener Justyny Kowalczyk przeprosił za tamto zachowanie - i na zgodę podali sobie z kamerzystą rękę.
I to mi się podoba, każdemu mogą puścić nerwy, szczególnie w chwili takiej jak wtedy - ale trzeba umieć przyznać się do błędu (choć to czasem bardzo trudne ...).
Pozdrawiam
ro29

I w porządku, tak należało to dokończyć.

Choć jak dla mnie jest w tym coś więcej - ale ogólnie, nie akurat w tym wypadku. Otóż najwięcej mówią o danym człowieku nie jego obserwacje na codzień, kiedy może przybrać jakąś maskę i tak się pokazywać. Człowiek staje się takim, jakim jest wewnątrz naprawdę, właśnie w sytuacjach kryzysowych, kiedy dana sprawa angażuje go tak bardzo, że nie starcza już uwagi na utrzymywanie tej maski.

Co nie znaczy, że ten trener jest gburem, który napada na ludzi, daleki jestem od takiego stwierdzenia. Po prostu warto czasami przyjrzeć się ludziom, kiedy stają się.. "nie sobą". Bo może to właśnie wtedy pokazują jakąś część siebie, która jest normalnie głęboko skrywana.

(ale to taki zdecydowanie off-topic ;) ).

andrzejj9 19.02.2006 14:47

Cytat:

Napisany przez Prezesik
trzeba szybko konczyc studia i wygonic tych wszystkich oszolomow z sejmu :boks: i zaczac budowac od podstaw

Podoba mi się ta postawa, bo większość moich rówieśników chce skończyć studia i jak najszybciej z tego kraju uciec..

A jak konkretnie widzisz to budowanie od podstaw? (może być na priva)

andrzejj9 19.02.2006 22:12

Podobno jakiś bardzo brzydki wypadek był podczas jazdy figurowej na lodzie. Nie oglądałem, ale pewnie w podsumowaniu dzisiejszego dnia olimpiady coś pokażą. Podobno bardzo brzydko partnerka o lód uderzyła..

andrzejj9 20.02.2006 19:07

Heh, przez to, że tak mało się w temacie udzielacie, jestem zmuszony pobić swój osobisty rekord jeśli chodzi o ilość postów pod rząd w temacie. No ale cóż.. ;)

Nie wiem, czy oglądacie skoki, ale jest całkiem nieźle. Po pierwszej serii zajmujemy piąte miejsce, a czwarci Niemcy wyprzedzają nas tylko o 0,8 punkta! Co więcej, będący na trzecim miejscu Norwegowie mają ok. 7 punktów przewagi.

Czyżby.. ;)

demek 20.02.2006 19:16

jesli stoch sie poprawi to kto wie...

Prezesik 20.02.2006 19:17

Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Heh, przez to, że tak mało się w temacie udzielacie, jestem zmuszony pobić swój osobisty rekord jeśli chodzi o ilość postów pod rząd w temacie. No ale cóż.. ;)

Nie wiem, czy oglądacie skoki, ale jest całkiem nieźle. Po pierwszej serii zajmujemy piąte miejsce, a czwarci Niemcy wyprzedzają nas tylko o 0,8 punkta! Co więcej, będący na trzecim miejscu Norwegowie mają ok. 7 punktów przewagi.

Czyżby.. ;)

nie ogladam teraz skokow, ale widze, ze rzeczywiscie jest niezle. koledzy niedobrzy || namowili mnie na piwo, jak dobrze wypadna to moze nawet kogos po flaszke posle :D

**mondeo** 20.02.2006 20:10

no i jednak się udało
skoczkowie wskoczyli ma piąte miejsce na Olimpiadzie
Dzięki im i za to

andrzejj9 20.02.2006 20:48

Ja po cichu miałem nadzieję na czwarte, ale jednak Niemcy (oprócz Szmitda) w drugiej serii naprawdę pokazali formę.

Tak czy inaczej pozycja bardzo dobra, miłe zakończenie igrzysk jeślil chodzi o skoki narciarskie.

ro29 20.02.2006 22:13

Witam !
Cytat:

Napisany przez andrzejj9
Heh, przez to, że tak mało się w temacie udzielacie, jestem zmuszony pobić swój osobisty rekord jeśli chodzi o ilość postów pod rząd w temacie. No ale cóż.. ;)
(...)

Masz rację @andrzejj9 - sam trochę zaniedbałem założony przez siebie temat - aczkolwiek, chyba się zgodzisz, że patrząc tak ogólnie na występy Polaków to za bardzo nie ma co pisać ...

Ale dzisiejszy dzień nie był zły - piąte miejsce drużyny to na pewno miłe zaskoczenie - i pewien sukces. Oczywiście - bądźmy szczerzy - patrząc na skoki najlepszych, to widać było, że raczej nie mamy szansy aby z nimi walczyć - i chyba zajeliśmy - realnie patrząc - pierwsze z możliwych miejsc. Aczkolwiek - ja po pierwszej serii miałem nawet nadzieję na brązowy medal ;). Gdyby Małysz przekroczył zdecydowanie 130 metrów, a Mateja skoczył nie bliżej tylko dalej w II serii - strata do 3 miejsca nie była by taka duża ...

Ale cóż - jest jak jest - i tak dobrze, że nasi pozbierali się po tym nieudanym sobotnim konkursie - bo bałem się, że będą tutaj skakać tak z obowiązku - i będzie problem z wejściem nawet do finału. A tutaj taka miła niespodzianka - więc gratulacje dla nich za punktowane dobre miejsce i wolę walki :)

A ciekaw jestem z czego bardziej się Kutin cieszył - z 5 miejsca Polaków, czy złota swoich Rodaków ;)
Ale o tej aferze co wokół niego wybuchła nie chce mi się pisać - jedno mnie tylko rozśmieszyło - jak komentator stwierdził, że jak chce pogadać Tajner z Kutinem, to muszą wziąść Kruczka ze sobą jako tłumacza !!!! I dlatego uważam, że pomysł na obcych trenerów nie zawsze jest dobry ;)

Pozdrawiam
ro29

Prezesik 20.02.2006 22:32

no to wysylam po flaszkie moich sojusznikow.. :D

andrzejj9 20.02.2006 23:29

Cytat:

Napisany przez ro29
Witam !

Masz rację @andrzejj9 - sam trochę zaniedbałem założony przez siebie temat - aczkolwiek, chyba się zgodzisz, że patrząc tak ogólnie na występy Polaków to za bardzo nie ma co pisać ...

No nie ma, nie ma.. Ale ja to się tak niepatriotycznie cieszę też z ciekawych występów zawodników innych narodowości ;)

Cytat:

Ale dzisiejszy dzień nie był zły - piąte miejsce drużyny to na pewno miłe zaskoczenie - i pewien sukces. Oczywiście - bądźmy szczerzy - patrząc na skoki najlepszych, to widać było, że raczej nie mamy szansy aby z nimi walczyć - i chyba zajeliśmy - realnie patrząc - pierwsze z możliwych miejsc. Aczkolwiek - ja po pierwszej serii miałem nawet nadzieję na brązowy medal ;). Gdyby Małysz przekroczył zdecydowanie 130 metrów, a Mateja skoczył nie bliżej tylko dalej w II serii - strata do 3 miejsca nie była by taka duża ...
Szczerze mówiąc też zaczynałem oglądać drugą z serię z nastawieniem, że jest szansa na medal. Bo była i to nawet nie taka zupełnie nierealna. Niecały punkt do Niemców i około 7 do Norwegów to naprawdę niewiele.

Ale prawie wszyscy ich zawodnicy w drugiej serii skakali rewelacyjnie i już po drugiej miniserii wiadomo było, że na medal szans nie ma. No i trudno, nie zmienia to jednak faktu, że i Polacy zaprezentowali się dobrze, a ich występ zdecydowanie można zaliczyć do udanych. Mogli, zwłaszcza w drugiej serii skoczyć trochę lepiej, ale przy skokach Norwegów i Niemców wyższe miejsce i tak nie było już w zasięgu. Ale i tak jest dobrze :)

czero 20.02.2006 23:56

faktycznie, ladnie dzisiaj skoczkowie skakali.

BRAWO!

Burt 21.02.2006 02:54

A mnie ciekawi kogo wywalą z roboty po olimpiadzie?Tenerów,może prezesa PZN?Bo winny powinien się znaleźć.
A jeśli chodzi o skoczków i ich występ to nic specjalnego nie widziałem.Liczy się tylko pierwsza trójka na podium a nie jacyś półbohaterowie.Ambicja i szczere chęci to za mało.
Pieniądze zmarnowane na wyjazd do Turynu można było przeznaczyć na operację dzieci z wadami serca lub inne,a nie inwestować w miernych ,mdlejących i nieprzygotowanych sportowców.Dziwne jest to, iż zawsze na ważnych imprezach sportowych polska ekipa zaczyna chorować na grypę.Ja nie choruje bo się szczepię,czy oni nie słyszeli o szczepionkach?Śmiać mi się chciało jak zobaczyłem chorego Małysza.Biedny, nie starczyło szczepionki dla niego.
Generalnie polskim sportowcą ''zawsze wiatr w oczy''.A potem te ich żałosne tłumaczenia,że są zadowoleni z 25 miejsca ,że liczyli tyko że znajdą się w pierwszej trzydziestce itd.To po chlere tam jechali z takim nastawieniem?Pokazać gębe?Pomachać z Turynu do mamy?Mój ojciec mawia ''nie potrafisz,nie pchaj się na afisz''(THX dla starego)
Przestałem oglądać występy naszych supermenów,bo nie chciałem się wku****ć.Powtarzam:szkoda pieniędzy.
Pozdrawiam.

andrzejj9 21.02.2006 09:40

Cytat:

Napisany przez Burt
A mnie ciekawi kogo wywalą z roboty po olimpiadzie?Tenerów,może prezesa PZN?Bo winny powinien się znaleźć.
A jeśli chodzi o skoczków i ich występ to nic specjalnego nie widziałem.Liczy się tylko pierwsza trójka na podium a nie jacyś półbohaterowie.Ambicja i szczere chęci to za mało.
Pieniądze zmarnowane na wyjazd do Turynu można było przeznaczyć na operację dzieci z wadami serca lub inne,a nie inwestować w miernych ,mdlejących i nieprzygotowanych sportowców.Dziwne jest to, iż zawsze na ważnych imprezach sportowych polska ekipa zaczyna chorować na grypę.Ja nie choruje bo się szczepię,czy oni nie słyszeli o szczepionkach?Śmiać mi się chciało jak zobaczyłem chorego Małysza.Biedny, nie starczyło szczepionki dla niego.
Generalnie polskim sportowcą ''zawsze wiatr w oczy''.A potem te ich żałosne tłumaczenia,że są zadowoleni z 25 miejsca ,że liczyli tyko że znajdą się w pierwszej trzydziestce itd.To po chlere tam jechali z takim nastawieniem?Pokazać gębe?Pomachać z Turynu do mamy?Mój ojciec mawia ''nie potrafisz,nie pchaj się na afisz''(THX dla starego)
Przestałem oglądać występy naszych supermenów,bo nie chciałem się wku****ć.Powtarzam:szkoda pieniędzy.
Pozdrawiam.

Generalnie masz rację, chociaż odrobinę wyrozumiałości też by się przydało ;)

W temacie tym wypowiadałem się już wcześniej, więc na razie nie będę do tego wracać. Poleciłbym tylko przeczytanie wczorajszego wywiadu w Gazecie Wyborczej z jednym naszym sportowcem (chyba łyżwiarzem - nie pamiętam nazwiska, ale mogę sprawdzić) na temat sytuacji polskiego sportu. W sumie nie wnosi to też nic nowego, ale ciekawie nazywa niektóre sprawy. Warto przeczytać.

demek 21.02.2006 10:50

Cytat:

Napisany przez Burt
A mnie ciekawi kogo wywalą z roboty po olimpiadzie?Tenerów,może prezesa PZN?Bo winny powinien się znaleźć.
A jeśli chodzi o skoczków i ich występ to nic specjalnego nie widziałem.Liczy się tylko pierwsza trójka na podium a nie jacyś półbohaterowie.Ambicja i szczere chęci to za mało.
Pieniądze zmarnowane na wyjazd do Turynu można było przeznaczyć na operację dzieci z wadami serca lub inne,a nie inwestować w miernych ,mdlejących i nieprzygotowanych sportowców.Dziwne jest to, iż zawsze na ważnych imprezach sportowych polska ekipa zaczyna chorować na grypę.Ja nie choruje bo się szczepię,czy oni nie słyszeli o szczepionkach?Śmiać mi się chciało jak zobaczyłem chorego Małysza.Biedny, nie starczyło szczepionki dla niego.
Generalnie polskim sportowcą ''zawsze wiatr w oczy''.A potem te ich żałosne tłumaczenia,że są zadowoleni z 25 miejsca ,że liczyli tyko że znajdą się w pierwszej trzydziestce itd.To po chlere tam jechali z takim nastawieniem?Pokazać gębe?Pomachać z Turynu do mamy?Mój ojciec mawia ''nie potrafisz,nie pchaj się na afisz''(THX dla starego)
Przestałem oglądać występy naszych supermenów,bo nie chciałem się wku****ć.Powtarzam:szkoda pieniędzy.
Pozdrawiam.


to moze na kazda impreze swiatowe federacje niech wpuszczaja tylko po trzy osoby coby rozdac tylko medale?

ro29 21.02.2006 14:43

Witam !
@demek - ogólnie patrząc to krótko i jednocześnie trafnie podsumowałeś wypowiedź kolegi @Burt

Oczywiście sprawa nie jest taka prosta jak się wydaje. Na pewno patrząc z tej strony - a sam znam osoby, które trochę podobnie jak @Burt myślą - to wydaje się pieniądze na przygotowania, transmisje - a w kraju tyle potrzeb .. Ale jak by tak patrzeć, to w pewnym momencie nie powinno się nic robić, nie organizować żadnych imprez itd. - nie tylko sportowych - bo szkoda na to pieniędzy. Nie jesteśmy przecież chyba aż tak biednym krajem, żeby nie było nas stać na utrzymanie kilkuset sportowców. A tak naprawdę - na sport i tak wydajemy w ostatnich latach bardzo mało - co niestety przekłada się też w części na wyniki.
Rację ma @andrzejj9 - trochę wyrozumiałości. Przecież sport to nie tylko występy zawodników - ale to też to, co robią oni dla kraju, dla innych. To duma narodowa - oczywiście raczej Ci najlepsi - ale nie tylko. To także popularyzowanie pewnych dyscyplin i sportu masowego - niestety jak wiadomo, dla części Polaków nadal znanym powiedzieniem jest - "nie biegaj bo się spocisz", a wf w szkołach traktowany jest jako zło konieczne. I później mamy się dziwić, że mamy kilka razy mniej zawodników niż inne kraje - a przecież często tak jest, że dopiero przy dużej ilości zawodników, można wyłowić talent, naprawdę zdolnych i upartych. Nie zawsze trafia się tak jak z Adamem Małyszem !!

A co do występu skoczków - który kolega @Burt uznał za nic specjalnego. Owszem - na pewno piąte miejsce to nie podium i dość dużo nam ostatecznie do niego zabrakło. Ale - po pierwsze - 5 miejsce drużyny na najważniejsze imprezie roku - a prawdę mówiąc - raz na 4 lata - to naprawdę chyba jest niezły wynik ? Po drugie - na MŚ w lotach, zajeliśmy 9 miejsce na 9 ekip - i po tamtym występie można było narzekać - ale chyba nie tutaj. Kolejna sprawa - patrząc ogólnie - żaden z naszych reprezentantów nie zawalił wczoraj swojego skoku - skacząc np. ze 110 metrów czy dużo mniej - a często się im to zdarzało. A to świadczy ogólnie o tym, że byli w miarę dobrze przygotowani (choć mogli by być lepiej ;) ), a także, że po nieudanym występie w konkursie indywidualnym na dużej skoczni - zebrali się i postanowili pokazać, że na coś ich jeszcze stać - zarówno "starą gwardię" - czyli Mateję i Małysza, a także młodych. Chyba dla Stocha ten występ w debiucie olimpijskim był naprawdę niezły - najpierw pierwsza 20, później 30, na końcu 5 miejsce w drużynie - i w ogóle podoba mi się ten zawodnik - jeśli będzie ciężko pracował i trafi na dobrego trenera - może w przyszłości sprawiać nam radość :)

Oczywiście prawdą jest, że o ile o naszych skoczkach - szczególnie patrząc na występy w drużynie, czy konkursie na średniej skoczni - można powiedzieć parę dobrych słów - to o niektórych zawodnikach, zajmujących miejsce w czwartej, piątej czy szóstej dziesiątce - nie można powiedzieć ... :smutny:
Np. - nasz alpejczyk - nie pamiętam nazwiska - nie ukończył chyba żadnej konkurencji. I tutaj prawdą jest może to, co mówiono przed olimpiadą, że nasza reprezentacja jest zbyt liczna. Patrząc na występy niektórych - chyba nie do końca zasłużyli, aby tam pojechać ...

Na koniec - jeszcze jedna kwestia - dziś o tym przypomniano podczas zawodów sztafet biatlonowych - że zajęcie miejsca w pierwszej 8 dla zawodnika jest bardzo ważne - bowiem dostaje przez to stypendium olimpijskie - a jak wiadomo bez pieniędzy - szczególnie w sportach zimowych - ale nie tylko - osiągnać sukces, odpowiednią formę itd. - jest naprawdę bardzo trudno. I po ostatniej olimpiadzie jeden ze zdolnych biatlonistów - zajmując 9 miejsce i nie mając szans na pieniądze - zrezygnował ze sportu ...

A dzisiejszy występ naszej sztafety naprawdę nie był zły - szczególnie dwie pierwsze zmiany - Ziemianina i Sikory - wręcz bardzo dobre - niestety młodzi nie poradzili sobie - szczególnie biegnący na 3 zmianie Polak zaliczył, chyba 2 karne rundy po drugim swoim strzelaniu - co totalnie zaprzepaściło nasze szanse na miejsce w pierwszej ósemce ...

Pozdrawiam
ro29

demek 21.02.2006 15:01

w polsce to jest tak
- albo jestes na szczycie i cie kochaja
- albo cie nienawidza nawet jak jestes w scislej swiatowej czolowce

ot takie chore podejscie

s_tuden_t 21.02.2006 18:35

co do igrzysk to mam pytanko, taK z czystej ciekawosci:
w jakiej dyscyplinie mozna zdobyc medal najszybciej (w tym sensie, ze dana konkurencja jest rozgrywana w najkrutszym czasie) i w jakiej dyscyplinie trwa to najdluzej ???

moje skromne typy to:
co do pierwszego to chyba skoki narciarskie. dwa skoki po kilka sekund + eliminacje i juz :)
zas najdluzej to chyba hokej. kilka meczy z czego kazdy trwa bodajze godzinke lub jakies biegi narciarskie dlugodystansowe (ale biegi mnie kompletnie nie interesuja wiec nie mam nawet zielonkawego pojecia ile moze trwac bieg na najdluzszym dystansie- a wogole jaki jest najdluzszy dystans w tej dyscyplinie?).

jak uwazacie ??? bardzo sie myle :)

ro29 21.02.2006 19:22

Witam !
Cytat:

Napisany przez demek
w polsce to jest tak
- albo jestes na szczycie i cie kochaja
- albo cie nienawidza nawet jak jestes w scislej swiatowej czolowce

ot takie chore podejscie

Cóż, może to trochę uproszczenie, ale tak niestety w Polsce bywa (choć nie tylko w Polsce ;) ) - aczkolwiek u nas czasem jest to bardzo widoczne.
Może się mylę, ale ma to w pewnym stopniu związek z niską "kulturą" sportową w naszym kraju - porównując np. do USA - tam w szkołach są kluby, zawody, a znaczna część mistrzów zaczyna swoją karierą lub nawet rozwija w klubach uniwersyteckich. U nas co prawda mamy AZS'y - albo jest to jakby dodatek - i tak naprawdę liczą się głównie uczelnie sportowe, gdzie studiują w większości sportowcy. Nie wspominając tutaj już o liceach czy jeszcze niżej - tam nadal wf jest traktowany jak "kara boska" (może nie wszędzie - ale w wielu szkołach niestety tak).

Cytat:

Napisany przez s_tuden_t
co do igrzysk to mam pytanko, taK z czystej ciekawosci:
w jakiej dyscyplinie mozna zdobyc medal najszybciej (w tym sensie, ze dana konkurencja jest rozgrywana w najkrutszym czasie) i w jakiej dyscyplinie trwa to najdluzej

moje skromne typy to:
co do pierwszego to chyba skoki narciarskie. dwa skoki po kilka sekund + eliminacje i juz
zas najdluzej to chyba hokej. kilka meczy z czego kazdy trwa bodajze godzinke lub jakies biegi narciarskie dlugodystansowe (ale biegi mnie kompletnie nie interesuja wiec nie mam nawet zielonkawego pojecia ile moze trwac bieg na najdluzszym dystansie- a wogole jaki jest najdluzszy dystans w tej dyscyplinie?).

jak uwazacie bardzo sie myle

W kwestii najdłuższego dystansu - to bieg na 50 km męzczyzn i 30 km kobiet.
Natomiast co do dyscyplin, w których można szybko zdobyć medal - to może i masz rację, że chyba skoki to dyscyplina w której występ pojedyńczego zawodnika trwa najkrócej ;) - eliminacje, I, II seria - patrząc na same skoki - to nawet nie minuta. I nie wiem, czy jakaś dyscyplina może mu dorównać - choć są i też takie, które trwają dość krótko - np. wyścigi saneczkarzy, czy choćby ta słynna "rura" w snowboardzie - też przejazd pojedyńczy trwał może z 20-30 sekund.
A chyba hokej jest znowu najdłuższy - choć dorównuje mu - albo nawet przewyższa ...curling - dokładnie nie pamiętam, ale tam mecz trwa chyba nawet dwie godziny (mogę się mylić).

Pozdrawiam
ro29

s_tuden_t 21.02.2006 20:47

fakt, zupelnie zapomnialem o curlingu!
:D :piwo:

Prezesik 21.02.2006 21:13

a wie ktos moze na czym dokladnie polega carling?
zartobliwie sie do tego podchodzi, jako zamiatanie lodowiska i slizganie czajnika..
a tak na serio, to o co w tym chodzi?

andrzejj9 21.02.2006 21:43

Cytat:

Napisany przez Prezesik
a wie ktos moze na czym dokladnie polega carling?
zartobliwie sie do tego podchodzi, jako zamiatanie lodowiska i slizganie czajnika..
a tak na serio, to o co w tym chodzi?

Dokładnie nie wiem, ale że zasady podobne są do gry w Bule, w którą czasami grywam (chociaż głównie w wakacje), to mogę podejrzewać.

Chodzi o to, żeby po wszystkich rzutach krążek danej drużyny znajdował się jak najbliżej środka. A właściwie, żeby jak najwięcej krążków się tam znajdowało. I tak za każdy najbliżej środka dostaje się jeden punkt, jeśli więcej krążków jest bliżej od krążków przeciwnika to tyle punktów, ile ich jest. Liczy się tylko krążki znajdujące się w obrębie najbardziej zewnętrznego koła. Te, które zostaną z niego wybite już nie biorą udziału w grze.

I to chyba wszystko, wbrew pozorom zasady są banalne. To w czasie gry trzeba na ich podstawie opracowywać pewną strategię.

s_tuden_t 21.02.2006 23:00

wiecej o zasadach tutaj ;)

Prezesik 22.02.2006 23:04

Cytat:

Napisany przez s_tuden_t
wiecej o zasadach tutaj ;)

hmmmm..
to faktycznie nie jest takie glupie, jakby sie wydawalo na pierwszy rzut oka.

Prezesik 23.02.2006 01:08

Cytat:

Napisany przez ro29
Cóż, może to trochę uproszczenie, ale tak niestety w Polsce bywa (choć nie tylko w Polsce ;) ) - aczkolwiek u nas czasem jest to bardzo widoczne.
Może się mylę, ale ma to w pewnym stopniu związek z niską "kulturą" sportową w naszym kraju - porównując np. do USA - tam w szkołach są kluby, zawody, a znaczna część mistrzów zaczyna swoją karierą lub nawet rozwija w klubach uniwersyteckich. U nas co prawda mamy AZS'y - albo jest to jakby dodatek - i tak naprawdę liczą się głównie uczelnie sportowe, gdzie studiują w większości sportowcy. Nie wspominając tutaj już o liceach czy jeszcze niżej - tam nadal wf jest traktowany jak "kara boska" (może nie wszędzie - ale w wielu szkołach niestety tak).

sluszne spostrzezenia.. niestety tak jest..

andrzejj9 24.02.2006 12:53

Mamy medal!

Brązowy, a złoty był tak cholernie blisko....

Ale i tak :spoko:

demek 24.02.2006 12:56

gdyby meta byla pod gore to by jej rady nie daly!!
ale bedziemy miec z niej jeszcze nie raz pocieche!!!

Prezesik 24.02.2006 12:56

ogladaliscie bieg Justyny Kowalczyk? Fantastycznie walczyla!a.. nareszcie jakis medal - braz, a zloto bylo tak blisko. naprawde Justyna pokazala klase :)
za Jej sukces :piwo:


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 19:52.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.