Pregap audio
 

Witam.

Mama taką małą ciekawostkę. Dorwałem płytę audio, która posiada słowną zapowiedź zapisaną jako pregap przed pierwszym trackiem.
Clone widzi to tak : Pregap Audio 5563 kB
Track 01 .....
Track 02 ..... itd

Przy kopiowaniu zgłasza błąd odczytu sektora 0 i kontynuuje kopiowanie. Po wypaleniu efekt jest następujący: płyta posiada dwa pierwsze utwory - 1-szy to ok 30 sek ciszy i 2gi -pierwszy normalny track.
Czy ktoś eksperymentował z taką płytą, jak to przegrać ?

p.s. W odtwarzaczu z wieży audio aby odsłuchać zapowiedź, należy przewinąć pierwszy utwór ok -(minus) 30 sekund

Re: Pregap audio
 

Miałeś kiedyś taką płytę - była to zdaje się płyta Oldfielda - Songs Of Distans Earth - zawierała ona plik multimedialny na Macintosha. Jak się cofało to pojawiał się plik muzyczny numer 0 (i było ostrzeżenie proszę nie cofać bardziej bowiem bardzo głośny dźwięk może zniszczyć twój sprzęt stereo.
CloneCD powinien ją skopiować bez problemu.

Pozdrawiam

Zgadza się, na tej płycie Oldfield'a jest coś takiego, jednak z małą różnicą, płyta Oldfield'a ma dwie sesje a ta o której pisałem ma tylko jedną.

Zapomniałem o jednym, żeby coś takiego przegrać nagrywarką musi umieć nagrać przed 1 utworem przegap dłuższy niż 3 sekundy (3 sekundy to każda umie). Można to sprawdzić tylko praktycznie (chodzi mi o nagrywarkę), spotkałem się z tym kiedyś w Feurio przypadkiem - ustawiłem 5 sekundowe przerwy i otrzymałem komunikat, że niestety twoja nagrywarka (wtedy HP 9110i) nie nagrywa pregapu przed 1 ścieżką dłuższego niż 3 sekundy.

Pozdrawiam

O i tu chyba właśnie jest pies pogrzebany ! Mój LTR-24102B tego nie potrafi. Chyba więc będę musiał obyć się bez zapowiedzi w pregapie.:buu:

Próboewałeś w EAC - z opcją detekcji gapów?

Wczoraj za pomocą Feurio nagrałem taką płytę z pregapem pierwszego utworu. Wziąłem utwór długości około 4:16 i z pierwszych 40 sekund zrobiłem pregap poniżej obrazek z CloneCD

Następnie próbowałem go skopiować CloneCD przy pomocy CD-ROMu Toshiby.
Bez skutku, z 40 sekundowego nagrania w pregapie zrobiła się 40 sekundowa cisza.

Natomiast Yamaha F1 zrzuciła to bez problemu:

I udało się - dzięki Fantomas :jupi: Ale musiałem do zrzucania obrazu wykorzystać CD-ROM - z nagrywarki nie poszło. EAC zgłaszał komunikat o niemożliwości wykrycia komend sterujących czy coś takiego.

Musisz sobie dobrze skonfigurować EAC (łącznie z offsetem - ale do tego potrzebna jest jedna z płyt referencyjnych, ja mam Unplugged Claptona, tylko :(, ale wystarczyła). Dla nagrywarki musisz popróbować ustawień w zakładce Drive - tam jest autodetect - powinno wyłapać tryb komend odczytu (ew. popróbuj metodą prób i błędów). Podobnie sposób wykrywania przerw - najszybciej nie oznacza w tym przypadku najlepiej - mogą pojawiać się sekundowe przekłamania. Najlepiej zweryfikować to na drugim napędzie (CD, DVD).
Miłego dnia
PS. Oooo! okrągły post - 400!