![]() |
Używacie oryginalnych tyszy czy dolewek?
O tym w sumie jeszcze nie było (chyba)
Chodzi mi o to jakie macie doświadczenia z użytkowaniem napełniaczy lub alternatywnych pojemników. Ja na swoim Canonie S450 wypróbowałem InkMate (pojemnik) to się po prostu do niczego nie nadaje, wydruk rozmazany i blady. Później eksperymentowałem z InkTekc***8217;iem (dolewka) tu było lepiej. Canon S450 ma tendencje do robienia drobnych smug w trybie standard na InkTec***8217;u były one jednak trochę większe niż w oryginale, nasycenie koloru i ostrość była w porządku. Ale najważniejsze, zauważyłem że drukarka zużywa dużo więcej atramentu InkTeka niż oryginalnego. W sumie żaden interes, gdy oryginał kosztuje 50zł (28ml) a dolewka 48 zł (2x20ml) i nie wiele więcej da się z niej wydrukować. Teraz używam oryginałów. A jak to wygląda u Was. Podawajcie modele drukarek i tuszy |
Canon 4300.
Kartridze oryginalne! Tusze: czarny: firmy Boeder (dopoki istniala), Pelikan, InkJet bez zastrzezen! color: firmy Pelikan, InkJet (z przewaga Pelikana) bez zastrzezen ladunki w strzykawkach (nie w butelkach) po 20 ml. lub kupowane w hurtowni pojemniki po 0,5l. (Pelikan) |
ja tam dawno temu bawilem sie w reczne uzupelnianie tuszy, jeszcze na mojej sterej 690 :blee: powiem tak - szkoda zachodu (wschodu zreszta tez szkoda :P) czlowiek tyle sie narobil ze wstrzykiwaniem tego swinstwa ze az szok, ze niewspomne o myciu biurka i t-shi{r}ta :blee: do tego uzupelniacze beziglowe okazaly sie totalnym niewypalem :blee: szkoda gadac, od tamtych czasow nauczylem sie kupowac tylko oryginalne tusze hp (drogie sa ale chu*, w koncu drukuje tyle co nic) :)
|
Ja w moim Epsonie C 40, tylko i wylacznie atramentow alternatywnych, bo sa duuuuzo tansze. Co prawda zdarzylo sie kilkakrotnie, ze pojemnik byl felerny, ale i tak wychodze na plus... hehe
|
Witam!
Ja uzupelnialem tylko kolor czarny do swojej HP DJ843C. Uzylem do tego napelniacza firmy Softhouse. Zestaw zawieral dwa pojemniki z dluga igla po 40ml (czyli na 2 napelnienia), zestaw do odebrania nadmiaru tuszu (strzykawka i jeszcze jakies plastykowe ustrojstwo), gabeczka do wymiany w drukarce, instrukcje (nawet po polsku :D). Napelnianie przebieglo bez bolu ;p Co do jakosci to drukuje na tym tekst w najwyzszej jakosci, ale mimo to sa widoczne jakby 'chropowatosci'. Do tekstu zdecydowanie wystarcza. Jakie macie doswiadczenia z napelnianiem kolorow? Jak w tym przypadku wyglada jakosc??? |
Ja w kolorze na InkTec'u nie zauważyłem różnicy. Ale przyznam sie ze bardzo dokładnie z oryginałem nie porównywałem. Przypominam mam Canona s450, na każdej drukarce będzie zapewne inaczej. W jednej napełniacz danej firmy bedzie rewelacyjny a w drugiej z tej samej firmy moze byc kiepski. W Leksmarku z11 czarny InkTec wygląda zdecydowanie lepiej niż oryginał, to sprawdziłem.
|
HP 930C, dużo drukuje, atrament inktec'a kupuje na litry(czarny), z czarnym nie było nigdy problemów, natomiast kolor po jakiś 4 napełnieniach zgłupiał totalnie, prawdopodobnie przelałem.
Ps. jakość naprawdę dobra, tyle, że należy pamiętać, że papier się kruszy i czasami trzeba przeczyścić głowicę, bo inaczej wydruki będą jak ze starego stępla. |
ja kupilem strzykawke do mojej hp 695C i niestety po tym zdarzeniu drukowanie to juz nie to samo :(
potym zdarzeniu nie udalo mi sie juz osiagnac zadnej zadowalajacej jakosci druku niestety :( kto wie moze mialem nie fart a moze tak jest z ta drukarka albo z tuszem ? ... |
Ja pierwszy raz dolewalem u akiego gostka z gieldy, on to wzial, a potem mialem odebrac i stalo sie, drukarka drukowala jakies dziwne rozowe kolory, wyblakle itd. Myslalem, ze to wina atramentu, wiec u niego zareklamowalem, on dal nam nowa katridz ale nic nie dalo i nadal mam rozowe kolory :)
pozdro ;) |
Ja sobie raz, po skończeniu się tuszu w mojej HP950C zakupiłem zestaw kolorowy (strzykawki) do samodzielnego napełniania. Niestety poniosłem totalną klęske - kolory mi się wymieszały. Od tamtego momentu oddaje pojemniki do napełnienia do firemki znajdującej się po drugiej stronie ulicy. Koszt napełnienia pojemnika niezależnie czy kolor, czy czarny wynosi 40 zł.
|
Witam !
Sprzret - HP 610c oraz HP 920C Dolewałem zarówno kolor jak i czarny i wszystko ok - dolewki firm Ink Tec i Ink Jet. |
Ja mam HP DeskJet 895Cxi
używam orginalnych tuszy HP, czasami czarne kupuje InkJet-a. |
A ja dawno temu zmadrzalem i wypierdzielilem HP ;-) Teraz mam Epsona 600 i jestem bardzo zadowolony - nie musze sie chrzanic ze strzykawkami ani niczym, kupuje sobie zamienniki oryginalnych tuszy firmy Pelikan (tak w ogole to wydaje mi sie ze ona ma wieksze doswiadczenie w robieniu tuszy od Epsona hehe), ktore niczym sie nie roznia jakoscia od oryginalow a bywaja po 20zl!!!
Aha slyszalem opinie ze w Epsonachh tusz wysycha/jest zuzywany za kazdym razem jak sie uruchamia drukarke - nie wiem jak jest w nowszysch modelach ale w 600 i 440 z ktorymi mam do czynienie jest normalny przycisk power i wlaczam drukarke tylko jak jej potrzebuje a nie z kazdym wlaczeniem kompa. Dodatkowo nie zdarzylo mi sie zeby zasechl mi tusz po dluzszym nieuzywaniu. |
Używam dwóch drukarek HP 610 C i Lexmark Z25, Drukuje bardzo dużo, całe szczęście, że tylko tekst czarny.
Kupuje tusze przeznaczone do konkretnych typów drukarek po 35 zł (dawniej były sporo tańsze, ale sklep ma na nie popyt i się wycfanili). Są to tusze firmy Mc-Inc Profesional Inc. Próbowałem wielu innych, ale te uznałem za najlepsze (ocena subiektywna). Na nich udawało mi się nabijać HP po 6, 7 razy i drukarka drukowała bardzo dobrze. W przypadku innych 2, 3 razy i kardridż zaczynał już kiepsko drukować. Z napełnianiem zero problemów w przypadku lexmarka, przez otworek na górnej części kardridża wstrzykuje się tusz i po pięciu minutach można dalej drukować. W czasie napełnianie tusz prawie w ogóle nie wycieka z głowicy. Już sześć razy napełniałem kardridż i ciągle drukuje tak jakby był nowy. Jak się zużyje głowica, to wymienię tylko kardridż i zabawa od nowa. W przypadku HP 610 C, mam więcej problemów. Zanim się nabije pierszy raz to trzeba się przewiercać wiertłem od góry. Przy każdym uzupełnianiu tuszu z głowicy cieknie tusz, w przypadku niektórych kardridży czasem dość długo, a nawet jak przestawał to i tak po włożeniu do drukarki i próbie druku zaczynał cięknąć z powrotem. Ale trafiały mi się też kardridże z którymi nie miałem żadnych problemów. Jakość wydruku była dobra średnio dla czterech uzupełnień. Rekord to 8 razy zanim kardridż się zbuntował. Próbowałem też atramenty od piór, HP tolerowała mi Pelikana, ale tusz zasychał szybko. Jeśli zdarzało się, że przez dwa dni coś nie drukowałem to pierwsze dwie strony leciały puste. Dłuższy okres przestoju to kardridż nie wydrukował już nic nigdy więcej w sensownej jakości. Tusz Parkera nie nadawał się, cięknął na okrągło. U znajomej na lexmarku, jakimś starszym to nawet dobrze na nim drukarka chodziła, chociaż do jakości wydruku można było mieć zastrzeżenia, u siebie na Z25 nie sprawdzałem go, zresztą można powiedzieć, że przywiązałem się do tych tuszy od Mc-Inc.:D |
Właśnie zamierzam zmienić drukarkę, jaki model polecacie? Interesuje mnie tu głównie bezproblemowe i częste dolewanie nieoryginalnych tuszy. Szybkość i jakość druku nie jest istotna. Drukuje niemal wyłącznie tekst (bardzo dużo), więc zakup oryginalnych tuszy nie wchodzi za bardzo w grę.
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 23:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.