Problem z Nero CD Speed
 

Witam !
Posiadam Nero 6.3.0.2 i używałem CD Speed 2.11.4 do testowania jakości płyt (K-Probe niestety nie chodzi, bo mam palnik LG GCE-8524B). Wyniki były mniej więcej takie jak w pierwszym załączniku. Po zainstalowaniu WinXP Pro na nowo CD Speed dosłownie wariuje (zobaczycie o co chodzi oglądając drugi załącznik). Zaznaczam, że nagrwarka wypala i odczytuje poprawnie, Nero Scan Disk też o dziwo chodzi dobrze (ale co mi po zielonych kwadratach, ja chcę widzieć ile jest błędów C1 i C2). Procek to PIII 800 a płyta MS-6337. Czy ktoś już kiedyś miał coś takiego ?

P.S. Cz są jakieś inne programy do testów płyt cd działające nie tylko na litku ?

jakby to powiedziec, nie ma sie czemu dziwic (z wyjatkiem tego jak pokazuje c1 ??? bo nie powinien wogule), to "normlne" z tymi procentami
jak widzisz w c2 masz bledy na starcie, ktorych nie ma (tez tak mam, a plyta jest ok, w kprobe 0 bledow c2)- poprostu cdspeed daje ciala

do plexow sa plextools, ale ty masz lg wiec chyba tylko cdspeed pozostaje :(

Chyba masz rację, tylko czemu wtedy działało (jakiś tydzień temu) ?

Może wina leży od strony ASPI. Weż zainstaluj ForceASPI z tej strony http://seba.wsm.wielun.pl/pliki.htm Podczas testowania płyt wyłącz inne programy działające w tlen, np. antywirusy, winampa, itd.

Zainstalowałem ForceASPI tak jak było napisane, wyłączyłem antywirusa i firewalla i znowu to samo. Zauważyłem, że jak wyłącze pokazywanie C1 to test leci normalnie (czyli zatrzymuje się przy 100 % i pokazuje 0 C2). Gdy to samo zrobię w trybie awaryjnym (tzn. wyłączę C1), to pokazuje mi mnóstwo C2 (na 20 minucie płyty było tego około 1,000,000), ciekawe :)
Nagrywara pracuje jako master sama na drugim kanale, włączone jest też DMA.