Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Pytanie dotyczące "praw konsumenta" (https://forum.cdrinfo.pl/f5/pytanie-dotyczace-praw-konsumenta-45358/)

kodziu 27.12.2004 19:39

Pytanie dotyczące "praw konsumenta"
 
Mam takie małe pytanie: czy to prawda, że jezeli zakupiony towar nie przypadnie do gustu kupującemu (nie spodoba mu sie zakupiony sprzęt lub nie będzie z niego zadowolony) to w czasie krótszym niż tydzień może go zwrócić i rządać zwrotu pieniedzy?

Stef 27.12.2004 20:15

towar mozna zwrocic jesli jest niezgodny z umowa. ale wtedy wymieniaja ci go na nowy.
chyba ze sklep pozwala na takie nachinacje,ale malo sklepow idzie na takie cos.

Weron 27.12.2004 20:15

To chyba chodzi o rekojmie?
Jesli tak to jest 5 dni.
Ale nie jestem pewny jak to dokladnie wyglada.
W kazdym razie jak zakupisz w sklepie internetowym to bez problemu w jakims tam czasie odsylasz i kase maja zwrocic, laski nie robia.
Nie wiem jak jest w normalnych sklepach.

kodziu 27.12.2004 20:18

Cytat:

Napisany przez Weron
To chyba chodzi o rekojmie?
Jesli tak to jest 5 dni.
Ale nie jestem pewny jak to dokladnie wyglada.
W kazdym razie jak zakupisz w sklepie internetowym to bez problemu w jakims tam czasie odsylasz i kase maja zwrocic, laski nie robia.
Nie wiem jak jest w normalnych sklepach.

Ops, 5 dni mineło właśnie dziś :( Chodzi o to, że kupiłem głośniki, które strasznie szumią po włączeniu komputera. Jeżeli sytuacja powtórzy sie na kompie kolegi bede zmuszony je oddac, Gorzej jak tego "effektu" nie będzie, bo zostaną u mnie i dalej będą szumieć.....

nimal 27.12.2004 20:20

Weron - rekojmi juz nie ma ;) obowiazuje na towary zakupione w 2003 roku jeszcze, ale na te z 2004 juz nie - od 1 stycznia jest prawo o niezgodnosci towaru z umowa
zwrot towaru bez podania przyczyny (wskazania ustarki lub nie moznosci wykozystania danego towaru do celu do jakiego zostal stworzony z powodu jego niepelnej wartosci - "nie podoba mi sie" to nie podstawa do zwrotu) jest mozliwy TYLKO przy zakupie na odleglosc (telezekupy, zakupy z katalogu, zakupy przez internet/telefon itp)
w przypadku zakupu w sklepie kiedy mielismy mozliwosc fizycznie przedmiot obejrzec nie ma przepisu pozwalajacego go zwrocic (oczywiscie sprzedawaca w akcie dobrej woli moze go przyjac - trzeba sie wczesiej dogadac)

kodziu 27.12.2004 20:48

Dzięki Nimal :)

A jeszcze jedna ustawa: czy to prawda, że kupując jakiś towar i otrzymując gwarancje tylko na jeden rok, państwo gwarantuje nam 2 lata? Czyli, że jeżeli sprzęt uszkodzi sie po 1.5 roku a miał gware na 1 rok to można go oddać?

epol 27.12.2004 20:49

Cytat:

Napisany przez kodziu
Ops, 5 dni mineło właśnie dziś :( Chodzi o to, że kupiłem głośniki, które strasznie szumią po włączeniu komputera. Jeżeli sytuacja powtórzy sie na kompie kolegi bede zmuszony je oddac, Gorzej jak tego "effektu" nie będzie, bo zostaną u mnie i dalej będą szumieć.....

W sklepei internetowym masz bodajze 10 dni na oddanie towaru.

A czy innego glosniki chodza ok? Mozesz pojsc do sklepu i pogadac z gosicami, ze one suzmia, nie spelniaja swojego zadania i chcialbys je wymienic na inne. Powinni sie zgodzic.

Cytat:

Napisany przez kodziu
Dzięki Nimal :)

A jeszcze jedna ustawa: czy to prawda, że kupując jakiś towar i otrzymując gwarancje tylko na jeden rok, państwo gwarantuje nam 2 lata? Czyli, że jeżeli sprzęt uszkodzi sie po 1.5 roku a miał gware na 1 rok to można go oddać?

Tak, ale musisz miec dowod zakupu, np. paragon, faktura, wyciag z banku itp.

Weron 27.12.2004 20:56

No wlasnie co do tej rekojmi to nie bylem pewny.
Jesli chodzi o te glosniki.To duzo zalezy od klasy tych glosnikow.Jesli sa to jakies drogie i dobrej firmy to jak nabardziej powinni wymienic.Ale jesli jakies takie zwykle to sytuacja jest juz co najmniej watpliwa.Moga byc problemy.Co wcale nie oznacza, ze nie nazlezy ich reklamowac.Trzeba i to jak najbradziej.

kodziu 27.12.2004 20:57

Cytat:

Napisany przez epol

A czy innego glosniki chodza ok? Mozesz pojsc do sklepu i pogadac z gosicami, ze one suzmia, nie spelniaja swojego zadania i chcialbys je wymienic na inne. Powinni sie zgodzic.

Mam wrażenie, że onne są uszkodzone. Po naciśnięciu powera na obudowie szum się włancza i kończy dopiero po wyłączeniu kompa :(
Jutro zobacze co będzie z tymi pierdziawkami :P


EDIT
Spóźniłem się :)

@Weron to logitechy więc jest się o co kłócić :)

Reetou 03.09.2007 11:34

Troch***281; stare, ale...

Kupi***322;em sobie ekspres do herbaty, przelewowy, Electrolux KF 4000. Niby dzia***322;a, ale mimo przepuszczenia przez niego ju***380; z 10 razy czystej wody ca***322;y czas ***347;mierdzi plastikiem - co wi***281;cej, herbata zrobiona po tym "p***322;ukaniu" w smaku przypomina rozwodniony plastik, a nie herbat***281;. Kr***243;tko m***243;wi***261;c nie nadaje si***281; do picia...

I zastanawiam si***281; jak si***281; pozby***263; tego g... urz***261;dzenia. Niezgodno***347;***263; towaru z umow***261;? Niby parzy t***261; herbat***281; kurcze, ale...

pepperman 03.09.2007 12:21

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 829614)
I zastanawiam się jak się pozbyć tego g... urządzenia. Niezgodność towaru z umową? Niby parzy tą herbatę kurcze, ale...

parzy tylko co.. jak sam mowisz nie za bardzo to przypomina herbate.

Matefusz 03.09.2007 13:07

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 829614)
Troch***281; stare, ale...

Kupi***322;em sobie ekspres do herbaty, przelewowy, Electrolux KF 4000. Niby dzia***322;a, ale mimo przepuszczenia przez niego ju***380; z 10 razy czystej wody ca***322;y czas ***347;mierdzi plastikiem - co wi***281;cej, herbata zrobiona po tym "p***322;ukaniu" w smaku przypomina rozwodniony plastik, a nie herbat***281;. Kr***243;tko m***243;wi***261;c nie nadaje si***281; do picia...

I zastanawiam si***281; jak si***281; pozby***263; tego g... urz***261;dzenia. Niezgodno***347;***263; towaru z umow***261;? Niby parzy t***261; herbat***281; kurcze, ale...

M***243;j ojciec teraz na czas remontu kuchni kupi***322; jaki***347; najta***324;szy czajnik bezprzewodowy. Te***380; strasznie ***347;mierdzi woda plastikiem. Pr***243;bowa***322;em to czy***347;ci***263;, tzn gotowa***263; w nim wod***281; z sol***261;, sodk***261; i kwaskiem cytrynowym. Ciut pomog***322;o ale nadal czu***263; ten smr***243;d plastiku i rzeczywi***347;cie herbata strasznie smakuje :/


No to ja mam inny problem. Mianowicie zakupi***322;em na allegro w dniu 30 lipca 2007 nagrywarki. Towar otrzyma***322;em 2 sierpnia 2007. Okaza***322;o si***281;, ***380;e nagrywarka jest niesprawna (nie nagrywa***322;a ani nie odczytywa***322;a p***322;yt) czyli by***322;a niezgoda z opisem aukcji. Tego samego dnia napisa***322;em maila i opisa***322;em problem. Niebawem otrzyma***322;em odpowied***378; aby odes***322;a***263; nagrywark***281;. Facet napisa***322; w mailu r***243;wnie***380;, ***380;e "Reklamacj***281; realizujemy niezw***322;ocznie, z regu***322;y do 2 dni roboczych". Towar odes***322;a***322;em 3 sierpnia 2007. Po tygodniu (czyli dnia 10 sierpnia 2007 roku) napisa***322;em maila, ***380;e nie otrzyma***322;em jeszcze sprz***281;tu. Dnia 12 sierpnia 2007 otrzyma***322;em e-mail od sprzedaj***261;cego: "Nagrywark***281; trzyma***322; serwis, dosz***322;a w pi***261;tek, jutro (poniedzia***322;ek) wysy***322;ka". P***243;***378;niej wyjecha***322;em na kilka dni do Wroc***322;awia do rodziny. Wr***243;ci***322;em 20 sierpnia i my***347;la***322;em, ***380;e nagrywarka b***281;dzie ju***380; na mnie czeka***263; w domu. A tu lol!. Tego samego dnia napisa***322;em maila, ***380;e wystawia negatywa itp. A ch***322;op mi bezczelnie odpisa***322;:

"Pana nagrywarka by***322;a w serwisie !!!

Pisz***261;c, i***380; wys***322;ali***347;my w poniedzia***322;ek pomyli***322;em Pana z kim innym, Pana nagrywark***281; trzyma***322; serwis NIE MY !!!

Bardzo prosz***281; o uniewa***380;nienie komentarza, nagrywarka czeka na wysy***322;k***281;"

Co mi radzicie? Zg***322;asza***322;em to na allegro ale co allegro mo***380;e? Najwy***380;ej wyda***263; mi dane sprzedaj***261;cego na wniosek policji. Niby wys***322;ali do tego u***380;ytkownika jakie***347; tam ostrze***380;enie. Nie wiem czy si***281; op***322;aca i***347;***263; na policj***281;? Czy mog***281; si***281; narazi***263; na jakie***347; koszty jakbym chcia***322; to rozwi***261;za***263; (odzyska***263; kas***281; lub dosta***263; sprawn***261; nagrywark***281;?). Bo je***380;eli koszty tego wszystkiego przerosn***261; cen***281; nagrywarki to ja dzi***281;kuje...

prometeusz 03.09.2007 13:17

Cytat:

Napisany przez Reetou (Post 829614)
Trochę stare, ale...

Kupiłem sobie ekspres do herbaty, przelewowy, Electrolux KF 4000. Niby działa, ale mimo przepuszczenia przez niego już z 10 razy czystej wody cały czas śmierdzi plastikiem - co więcej, herbata zrobiona po tym "płukaniu" w smaku przypomina rozwodniony plastik, a nie herbatę. Krótko mówiąc nie nadaje się do picia...

I zastanawiam się jak się pozbyć tego g... urządzenia. Niezgodność towaru z umową? Niby parzy tą herbatę kurcze, ale...

Po jaie licho ty parzysz herbate w nim.
Jak im powiesz ze herbatka zle smakuje to raczej Ci powiedza zebys kawe moze tam wsypal.
A co do tworzywa to moze jakies chinski:haha:.
I tego zapachu raczej nigdy sie nie pozbedziesz:ysz:

rycho 03.09.2007 13:24

Cytat:

Napisany przez prometeusz (Post 829659)
Po jaie licho ty parzysz herbate w nim.
Jak im powiesz ze herbatka zle smakuje to raczej Ci powiedza zebys kawe moze tam wsypal.
A co do tworzywa to moze jakies chinski:haha:.
I tego zapachu raczej nigdy sie nie pozbedziesz:ysz:

:haha:
Kto to widział parzyć herbatę w produkcie firmy Elektrolux?
Jeśli już jakieś urządzenie to firmy Tuła.

andrzejj9 03.09.2007 14:34

Cytat:

Napisany przez Matefusz (Post 829658)
Mój ojciec teraz na czas remontu kuchni kupił jakiś najtańszy czajnik bezprzewodowy. Też strasznie śmierdzi woda plastikiem. Próbowałem to czyścić, tzn gotować w nim wodę z solą, sodką i kwaskiem cytrynowym. Ciut pomogło ale nadal czuć ten smród plastiku i rzeczywiście herbata strasznie smakuje :/


No to ja mam inny problem. Mianowicie zakupiłem na allegro w dniu 30 lipca 2007 nagrywarki. Towar otrzymałem 2 sierpnia 2007. Okazało się, że nagrywarka jest niesprawna (nie nagrywała ani nie odczytywała płyt) czyli była niezgoda z opisem aukcji. Tego samego dnia napisałem maila i opisałem problem. Niebawem otrzymałem odpowiedź aby odesłać nagrywarkę. Facet napisał w mailu również, że "Reklamację realizujemy niezwłocznie, z reguły do 2 dni roboczych". Towar odesłałem 3 sierpnia 2007. Po tygodniu (czyli dnia 10 sierpnia 2007 roku) napisałem maila, że nie otrzymałem jeszcze sprzętu. Dnia 12 sierpnia 2007 otrzymałem e-mail od sprzedającego: "Nagrywarkę trzymał serwis, doszła w piątek, jutro (poniedziałek) wysyłka". Później wyjechałem na kilka dni do Wrocławia do rodziny. Wróciłem 20 sierpnia i myślałem, że nagrywarka będzie już na mnie czekać w domu. A tu lol!. Tego samego dnia napisałem maila, że wystawia negatywa itp. A chłop mi bezczelnie odpisał:

"Pana nagrywarka była w serwisie !!!

Pisząc, iż wysłaliśmy w poniedziałek pomyliłem Pana z kim innym, Pana nagrywarkę trzymał serwis NIE MY !!!

Bardzo proszę o unieważnienie komentarza, nagrywarka czeka na wysyłkę"

Co mi radzicie? Zgłaszałem to na allegro ale co allegro może? Najwyżej wydać mi dane sprzedającego na wniosek policji. Niby wysłali do tego użytkownika jakieś tam ostrzeżenie. Nie wiem czy się opłaca iść na policję? Czy mogę się narazić na jakieś koszty jakbym chciał to rozwiązać (odzyskać kasę lub dostać sprawną nagrywarkę?). Bo jeżeli koszty tego wszystkiego przerosną cenę nagrywarki to ja dziękuje...

Nie wiem, po co tu policja od razu..

Albo decydujesz się przyjąć nagrywarkę i nie ma problemu, albo rezygnujesz z jej zakupu i odstępujesz od umowy. Musiałbyś dokładnie sprawdzić przepisy, ale po niedokonaniu w przewidzianym czasie naprawy gwarancyjnej (tj. z niezgodności towaru z umową), chyba masz prawo tak postąpić. A jeśli tak, to poinformuj o tym sprzedającego i zobacz, jaka będzie jego odpowiedź.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 15:46.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.