stary komp - problem z hdd
 

Witam :)

Jakieś trzy dni temu zadzwoniła od mnie kuzynka i powiedziała mi, że mają problem z kompem ponieważ wyskoczył im błąd klasera na hdd, wspomniała coś tam, że komp komp się zrestartował, i zaczął sprawdzać 2 000 000 klaserów więc pozostawili go samego sobie, ale po 5 godzinach okazało się ze komp się "niby" zawiesił (było sprawdzone podobno ponad 1 000 000 klaserów). Więc w tym momęcie pociągnęła reseta no i po tym resecie zaczął wyświetlać sie tylko komunikat:
Pri master HDD error
Run setup
Pres F1 to resume

Dziś dorwałem się do jej kompa i zaczęłem kombinować, ale niestety nic nie moge zrobić, zabootowałem go z dyskietki startowej ale nie mam dostępu do hdd, odpaliłem fdisk'a ale wywala błąd "nie ma dysków stałych". Sprawdziłem ustawienia w biosie i dysk jest "niby" wyświetlany poprawnie, lecz ciągle nie mam do niego dostępu, więc co robić i jak uruchomić kompa na tym hdd?? :fiu:

Może przejedź go HDD Regeneratorem? Spróbuj jeszcze jakieś systemu typu LiveCD.

heh, ale jak jeżeli mi sie wogole sys nie odpala?? :P

HDD regenerator odpala sie z dyskiety bootującej się.

hdd regenerator jak i obraz dyskietki/plytki znajdziesz w sklepie emule,program bardzo dobry ale bardzo wolny,wszystko zalezy od pojemnosci hdd :)

160 GB poszło w jakieś 38 H

:wow: :wow: i jeszcze raz :wow: ja bym niemiał cierpliwosci juz przy mojej 80 kląlem jak szewc ;)

jak kumpel mial takie same objawy (tzn jego dysk ;) ) to zanieslismy do serwisu i potem bylo ok ;)

W biosie wpisz manualnie dane dot.pojemności dysku, ilości klastrów itp. Czasami pomaga.

Witam. Polecę serwis, ponieważ, uważam że przyczyną takich zachowań, jest błąd głowicy odczytującej. Luz, być może defekt mechaniczny, niewiem. Polecę też narzędzia producenta dysku służące, do dokładnej diagnostyki. W wypadku błędów wskazujących defekt, elektroniki bądź fizyczne to pozostanie serwis. W wypadku bad sectorów, polecę narzędzie do niskopoziomowego formatowania, ze stajni firmy Ontrack.

HDD regenerator wymięka, nie widzi dysku, próbowałem wszyskimi aplikacjami z pakietu Hiren's boot 6... niektóre widzą dysk, ale nie potrafią go sformatować, co dalej?
@Dorian, jakie dokładniej bo teraz są tak:

Type \ size \ cylyn \ head \ WPcom \ sec \ LBA mode \ BLK mode \ PIO Mode \ 32bit mode
user \ 20492 \ 8944 \ 16 \ 0 \ 63 \ On \ On \ 4 \ On

Niestety aplikacja od Maxtora wykrywa dysk, ale nie moze go sformatowac :( adysk juz nie ma gwarancji bo ma z 6lat

Czyli masz już manualnie wpisane na siłę? Jeśli nie to wszystko to co napisałeś Gallus powinieneś wpisać w bios ręcznie w odpowiednie miejsca - nie wiem na jakim biosie ten komp chodzi, ale w menu dyskowym z pewnością odnajdziesz stosowne menu tego dotyczące i powinien dysk wystartować. Wszyscy Ci polecają narzędzia, a jak rozumiem ten dysk nie rusza więc system go nie widzi. W Biosie wpisz mam nadzieję ,że ruszy.

W biosie jest widziany i w niektórych aplikacjach też, ale one nie potrafią go sformatowac. W biosie ustawione są takie parametry jakie podałem! Wykryte automatycznie!

Ah to praszam , nieco źle zrozumiałem. Jeśli dane na sztywno w biosie są , a dysk nie startuje to serwis lub dysk niestety papa.

Proszę nie wprowadzać, użytkownika w błąd. Polecam dwa narzędzia, Active kill Disk, lub Ontrack Disk Manager, oraz użycie funkcji low format, bądź write zeros. Program często, był skuteczny i doprowadzał że dysk działał. Niestety jest druga strona medalu. ponieważ z reguły bardzo krótko...