![]() |
Padające Barracudy ES.2 500 GB (ST3500320NS)
Witam,
czy ktoś z posiadaczy w/w dysku (ST3500320NS) może coś powiedzieć na temat ich awaryjności? Znajomy miał 2 macierze RAID 0 złożone z tych dysków i po ok. 3 miesięcach działania w każdej macierzy padł jeden dysk. Z jednej udało się odzyskać ważne dane (SMART doradził, żeby szybko robić backup). Z drugiej macierzy już nie dało się nic wycisnąć. Awaria dysków poprzedzona była tradycyjnie głośną pracą, a w końcowych chwilach dysku bardzo głośnym chrobotaniem. Ciekawe jest to, że dyski kupione w różnych sklepach, z tej samej serii i padły w tym samym czasie (różnica 2-3 dni). Ktoś miał podobny przypadek z tym dyskiem? |
Jako 10 letni RAID -owiec mam kilka teorii dotyczących tego tematu:
1. Dysk twardy mający takie opinie na pewno nie znalazłyby miejsca w mojej macierzy: http://www.newegg.com/Product/Produc...ge=1&Keywords= 2. Dyski z tej serii są sprzedawane z rożnymi wersjami firmware ***8211; można tylko gdybać, czy problem ten jest możliwy do rozwiązania stosując inne oprogramowanie. Seagate miał swego czasu trochę wpadek związanym z firmware+RAID. 3. Zakładając że znajomy miał tylko pecha (do trzech razy sztuka) i wykluczając wadliwą serie przyczyna może być (jak to często w wadliwie działających macierzach bywa) zasilacz. Nawet jeśli jest wydajny, to może po prostu jest to zasilacz tylko z nazwy ?. Proszę nie bagatelizować roli zasilacza w kwestii uszkodzeń dysków twardych. 4. Rozumiem, iż dyski uszkodzone w macierzy były poddawane z osobna testom i wynik był jednoznaczny (dysk uszkodzony) ? Nie znalazłem pisanych, jednoznacznych dowodów na to, iż macierz może w jakikolwiek sposób uszkodzić fizycznie dysk (mechanikę czy elektronikę dysku). Daleki jestem od teorii spiskowych ale w moich oczach dyski Seagate nie nadawały się i nie nadają się do tworzenia macierzy (przypadki fatalnej wydajności w niektórych modelach). Na pewno są wyjątki w seriach, na pewno Seagate posiada doskonałe modele dysków tylko problem jest z ich przetestowaniem w danej konfiguracji (przeciętny klient nie ma takich możliwości) . Kupując dwa dyski Seagate i zakładając macierz zawsze będzie ten mały procent niepewności (zaniżona wydajność lub odmowa pracy w macierzy). Kwestia sterowników, modelu kontrolera może mieć wpływ na wydajność, utratę danych ale nie doprowadza do uszkodzenia dysku ***8211; przynajmniej ja nie spotkałem się z takimi przypadkami. Kwestia płyty głównej, uszkodzonego kontrolera - może powodować takie anomalia ale będzie to dotyczyć nie tylko dysków Seagate. |
Firmware w obu przypadka SN04. Zasilacz to jakiś Feel 500W (pewnie tylko z nazwy 500W). Ale te opinie na newegg są ciekawe :)
Dysk raczej na pewno uszkodzony. Przy uruchamianiu zaczyna rzęzić. Edit: Jaro, jakie dyski na dzisiaj polecasz do RAIDa? |
Jestem i byłem zagorzałym wielbicielem macierzy RAID0, gdyż w moim przypadku jest ona po prostu nieodzowna (bardzo częste operacje na dużych plikach).
Niska cena połączona z cicha pracą dysków oraz dużym skokiem wydajności. Jeśli ktoś tworzy macierz tylko po to aby wykres w HDTach ładnie wyglądał lub aby system wystartował o 5s szybciej, to raczej trudno doszukać się w tym sensu. Daleki jestem od jakichkolwiek sugestii na temat wyboru dysku ***8211; to bardzo śliski temat, dodatkowo uwarunkowany specyficznymi upodobaniami (cicha praca, wydajność pojemność, zastosowanie, konfiguracja sprzętowa itp.). Mogę jedynie opisać swój config macierzowy, co mam nadzieję nie będzie równoznaczne z reklama ,propozycją konkretnego modelu. Od ok.14 miesięcy w RAID0 siedzą u mnie dwa Samsungi 320GB F1 HD322HJ (pasek 16kB). Do tej pory nie miałem z nimi żadnych problemów, co nie znaczy że dyski te są wieczne. Przy obecnej cenie dysków prosty backup na 640-tke i schowanie jej do szuflady nie jest drogim przedsięwzięciem. Gdybym jednak miał w przyszłości zmieniać dyski w macierzy na większe byłby to zapewne owe 640-tki Samsunga z serii F1. Niestety, i one w zależności od daty wypuszczenia na rynek różnią się miedzy sobą (wydajność). Posiadam ich obecnie 4szt. w moim komputerze. Działają już rok i nabrałem do nich zaufania. Trzeba jednak sobie uzmysłowić iż większa macierz = większe problemy z ewentualnym odzyskiem danych lub backupem. Dla mnie macierz 1TB jest na dzień dzisiejszy za duża. Chociaż jestem osobą przykładającą duża wagę do wydajności, to w tym przypadku różnice kilku MB/s zawsze ustępują miejsca niezawodności i cichej pracy dysków. Opinie użytkowników na temat poszczególnych modeli także nie należy traktować jak wyrocznie, chyba że mamy do czynienia z większą ich liczbą która może nam dać jako taki obraz sytuacji związanej z konkretnym modelem. |
To prawda, 640tki samsunga zeszły na psy. Sam taką kupiłem i niestety wyniki ma przeciętne. O poziomie prezentowanym przez F1 320GB mogę pomarzyć. Wydajnościowo raczej wyglada to na dysk 750GB (talerze 250GB) z zablokowaną częścią pojemności.
|
No to pięknie, ja mam ES.2 500GB z firmwarem SN04 od lipca, będę musiał częściej backupy robić.
|
Ja tylko czekam az padnie moja 7200.11 z FW SD15 :-P...
http://www.wykop.pl/link/131089/uwag...1-masz-problem |
Ja mam tę Barakudę ponad rok i działa:D fakt dysk dość głośny, miałem Samsunga 250GB to słyszę różnicę,ale w sumie nie narzekam , jak padnie to kupię coś cichszego.
|
Teraz zwróciłem uwagę, że w bazie są dwa dyski o oznaczeniu ST3500320NS, w jednym jest mój test, w drugim dwa pozostałe, dobrze by było jak by ktoś je scalił.
|
Spójrzcie na komentarze tego dysku :
Może nie jest to ES2, ale.... http://www.komputronik.pl/Dyski_twar...elny,id,46548/ prawie każdemu padł :wow: |
Cytat:
http://forum.cdrinfo.pl/f101/seagate...hd-tune-80957/ :czytaj: |
A ja w poscie nr 7 rowniez podawalem link do informacji ;-)...
|
Cytat:
pozdrawiam |
Dla odmiany powrót do tematu, seagate udostępnił firmware update dla serii es.2 http://seagate.custkb.com/seagate/cr...p?DocId=207963
|
Na razie nie muszę się martwić - mój dysk ST 3500630NS działa i nie ma go w tej bazie co podałeś.
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 07:23. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.