Jak zamienić PIO na DMA ?
 

Piszę do Was w bardzo nietypowej sprawie... Mianowicie znajoma przyniosła mi komputer narzekając, że powoli wszystko działa. Popatrzyłem i rzeczywiście masakra. Zresztą powiedziała, aby przeinstalować system, bo nie był dawno przeinstalowywany. Po zainstalowaniu nowego systemu - dalej to samo. Muli się niesamowicie. Znalazłem winowajcę. Po prostu tryb transferu danych dla dysku twardego (od początku zainstalowania systemu) był ustawiony na PIO. Prześledziłem sporo wątków na googlach i ludzie pisali, aby:

- całkiem odinstalować kontrolery dysku i niech system zainstaluje je na nowo;
- zmiana tasiemki od dysku
- kombinacje w rejestrze

Niestety żaden sposób nie pomógł. Co ciekawe powiem, że podczas uruchamiania komputera w tzw. tabeli jest napisane przy dysku LBA, ATA 100, 80GB. Więc kompletnie już załamałem ręce. Mało tego, podłączony napęd optyczny wykrywa jako Ultra DMA tryb 4. Przełączałem nawet dysk pod drugi kanał, ale to samo. Czasami był problem service packa 3, więc zainstalowałem xp z sp1, ale nadal to samo. Konfiguracja komputera to płyta główna Asusa A7N8X-X (bios zaktualizowałem do najnowszego 1010), Athlon 2600+, 1GB ram, Radeon 9200.

Macie jakieś pomysły ?

A w BIOS UltraDMA jest włączone?

Może dysk jest uszkodzony. Jeżeli jest dużo błędów transferu windows może automatycznie wyłączyć DMA.

Tu jest objaśnione:
http://winhlp.com/node/10

zwróć uwagę na fragment gdzie przewijają się klucze rejestru.

Także natknąłem się na ten link, ale nie do końca rozumiem "błędy transferu". Chodzi o to, że znajoma ma dwa dyski i nawet jeżeli system jest na dysku, który jest na masterze, a drugi na slave to mam wrażenie, że z automatu jest ustawione PIO. Musiałbym jeszcze inny dysk na ide podłączyć i zainstalować system.

Oba dyski są na PIO?

Kazdy transfer UDMA ma sumę kontrolną CRC. Jeżeli się nie zgadza, to traktuje się to jako błąd - i te błędy kumulują się. Widać je w SMART oraz w rejestrze windows.
Gdy jest ich za dużo włącza się tryb PIO.

Najczęściej jest to problem z kablem, ale być może ten dysk po prostu generuje bardzo dużo błędów CRC. To taka teoria.

Sprawdz go w innym komputerze, takim gdzie DMA na pewno działa.
Jeżeli będzie przeskakiwał na PIO to masz winowajcę.

Kurcze to jest dysk na IDE to ciężko mi będzie znaleźć drugi komputer z takim złączem :-p Odnośnie rejestru to modyfikowałem go, ale po restarcie komputera i odnalezieniu klucza komputer sobie na nowo przywracał tak jak było przed modyfikacją. Odnośnie dysków to oba dyski mają ustawione z automatu PIO, a bios jest tak ubogi w tej płycie, że praktycznie nic więcej nie można ustawić odnośnie dysków jak AUTO, LBA, CHS, Large. Nawet nie widzę opcji włączenia SMARTa :-/ Jakby płyta główna miała SATA to nawet bym się nie zastanawiał :-)

Zostało więc już tylko przyjrzenie się sterownikom.
Rozumiem, że biega to na standardowych sterownikach windows.
A to źle, bo to jest nForce2.

Powinieneś zainstalować sterowniki do nForce, zwłaszcza IDE SW driver

Oficjalny sterownik do nForce (troche stary ale może działa:) ):
http://www.download.net.pl/172/NVIDI...-1-2-3-Driver/

Lub nowszy nieoficjalny Unified Remix:
http://www.nforcershq.com/forum/nfor...2k-t70242.html

Albo przynajmniej samo IDE SW:
http://www.nvidia.com/object/nforce_...5_win2KXP.html

uwaga: sterownik IDE SW może powodować problemy z wykrywaniem CD/DVD. Co prawda ja nic takiego nie zauważyłem, ale ewentualnie się nie zdziw.

Przyjrzę się sterownikom, chociaż przyznam się szczerze (i bez bicia), że instalowałem sterowniki ze strony asusa. Teraz (przed pracą) na szybko próbowałem poszukać Unified Remix, ale wszędzie jakoś linki powygasały, a odnośnie samych sterowników IDE SW to z nvidii pobrać nie można, bo po prostu linki do pobierania nie działają. W każdym bądź razie po pracy mam kolejny zaplanowany wieczór :-). Jakby co będę się odzywał :-)))

Jeżeli okaże się, że razem ze sterownikami ASUSa instaluje się IDE SW, to go wywal i użyj standardowych sterowników Windows. Po prostu zmień na te drugie, skoro pierwsze na pewno nie działają ;)

O ile pamiętam, po zainstalowaniu IDE SW powinny się zmienić właściwości dysków, podobnie jak tutaj (przykład dla nForce4):

http://static.frazpc.pl/board/2005/0...2194979060.jpg

Można wymusić tryb DMA, jak również wykonać test prędkości.

Być może mam gdzieś w domu jeszcze Unified Remix, jeżeli tak (choć szanse są małe - rok temu zaliczyłem przez nieuwagę utrate mniej cennych danych) to wystawię na FTP.

Ten screen, który wkleiłeś to kiedyś jak miałem płytę na nforce3 to rzeczywiście coś takiego było. Obecnie znalazłem coś takiego jak LINK. Właśnie instaluję system i zobaczymy czy pomoże. Po zainstalowaniu tych sterowników i restarcie kompa system nie podnosi się w trybie normalnym jak i awaryjnym. Nie mam jak wykonać nawet przywracania systemu to instaluje go na nowo i zobaczę standardowe od nvidii...

UPDATE: Jeżeli ustawię przy dysku, aby bios sam zdecydował o transferze dysku i wezmę restart komputera to ustawienia nie są trzymane. Automatycznie trzymają się na PIO.

Sprawa się wyjaśniła... Otóż coś nie tak jest z dwoma dyskami IDE klientki. Dwa od razu dostają na starcie PIO i tyle. Podłączyłem swój dysk caviara 40GB i z miejsca dostał UDMA [4 lub 5]. Także wnioskuję, że to po prostu wina dysków. Na koniec chcę Ci podziękować sobrus za zainteresowanie się tematem. O ile system reputek jeszcze działa to wędruje reputka dla Ciebie :-)

Wygląda na to, że jednak dyski generują błedy transferu.
Przynajmniej takie wyjaśnienie daje system.
Dziwne, że dwa na raz :hmm:

To także mnie dziwi, ale jak podłączyłem z jednym dyskiem mój dysk na jednej tasiemce to mój wykrywany był prawidłowo. Tak samo jak podłączyłem napęd z dyskiem to napęd także wykrywany był prawidłowo. Cóż to tylko komputery :-p

Może ze starości im odbiło :w00t:.

Ja miałem taki przypadek, że na bardzo słabym i starym komputerze (Geode GX 300Mhz) który pracował jako serwer DMA potrafiło przejść na PIO po paru dniach/tygodniach działania.

Wtedy pomagał "reset" w rejestrze. Ale to raczej była wina słabego starego komputera, może driverów, niż dysków. Tu jest chyba na odwrót.