Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Komputery - oprogramowanie i sprzęt (https://forum.cdrinfo.pl/f113/)
-   -   Infantylizacja oprogramowania (https://forum.cdrinfo.pl/f113/infantylizacja-oprogramowania-93337/)

Berion 31.03.2014 13:50

Infantylizacja oprogramowania
 
Ilość załączników: 1
W załączniku przykład. Wszystko robione teraz kolorowe, radosne, dziecięce... Ludki, pluszaki, cuda, wianki. Rzygać mi się chce na samą myśl o tej chorej modzie...

http://forum.cdrinfo.pl/attachments/...enujacegwn.png

joujoujou 31.03.2014 14:54

:szczena:

A pamiętasz pieska w XP (czy gdzie to tam było)?

kid86 31.03.2014 17:49

Cóż, chyba użytkownicy komputerów cofają się w rozwoju, a twórcy oprogramowania próbują nadążyć za zmianami :) A może jest odwrotnie? Sam nie wiem.

Patrix 31.03.2014 17:51

Cytat:

Napisany przez joujoujou (Post 1279201)
:szczena:

A pamiętasz pieska w XP (czy gdzie to tam było)?

Ja lubiłem kotka z office 2000...

M@X 31.03.2014 20:41

A pomysleliscie o fakcie, ze komputery powinny ulatwiac zycie WSZYSTKIM a nie tylko ludziom znajacym niuanse swiata informatyki?

Jestem za. Moja mama nie wie co to rejestr, plik INI, defragmentacja, system plikow i jest jej to na czorta potrzebne. Ma dzialac.

Jeszcze rok przemeczy sie z Windowsem, potem prawdopodobnie ja przesiade sie na MBP Retina, a ona odziedziczy mojego MacBooka Air.

szczuru 31.03.2014 22:03

A zaczęło się od spinacza i "Jak mogę Ci pomóc?" ;D

andy 31.03.2014 23:49

Cytat:

Napisany przez M@X
A pomysleliscie o fakcie, ze komputery powinny ulatwiac zycie WSZYSTKIM a nie tylko ludziom znajacym niuanse swiata informatyki?

Jestem za. Moja mama nie wie co to rejestr, plik INI, defragmentacja, system plikow i jest jej to na czorta potrzebne. Ma dzialac.

Jeszcze rok przemeczy sie z Windowsem, potem prawdopodobnie ja przesiade sie na MBP Retina, a ona odziedziczy mojego MacBooka Air.

Jestem zdania - nie mówię tylko o IT, że jeżeli ktoś używa jakiegoś produktu to powinien znać podstawy. Jezdzisz samochodem? Musisz wiedzieć jak zalać, jak dolać oleju itp. Używasz komputera? Powinieneś znać podstawy systemu operacyjnego oraz programów które używasz. Korzystasz z telefonu? Powinieneś wiedzieć jak zapisać kontakt, jak wysłać smsa, jak zadzwonić jak zmienić budzik itpe.

Jestem przeciwko *****izacji społeczeństwa w imię prostoty obsługi. Nikomu to na dłuższą metę nie wyjdzie na dobre.

Jeżeli chodzi o pierwszy post to akurat na tym obrazku nie widzę niczego moim zdaniem nie tak. Pytanie co się pojawia po tym jak się naciśnie ten przycisk :)

grzeniu 31.03.2014 23:55

Przecież pisze jak byk.
Zoptymalizuje ci kompiuter. Lepiej.
Skoro wcześniej nie potrafiłeś sam.

Prezesik 01.04.2014 09:00

Cytat:

Napisany przez andy (Post 1279277)
Jestem zdania - nie mówię tylko o IT, że jeżeli ktoś używa jakiegoś produktu to powinien znać podstawy. Jezdzisz samochodem? Musisz wiedzieć jak zalać, jak dolać oleju itp. Używasz komputera? Powinieneś znać podstawy systemu operacyjnego oraz programów które używasz. Korzystasz z telefonu? Powinieneś wiedzieć jak zapisać kontakt, jak wysłać smsa, jak zadzwonić jak zmienić budzik itpe.

Jestem przeciwko *****izacji społeczeństwa w imię prostoty obsługi. Nikomu to na dłuższą metę nie wyjdzie na dobre.

Jeżeli chodzi o pierwszy post to akurat na tym obrazku nie widzę niczego moim zdaniem nie tak. Pytanie co się pojawia po tym jak się naciśnie ten przycisk :)

Pytanie tylko gdzie wyznaczysz granice tych "podstaw".
Myślę, że zwykłemu szaremu ludziowi wystarczy, że wie jak sprawdzić pocztę, wysłać e-maila czy napisać prosty tekst w Wordzie.

Poza tym ja też nie widzę nic strasznego w tym obrazku.

nimal 01.04.2014 09:11

jadac samochodem nie musze miec swiadomosci kolejnych cykli w czterosuwie ani kolejnosci otwierania zaworow i nikt tego od przecietnego kierowcy nie wymaga
pytanie wlasnie o ta granice
ale wartow wiedziec, czy ma sie kolodwumasowe (kwestia hamowania silnikiem), czy lejemy bene czy diesla i wiele innych niuansow
sa programy dla ludzi mniej i bardziej zaawansowanych - np Photoshop i Paint :)
w Wordzie Home animowany piesek jest moze i na miejscu
ale ten sam piesek w wersji Pro czy Enterprise jest co najmniej nie na miejscu

kwestia wlasnie gdzie jest ta granica
lubie, jak wszystko dziala samo bez mojej ingerencji, ale nieslychanie wq. mnie, jezeli soft mnie ogranicza, probuje byc madrzejszy

interplaygirl 04.04.2014 16:55

Cytat:

Napisany przez andy (Post 1279277)
Jestem zdania - nie mówię tylko o IT, że jeżeli ktoś używa jakiegoś produktu to powinien znać podstawy.

Ale jednocześnie jesteś przeciwny, żeby nauczenie się tych podstaw było możliwie najprostsze...

Prawda jest taka, że komputerów używają już 10-latki - granica wieku użytkowników komputerów się przesuwa, więc i granica uproszczeń też.

sobrus 04.04.2014 20:13

Moim zdaniem obie strony mają rację.

Problemem jest to, że jeżeli chcemy mieć jeden interfejs dla wszystkich to musi być on uniwersalny. Nie pokazywać cyferek heksdecymalnych ani szczekających piesków.

Pośrodku jest to co było od lat 20 czyli coś a'la Windows XP.

Granica wieku się nie przesuwa, ja pierwszy komputer dostałem w wieku 8 lat (i wielu moich rówieśników też) i po uruchomieniu wyglądał tak:
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...p_animiert.gif
I potrafiłem sobie, jak i cała reszta dzieciaków ze Spectrumami i Atarynkami, wczytać gry czy nauczyć się napisać proste programy.

Stary pulpit udoskonalany od 40 lat jest dobry, sprawdzony i ergonomiczny. Jego używanie to nie jest jakieś rocket science.
Mogą z niego korzystać wszyscy i powinien być domyślny jeżeli ma być jedyny

Przeginanie w którąkolwiek ze stron skończy się tym że zawsze pewna grupa będzie niezadowolona.
Takie rzeczy to można robić tylko w Linuksie, gdzie można sobie zainstalować 10 pulpitów i dla każdej osoby będzie inny.
A nie wkur**ać ludzi jakimiś kaflami które zasłaniają wszystkie inne programy.

andy 05.04.2014 12:08

Cytat:

Napisany przez nimal
jadac samochodem nie musze miec swiadomosci kolejnych cykli w czterosuwie ani kolejnosci otwierania zaworow i nikt tego od przecietnego kierowcy nie wymaga
pytanie wlasnie o ta granice
ale wartow wiedziec, czy ma sie kolodwumasowe (kwestia hamowania silnikiem), czy lejemy bene czy diesla i wiele innych niuansow
sa programy dla ludzi mniej i bardziej zaawansowanych - np Photoshop i Paint :)
w Wordzie Home animowany piesek jest moze i na miejscu
ale ten sam piesek w wersji Pro czy Enterprise jest co najmniej nie na miejscu

kwestia wlasnie gdzie jest ta granica
lubie, jak wszystko dziala samo bez mojej ingerencji, ale nieslychanie wq. mnie, jezeli soft mnie ogranicza, probuje byc madrzejszy

Ależ oczywiście że nie musi znać kolejnych cykli w czterosuwie. Nie o tym pisałem. Pisałem o podstawach takich jak zmiana oleju, zmiana opon, tankowanie, zmiana płynu do spryskiwaczy czy poradzenie sobie w ziemie z zamrożonym zamkiem.


Cytat:

Napisany przez interplaygirl
Ale jednocześnie jesteś przeciwny, żeby nauczenie się tych podstaw było możliwie najprostsze...

Prawda jest taka, że komputerów używają już 10-latki - granica wieku użytkowników komputerów się przesuwa, więc i granica uproszczeń też.

Witam :)

Źle mnie zrozumiałaś. Nie mam nic przeciwko temu aby uczyć się łatwo nowych rzeczy - polecam zobaczyć np. wątek, który utworzyłem o języku programowania dla dzieci ;)

Mam jednak przeciwko sztucznemu uproszczaniu rzeczy po to aby ktoś nie musiał się uczyć. Tak się niestety dzisiaj dzieje. Przez takie przymusowe ułatwianie wszystkiego ludzie dostają na tacy i nie chcą się uczyć.


Zanim ktoś zaczyna używać kalkulatora do obliczeń powinien nauczyć się tabliczki mnożenia, dodawania, odejmowania itd.

Zanim ktoś w programowaniu zacznie używać bibliotek, które mają zaimplementowane np. algorytmy sortowania powinien je poznać.

Zanim ktoś zacznie jeździć automatycznym samochodem powinien nauczyć się jazdy na takim który tego nie ma.



Na co dzień mam styczność z różnymi grupami osób i widzę jak takie uproszczanie i brak nauki niszczy. Bardzo duża liczba osób często nie wie co to komputer - pokazują na monitor - mówię o osobach > 20 lat.

Czytanie i ROZUMIENIE komunikatów z błędem też potrafi przysporzyć niektórym osobom problemów.


To wszystko jest właśnie przez uproszczanie na siłę wszystkiego aby ludzie nie musieli myśleć. Wiesz z jednej strony powinienem się cieszyć bo branża IT nieźle na tym wychodzi. Jednak z drugiej strony powoduje to coraz większe wykluczenie cyfrowe wiele osób...


Czy na pewno takie uproszczanie na siłę wszystkiego to dobra droga?

Berion 06.04.2014 18:26

Cytat:

Napisany przez M@X (Post 1279253)
A pomysleliscie o fakcie, ze komputery powinny ulatwiac zycie WSZYSTKIM a nie tylko ludziom znajacym niuanse swiata informatyki?

Ale ja nie mam 5 lat tylko 30 i nie trzeba mi wyświetlać kolorowego ludka z jakimś idiotycznym ostrzeżeniem dotyczącym "śmieciochów" (czymkolwiek one są...).

To nie ma nic wspólnego z upraszczaniem UI.

Cytat:

Napisany przez Andy
Jeżeli chodzi o pierwszy post to akurat na tym obrazku nie widzę niczego moim zdaniem nie tak. Pytanie co się pojawia po tym jak się naciśnie ten przycisk

A ja widzę infantylne łajno, które na dodatek jest jeszcze bardziej enigmatyczne w opisie niż exception handler. ;p

Oczywiście jak już przetarłem oczy ze zdumienia, a poziom zażenowania wystarczająco opadł, to dymek zniknął z przed moich oczu. Także nie wiem dokąd to prowadzi, ale boję się dowiadywać...

sobrus 06.04.2014 19:12

Jedyne co widze na screenie Beriona to nie tyle ułatwienie dla użytkowników, co bezlitosne ich wykorzystywanie, które teraz jest bardzo modne.

Wystarczy pokazać użytkownikowi Androida reklamę "Znaleziono 1 wirusa kliknij aby go usunąć" (bezczelne oszustwo) aby potulnie zainstalował co mu każą i jeszcze się cieszył że "oczyścił" swój telefon.
Jednocześnie zamulając swój sprzęt do tego stopnia, że potem taki pacjent musi trafić do prawdziwego informatyka na wywalanie tych pseudo antywirusowych syfów.

I to jest właśnie to samo. Jakieś "śmieciuchy" które "spowalniają" jego komputer. Jak? Gdzie? Co? O ile? CPU czy dysk? Co to za dowody? Niech pokaże.
W 99.999% przypadków takie programy absolutnie nic nie dają, bajki o optymalizacji można sobie wsadzić gdzieś, to metoda "pobożnych życzeń" że mój konający komputer który sam zawaliłem syfem nagle przyspieszy jak po włożeniu SSD.

Ale "lud" to kupi.

Przykre.


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 14:03.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.