Dysk WD 1TB przestał działać (DMDE widzi go tylko gdy jest podpięty pod USB)
 

Witam
Jak w temacie, dysku nie widać gdy jest podpięty do SATA, ani w Zarządzaniu dyskami ani w DMDE.
Gdy podepnę go pod USB Zarządzanie dyskami Widzi go tak:

Załącznik 84000
Załącznik 84001
Załącznik 84002

Natomiast DMDE widzi go tak:

Załącznik 84003
Załącznik 84004

Prosz***281; o pomoc. Mam nadziej***281;, ***380;e dam rad***281; uratowa***263; moje dane.
Z góry dzi***281;kuj***281;.

Zapodaj dane SMART z programu CrystalDIskInfo.
Pod żadnym pozorem nie inicjuj dysku ani go nie formatuj w systemie.
Czy to jest dysk zewnętrzny w obudowie czy wewnętrzny do montażu w kompie?

Witam
S***281;k w tym, ***380;e pod SATA dysk jest niewidoczny. Nie wida***263; go ani pod win7 ani pod Linuks Mint. Wida***263; go jak podepn***281; pod USB przez adapter. CrystalDiskInfo wi***281;c te***380; go nie widzi. Dysk jest dyskiem wewn***281;trznym SATAII pracowa***322; dobrze przez oko***322;o 6 lat.

Słaby ten adapter masz skoro CrystalDiskInfo nie widzi SMART - przez mój adapter widać.
Ten adapter ma własne zasilanie? Sprawdzałeś na innym porcie, zasilaniu?

Profesjonalnie rzecz biorąc należałoby zrobić jego posektorową kopię i bawić się kopią.
Jeśli zależy Ci na danych - lub są cenne weź pod uwagę zgłoszenie się do firmy odzyskującej dane.

Po ekranach jakie wkleiłeś to niestety czary szklana kula, ciężko coś napisać.

Ha to nie dlatego ze mam taki adapter a nie inny a dlatego ze dysk ma problem. Adapter jest ok ma w***322;asne zasilanie, inne dyski wida***263; dobrze. Po prostu dysk jest nierozpoznawalny pod SATA i to jest problemem. wiec kopii chyba te***380; nie jestem wstanie zrobi***263; patrz***261;c na to jak wida***263; go pod DMDE. Tylko co jest uwalone? po podpi***281;ciu pod USB dysk rusza i s***322;ycha***263; tykanie g***322;owicy i to tyle potem si***281; zatrzymuje

Sprawdź jak zachowa się dysk po podpięciu pod stację dokującą unitex...

Firma odzyskująca dane zaczęłaby od podmiany płyty głównej w tym dysku na wersję zgodną z pcb revision i modelem dysku a skończyła nawet na wymianie elektroniki głowicy lub samej głowicy w celu odczytania surówki. Większość takich firm posiada dużo droższe oprogramowanie niż DMDE i to nawet na poziomie hardware. Jeśli płytka jest walnięta to tylko mu (a w zasadzie plikom) zaszkodzisz, a nie pomożesz. Możesz dla pewności sprawdzić dysk na innym kompie, jeśli będzie to samo to ja bym na Twoim miejscu rozeznał odzysk danych z uszkodzonego nośnika i skalkulował z cennikiem czy te dane są jednak bezcenne czy nie.

Stacja dokuj***261;ca unitex? Co to?
Sprawdza***322;em porty SATA s***261; ok tzn inne dyski chodz***261; ok po podmianie.

Takie coś jak na zdjęciu :czytaj:

Jak to nie ruszy, i nie pozwoli odczytać SMART to o domowych sposobach zapomnij...

Hmmmm ja u***380;ywam tego, troch***281; mniejszy:D, ale dawa***322; rad***281; z innymi dyskami gdy trzeba by***322;o ratowa***263;
Załącznik 84007

To co ty masz, to noname... wiec tym możesz nic nie zdziałać... :czytaj:

Pożyć od kogoś stację dokującą / unitek i nie kombinuj... :taktak:

Twoja droga na tym badziewiu do niczego nie prowadzi... :sciana:

B***281;d***281; szczery, nie s***261;dz***281; by co***347; pomog***322;o ale zawsze mog***281; si***281; myli***263; :P. Zastanawiam si***281; tylko dlaczego pod SATA nie wida***263; tego dysku?

Nie widać, czyli co konkretnie? Jeśli w managerze dysków w ogóle go nie ma, ani np. na Linuksie GParted go nie widzi (samego dysku, nie mówimy tutaj o jego logice) to śmierć przynajmniej elektroniki dysku. Aby jednak być pewnym należałoby podłączyć go do płyty głównej bez żadnych zewnętrznych kontrolerów jak Twój czy Mgita. Jeśli dalej lipa to można ryzykować z podmianą elektroniki jak sugerował Patrix (ale to teoretycznie nie jest dobry pomysł bo dyski twarde nawet w obrębie tego samego modelu i partii mogą się fizycznie od siebie różnić).

Mówi***261;c nie wida***263; mia***322;em na my***347;li to:
SATA:
Załącznik 84009
nie ma dysku

A to jest po podpi***281;ciu do USB:

Załącznik 84010
Jest dysk tylko 0 i 0

To jest crapware, taki sam jak dskmgmnt. Użyj czegoś normalnego, najlepiej z pod Linuksa.
Ale jak Windows nie widzi to i tak nie sądzę aby one go zaczęły widzieć. Także Patrix'a rada nadal aktualna, o ile dane są wartościowe na tyle aby kupować drugi taki sam dysk.