ToCA Race Driver 2 odczyt i zapis.

[Berion]

Napisany przez Bidi

Nie, nie liczą się tylko kibice liczy się całokształt grafiki a minusem PS2 jest mała pojemnośc pamięci na textury którego nie da się przeskoczyć i dlatego w grach na PS2 są piękne np. samochody ale krajobraz i reszta już nie zabardzo, zgodzę się że Gt4 Prologue samochody sa zrobione świetnie ale wyścigówki na konsole mają jedną poważną wadę są łatwiejsze niż te same gry na PC-ta, Toca RD 2 prezentuje bardzo wysoki poziom i grafiki i grywalności a także trudności czego niestety na PS 2 nie uświadczysz, ja nie spotkałem gry na PS2 w której odpadałyby koła od zbyt mocnego zderzenia z bandą. Co do ceny ToCa RD 2 to proponuję iść do Media Marktu bo tam powinna być za 79 PLN a to już jest przystępna cena A że seria GT to sztandarowa gra na PS to fakt.

Moja opinia jest jak najbardziej subiektywna, ponieważ jestem wręcz zakochany w tej serii Nie bardzo rozumiem co to znaczy łatwiejsze. W jakim aspekcie? Co do uszkodzeń to prym wiodą Colin'y i Toca'i już od wieków (nic nowego). Skoro dzielisz wyścigi na konsole i PC'ty to dodam tylko, że powyższe tytuły występują na wszystkich NextGen'ach (PS2/X-Box/GC) i w niczym nie ustępują konwersjom na PC (może poza PS2 - wszak "na tekstury" jest tylko 4MB!!!). Jeszcze jedno: Spójrz jak wygląda chodźby GT4P... A teraz wyobraź sobie, że jest napisany na konsolę, która ma tylko 32MB Ram'u, CPU~300MHz!!! na konsolę, której architektura nie wykracza poza rok '01!!! Emotion Engine (główny procesor - *****na nazwa) jest potężny i ma większe możliwości niż te co siedzą u konkurencji, niestety ze względu na swoją "blokową" konstrukcje jest trudny w programowaniu i nie każdy team developer'ski potrafi coś z niego wykszesać. Nawet takie efekty, wydawałoby się podstawowe jak AA, nie są dostępne sprzętowo i trzeba się gimnastykować!!! Chodźby na ten fakt GT3-GTC-GT4P zasługują na podziw (w sensie graficznym nie merytorycznym). Ten rok jak i następny są ostatnimi dla PS2 (i nie tylko) zatem więcej już bym się nie spodziewał po nadchodzącym GT4. Nie powiesz mi, że długość gry (mam na myśli wszystkie auta w garażu/odblokowane, wszystkie turnieje/wyścigi zaliczone, wszystkie trasy itp.) w Toca'e jest większa niż w GT. A to się bezpośrednio przekłada na grywalność. Co do modelu jazdy to dodam, że GT nigdy nie było/nie miało być symulatorem (raczej pół).
PS:Nie mam zamiaru wywoływać jakiejś wojny. Chodzi mi o czysto akademicką dyskusję...
PPS:Bardzo lubię wszystkie trzy/jedyne liczące się serie na rynku

[M@X]

Napisany przez S4jm0n

Zapraszam wszystkich zainteresowanych, którzy są w posiadaniu obrazów Toca 2 do przeczytania tego:
http://www.eselschmiede.de/~drops/viewtopic.php?t=25079
dla niektórych proste rozwiązanie a dla niektórych nieosiągalne ale przynajmniej spora część skorzyta
Tylko sam jeszcze dokładnie tego nie rozumiem, ja jestem w sieci lokalnej z innymi kompami i moge zrobić w ten sposób że będę właśnie korzystał z tego jednego z tych kompów ?? (np. mojego kolegi) i od niego bede instalować ?? (jak ktoś przeczyta to niech da odpowiedź). No bo w sumie to to samo tylko że stoi on blok dalej a nie obok mnie.

Nie chodzi o to zeby kombinowac i stawac - jak to mawial moj wujaszek - "na dwoch palcach i ciuliku" zeby sobie pograc. Gra powinna albo skopiowac sie i umozliwiac gre ze skopiowanego nosnika, albo po dawac mozliwosc takowej bo skopiowaniu i uzyciu dzialajacego cukierka. Zadne inne rozwiazania nie wchodza w gre!

[Berion]

Napisany przez M@X.666

Nie chodzi o to zeby kombinowac i stawac - jak to mawial moj wujaszek - "na dwoch palcach i ciuliku" zeby sobie pograc. Gra powinna albo skopiowac sie i umozliwiac gre ze skopiowanego nosnika, albo po dawac mozliwosc takowej bo skopiowaniu i uzyciu dzialajacego cukierka. Zadne inne rozwiazania nie wchodza w gre!

A ja dodam od siebie, że ceny gier nie powinny przekraczać 50zł!! Nie trzeba by kopiować/przegrywać/stawać na palcach A przedewszystkim produkt wydany na rynek nie powinien zawierać żadnych błędów! To jakaś paranoja! Kupuję grę, a za miesiąc wychodzi tuzin pacht'y do niej. Za jakie pieniądze się pytam?!!! Dziwią się potem, że piractwo i takie tam...

[M@X]

Popieram Beriona, gry na konsole wychodza full zoptymalizowane, nei ma bledow, zaciec, przeklaman. Inna sprawa ze koszt gier na XBOX czy PS2 to fantazja...

[S4jm0n]

Napisany przez M@X.666

Nie chodzi o to zeby kombinowac i stawac - jak to mawial moj wujaszek - "na dwoch palcach i ciuliku" zeby sobie pograc. Gra powinna albo skopiowac sie i umozliwiac gre ze skopiowanego nosnika, albo po dawac mozliwosc takowej bo skopiowaniu i uzyciu dzialajacego cukierka. Zadne inne rozwiazania nie wchodza w gre!

No w sumie masz rację bo dla mnie też takie rozwiązanie nie wchodzi w grę Po prostu nei chce mi się kombinować tyle żeby sobie odpalić gierkę Mam możliwość (w sieci jest ponad 200 kompów a poza tym mam laptopa za pomocą którego mógłbym to zrobić) no ale wolę poczekać aż będzie można normalnie to skopiować. W każdym razie podałem to rozwiązanie dla osób które mimo wszystko byłyby nim usatysfakcjonowane i za wszelką cenę chciałyby sobie pograć. Sposób już sprawdzony przez znajomego na obrazie DVD. Tyle że za każdym razem aby odpalić grę należy odpalać ją z dysku sieciowego i to chyba najwiekszy mankament :/
Ja w każdym razie czekam na cukierka albo coś żeby odbezpieczyć tą grę

[M@X]

Na pewno odkrycie tej metody z dyskiem sieciowym jest duzym krokiem do przodu w kierunku zlamania TRD 2, wiec moze juz niedlugo... ;D

[Berion]

Napisany przez M@X.666

Popieram Beriona, gry na konsole wychodza full zoptymalizowane, nei ma bledow, zaciec, przeklaman. Inna sprawa ze koszt gier na XBOX czy PS2 to fantazja...

Ale tak kolorowo też nie jest... Błędy zdarzają się bardzo rzadko, natomiast framerate często zawodzi (szczególnie na PS2'kę). Co do cen to są z kosmosu (dla nie wtajemniczonych ~200zł~!!! Sic!). To niebotyczne!
Dobrze, że chociaż płyty nie są zabezpieczane takimi shit'ami ja ww. Toca!

[M@X]

Napisany przez Berion

Dobrze, że chociaż płyty nie są zabezpieczane takimi shit'ami ja ww. Toca!

Czy nie sa... Dosc mowic ze aby zagrac w jakikolwiek backup trzeba przerobic konsole, bo kazda z plyt jest nie do przegrania ...

[Berion]

Napisany przez M@X.666

Czy nie sa... Dosc mowic ze aby zagrac w jakikolwiek backup trzeba przerobic konsole, bo kazda z plyt jest nie do przegrania ...

Zgadzam się! Jednakże kupujący taką konsolę, który z góry zakłada, iż nie stać go na "oryginały" dodaje do sumy sprzętu koszt mod-chip'a. Dawniej to były śmieszne pieniądze 10-50zł (i tylko w przypadku PSX'a, Saturn nie posiadał żadnych zabezpieczeń). Dziś sprawa wygląda zupełnie inaczej... Za takiego Ripper'a albo Duo trzeba zapłacić ~150zł!!!

[S4jm0n]

A jaki byłby koszt przerobienia konsoli z NTSC na PAL ?? Bo powiedzmy żekupiłbym konsole w stanach i chciałbym grać na grach z europy...

[Berion]

Napisany przez S4jm0n

A jaki byłby koszt przerobienia konsoli z NTSC na PAL ?? Bo powiedzmy żekupiłbym konsole w stanach i chciałbym grać na grach z europy...

Tak zwana "przeróbka" to nic innego jak "wstawienie" mod-chip'a. Umożliwia odczyt płyt NTSC na konsoli PAL'owskiej i vice versa. Tak "zupełnie przy okazji" umożliwia również "odpalanie" backup'ów Bez ww. "modyfikacji" nie pograsz sobie. Konsola NTSC => gry w NTSC, PAL => gry w PAL'u. Osobiście polecam ci Ripper'a 2 Gold/Deluxe, opcjonalnie Duo. Z tym, że ten ostatni nie widzi DVD-+R'ów. Na giełdach komp. zbyt drogo (koszt mod-chip'a+fatyga+robocizna+niewiadomoco ). Spróbój kupić na allegro ~120/150zł (za "rozpruwacza", Duo o połowę mniej - przynajmniej tak było około miesiąc temu). Przepisy jak/co/gdzie/i do którego modelu lutować znajdziesz chodźby np. na www.modchip.pl. Zrobisz to sam bez problemu o ile ci się ręce nie trzęsą Rada na przyszłość: Oszczędzaj laser! Staraj się grać na "tłokach"/tudzież oryginałach (DVD-ROM). Nie graj na z'RIP'owanych grach (CD-+R). Nie oglądaj filmów na VCD! Jeśli będziesz o to dbał laser powinien wysłużyć ci conajmniej 3lata! PS: Tracisz gwarancję!

[Rush]

Napisany przez mjq666

Dzisaj kupilem Toca 2 w Empiku. Jest na 5 plytach CD i kosztowala 89zl. Wlasnie instaluje

mjq

W Megastorze we wrocku kosztuje 74,90 )

[Bidi]

Sorki ale przerobienie konsoli dla mnie nie jest najlepszym pomysłem bo wtedy traci się gwarancję a nie wydałbym prawie 1000 PLN po to żeby jak mi zdechnie konsola to muszę sobie kupić nową, co do optymalizacji gier to oczywiście gry na konsolę są o niebo lepiej zoptymalizowane ale to wynika z lenistwa programistów, pozatym kompu szybciej ewoluują więc optymalizacja może być gorsza, żywot konsoli to 6-7 lat więc programiści muszą się starać

[Berion]

Napisany przez Bidi

Sorki ale przerobienie konsoli dla mnie nie jest najlepszym pomysłem bo wtedy traci się gwarancję a nie wydałbym prawie 1000 PLN po to żeby jak mi zdechnie konsola to muszę sobie kupić nową, co do optymalizacji gier to oczywiście gry na konsolę są o niebo lepiej zoptymalizowane ale to wynika z lenistwa programistów, pozatym kompu szybciej ewoluują więc optymalizacja może być gorsza, żywot konsoli to 6-7 lat więc programiści muszą się starać

Wiesz... to zależy jakiej konsoli... Jeśli chodzi o mojego PSX'a ma się całkiem dobrze a ma już przeszło 6lat - wróżę jemu drugie tyle! Choć FMV'y się trochę tną... Jeśli chodzi o konsole z nośnikami jako cartridge'e to można powiedzieć, że są wieczne! Wszystko zależy jak kto którą szanuje. Jeśli będziesz ją często zrzucał/zalewał kawą/pukał/stukał/trząchał - to napewno długo się nią nie nacieszysz . Co do PS2'ójki - bywa różnie. W dużej mierze zależy od jakości lasera (a ta jak wiadomo nie jest najlepsza - Sony sucks!), od nośników... Co do mod-chip'ów; dobrze, żeby miały jak najmniejszy pobór mocy (nie będą obciążać płyty głównej). A na koniec: to, że nie będziesz grał na kopiach zapasowych wcale nie znaczy, że ci prędzej laser nie wysiądzie. Jak już pisałem: wszystko zależy od egzemplaża. Wystarczy RAZ obejrzeć zbyt długi film/dłużej pograć i cefka spalona. Takie życie... Ja swoją mam już ~2lata i "chodzi" jak nowa, a znam ludzi, którzy "śmigają" na AR2 już 4rok i też wszystko w pożądku. Wystrzegałbym się tych najnowszych V9-V10 (+graded).
PS: Zaaferowałeś się @Bidi ja tamtym postem odpowiedziałem S4jmOn'owi
PSS: Gwarancję masz TYLKO na ~rok! Nie szkoda ci 200pln za każdą grę? (Nie namawiam - jeno informuję)

edit:
A u mnie (W-wa) Toca stoi po 69,99!

[S4jm0n]

Napisany przez Bidi

Sorki ale przerobienie konsoli dla mnie nie jest najlepszym pomysłem bo wtedy traci się gwarancję a nie wydałbym prawie 1000 PLN po to żeby jak mi zdechnie konsola to muszę sobie kupić nową

Niby tak ale jak jedziesz na wakacje do stanów i kupujesz sobie tam konsolke bo nie masz co robić za 140 dolarów to przecież jej tam nie zostawisz tylko przywieziesz ze sobą i wtedy nie pozostaje nic innego jak tylko przerobic ]