a wiem, jak masz wersje corporate i wpiszesz serial OEM to ci wywali komunikat ***380;e numer b***322;***281;dny i ***380;eby***347; wprowadzi***322; numer licencji zbiorczej :P wiem bo wpisywa***322;em serial OEM i wywala***322;o mi odziwo takowy komunikat :taktak:
Wed***322;ug mnie tw***243;j negatyw jest nie sprawiedliwy, ale dobra nich ci b***281;dzie ... :ysz:

Niech kolega z katalogu \System32 skopiuje plik wpa.dbl na dyskietk***281;. Po ponownej instalacji niech umie***347;ci go ponownie w folderze C:\Windows\System32

Z tego co się dowiedziałem to płytki z PRELOADEM można zamówić i koszt to 60zł a odtworzenie partycji PRELOAD 120zł, niby nie dużo ale zawsze to pieniądz. Co do usunięcia partycji PRELOAD w tym laptopie to skoro usunał to znaczy że to nie jest aż tak strasznie zabezpieczone. Widzę, że zdania są dość podzielone ale raczej chyba taki trik nie przejdzie ale nic to trzeba będzie spróbować żeby się samemu przekonać.

Mo***380;na bez najmniejszego problemu usun***261;***263;. Sam to robi***322;em w IBM jak wymienia***322;em dysk na nowy wi***281;kszy. Ze starego usuwa***322;em wszystkie dane + t***281; ukryt***261; partycj***281;. Natomiast na nowym dysku odtwarza***322;em ukryt***261; partycj***281; + system.

Faktycznie ukrytej partycji nie da si***281; usun***261;***263; np z poziomu Windows i Menad***380;era dysk***243;w chod***378; partycja jest tam widoczna. Problemy mia***322; r***243;wnie***380; fdisk ale Partition Magic zrobi***322; to bez najmniejszego problemu.

Dodam jeszcze, ***380;e p***322;yty do odtwarzanie partycji + licencja na system widzia***322;em na Allegro za ok 500 z***322;.

Hmm.. to kiedyś chyba spróbuję (na razie aż tak mi te 5GB nie jest potrzebne). A jest też możliwość sprawdzenia, co dokładnie się na tej partycji znajduje?

Jasne u mnie wystarczyło odpalić system z płytki z Knopixem i mogłem przeglądać zawartość dodatkowej partycji.

cos ten link ..... :taktak: niedzial ja trzeba

dziala.

A chyba tylko u mnie nie dziala :>

to masz problem :P

i znow w morde zablokowali aktualizacje windowsa w morde nawet tren trick nei dziala bo chce sprawdzac legalnosc kopii javascript:void(window.g_sDisableWGACheck='all')
a tak dlugo dzialalo eeeh

Witam,

Oj, robicie problem z 300-500zł (wątpię aby ktoś w Polsce kupował za swoje pieniądze drożej, po co funkcje sieciowe, których w domu nikt nie użyje typu Active Direcctory, a za nie się płaci). Oczywiście używałem WinXP "FCKGW-..." ale było to pięć lat temu ponad i w celach oświatowych. Oświecony już nabyłem drogą kupna OEM i mam Microsoft w wielkim poważaniu. Dysk z którym go nabyłem nadal przechowuję w pudełeczku z rachunkami.
Testowałem już wiele razy (z ciekawości, bo to Pro - bez aktywizacji) nowe wynalazki MS, przechodzi je bez trudu. Najfgorszym wymysłem MS była tzw. 'aktywizacja" - obawiam się że pierwszy stopień do grobu tej firmy. Wracając do Update, jedynie wersja 3 (v.3) była w miarę "dyskoprzyjazna" - złogi można było wywalić, były nawet programy do tego. Swoją drogą, to dziwi mnie kto używa System Restore - bezuzytecznej przechowalni trojanów? To taka podpucha na rybkę tu, nim się komuś coś podeśle? :)
Wersja 5 (v.5) to już szaleństwo jakieś. Kilka baz, każda po 300-1000MB, nieusuwalne tony śmieci, jakieś szpicelki "dwoni Microsoft do ciebie" itp. podobne wynalazki. sprawdziłem (moja kopia czekała bezpieczna w Ghoście) je wszystkie.
MS nic do mnie nie ma. I dobrze.
Dziesiątki programików usuwających "ficzer", w tym firm anywirusowych (niektóre uznały go za trojana) o którym wspomniano są do pobrania w Internecie, rzucałem tu linki. Free. Nawet MS już wspominał że rozważa jego usunięcie. Po co zatem bić pianę?