![]() |
Cytat:
- grupę "test" założyłem z maila Cytat:
- na innej przeglądarce otworzyłem adres Wyświetliło się powitanie (odsyłacze pogrubiłem): Cytat:
Cytat:
--------- Jako zarządzający grupą mam możliwość zapraszania (wysyłanie zaproszeń): Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Czy może grozi za to ban... no i pewność istnienia takiego fake konta w GA jest mała... |
Cytat:
Rozwiązaniem byłoby całościowe wdrożenie Google Apps, ale po pierwsze to potężna maszyneria a po drugie Google zabrało możliwość prostego poproszenia o większą ilość kont (standard 50 jest). Kiedyś dostałem po prośbie o 20 kont - 2000 kont :) Wdrożyli teraz Google Apps for Teams, ale nie ma możliwości prostej rejestracji, trzeba wystartować z domeną zarejestrowaną jako edu w Google - i trzeba się przebić do Googla z prośbą; na razie nie próbowałem, bo nie mam potrzeby. Żeby to stestować spróbujcie założyć GA for Teams dla maila np. jasio@uw.edu.pl - "zaskoczy". Cytat:
|
Dzisiaj się pobawiłem tym googlegroups,
fajne to przez www (dla mnie wzrokowo działa to tak jak proste forum) ale każdy musi mieć konto google... Gdy www odpada, to już takie genialne nie jest - abstrakcja - tak jak @pali pisze, statystycznie 1/3 będzie mieć problem z ogarnięciem tego i będzie robić chaos, w mojej grupie od nowego roku pewnie znowu email wygra :/ |
Andy, wyrywasz zdania z kontekstu.
W ten sposób ja mogę doczepić się do kilku sformułowań w tym co piszesz i tak będziemy gadać bez końca i celu :) Jeśli uważasz, że dyskusyjna lista mailingowa jest tym samym co grupa a la Usenet czy wdrożenie Google Groups - to mi to nie przeszkadza :) choć ja różnicę widzę i nawet gdy korzystałem z tych form, to za pomocą innych narzędzi. No ale OK, pobawmy się, choć mimo wszystko nie będę wyrywał z kontekstu: Cytat:
Cytat:
W pomocy Google Groups zamiennie używają terminów "grupa" i "forum". Dlaczego? Tylko nie wycinaj mi tu żadnego fragmentu zdania! :) Wyobraź sobie odwrotną sytuację: dokładamy do vBulletin możliwość postowania via email, odczytywania postów itd No i co? To już nie będzie forum? Fora dyskusyjne to jest efekt ewolucji Usenetu, innych grup, list, IRCa, BBS, FidoNet i czego tam jeszcze... Teraz jakby odchodzą w cień, zdaje się facebooki zajmują ich miejsce. Facebooka też można nazwać forum dyskusyjnym, choć po co, skoro jest precyzyjniejszy termin. Cytat:
Aby napisać posta na tym forum i komenta na blogu mojego kolegi, też piszę w okienku i wciskam "Publikuj". No i co? Cytat:
1. Można to zrobić również dla listy :) 2. Subiektywnie jestem przekonany, że wszyscy będą próbowali korzystać tylko z www - i wtedy zamieszanie z dodatkową możliwością postowania via email zrobi zamieszanie (choćby przez dłuższą instrukcję) i w konsekwencji projekt nie uda się. Jeśli już www, to moim zdaniem lepiej po prostu klasyczne forum, które to jest rozwiązaniem znanym choć części grupy docelowej. Grupa czy lista, obawiam się, są znane dla 0,0001 % 3. Odradzałem też Bananie read-only via www z powodów jak powyżej oraz z takiego powodu, żeby żadne głupki postronne nie czytały - bo zaraz polecą na milicję. Może mylę się, ale uważam, że człowiek który jest w stanie pół minuty pomyśleć i zaznajomić się z nieznanym narzędziem - ma na tyle rozumu, żeby nie latać na komisariat z pierdołami. Cytat:
Np. brak własnej domeny i korzystanie z domeny hostera spowoduje przywiązanie do usługodawcy, który później będzie mógł swobodnie narzucać warunki, olewać umowę itd itp (to tylko prosty przykład). Właściwie to teraz zarabiam na naprawianiu zaniedbań wynikłych z uniknięcia kosztów początkowych :) Co oczywiście nie znaczy, że Google Groups jest złe - zapewne jest świetne! Podsumowując, andy - ja tylko prezentuję Bananie narzędzie, poniższy post to napisałem w wyniku rozmowy priv z Bananem. Nie upieram się przy żadnej liście, to że uważam ją za rozwiązanie dobre, nie świadczy, że uważam jej wdrożenie za najlepszy pomysł. Dla mnie jest dobre, ale nie wiem czy dla innych również. Będę mile zaskoczony, gdy Banan z powodzeniem wdroży listę i obiecałem mu za to wutkę ;) A za wdrożenie czegokolwiek - piwo. Rozmawiajmy pomysłami, argumentami - a nie na zasadzie "kto ma rację" :) |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Pisanie, odpisywanie jest praktycznie identyczne jak w przypadku zwykłej listy emailingowej. Dodatkowo dostajesz możliwość przeglądania i wysyłania wiadomości email przez www(wtedy trzeba mieć konto pocztowe @Google). Cytat:
Jak już wcześniej wielokrotnie pisałem dla Banany będzie najlepszym rozwiązaniem właśnie Google Groups, ponieważ tak jak w przypadku klasycznej listy emailingowej wystarczy tylko posiadanie konta email. Dodatkowo jeżeli ktoś chce może sobie jej zawartość przeglądać via www. @BananaCoctail sam zdecydujesz co wybrać jednak zanim dokonasz wyboru zerknij na Google Groups. Używanie jest proste(sprowadza się do wysłania wiadomości email), szybkie, darmowe i bez zbędnych kosztów czy konfiguracji. |
Banan,
no możesz rozważyć mailową listę dyskusyjną - imho to najlepsze z najlepszych rozwiązanie, ale jak już pisałem wymaga ona myślenia abstrakcyjnego, co zaraz wytłumaczę. Andy myli się, lista nie jest tym samym co grupa, szczególnie taka jak Usenet czy Google Groups. Cytowane zdanie z wiki jest wyrwane z kontekstu. Lista jest podobna do grupy gdy zwizualizujemy ją na www, ale wtedy to jest forum, szczególnie gdy damy możliwość dodawania postów via www - i po co ludziom mącić w głowach, lepiej już forum. A więc co to jest lista: Dla usera lista jest adresem email np. dyskusje@oberlan.com I nic więcej, tylko adres email. Nie ma żadnego www. Z punktu widzenia admina skrzynka dyskusje@oberlan.com jest obsługiwana przez serwer listy dyskusyjnej np. mailman (lub inny). No i teraz jako user, jeśli chcemy dołączyć do listy wysyłamy ze swojej dowolnej skrzynki pocztowej np. bananacoctailes@gmail.com maila na dyskusje@oberlan.com Kod:
Od: bananacoctailes@gmail.com wysyłamy na dyskusje@oberlan.com Kod:
Od: bananacoctailes@gmail.com Jeśli ktoś zechce odpowiedzieć, wysyła na dyskusje@oberlan.com Kod:
Od: slodkaszesnastolatka@gmail.com Czytniki pocztowe powinny układać to jako wątek dyskusji. GMail robi to doskonale. W międzyczasie dostajemy na swoją skrzynkę pocztową dyskusje rozpoczęte przez innych userów i odpowiedzi na te dyskusje. Jeśli już nie chcemy korzystać z listy wysyłamy na dyskusje@oberlan.com Kod:
Temat: UNSUBSCRIBE Można przesyłać załączniki, o ile serwer na to pozwala. Świetna funkcja, bo wysyłasz na listę maila z załącznikiem i dostają go za chwilę wszyscy subskrybenci. Członkostwo (SUBSCRIBE) oczywiście może być nadawane z automatu lub zatwierdzane przez operatora. Można pozwolić na ściąganie archiwum listy, wstecz do konkretnej daty. Komendy sterujące (SUBSCRIBE, RE:, UNSUBSCRIBE) mogą być po polsku (SUBSKRYBUJ, Odp:), może serwer rozumieć też w wielu językach równocześnie. No i to tyle. Wady? To nie istnieje na www. A skoro nie istnieje na www, to nie istnieje ;) Czyli userzy muszą mieć zdolność myślenia abstrakcyjnego, jak już mówiłem. No i sprawnie posługiwać się pocztą. Jeśli ktoś wyśle bez RE: lub Odp:, to założy nowy temat... i będzie burdel. Oczywiście można np. wymagać aby nowy temat zaczynał się od New: a serwer odrzucał maile bez komend, no ale wtedy userzy mogą nie chcieć wcale korzystać, bo nie zrozumieją... Zalety: najprostszy telefon z obsługą maili to obsłuży Moim zdaniem niepotrzebna wizualizacja na www- wtedy forum już lepiej. Chyba, że tylko read-only. A co to jest Usenet - to sobie można gdzie indziej poczytać. Of kors nazwa grupa dyskusyjna jest ogólną nazwą rodzajową i listy bywają zaliczane do grup. Ale Usenet czy Google Groups to inna forma grupy niż lista. Np. mają strukturę hierarchiczną, domenę od lewej do prawej. *domena oberlan.com jest moja, Bartez prosił kiedyś aby dla przykładów nie używać cdrinfo.pl |
Zielony jestem w materii, ale z tego com zauważył w programie jak, np. Thunderbird aby obsługa listy dyskusyjnej była, serwer tego typu jest konieczny.
|
Cytat:
|
Google Groups widzę, że nie obsługuje NNTP - duży minus. Czy yahoo groups by zdało egzamin w zamian?
[+] YG też nie ma NNTP. Przepraszam za zaśmiecanie. |
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak pisałem wcześniej ten sposób wydaje mi się zaraz po forum najbardziej odpowiedni do wymiany informacji na studiach. Założenie grupy i dopisanie członków czy rozesłanie zaproszeń to dosłownie chwila. Jeżeli znajdzie się osoba, która to zrobi dobrze to taka grupa będzie spisywała się bardziej niż super. Cytat:
Jeżeli ktoś ma tworzyć coś od podstaw to lepiej założyć grupę na GG lub czymś podobnym bo nic to nie kosztuje. Pliki oczywiście można trzymać na zewnętrznym hostingu jak RS, Spidshare itp. itd. i linki podawać w wiadomościach/postach. |
U mnie na roku spisało się forum dyskusyjne stworzone na jakimś tanims hostingu + rapidshare/speedyshare itp do plików (linki w postach forum). Rozwiązanie naprawdę bardzo dobre, niczego lepszego nie potrzeba i nie ma sensu sie w to bawić;]
|
Cytat:
Cytat:
|
andy,
1. co ma dowieść ten cytat z wiki? 2. Ja wiem, że lista to świetne rozwiązanie i bardzo je lubię, nawet jestem zapisany do dziś na kilka list. Ale jestem przekonany, że na listę Banana zapiszą się 3 osoby :) Ludzie chcą to, co znają - czyli WWW. Internet to WWW. |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Stworzenie nowego tematu to kwestia wysłania wiadomości email... Cytat:
Jeżeli na takim roku trafi się osoba, która używała, lub zna Google Groups(lub czegoś podobnego) od razu zaproponuje takie rozwiązanie bo jest ono idealnie dostosowane do tego. Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 16:47. |
Powered by vBulletin® Version 3.9.0 LTS
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.