![]() |
Chcesz to zaproponować mojej żonie? Dla mnie szum wentylatorów jest w nocy jak kołysanka i zasypiam przy tym jak niemowlę :) Moja Pani niestety nie :(
|
To może tak:
1. Zacznij chrapać. :spie: 2. Po tygodniu przestań - przypuszczam, że szum wiatraków już nie będzie przeszkadzał. :D |
Miewam kłopoty z zatokami, więc o chrapanie u mnie łatwo. Ale jak to zsynchronizować z pracą kompa :)
|
Corsair 520 lub 620W. Bardzo przyjemne zasilacze (i bardzo cichce). Ewentualnie trochę droższy Dark Power Be Quiet - moc w zależności od potrzeb (ja mam 550W i sobie chwalę).
|
Co do mocy - trochę paranoją mi pachnie ilość watów, jakie mają zasiłki.
Oczywiście mowa o markowych, które mają faktycznie moc podaną rzeczywistą, a nie coś w rodzaju PMPO ;) Współczesny komp całkiem wydajny pod pełnym obciążeniem bierze do 300W (no, chyba że ktoś ma ze dwa potwory graficzne). Więc zasiłka 350-400W już ma wystarczający (ze 100% przy dwurdzeniowcu, 1-2 dysk, 1 wypalarka) zapas. tutaj przykład pomiarów. |
I tak i nie. Generalnie oczywiście, że zasilacze 600-800 czy nawet tysiąc watów to absurd i kolejna próba wciskania ludziom czegoś, co nie jest im potrzebne. Przesadą jednak jest również 300W dla obecnej średnio dobrej konfiguracji. Oczywiście, że komputer nie ciągnie tyle podczas całej pracy, ale zdarzają się sytuacja, kiedy to maksimum się zbliża. Wtedy trzeba mieć pewien zapas.
Ja kupiłem 550W przede wszystkim dlatego, że był to zasilacz dobrej firmy, o bardzo wysokiej sprawności i przede wszystkim cichy. Gdyby to sama firma miała w ofercie 450 pewnie na niego bym się zdecydował. Ale zejść poniżej tego już raczej bym nie chciał. |
Sprawdziłem pare miesięcy temu mój komputer
PentiumE2180@3.0Ghz (zwiększone nieco napięcie) GF8600GT@GTS Monitor 19'' MVA i oczywiście inne duperele które się składają na komputer ;) Maksymalna moc pobierana przez cały zestaw przy obciążeniu 2 rdzeni, dysku i karty graficznej to ok 200W. Wraz z monitorem. Zasilacz mam 4-letniego Modecoma GTF-350 z dość słabą jak na dzisiejsze standardy linią 12V. Działa stabilnie i cichutko. W porównaniu do suszarki Feela III albo X360 można powiedzieć że go nie słychać. Oczywiście cud techniki to nie jest, kosztował jakieś 150zł i do klasy super silent bynajmniej nie należy, ale to dobry zasilacz. Dziś prawde mówiąc nie wiem co bym wziął. Pewnie 400W na zapas. Ale nic więcej. Strasznie drogie te zasilacze :ysz: edit: podobno Feel III jest niesłyszalny z odległości 1,5m, ale widziałem go w akcji ... :ysz:. Może ludzie mają jakieś inne Feele |
Cytat:
|
Cytat:
Generalnie do 200PLN 350-400W CICHY!! |
Będziesz z niego zadowolony. To dobry zasilacz z silną linią 12V. Jest dużo komentarzy o nim. Będziesz miał co czytać :)
|
Rowniez moge mc-350 polecic - mam od jakiegos czasu.Kupiony w komputroniku za 99zl;)
|
http://zenfist.pl/tacens-radix-ii-sm...0w-p-2017.html moge smialo polecic. Mocny i cichy. Jako dodatek odpinane kable. Byly jeszcze wersje 350W ale obecnie 420W to najslabszy
|
Cytat:
|
Pytanie od zablokowanego.
Odpowiadać szybko i na temat. Cytat:
|
ja bym go raczej odpuścił.
Opinie ma dość dobre, ale jak go widziałem na zywo to wyglądało jakby wył ostatniem sił. To była wersja chyba 400W, ale podejrzewam ze to bez różnicy. |
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 14:43. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.