tak :taktak:, samba jest bardzo procożerna (na windows też)
Zwłaszcza przy tysiącach małych plików.

Akurat w tym przypadku kopiowałem dwa pliki po ok 8GB każdy.

rtorrent przy jednym torrencie i 80 połączeniach na niego ciągnie 2-5%.

Obciążenie samby zależy od prędkości.
Na zwykłych komputerach tego się nie zauważa, ale na małych niestety tak.

Przykładowo u mnie na antycznym VIA C3@1.4Ghz, Pamięć DDR1 (pewnie 266Mhz ale nie wiem).
Jeden duży plik.
Kopiowanie (odczyt) 10.8MB/s - ok 45%
Kopiowanie (zapis) 11.8MB/s - ok 65%

Ale wiem że jak komputery robią między sobą rsynca to może dochodzić nawet do 70-80%.

Trzeba przy tym podkreślić że SMB to jedno, a dochodzi jeszcze narzut z obsługi przez CPU dysku USB2.0 oraz narzut karty sieciowej.
Dziś o nim zapominamy bo mamy mocne CPU, ale 10+ lat temu dobra karta sieciowa odciążała procesor.
Tu masz przykład:
http://www.anandtech.com/show/1005/10
To są procenty Athlona XP 2800+. Znacznie mocniejszej maszynki niż Rasp czy moja VIA.

Nie spodziewałbym się zaawansowanych kontrolerów jak intel czy nforce2 mcp w dzisiejszym low-endzie.

Zastanawiam się nad szyfrowaniem dysku USB, który jest podłączony pod maline. Wykorzystałbym dm-crypt/LUKS (cryptsetup). Na malince bardzo to odczuję?

Wydaje mi się że prędkości będą żałosne, ale chyba nie zaszkodzi spradzić na jakimś pendrive.
Może jeżeli algorytm będzie w miare prosty to nawet ujdzie.

AES w trybie XTS + SHA 512

Wydaje mi się że jak 5MB/s wyciągniesz to już będzie sukces.
Ale oczywiście moge się mylić. I mam nadzieje że się myle :)

Akurat pen nie potrzebny - przecież mogę umieścić zaszyfrowany kontener na dysku.

Tworzenie woluminu:
Jak widać prędkość to ok 15MB/s...

Przy kopiowaniu plików z dysku, na zaszyfrowany wolumin polecenie cp i losetup(loop0) zżerają ok 30-35% CPU.

Zabiłem po pewnym czasie. Chyba nie ma sensu się w to bawić na urządzeniu tej klasy.

Jestem bardzo zadowolony z zakupu-mialem tylko kilka minut aby zaistalowac raspbmc i sie troche pobawic pluginami wideo ale jest fajnie.
Teraz tylko bede sie bawil aby rozciagnac film na pelny ekran bez czarnych pasow.

Ale mam 2 pytanie - czy w filmach mkv z wbudowanymi napisami da sie je jakos wylaczyc majac juz wlaczony film - jakies menu jak w MPC do kontrolowania(wyboru) sciezek audio i napisow?

I drugie pytanie czy da sie wlaczyc malinke majac podlaczona ja pod gniazdko - wyczytalem na szybko ze jakby byla podpieta pod port USB w tv to razem z nim by sie wlaczala ale ja mam ja podlaczona przez ladowarke usb od nokii. Da sie cos z tym zrobic czy zostaje podpiac pod tv lub odlaczac i podlaczac do pradu zasilacz?

W tej chwili obsluguje malinke pilotem od TV(sharp) i jest ok, ale pewnie podlacze kablem pod denona i bede kontrolowal malinke jego pilotem.

PS. Sa jakies wtyczki do streamowania TV - chodzi o polskie kanaly - bo te wtyczki(oficjalne) co sa to chyba mi nie pomoga.

ja sobie przycisk do włączania zrobiłem, to jest tak, że z pilota wyłączysz, ale już nie włączysz :)

Robiles sam czy kupiles gotowy?
Jakis schemat link - jak za trudne to wole kupic, ale za duzo nie chce inwestowac:)

Tu o tym pisałem: http://forum.cdrinfo.pl/f113/raspber...ml#post1273963
Proste jak budowa cepa, dwa gold piny i przycisk z kablem ze starej obudowy.

Zebym byl w Polsce i mial dostep do swoich smieci:) ALe chyba i tak wszystko powyrzucalem przed przyjazdem do IE - ale postaram sie gdzies to dostac.

Dpbra ebay.com przyszedl z pomoca:) Wzialem 10sztuk na zapas(taniej prawie niz zakup 3 sztuk)do tego te wystajace piny - tez 10szt. za 1usd i teraz czekam miesiac az dojdzie.
Pozdrawiam i dziekuje za pomysl:)

a ja tak z zupelnie innej beczki
mozliwosci oferowane przez Raspberry PI kazdy mniej wiecej zna, kilku forumowiczow z praktyki wrecz
jest to system na Linie to mozna na nim zdzialac wiele
alternatywa cenowa sa miniPC na Andku
za podobne pieniadze (a nawet taniej - okolo 140PLN) mozna bez problemu kupic dwurdzeniowe urzadzenia z 1 GB RAM, WiFi, 4-8 GB pamieci i czytnikiem kart, Mali 400
chwila szukania i za okolo 180 PLN znajdziemy czterowrdzeniowca z Mali400 z 8 GB pamieci wbudowanej, 2 GB RAM, Wi-Fi, BT, czytnikiem kart, 3 portami USB OTG
wsio oczywiscie z wyjsciem HDMI na Jelly Bean

czy nie lepiej isc ta droga? rozumiem, ze Andek gorzej sie sprawdzi jako serwer plikow czy klient Torrent, ale czy do samych multimediow i netu nie bedzie to ciekawsze rozwiazanie?

stoje przed tym problemem, gdyz plnuje w niedlugim czasie dokonac odpowiedniego zakupu

180zł za czterojajową maszynkę z 2GB RAM?
Ciekawe czy da się wywalić Andka i wrzucić tam Lina...

Do multimediów Andek może być lepszy, bo wsparcie GPU tych procesorów ARM na linuksach jest słabe, wydaje mi się że Android ma lepsze (zamknięte sterowniki).
A sprzętowe dekodowanie to przy tak słabych maszynkach jest kluczowe.

Do reszty wolałbym Linuksa - szybszy i pewnie stabilniejszy.

Andy jak to jest na Raspie? Sterowniki GPU są out of the box i wszystko działa?