Jumper Nie dotrwa***322;em do ko***324;ca. Jankesom brak ju***380; chyba pomys***322;***243;w... Kaszana.

Powiem wam tak : nie zaluje ani grosika ktorego wydalem na zakup pilota do komputera:) Gowniate filmy ogladam w maks 30-60 minut:)
Mi akurat jumper sie podobal (moze niczego szczegolnego sie nie spodziewalem:)

2 dni w Paryżu - byłem na nim w kinie, na szczęście za darmo. Porażka. Rozciągnięty, dialogi przydługawe i monotonne, zero akcji, wszystko jest... chaotyczne. Ludzie wychodzili z kina.
A i wcale nie szedłem na niego z zamiarem obejrzenia komedii, bo właściwie nie wiedziałem jaki to ma być gatunek - bilety dostałem od znajomej, której niestety coś wypadło, więc skorzystałem z moją Kasiulką ;-).

Następny to King of California, który obejrzałem na działce... zupełnie nie przemawiająca do mnie komedia.
Znowu nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Zaśmiałem się może raz. Na filmwebie jest też "przygodowy", ale jak tak mają wyglądać filmy przygodowe to ja dziękuję. Nie najlepsza, niestety, rola Douglasa.

Był jeszcze jeden taki... o typowym, amerykańskim 'highschool'...
[jak pisałem tego posta to 3 minuty zajęło mi przypomnienie sobie tego tytułu] Chodzi o "Drillbit Taylor", ta komedia była... no momentami żałosna była ;-).

Inna - znowu komedia - Be kind rewind... to dopiero dno... i tyle w temacie.

Coś ostatnio nie mam szczęścia do komedii :-).
Albo z wiekiem oduczyłem się śmiać z amerykańskich głupot? ;>
Wolę to pierwszą wersję.

2 dni w Pary***380;u nie by***322; taki z***322;y... wprawdzie faktycznie troche rozci***261;gni***281;ty, ale niekt***243;re texty by***322;y naprawde dobre :D

Je***347;li lubicie jak m***243;zg wam si***281; kurczy, to zach***281;cam do obejrzenia filmu "Wanted"
Takiego gniota to dawno nie widzia***322;em.Ku*wa, w tym filmie kule lataj***261; w k***243;***322;ko.A z ***347;redniowiecznych muszkiet***243;w strzelaj***261; na odleg***322;o***347;***263; kilku kilometr***243;w i to celnie.:sciana:
Dziwie si***281;, ***380;e Morgan Freeman grywa w takich szmirach do kwadratu.
Wczoraj ogl***261;da***322;em trzy filmy Uwe Bowla - "POSTAL", "Blood Rayne", "Blod Rayne II", i stwierdzam i***380; te filmy pomimo, ***380;e durne to i tak "ambitno***347;ci***261;" bij***261; na g***322;ow***281;"Wanted".

Powinni tego zabroni***263;.

Tym razem serial.

True Blood-je***347;li chcecie zmarnowa***263; 45min swojego ***380;ycia to polecam.

Festiwal niedorozwini***281;cia scenariusza, g***322;upoty, beznadziejnej gry aktorskiej.

Dragon Wars - omijac szerokim lukiem.

Przed chwila ogladalem i zaluje tej poltora godziny straconej pzy tym filmie, no w sumie troche pospalem to moze i niecale 1,5 godz stracone ;)

film tandetny, zerowa gra aktorska, jedynie moze efekty specjalne cos tam ratuja, ale tez bez zadnej rewelacji.
Nie polecam!!

Tajne przez poufne - tylko wtedy, gdy idziesz z sympatią i chodzi ci po głowie zupełnie coś innego niż oglądanie filmu...

Diamond dogs z Dolphem Lungrenem.. Zawzi***261;***322;em si***281; i obejrz***281; go do ko***324;ca (cho***263; na pewno nie na raz..), ale ju***380; mog***281; stwierdzi***263;, ***380;e to jeden z najgorszych film***243;w jakie ogl***261;da***322;em..

A missionary Man z nim? Ktorys byl fajny ale juz nie pamietam ktory:)

The Love Guru - z Mikem Meyersem i Justinem Timberlakem. Nie dotrwalem do konca. Jedynie gry slowne w tym filmie sa fajne, ale to trzeba ogladac bez napisow.

Babylon A.D - oglądałem, oglądałem i nagle zobaczyłem napisy końcowe. Pierwsza moja myśl po zobaczeniu napisów końcowych była - "Co jest ku*wa?". Druga - "I co dalej?". Nic się nie wyjaśniło=durne zakończenie. No chyba, że będą kręcić drugą część.
Kawałkami film fajny, ale ogólny zarys fabuły nie trzyma się kupy. Efekty specjalne to nie wszystko. Szkoda, bo Vin Diesel dobrze wypada w tego typu filmach.

6/10 - tylko dlatego, że Vin Diesel tam grał, bo tak to - 4/10.

A to tylko dlatego ze to wersja kinowa - pocieta:) Pisalem juz ze trzeba poczekac na wersje rezyserska:)Dodatkowe 40-50 powinno wszystko rozjasnic
USA:90 min | France:101 min | 161 min (original uncut version) | Argentina:90 min

film dziwny jest ... to prawda, ale mnie si***281; podoba***322; :)

Jaja w tropikach - Tropic Thunder, szkoda czasu, 1,5h wycięte z życia. Komedia??? Jakoś tego nie zauważyłem. PORAŻKA

popieram.dzis tez "to" ogladalem

Obejrzałem Diamond Dogs do końca :jupi:

Druga połowa była trochę lepsza od pierwszej, ale i tak film stawia to najwyżej jako nie najgorszy, ale jeden z gorszym jakie oglądałem. Nie polecam.. 3,5/10

Tropic Thunder - te***380; si***281; skusi***322;em i popieram przedm***243;wc***243;w - szkoda czasu. 5 w sumie (a***380; zapami***281;ta***322;em ;) ) ***347;miesznych scen, a ca***322;a reszta albo nudna, albo g***322;upia, albo (najcz***281;***347;ciej) ***380;enuj***261;ca.. Szkoda czasu 3/10


Wanted

Ehh... schematyczne i co gorsza idiotyczne. I tak jak schematyczne mniej wi***281;cej ca***322;y czas tak samo, to idiotyczne im dalej tym coraz bardziej. Miejscami to ju***380; po prostu r***281;c***281; opada***322;y. 2/10, zdecydowanie odradzam i.. niech mi kto***347; wyja***347;ni sk***261;d te wysokie oceny tego filmu na internecie..?


I co na lito***347;***263; w takim filmie robi Morgan Freeman...

Star Wars - The Clone Wars - Fan SW obejrzy ale ..... Na razie lepsze są te 20 minutowe odcinki serialu Clone Wars.

Głupawe potyczki słowne Anakina z tą młodą padawanką Ashoką (przemądrzałą okrutnie)

Już o nim pisałem też w tym temacie. Najlepsze to były kule latające dookoła.:rotfl:
Czasami zdarza się, że filmy są tak głupie, że aż ciekawe(ostatnio oglądałem w TV film o ludziach drzewach - niezła jazda), ale ten film jest tak głupi, że aż denerwujący.
Nawet jeśli Angelina J. pokazała by cycki to i tak by to nie uratowało tego filmu.


Zapewne przedział wieku głosujących oscylował w granicach 12-16 lat.:taktak:

THE X-FILES: I WANT TO BELIEVE - pseudo sensacyjny film :ysz:
Adulthood - prze***380;y***322;em piersze 5 minut - tragedia

Tropic Thunder - liczy***322;em na wi***281;cej po Benie S. :(

Dzi***281;ki.
Mam 17 lat i film mi si***281; bardzo podoba***322;.
Ojciec ma 39 lat i te***380; mu si***281; bardzo podoba***322; :-).
O gustach si***281; nie dyskutuje.

Dok***322;adnie :taktak:

Jeden woli obejrze***263; mo***380;e nie najwy***380;szych lot***243;w, ale ciekawie pod wzgl***281;dem technicznym zrealizowany film, a drugi woli jak mu ***347;mierdz***261; skarpetki... ;)

O shit...mógłbym być "Father of Smartek' ;)....Dark Father (Vader) ;).

Ale Wanted faktycznie totalnie przesadzony.... Czekam na Eagle Eye i Max Payne.

Żeby je później opisać w tym temacie.. ;)

filmy Mayersa to przeważnie humor słowny (gierki słowne) i należy do tego "trochę inaczej" podchodzić niż do "hamerykańskich komedyji" ;)

ten typ tak ma :>

Ja nie dyskutuje, ja wyra***380;am swoj***261; opini***281;. Nie m***243;wi***281; co si***281; ma podoba***263; innym. Je***347;li co***347; mi si***281; nie podoba to pisze.
A co do wieku i gust***243;w filmowych - c***243;***380;, jako nastolatek ogl***261;da***322;em wszystkie filmy w J.C van Damme, i dla mnie by***322;y one dzie***322;em sztuk,i a sam aktor zas***322;ugiwa***322; imo na oskara. Teraz mam trzydzieche na karku i od filmu oczekuj***281; czego***347; wi***281;cej, nie tylko obrazu ale te***380; i tre***347;ci.
Oczywi***347;cie nie znaczy to, ***380;e czasami nie mam potrzeby ogl***261;dania jakiej***347; "papki dla oczu". Przyk***322;adowo uwielbiam wszystkie horrory z motywami zombie, wiem, ***380;e s***261; g***322;upie ale i tak je ogl***261;dam. Im bardziej krwawe tym lepsze. Pod warunkiem, ***380;e zombie b***281;dzie jak zombie - b***281;dzie krzywo ***322;azi***322; i zjada***322; m***243;zgi, a nie zastanawia***322; si***281; nad celem swojej egzystencji w kontek***347;cie wsp***243;***322;czesnego konsumpcjonizmu.
Najwa***380;niejsze jest to, a***380;eby durny film nie pr***243;bowa***322; by***263; ambitny czy te***380; na si***322;***281; przekazywa***322; jakie***347; pseudowarto***347;ci. Je***347;li jest durny, to taki ma pozosta***263; i wtedy nie b***281;d***281; si***281; czepia***322;.

Ale ten film by***322; mia***322; by***263; chyba durny od samego pocz***261;tku?
Ja odebra***322;em ukazanie nam emocji bohater***243;w (jak g***322;***243;wny bohater '***347;wirowa***322;' w pracy) bardzo "bajkowo", wr***281;cz "parodystycznie" i tak te***380; ten film traktowa***322;em przez ca***322;y czas ogl***261;dania.
I faktycznie - wszystko zale***380;y od naszych gust***243;w. Ja nie lubi***281; film***243;w fantastycznych, z zombie (;-)), wampirami itd. Za to taki "durny" film akcji lubi***281; od czasu do czasu obejrze***263; i si***281; przy nim rozerwa***263;, zapomnie***263; o problemach ***380;ycia codziennego.
A rozrywanie si***281; przy projekcji na du***380;ym, 120-calowym ekranie w domu sprawia jeszcze wi***281;cej frajdy...
Kto***347; wpada na seansik (piwo i popcorn we w***322;asnym zakresie)? ;-)

Ludzie! Wanted, to nast***281;pny film komiks, ogl***261;da si***281; go z pe***322;n***261; premedytacj***261; dla taniej rozrywki - i tu si***281; sprawdza. Ogl***261;daj***261;c ten film nie spodziewa***322;em si***281; po nim niczego innego, a rozrywki z mocnym przymru***380;eniem oka mi dostarczy***322; :) kolejny komiks...

Też siadając do takiego filmu nastawiam się na niezobowiązującą rozrywkę. Nie szukam tu ambitnego kina, bo to by źle świadczyło o mnie, a nie o twórcach. Ale jak z minuty na minutę serwowane mi są już głupoty przekraczające wszelkie granice, na dodatek zrobione w nieciekawy sposób, to trudno mi to pozytywnie oceniać. Bo o czym tak naprawdę miał być ten film? O 'podkręcanych' kulach? Ok, ten motyw akurat specjalnie mnie nie drażnił. Już bardziej spoiler! wytrenowanie życiowego nieudacznika w sześć tygodni na seryjnego mordercę i to najlepszego ze wszystkich. Ludzie..

A obejrzałem to, bo generalnie lubię filmy typu, gdzie ktoś nagle zaczyna w jakiś sposób zmieniać swoje życie. Ale ten zrobiony był (w mojej ocenie) beznadziejnie, a kilku dobrych aktorów go nie uratowało..

@andrzejj9, nie ogl***261;daj IronMana - tam facet spoiler! lata!

Iron Man o dziwo jako film komiksowy wyda***322; mi si***281; nawet zabawny. Ale to chyba zas***322;uga aktora graj***261;cego g***322;***243;wnego bohatera.

Ja te***380; lubi***281; filmy akcji. Takie jak SWORDFISH na przyk***322;ad. Zabawny wyda***322; mi si***281; SHOOT'EM UP, ***347;wietny by***322; RONIN. Ale Wanted odpada. Przy nim Gun Kata kleryk***243;w Grammatonu to rzeczywisto***347;***263; :)

Return to House on Haunted Hill - pora***380;ka na maxa, jedynka by***322;a do***347;***263; dobra (moim zdanie) a to nakr***281;cili chyba licz***261;c na zyski

W każdym tego typu filmie przyjmuje się pewne założenia - IronMan będzie latał, Spiderman strzelał siecią, ci z Wanted podkręcali kule. Ale tu nie o tą przyjętą konwencję chodzi, ale o całą resztę - jeśli film jest zlepkiem mniej lub bardziej głupich, nie trzymających się całości scen, to trudno mi przymknąć na to oko i stwierdzić, że przecież całość nie jest dokumentem, więc trudno się czepiać. Widocznie już za stary na to jestem..

Żeby nie było.. 3 części Spidermana obejrzałem nawet ze względną przyjemnością, podobał mi się Hulk i nawet trochę X-man, przynajmniej pierwsza część. Lubię też Matrixa (ale tylko jedynkę), a ostatnio chętnie obejrzałem powtórkę Hellboy'a. Jak więc widać lubię tego typu filmy. Pod warunkiem jednak, że wykonanie stoi na jakimś sensownym poziomie.


A Wanted.. nawet ostatnia scena i morderca, który podchodząc do kogoś nie widzi krzyża na podłodze z żółtych karteczek widocznych na kilometr.. Albo gruby opasły rzeźnik, który nagle porusza się tak szybko, że jest w stanie unikać kul.. Litości... To jest dla mnie kręcenie scen na zasadzie "Wiemy, że to idiotyczne, ale nie potrafimy wymyślić nic sensowniejszego, a scena jest nam potrzebna, więc kręcimy. Może widz nie zwróci na to uwagi". Niektórzy zwracają...

Tajne I Poufne - masakry nie ma, ale sza***322;u te***380;. Fajne zdj***281;cia.

Zgadzam się, szału nie ma, jakbym poszedł do kina to ciężko bym żałował (pieniędzy i czasu).

Frontiers- pora***380;ka... Sukces mia***322; by***263; nap***281;dzony wulgarno***347;ci***261;, brudem i brutalno***347;ci***261;. Wyszed***322; Hostel/Turistas po francusku.. Nie dotrwa***322;em dalej ni***380; do po***322;owy, to i tak dlatego, ***380;e zacz***281;***322;o si***281; sm***281;cenie zgromadzonych w stylu "no ale to ju***380; po***322;owa, g***322;upio tak...."... Pora***380;ka i obrzydlistwo. Nazi***347;ci i tortury na peryferiach Francji, czy kto***347; w og***243;le lubi takie chore kino?

burn after reading - juz bylo, ale sie dolacze do opinii, ze to wybitna strata czasu w doborowej obsadzie :sciana:

eagle eye. uhh, gdzies juz to widziałem. wylaczylem w polowie :/

a mi sie podobal - scifi w naszych czasach, szybka akcja, dobre efekty, logika na dalszy plan ;) dobry przerywnik

transporter 3
moze i fajny pomysl na film ale sceny walki, poscigi i efekty specjalne niszcza wszystko
pod poziom morza...

Love Guru - 0/10 - nawet szkoda coś o tym pisać.

Tropic Thunder - 2/10 - tu napiszę: miałem taką swoją teorię, że przy pewnym poziomie gaży aktora film można oglądać w ciemno - może nie będzie to arcydzieło, ale na pewno komercja, którą warto obejrzeć. Oglądając to to teoria legła w gruzach - takie nazwiska jak Ben Stiller, Robert Downey Jr., Tom Cruise, Nick Nolte, czy Matthew McConaughey i totalna kupa. Chyba im się nudziło...

Zdecydowanie nie mogę się z taką oceną zgodzić.

Żeby prawdziwie docenić TT trzeba znać klasykę wietnamskiego kina wojennego. Bo jak nie śmiać się z odniesień do takich hitów kinowych, jak "Pluton" (tu duże brawa), "Łowcy jeleni" czy chociażby mającego już status kultowego "Czasu apokalipsy"?

Film to też ciekawa parodia idei Hollywoodzkiego kręcenia filmów i wszystkiego, co z tym jest związane (zwłaszcza wątek z oskarami).

Problem polega na tym, że nie każdy musi znać wyżej wymienione tytuły, a samo śmianie się z obleśnych żartów, jakich pełno może nie wystarczyć dla widza niezorientowanego.

Dla mnie to kandydat na komedię roku. Myśle, że jeszcze kilka razy powrócę do filmu Stillera, bo zapewne nie wyłapałem jeszcze wszystkich smaczków :spoko:

Na moje oko wyszła tu całkiem inteligenta satyra, w której ciągle reżyser puszcza oko w stronę widza.

7+/10

Tropic Thunder zdecydowanie do komedii roku bym nie nominowal (moim typem tu bedzie How to lose friend and alienate people), ale film mi sie podobal
jest to jednak swietna parodia, a parodie docenia tylko osoby znajace bardzo dobrze albo i kochajacy parodiowane filmy ;)

ok, jak juz narzekalem wczesniej w innym temacie - Deep Winter
efektowne sceny z narciarstwem ekstremalnym - i tyle
fabula glebokosci plaskiej lyzeczki, dialogi na poziomie zlobka, przewidywalnosc 200%, nawet cyckow nie pokazali (kto q uprawia seks w majtkach i koszulce? nie mowie o eksperymentach) zeby jakos ratowac tego gniota
wylaczylem gdzie w polowie, i tak bardziej sie netem interesowalem niz filmem :|

disaster movie - porażka na maxa :klnie:

choć niczego ambitnego się po filmie nie spodziewałem

byłem w kinie na Dzień, w którym stanęła Ziemia... taki sobie - 6/10. szkoda, że zmarnowano potencjał tego tematu.

Też ten film dzisiaj widziałem - szkoda czasu. :ysz:

Dzień, w którym stanęła Ziemia - jak zwykle amerykanka ubłagala "drugą szanse" dla ludzkości u ufoka (Boga?, wynajętego "czyściciela"?) fabuła jakaś taka .... słaba, rozwinięcie tematu zdolności robota giganta było by o wiele ciekawsze.
Poza ciekawymi dość efektownymi "efektami" specjalnymi nic w tym filmie nie znalazłem więc 3/10

a mi sie podobal :banan2:

za to "polecam goraca" Nekromantic - niemiecki "horror" - etapowanie obrzydliwosciami i... tyle

Knight Rider 2008
Remake serialu z roku 1982. Jestem po seansie pilota tego serialu. Jednym słowem: masakra. Aktorstwo mierne. Niekończąca się reklama firmy Ford. Błędy w stylu w jednej scenie, goście lecą trzema różnymi helikopterami. Ta sama sytuacja jeżeli chodzi o sceny samochodowe. Na maksa zdigitalizowane efekty specjalne. Pojawianie się na końcu Michaela Knighta to już przegięcie. W szoku jestem że zdecydowali się na nakręcenie pierwszego sezonu. Mama nadzieje że kolejnych nie będzie. Jestem na nie.

powtorka z titanica
to jakis dramat byl
szkoda wiecej pisac

Idealny facet dla mojej dziewczyny

Szkoda i pieniedzy i czasu.

The Condemned-gniot o twardych facetach obijających sobie pyski.

To nie tak jak myślisz kotku - 2/10 - miała być komedia, jest żenada. A pewna pani z zakłóceniami aerofonicznymi, to nie na ekran, a co najwyżej do gorącej linii się nadaje.

Babylon A.D. - 4/10 - ogólnie szkoda na niego czasu.

co do aktorki to się zgodzę, natomiast jeśli chodzi o film to nie. wg mnie to bardzo udana komedia. może inaczej odbiera się ten film w domu, ale w kinie to rewelacja. cała sala trzęsła się od śmiechu.

pamietacie film Crank? glowny bohater na koncu ginie w sposob dosc... hmm... no nie ma czego zbierac :D
ma byc dwojka - odratowali go :hahaha:

Underworld Rise Of The Lycans podczas oglądanie tego filmu cierpiałem tak ja Lucian cierpiał podczas biczowania. 4/10.

"Zamiana" vel "Sexchange" - 1/10

byłem wczoraj (chwalę się) na oficjalnej premierze we WRO - pokaz zamknięty, zaproszenia, pierdoły - aktorzy, reżyser, scenarzysta -same polskie "gwiazdy" a film żenada - jakbym miał zapłacić to zastanowiłbym się czy wydac szmal na na piwo czy kino - wybrałbym to pierwsze ;)

P.S.
pokaz był dla ś.p. Tadka Szymkowa[*] odtwórcy jednej z ról

zgadzam się... zostałem zaproszony na ten film i szczerze mówiąc takiej padaki dawno nie widziałem. a motyw z zamianą... :blee:

oceniam go max 2/10

Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

5+ (w porywach do 6) / 10

Do kina bym na to nie poszedł :nie:

No to sobie pojadę:
slumdog 3/10
dla mnie (również dla mojej żony) kicz nie warty obejrzenia,
nie rozumiem jak takie coś dostało 8 oskarów,
czyżby podlizywanie się kasie z bollywood?

I ten taniec na koniec :sciana:

chodzi o odmiennosc gowna
smierdzi inaczej
a to juz cos...

I teraz ta afera z zarobkami dziecięcych aktorów. Film zarobił ponad 120mln dolarów, a dzieciaki dostały bodajże 2tys i 750. Paranoja.

Nie sprawdzałem, ale pewnie pierwszy film, w jakim grali, dostali jak na tamtejsze warunki całkiem przyzwoitą pensję, więc w czym problem? Kto początkującemu aktorowi (i to nawet nie wiem, czy aktorowi, czy po prostu przypadkowej osobie z ulicy) da od razu za rolę miliony czy nawet dziesiątki tysięcy? O udziale w zyskach to i niektóre gwiazdy światowej klasy mogą tylko marzyć, więc o tym również nie ma nawet co rozmawiać.

Zyskali rozgłos, mają szansę ze zdobytą sławą coś w przyszłości zrobić i to jest dla nich największy zysk. A przychody z filmu to zarobki wytwórni i ewentualnie garstki największych światowych gwiazd. Takie realia.

a propos zarobkow - i maja zalozony fundusz powierniczy oraz comiesieczna pensje
daj komus ze slumsow milion buksow i co on z tym zrobi? a w zasadzie rodzice? dzieciaki w zyciu by tych ppieniedzy nie zobaczyly
przyjete rozwiazanie jest zdecydowanie lepsze imho

Jeśli jesteś 15'sto letnią gimnazialistką/licealistką i masz w pokoju plakaty tego kolesia z "Prison Break" ewentualnie Dody, to gorąco polecam film "Kochaj i Tańcz".
Niestety zostałem zmuszony do pójścia do kina (w charakterze opiekuna) przez moje dwie kuzynki i ciotkę. Myślałem,że tam umrę. Marzyłem o butelce wódki i ogórkach kiszonych. Takie doświadczenie jest jedyne w swoim rodzaju. Jedyne pocieszenie, że spotkaliśmy kilka ich koleżanek...:D

Co za qrewsko głupi i infantylny film.:ysz:

Ale statystyki oglądalności podniosłeś:mruga:

:haha:

Przecież już 400 tysięcy ludzi poszło do kina na ten film... :P

Nachalna akcja reklamowa robi swoje. Film stworzony przez TVN na potrzeby programu "You Can Dance" i podniesieniem oglądalności tegoż programu.
W końcu coś trzeba było zrobić z tymi co wygrali ten program, bo co innego z nimi można zrobić? Gdzie jeszcze można wykorzystać umiejętność podskakiwania?

W filmach xxx?:)

"Dance Porno" - nie słyszałem...:nie:

A bez Burta byłoby tylko 399999:>
:P:haha:

raczej 399996...

To Burta jest czworo?:hmm:

||

Specjalnie dla Ciebie;)
Lap Dance Queen
Dirty Dance
Fleshdance.XXX
I jeszcze sporo tancow na rurce;)

czy ja wiem :P

nie polecam Shaolin Girl. uwielbiam azjatyckie kino, ale ten film jest po prostu... nudny.
fakt, że zastosowano fajne efekty specjalne (jak walka na wodzie :) ) ale sama fabuła poraża.
nie polecam.
A jesli ktoś lubi efektowne walki kung-fu - może po prostu ściągnąć drugą połowę, bo w pierwszej nic się nie dzieje.

Żeby wszystko było jasne, ciotka mi kazała iść z kuzynkami, ale sama została w domu.:P To ja miałem strzec ich cnoty.

Tak więc wszyscy sie mylicie.

taaaaaa
film cie zanudzil, zapiles sie a kto wtedy ich pilnowal? :P

The Jumper

Idiotyczny film z jednym pomysłem na motyw i żadnym pomysłem na fabułę. W efekcie jest akcja, która właściwie do niczego nie prowadzi i niby happy end, który nic nie kończy. A pośrodku kilka mniejszych lub większych idiotyzmów. Nie polecam.

3/10

Czy kuzynki zachowały cnotę ? Bo jak nieletnie, to masz kryminał na karku :D .

P.S. Jabba już nie poluje, ale może Ed byłby groźny ?

Jabba już upolował zwierzynę? Ed to jest jak wieczny łowca :D

EDIT: Od siebie dodam, że "Jagodowa miłość" to gniot :/ 3/10

Lord Jabba związał się z Lady Evą. Edward jak Blade ? Nieźle...

Disaster movie - po raz pierwszy spotkałem się z tym, żeby producent filmu ocenił własną produkcję w tytule...

Na szczęście mądrzy ludzie wymyślili fast forward. Ocena: 0/10.

A wystarczylo zajrzec na imdb :)
Chyba jest nawet w kategorii top bottom 100

far cry
nie dosc, ze mam wielkiego kaca to jeszcze sie tylko wku...em ogladajac ten syf

Odliczanie (Countdown) to ruski film akcji. przyznam, że nakręcony z dużym rozmachem. fajnie się to ogląda.. ale mam wrażenie, że oglądam film propagandowy rodem z czasów stalinowskich.
źli czeczeńcy mordują i terroryzują prawych obywateli rosyjskich, a dzielny agent rozwala ich misterny plan... ja za takie coś podziękuję.

Dokładnie jak "9'ta Kompania". Propaganda rodem z czasów Stalinowskich.

oj i tu saię nie zgodzę "dziewiata kompania" jest dobrym filmem :taktak:

3 X :taktak::taktak::taktak:


:spoko:

Quantum of Solace - mi się nie podobał: montaż scen robiono po pijaku, fabułę ktoś układał na kacu... Bo co to niby za przyjemność oglądać niby dynamiczną scenę, gdzie zmiana ujęcia jest co ćwierć sekundy i nie dość, że nie widać kto kogo goni, to nawet nie wiadomo, czy to ręka, czy kolano?

9 kompania byla rewelacyjna :D
ostatni Bond... coz, Bond to to nie jest, ale od poprzeniego to wszystko bedzie lepsze... braki autoironii chcieli nadrobic ilosci akcji - oglada sie niezle, ale ze starymi Bondami (do Brosmana wlacznie) to nic wspolnego nie ma


a co sobie darowac mozna?
Marley and Me - 2h a mozna by skrocic do 30min... no - moze 1h
melodramat o psie :|

Zabojstwo Jessie Jamesa przez tchorza costam Forda - tytul rownie rozwleczony jak film, milion zblizen twarzy Forda, tylko ze to nie Boghard go gral, wiec po prostu nuda

Killshot - po prostu nudny, akcja zero odkrywczosci i porzewidywalna do bolu

9'ta Kompania rewelacyjna??????? To typowy zapychacz klasy C.

Z takimi desantowcami to sam bym sobie dał radę. Najlepszy moment to ich "strategicznie" położony punkt obserwacyjny/kontrolny na ważną drogę.........u podnóża góry. Tylko ***** by się tam zasadził, albo ten marsz mujahedinów. Toż to było tak beznadziejnie głupie, że aż śmieszne. Desantowcy z elitarnej jednostki, zauważyli 100-200 mujahedinów dopiero z odległości 100m. A jak celnie strzelali. Ja na to patrzyłem z politowaniem. Takich kretynizmów można by było by mnożyć w tym filmie.

Ten film to propaganda rodem z wojny w Wietnamie, gdzie gdybyśmy nie znali historii to moglibyśmy powiedzieć, że Amerykanie wygrali tą wojnę. I ten tekst na końcu "Zwyciężyliśmy". Jasne.


Litości............................to jechało Stalinizmem i kultem Czerwonoarmisty na kilometr.

ta, szczegolnie ostatnia scena, gdy im powiedzieli, ze to nie mialo sensu, tylko nikt ich nie poinformowal :D

tę*

;-)

Ile waży koń trojański? - komedia romantyczna Machulskiego.

Tak się ubawiłem na tej komedii. że usnąłem prawie...

czekaj.. komedia + romantyczna + polskiej produkcji... To wystarczy, żeby trzymać się od tego z bardzo daleka :>

polskie = ten dzial, czesto i gesto sie sprawdza zwlaszcza reklamowane jako super/mega/hiper

Zapomniałeś jeszcze o jednym składniku tej sumy - Machulski. Niestety chyba się zestarzało jego poczucie humoru. Albo moje...