Heavy Metal or no metal at all :>
whimps and posers leave the hall!

:zespol:
Others band play , ManowaR kills!
:hahaha:

Kraftwerk zagra we wrześniu u mnie,
w starej, nieczynnej walcowni :smile::jupi2::dancing:

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,5241071.html

:wow: no to jaja, idealnie dobrane miejsce do kapeli.

trzeba by si***281; wybra***263; na Kraftwerk....

(2006) Bucovina - Ceasul Aducerii Aminte

Rumu***324;ski folk metal :) Za darmo mozna posluchac na last.fm => http://www.lastfm.pl/music/Bucovina

@Qbi@k - s***322;uchasz ty jeszcze czego***347; poza metalem i jego odmianami czy taki z Ciebie max zaszufladkowany metal ortodoks :D ?

Jestem maniakiem Basila Poledourisa, tworcy wielu soundtrackow. Najbardziej upodobalem sobie sciezke dzwiekowa do Conan the Barbarian i Starship Troopers.

Lubie posluchac rowniez dobrych soundtrackow do gier (np. Morgan, Klepacki) i filmow (np. LoTR, czyli Howard Shore, czy wspomniany wyzej Basil Poledouris). Czasami puszczam sobie Beethovena dla odmiany.

Nie gardze tez fajnym ambientem (ale raczej jako dodatek do projektow metalowych).

Ostatnio troche wiecej sluchalem Deep Purple i AC/DC, czyli klasyki rocka :P

Ogolnie rzecz biorac nie mam czasu na odkrywanie jakis zupelnie nowych gatunkow muzyki. Na razie to co znajde na http://www.metal-archives.com/ w zupelnosci mi wystarczy. There are currently 59994 bands, 106415 registered users and 36112 reviews.

Dziwne, ale dopiero teraz zaczynam sluchac KATa... Po przesluchaniu albumu 666 jestem pod duzym wrazeniem :)

http://img148.imageshack.us/img148/6472/frontqm4.jpg

(1985) KAT - 666

Eee..Kat, kiedy to by***322;o.. I ju***380; wtedy by***322;o s***322;abe. Wola***322;em Turbo i TSA.

Co slabe? :D KAT? Bluznisz...

Mi pasuje najbardziej (na razie) ten wlasnie album - 666. Przypomina mi pierwsze nagrania Venoma:

- (1981) Venom - Welcome to Hell
- (1982) Venom - Black Metal
- (1983) Venom - At War with Satan

Pokaza***322;y si***281; ju***380; kawa***322;ki promuj***261;ce Nostradamusa Judas Priest.
http://rapidshare.com/files/11945096...us-ImediaR.rar 9 kawa***322;k***243;w
01. Dawn Of Creation
02. Prophecy
03. Awakening
04. Revelations
05. The Four Horsemen
06. War
07. Sands Of Time
08. Pestilence And Plague
09. Death

Bootleg z pierwszego koncertu też już jest. :]

http://www.dimeadozen.org/torrents-d....php?id=199579

A jakby kto chciał szybko i tanio kupić płytę, to tutaj:

http://www.cdwow.ie/detail_results.p...t_code=2952353

Załącznik 48233

W przeliczeniu daje to bodaj 44 złote za podwójny album. :spoko:

http://img523.imageshack.us/img523/9364/suckersds6.gif

http://images25.fotosik.pl/229/8d5283fd727e541d.gif

Dla tych, którzy nie za bardzo wiedzą o kim mowa, krótkie info. DIO to zespół heavy-metalowy założony w 1982 przez pana, który nazywa się Ronnie James Dio. Osobnik ten uznawany jest za posiadacza jednego z najlepszych głosów w historii muzyki i przed założeniem tegoż zespołu śpiewał w takich grupach, jak Elf, Rainbow i Black Sabbath. Tak, tak, to właśnie on wspólnie z Ritchiem Blackomorem decydował o obliczu wspaniałego Rainbow, a później znakomicie zastąpił Ozzy'ego Osbourne'a na stanowisku frontmena w Black Sabbath. Następnie, po odejściu z Sabbath, wspólnie z perkusistą Vinniem Apicem, basistą Jimmym Bainem i nowym objawieniem metalu - gitarzystą Vivianem Campbellem, odnosił wielkie sukcesy (przede wszystkim w Anglii) z własnym zespołem, którego dorobek prezentuje właśnie ten album. No, teraz już chyba wszystko jasne...

http://images23.fotosik.pl/229/24f63322b4bb8a3b.jpg
Główny atut DIO to jego lider i wokalista. Ronnie James Dio oprócz tego, że jest posiadaczem wspaniałego, niezwykle mocnego głosu i jest niesamowity technicznie (doskonale operuje skalami swojego głosu), miał ten dar, że pisał świetne utwory. Jego wokal w połączeniu z czadową, szybką gitarą Campbella, świetną sekcją rytmiczną i pojawiającymi się dosyć często klawiszami, dają naprawdę istnie wybuchową mieszankę. [źródło.

Dyskografia na metal-archives

Video: Dio - Holy Diver

Lepiej późno niż wcale... :)

Kat... Nawet Vader czy Behemoth nie zostawią tak trwałego śladu na metalu w Polsce. Bywało sie na koncertach :) - dwadzieścia lat temu :D.

Roman K. - ultracharyzma, niespotykana barwa głosu... i ta dykcja :).

@Jabba - TSA to inna liga, nie jakościowa oczywiście lecz gatunkowa - nikt raczej bezpośrednio nie porównuje np. Van Halen i Possessed, do to nie ma sensu - a przecież metal, no nie? :)

Co do Turbo - posłuchaj pierwszej płyty i porównaj z późniejszym "szatanieniem" - i pomyśl, rozwój to czy może koniunkturalizm? A metal wiele wybaczy, nawet grać nie trzeba umieć, ale braku szczerości i autentyzmu - nigdy.

Pozdrawia wielbiciel talentu Romka Kostrzewskiego :).

Drugiego takiego metalowego glosu nie ma :taktak: Zawarta w nim nutka szalenstwa robi swoje ;)