Czego?

A napisałem najpierw dobrze, tylko poprawiłem, to przez te chodniki dauna. :szczerb:

Coś dzisiaj już się do niczego nie nadaję, jutro mam badania, między innymi lipidogram, więc kolacji nie ma, a to straszne! :szczerb:

fajny cover, aż chłopak z Kenii bił brawo :D

cholera, nie znałem tego wykonania :spoko:, piękne

piękny gest Bono w Berlinie, aż się wzruszyłem :'(

https://www.youtube.com/watch?t=136&v=XgCCFX_swxY

Aż dziw, że jeszcze nikt tu nie zapodał.
Klasycy gatunku z nowej płyty :spoko:



i jeszcze...

Nikt nie zapodał, bo największy fan ma tak mieszane uczucia, że... :]

Ja nu się nie dziwię, bo ten album jest inny...kto wie, czy nie ostatni.
Sam się zastanawiałem dlaczego, w końcu przez tyle lat przyzwyczaili nas do czegoś trochę innego.

Ja rozumiem, że trzeba do przodu, progresywnie... ale się nie udało.

Wcale nie trzeba.

Publika Iron Maiden to pokolenie, które niekoniecznie koniecznie musi musieć progresywnie. Że tak powiem.

Dali radę progresywnie i było świetnie, ale to jest jakaś porażka... w sumie tylko Nico słyszę jak się stara...

Słuchając po raz pierwszy odniosłem nieodparte wrażenie, że to album pożegnalny...a bardzo chciałbym się mylić.
Jakoś tak za dużo w tym melancholii i filozofii. Mają chłopy swoje lata, głos Bruce'a już trochę nie wyrabia, kondycha reszty pewnie też.
Co ciekawe, kolejne przesłuchania wypadają lepiej.

A przy okazji - są tu miłosnicy Lemmy'ego? Dziadek jak się zbierze w sobie, to jeszcze nieźle daje radę :D
Właśnie Motorhead wydał w 2015 roku kolejny album "Bad Magic".
Na zajawkę pierwszy utwór z płyty

Kto był na koncercie Ironów w Poznaniu ostatnio to wie, że widać na nich upływ lat. Mimo, że to absolutni mistrzowie gatunku to chyba powoli czas się na muzyczną emeryturę szykować.