![]() |
Zawsze są dwie historie...
Ale... Czarodziejska ręka wolnego rynku naprawi ZŁO wszelakie. To jest cytat z wypowiedzi któregoś osła. |
W tym przypadku historia jest jedna.
Za błędy należy płacić, nie raz musiałem to uczynić. Takie głupie mam zasady - kto nie płaci za błędy jest zwykłym ścierwem. Za ostro? Chyba nie. EDYTA: Pisząc o płaceniu miałem na myśli różne jego formy, nie tylko materialne. |
Z pomyłki zawsze sie jakoś wychodzi...
I to są zasady rynku. Niestety. Nie zawsze korzystne dla stron... Tak jest, tak było i tak będzie. Jaszczombek! Będziesz na zlocie? I to nie jest trudne pytanie? |
Cytat:
|
Wracając do tego negatywnego komentarza, to nie wydaje mi sie aby to była zemsta.
Jeżeli ktoś dużymi literami pisze "nie wiedzą co wystawiają", "tępy pracownik", "oszust" i to chyba nie zasługuje na pozytywa. Neg za samą kulturę. Natomiast zauważcie że pozytywy wystawili ci, którzy kupili jeden, góra pare dysków. Dużo trudniej będzie przekonać tych, którzy kupili kilkadziesiąt. Są to zapewne handlarze, którzy przeszukują allegro w poszukiwaniu takich aukcji i łatwo nie odpuszczą takiego zarobku. Cytat:
Najbardziej podba mi sie ten komentarz: Cytat:
|
Najgorsze sa tempaki kotre nie potrafia czytac opisu aukcji. Dostalem negatywa bo w aukcji bylo wplata na konto lub odbior osobisty, a koles chcial za pobraniem (w rozmowie telefonicznej powiedzialem mu ze nie wysylam w taki sposob).
|
:sciana:
|
Cytat:
Jak ktoś wystawił negatywa i pojechano po nim z imienia, nazwiska i miejscowości to reszta (zastraszona) albo nie wystawi wcale komentarza bo po co ma se psuć konto albo wystawi pozytyw i bez kosztów nabije sobie punkta :P ktoś by chciał aby go zwyzywano ? koleś już nie jest przez nich anonimowy... Ja bym zaskarżył taki komentarz... |
Wiesz taka ilość niezadowolonych klientów zazwyczaj kończy się dla sprzedawcy zawieszeniem konta.
Prawnie też firma ESC nie ma szans w sądzie bo regulamin allegro jest jasny. |
Bendem.
|
hehe
prawo nie jest do konca po stronie kupujacych tutaj http://www.aukcjepl.info/content/view/398/31/ |
Czyli to jest zależne od interpretacji sądu.
Słyszałem o 2 takich przypadkach, bodajże z samochodem i łodzią - gdzie prawo stanęło po stronie kupującego. Ale to jest ebay, allegro ma zapisane w regulaminie że zakończenie aukcji jest zawarciem umowy kupna sprzedaży, czy jakoś tak (prawnikiem nie jestem). Czy można zawrzeć umowę i potem twierdzić że przez pomyłkę? |
ale jest to ewidentna chec nachapania sie przez blad - stad taka interpretacja, tutaj moze byc podobnie
|
Myślę, że tutaj sytuacja jest inna. Co innego sprzedawać samochód za 2 złote, co innego sprzęt komputerowy za sumę, za którą już można podobne urządzenie kupić (bo za 10 złotych dysk twardy się kupi, oczywiście używany i o innych parametrach, ale jest to możliwe). W tym momencie można to traktować jako rodzaj promocji sklepu i złożyć zamówienie w dobrej woli. Jedyne rozgraniczenie, które bym tu postawił, to pomiędzy osobami, które kupiły jedną, ewentualnie ze 2-3 sztuki, a 'hurtownikami' biorącymi po 20-30. Z tym, że raczej prawo takiego rozdzielenia nie przewiduje.
Tak czy siak, nie widzę tutaj specjalnej możliwości, aby sklep mógł 'wywinąć' się od konsekwencji. Nawet jeśli udowodni, że to pomyłka (a niby jak), bo i czemu za pomyłkę płacić ma nie ten, kto ją popełnił? (utrata korzyści to również strata) ---- EDIT Myślę, że jednak sprawa rozejdzie się po kościach, bo wydaje mi się, że sklep zareagował prawidłowo. Świadczą o tym chociażby te dwa komentarze: Cytat:
Cytat:
|
Gadanie gadaniem ale ten koleś nie potrafi wystawić negatywa z klasą...
Cytat:
|
Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 14:34. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.