![]() |
||
Nagrywarki |
Pliki |
Dyski twarde |
Recenzje |
Księgarnia |
Biosy |
Artykuły |
Nagrywanie od A do Z |
Słownik |
FAQ
|
||
|
Humor O wszystkim, co bawi i śmieszy :) |
|
Opcje związane z dyskusją | Tryby wyświetlania |
![]() |
#11 |
Zamaskowany
![]() Data rejestracji: 12.10.2005
Posty: 22,507
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Pewnego wieczoru porucznik Rżewski spotkał się w restauracji z pułkownikiem.
- Poruczniku - rzekł pułkownik - widzę, że pan często chodzi do restauracji. Prawie codziennie. Mnie zawsze brakuje pieniędzy... - A co pan robi z pensją, panie pułkowniku? - Wszystko oddaję żonie. A ona na hulanki nie chce dawać... - Nie umie pan postępować z kobietami, panie pułkowniku. Kiedy nie chce dać pieniędzy, niech pan podejdzie do niej od tyłu, pocałuje w szyję i delikatnie weźmie w ramiona. Na pewno da! Pułkownik wraca do domu i robi tak, jak mu poradził porucznik. Podszedł od tyłu do żony, objął ją, pocałował w szyję. Żona przeciągnęła się z rozkoszą i mówi: - Cóż to, poruczniku, znowu skończyły się pieniążki? Dwóch ludożerców rozmawia przy grillu: - Nie kręć rożnem tak szybko, bo nie zrobi się odpowiednio chrupki. - Nie mogę. To Polak. Gdy wolniej kręcę, kradnie węgiel. |
![]() |
![]() |
Tagi |
śmieszne teksty, dowcipy, humor, kawały |
|
|