Śmieszne teksty...

[Air]

http://wiadomosci.onet.pl/1422037,11,item.html

Dinozaury ***380;y***322;y w tych samych czasach co ludzie - przecie***380; Polacy zapami***281;tali smoka wawelskiego - m***243;wi***322; w sobot***281; ojciec ministra edukacji narodowej, europose***322; LPR Maciej Giertych
To fragmenty sobotniego wyk***322;adu dla wszechpolak***243;w z Akademii Or***322;a. Prof. Giertych obala***322; teori***281; ewolucji ponad godzin***281; . S***322;uchaczy by***322;o niewielu (ok. 50 os***243;b), w***347;r***243;d nich rzeczniczka MEN Kaja Ma***322;ecka i szef gabinetu politycznego Romana Giertycha Pawe***322; Sulowski.

Maciej Giertych podwa***380;a***322; naukowo***347;***263; dowod***243;w potwierdzaj***261;cych teori***281; ewolucji. "No bo co si***281; sta***322;o z r***261;czk***261; myszki, zanim sta***322;a si***281; skrzyde***322;kiem nietoperza? Jaka mo***380;e tu by***263; cz***281;***347;***263; po***347;rednia? Mysz rusza***322;a ***322;apk***261;, a***380; w ko***324;cu pofrun***281;***322;a" - ironizowa***322; Giertych m***243;wi***261;c o ewolucji.

Druga poszlaka wskazuj***261;ca na s***322;abo***347;***263; teorii ewolucji - zdaniem Giertycha - to dinozaury. - Badania pokazuj***261;, ***380;e dinozaury by***322;y wsp***243;***322;czesne ludziom. Ze wszystkich kultur docieraj***261; informacje, ***380;e je pami***281;tamy. Szkoci - potwora z Loch Ness, my - smoka wawelskiego, a Marco Polo pisa***322;, ***380;e smok by***322; zaprz***281;***380;ony do karety cesarskiej w Chinach - przekonywa***322; Giertych.

"Jeden z naukowc***243;w pokaza***322; mi zdj***281;cie ameryka***324;skiego boksera. Mia***322; wszystkie cechy neandertalczyka. Tacy ludzie s***261; w***347;r***243;d nas. To rasa cz***322;owieka, kiedy***347; mo***380;e bardziej rozpowszechniona, ale wci***261;***380; istniej***261;ca" - m***243;wi***322; Giertych.

Wi***281;cej o wyk***322;adzie Macieja Giertycha w "Gazecie Wyborczej".

[ed hunter]

no popatrzcie! a wszyscy m***243;wili, ***380;e Giertychy to mruki.

a tu normalnie Monty Pythonem zalatuje

[Sunna]

Jaka przez 16 lat wladza byla taka byla ale takich idiotyzmow nie bylo.

dinozaury sa wsrod nas

[andrzejj9]

On to w końcu na poważnie mówił? Bo jak tu przeczytałem, myślałem, że się wygłupiał, ale w radiu mówili, że to serio...

[Mich@ł]

Mo***380;e kto***347; z Giertych***243;w ma w dalszej rodzinie dinozaura?
I powoli przekonuj***261; ***347;wiat, ***380;e to nic z***322;ego zanim si***281; nim pochwal***261;

[andy]

Giertychy si***281; mszcz***261; bo ich ewolucja pomin***281;***322;a

[ed hunter]

Napisany przez andrzejj9

On to w końcu na poważnie mówił? Bo jak tu przeczytałem, myślałem, że się wygłupiał, ale w radiu mówili, że to serio...

on to mówił całkiem serio, ale nie sądzę by w to wierzył. za to takich, którym taka wiara jest potrzebna nie brakuje i do nich te słowa

[zene_k]

Napisany przez Mich@ł

Może ktoś z Giertychów ma w dalszej rodzinie dinozaura?
I powoli przekonują świat, że to nic złego zanim się nim pochwalą

Przecież oni sami wyglądają jak zmutowane dinozaury

[Prezesik]

ja powoli zaczynam si***281; ba***263; tych ludzi. tacy fanatycy s***261; nieobliczali...

[zene_k]

Fajna gierka dla Giertychów

http://gry.onet.pl/Paraworld,rec_itm...1782&OID=69662

[SaCHiB]

Napisany przez zene_k

Fajna gierka dla Giertychów

http://gry.onet.pl/Paraworld,rec_itm...1782&OID=69662

[offtopic] Swietna recenzja [/offtopic]

[SaCHiB]

Dzisiaj zobaczylem swietny tekst w opisie na gg u kumpla:

Jaki rzad, taka Mata Hari

[andy]

<Nimm> Harald, nie zapomnia***322;e***347; czego***347; u mnie jak wpad***322;e***347; po p***322;ytki?
<Horaz> Nie wiem, czego mog***322;em zapomnie***263;... Papieros***243;w, portfela, kluczy, swetra? nie mam poj***281;cia
<Nimm> hmm... a mo***380;e c***243;rki?
<Horaz> ... ****a, ju***380; jad***281;!!!! WYBACZ STARY
<Nimm> np... np

<JacekPlacek> Zycie jest podle :/
<Michal2000> dlaczego?
<JacekPlacek> Moj tata ma kompa od 2tyg, i ma juz o 2GB wiecej pornosow niz ja :/

<QuizerBot> 40% Polakow ma
<otacon> aids
<Profesor^> kaca
<otacon> raka
<otacon> impotecje
<otacon> co tam jeszcze przy papierosach jest ;]
<Profesor^> dosc kaczynskich

[Mich@ł]

Napisany przez @ndy

<Nimm> Harald, nie zapomniałeś czegoś u mnie jak wpadłeś po płytki?
<Horaz> Nie wiem, czego mogłem zapomnieć... Papierosów, portfela, kluczy, swetra? nie mam pojęcia
<Nimm> hmm... a może córki?
<Horaz> ... ****a, już jadę!!!! WYBACZ STARY
<Nimm> np... np

Heh.
Podobna akcja byłą z moją Profesorką od biologii
Było spodkanie nauczycieli, ona nie miała z kim syna w domu zostawić, więc przyprowadziła go do szkoły. Kazała mu zostać w poczekalni. Synek sobie siedzial. Pani Profesor poszła na spotkanie, pobyła trochę i ze spotkania wróciła od razu do domu. Syn w poczekalni został

[Pablo1964]

Jeszcze kilka:

>> > Wraca dresiarz z Paryża i opowiada swojej żonie, co tam widział.
>> > - Wiesz Zocha, idę k...a, patrzę , a tu wielki plac k...a!
>> > Patrzę na lewo k...a... ochujeć można k...a! Patrzę przed siebie
>> > k...a... O żesz k...a mać! Patrzę na prawo k...a... O ja cię
>> > p....dole... Zocha zaczyna płakać. Dresiarz pyta:
>> > - Zocha, co Ci sie, k...a, stało?
>> > - Boże, jak tam musi być pięknie...!
>
>
>> > Żona wysyła męża informatyka do sklepu:
>> > - Kup parówki, a jak będą jajka, to kup 10.
>> > Maż w sklepie:
>> > - Są jajka?
>> > - Tak.
>> > - To poproszę 10 parówek.
>
>> > Siódma rano, żona serwuje urzędnikowi zestaw: śniadanie, gazetka.
>> > Konsumują śniadanie, on czyta gazetkę, nikt się nie odzywa. Trzy
> godziny
>> > później on nadal siedzi za stołem, czyta gazetkę, to sobie kimnie,
>> > to się zbudzi, smętnie spojrzy za okno... W końcu żona pyta:
>> > - Kochanie, a ty dzisiaj nie musisz iść do biura?
>> > Urzędnik zrywa się jak oparzony:
>> > - Rany Boskie, myślałem, że już tam od dawna jestem...
>
>
>> > Idzie wędkarz przez las z dwoma wiadrami pełnymi ryb, gdy nagle
>> > spotyka strażnika.
>> > - Udany połów. Mam nadzieję, że ma pan kartę wędkarza?
>> > - Nie mam, ale to są moje rybki z akwarium.
>> > - Rybki z akwarium?
>> > - Wpuszczam rybki do wiaderka, idę nad jezioro, wypuszczam je, żeby
> sobie
>> > popływały i kiedy klasnę dwa razy, wracają do wiaderek. Strażnik
>> > nie uwierzył, więc obaj idą nad jezioro. Wędkarz wypuszcza
>> > wszystkie ryby do wody i czeka. Mija piętnaście minut i nic.
>> > Zniecierpliwiony strażnik pyta:
>> > - No i co? Niech pan je woła!
>> > - Kogo?
>> > - Rybki!
>> > - Jakie rybki?
>
>