Mogą?
Niech wiśnie dojrzeją.

spoko
uchwala ustaw***281; i si***281; dojrzej***261; :taktak:
przekonasz si***281;

Jak Donek obieca***322; to dojrzej***261; :taktak: Ju***380; s***322;o***324;ce jak w Peru...

no i u*******ilo ta future, nie cale dwa latka miala - jeszcze rok gwarancj przed nia:ysz:
trace elektrolit - troche napuchl:haha:.
3 dni po naladowani alektrolit ponizej minimum((
mam znow jeden - ten pierwszy zapasowy:sciana:
No i co ja biedny teraz zrobie jak mi reklamacji nie uznaja.
kosztowal 200 a teraz taki sam prawie 400:sciana:
ciezkie czasy nastaly, oj ciezkie

Chcia***322;e***347; - to masz. :P

w samochodzie ci***281;***380;arowym takie potwory instalowa***263; :P

wlasnie sek w tym ze juz go nie mam:P
jutro ganiam z nim do sklepu reklamowac:taktak:

Czego nie masz? bum buma? ;p

nie, no akumulatora:haha:

Jak ci si***281; uda zareklamowa***263; akumulator z powodu ubytk***243;w elektrolitu po 3 dniach od ***322;adowania, to znaczy ***380;e albo masz szcz***281;***347;cie, albo trafi***322;e***347; na g***322;upola :taktak:
Tak czy owak b***281;dzie okazja do :piwko2:

Jak znam ***380;ycie, to wm***243;wi***261; ci, ***380;e z twojej winy prze***322;adowa***322;e***347; akumulator...ty, albo tw***243;j alternator :taktak:

grzeniu - teraz padniesz jak powiem:haha:
Wiec akumulator jest "sprawny" co nie znaczy ze jest "dobry":sciana::sciana:
Oczywiscie wg nich jest sprawny.
A co sie stalo z wyparowanym elektrolitem po 3 dniach tego nikt nie wie ( ja to sobie pewnie wymyslilem:haha:)
Nic odbiore zostawie na kilka dni nie wkladajac do auta i zobaczymy co z tego wyjdzie:ysz:
Wg nich nie cieknie:sciana::sciana::sciana::sciana::sciana::sc iana::sciana::sciana::sciana::sciana::sciana::scia na::sciana::sciana::sciana::sciana::sciana::sciana ::sciana::sciana::sciana::sciana:.
Tak jak sadzielem do Centry trzeba bedzie napisac i opisac sytuacje, ale poczekam jeszcze te kilka dni.
Co to q....wa za serwis jak klient zawsze jest winny. Pogielo ich normalnie((.
Nie mam czasu walczyc z :glupek:

Swego czasu to przerabia***322;em...zawsze klient jest winny. Co prawda z akumulatorem 'bezobs***322;ugowym' do kt***243;rego nie by***322;o mo***380;liwo***347;ci dolania elektrolitu. Je***347;li uby***322;o elektrolitu, to akumulator do wymiany z winy u***380;ytkownika (prze***322;adowanie) i nie by***322;o w og***243;le dyskusji. To, ***380;e ja nie prze***322;adowa***322;em prostownikiem ani alternator te***380; nie, bo by***322; sprawdzany m.in. przez nich samych, nie mia***322;o znaczenia.

Jedyna szansa reklamacji, to ewidentne zwarcie na celach. Nie dzia***322;a i koniec.

Ty bedziesz pewnie ci***261;gle dolewa***322; elektrolitu, a***380; ci si***281; sko***324;czy gwarancja, a nied***322;ugo po tym padnie...i o to w tym chodzi :taktak:

w tym kraju zawsze klient jest winny, nie ma racji i ...

:sciana:

A w ogóle to we fajnym dziale jest ten temat:

Forum CDRinfo.pl > Różne > Rozrywka > Fotografia


:haha:

Kto z tym tak nakombinowal, przyznac sie bo jak zaloguje sie jako admin to nie recze((
:haha: