Forum CDRinfo.pl

Forum CDRinfo.pl (https://forum.cdrinfo.pl/)
-   Off topic (https://forum.cdrinfo.pl/f5/)
-   -   Automaty i inne girboksy (https://forum.cdrinfo.pl/f5/automaty-inne-girboksy-92723/)

loki7777 22.09.2013 11:20

Ale to bedzie moje 1 auto wiec nie ma szans na mniejsze ubezpieczenie - takie realia i czy zmienisz przedzial w gore w dol to juz roznicy nie ma - nie 600 euro.

misiozol 22.09.2013 11:53

No niestety jesli pierwsze i nie masz znizek z polski to takie sa realia , jedyne co pozostaje to zakup matiza z silnikem 0.8 :P

loki7777 22.09.2013 11:57

EE tam:)

joujoujou 22.09.2013 12:09

No niestety ale takie są fakty - kup coś z malutkim silnikiem i pracuj na NCB. :glaszcze:

Skoro nie masz nikogo do kogo polisy mógłbyś się dopisać - chyba że masz na tyle dużo pieniędzy, że to nie problem. ;p

Jarson 22.09.2013 20:08

Cytat:

Napisany przez nimal (Post 1261117)
nie znam osoby, ktora by po pojezdzeniu jakis czas (czyli odcinek dluzszy niz 100 m autem kolegi na parkingu przed marketem) autkiem z automatem w ogole pomyslala, ze moze jeszcze kupic manuala

:szczerb:

No co ja Ci poradzę, że lubię manuale? :)

Też dostrzegam zalety jazdy automatem, temu nie mogę zaprzeczyć. W większości wypadków jest to wygodne, dla wielu wręcz dużo bardziej wygodne niż manual, choć mnie akurat zmienianie biegów nie męczy. Dla mnie jest to mimo wszystko inny poziom kontroli nad autem.

Nie wykluczam kategorycznie automaty w przyszłości, gdybym wykluczał, to nie zakładałbym takiego tematu. Choć zniechęcają mnie koszty (skoro manuale są droższe i w kupnie i w obsłudze a mi ręczne skrzynie nie przeszkadzają, to jest to niepotrzebne wydawanie pieniędzy), a ponadto może nie awaryjność, ale skutki awarii. Jeśli na drugim końcu Polski (a tym bardziej Europy, gdzie wjeżdża się na autostradę w Hiszpanii i zjeżdża w Świecku) zepsuje mi się skrzynia manualna, to najprawdopodobniej jakikolwiek bieg da się wrzucić, rzadko kiedy sypie się cała, i dojechać do domu. Nawet jeśli to będzie piątka, to zanim sprzęgło się spali da się przejechać kilkaset km. Awaria automatu to konieczność holowania i naprawy tam, gdzie zakończyło się jazdę.

misiozol 22.09.2013 22:36

Ooo widzisz to sie o koszty rozchochodzi i o obawe ze cos sie wysypie w automacie i bedzie kosztowac kupe kasy rownie dobrze moze sie wysypac tysiac innych zeczy w aucie i ze szkrzynia manualna i tego typu myslenie jest dla mnie bezsensowne po to masz asistance i ubezpieczenie oraz auto w razie awari gwarantowane przez ubezpieczyciela , malo tego sa ubezpieczenia ktore pokrywaja koszty naprawy wiec ja stawiam na komfort i wygode .

nimal 22.09.2013 23:57

rozne rzeczy w aucie mi sie zdazylo wymieniac, ale w skrzyni to tylko lozysko (na walku zdawczym, wiec na wszystkie biegi mialo wplyw) i to w manualu ;)
btw - skrzyni sie generalnie nie naprawia (choc ja mialem magika, co to rozkrecil, zlozyl i nawet chodzilo :fiu: ) tylko wymienia, bo ustrojstwo jest tak skomplikowane (nawet manualne), ze da sie zrobic, owszem, ale malo juz zostalo magikow, ktorzy to potrafia

a w skrzyni po prostu trzeba dbac o wymiane oleju regularnie :)

no i jeszcze jedno - sprzeglo w automacie raczej zadko pada ;) w manualu, zaleznie od kierowcy i warunkow eksploatacji, sie zdaza, wiec potencjalne koszty eksploatacji w automacie moga sie okazac nizsze ;)
a ta wygoda...

grzeniu 23.09.2013 00:25

Koszty eksploatacji niższe? Poczekaj, aż przyjdzie ci coś z tym robić.
Zużycie paliwa od zawsze było wyższe na automatach, może na tych najnowszych się coś zmieniło...
Skrzynie manualne są, z reguły, najtrwalszym mechanizmem w samochodach - masz rację, tylko pilnować oleju w nich.
A sprzęgła? Same w sobie wytrzymują bardzo długo, jeśli ktoś nie szaleje. W nowszych, głównie dieslach, problemy robią koła dwumasowe - całkiem kosztowne w naprawach/wymianach.
Teraz takie trendy są, że kupno ałta to dopiero początek wydatków. Takich normalnych, bieżących, planowych - nie to co kiedyś, że serwisy tylko robiły przeglądy i wymieniały oleje, poza tym nie mając co robić.

Mnie nikt na automat nie namówi, no ale ja to bym nawet ABS z auta wywalił.
Kiedyś przejechałem się takim czymś...mało sobie krzywdy nie zrobiłem. Lewą nogę musiałbym sobie przywiązać do fotela, żeby nie wciskać sprzęgła :rotfl: Cóż, u mnie to odruch we krwi, nie do wytępienia. :D
Co kto lubi. Wybór jest. :taktak:

Jarson 23.09.2013 02:01

W ogóle się zastanawiam, dlaczego nie robią automatów z atrapą sprzęgła ;) Można by sobie zapominać do woli... Tylko raz zdarzyło mi się zapomnieć, a i tak w połowie wciskania "sprzęgła" się opamiętałem, ale to było w dobrych warunkach, w zimie i bez ABS mogłoby się to źle skończyć.

Nie wiem, jak to jest w najnowszych konstrukcjach ze spalaniem. Cenniki producentów sugerują, że nic się nie zmieniło :)

ed hunter 23.09.2013 07:27

Najłatwiej pilnować wymiany oleju z nowszych manualach, bo nie wymienia się. :haha:

misiozol 23.09.2013 11:50

Cytat:

Napisany przez nimal (Post 1261210)
rozne rzeczy w aucie mi sie zdazylo wymieniac, ale w skrzyni to tylko lozysko (na walku zdawczym, wiec na wszystkie biegi mialo wplyw) i to w manualu ;)
btw - skrzyni sie generalnie nie naprawia (choc ja mialem magika, co to rozkrecil, zlozyl i nawet chodzilo :fiu: ) tylko wymienia, bo ustrojstwo jest tak skomplikowane (nawet manualne), ze da sie zrobic, owszem, ale malo juz zostalo magikow, ktorzy to potrafia

a w skrzyni po prostu trzeba dbac o wymiane oleju regularnie :)

no i jeszcze jedno - sprzeglo w automacie raczej zadko pada ;) w manualu, zaleznie od kierowcy i warunkow eksploatacji, sie zdaza, wiec potencjalne koszty eksploatacji w automacie moga sie okazac nizsze ;)
a ta wygoda...

Ja robilem skrzynie automaty i manuale w polsce zanim sie zwinolem do irl i uwierz mi to sie naprawia i tym bardziej w manualu, bys byl zaskoczony ale dziennie przerabialismy kolo 3 skrzynie manualne i z 1 automatyczna, sa skrzynie nie do dostania w manualu albo za kosmiczna kase , sprzeglo zadko pada? to chyba miales malo aut, dwumasa jest praktycznie zawsze do wymiany koszt przewaznie kolo 1000euro, odnosnie sprzegla w autach typu corsa/smart itd. w skrzyniach manualno/automatycznych to sprzeglo nie wytrzymuje za dlugo :D


Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1261211)
Koszty eksploatacji niższe? Poczekaj, aż przyjdzie ci coś z tym robić.
Zużycie paliwa od zawsze było wyższe na automatach, może na tych najnowszych się coś zmieniło...
Skrzynie manualne są, z reguły, najtrwalszym mechanizmem w samochodach - masz rację, tylko pilnować oleju w nich.
A sprzęgła? Same w sobie wytrzymują bardzo długo, jeśli ktoś nie szaleje. W nowszych, głównie dieslach, problemy robią koła dwumasowe - całkiem kosztowne w naprawach/wymianach.
Teraz takie trendy są, że kupno ałta to dopiero początek wydatków. Takich normalnych, bieżących, planowych - nie to co kiedyś, że serwisy tylko robiły przeglądy i wymieniały oleje, poza tym nie mając co robić.

Mnie nikt na automat nie namówi, no ale ja to bym nawet ABS z auta wywalił.
Kiedyś przejechałem się takim czymś...mało sobie krzywdy nie zrobiłem. Lewą nogę musiałbym sobie przywiązać do fotela, żeby nie wciskać sprzęgła :rotfl: Cóż, u mnie to odruch we krwi, nie do wytępienia. :D
Co kto lubi. Wybór jest. :taktak:

Zgadza sie koszty exploatacji sa male bo skrzynia automat jest przewidziana na "lifetime" auta razem z jej plynami i filtrami a pojecie lifetime jest rozumiane przez producenta na okres k***a gwarancji, automaty srednio bez dotkniecia jezdza 200-250tkm :spoko: Nie trzeba szalec zeby wykonczyc sprzeglo, pomijajac fakt ze w sklad sprzegla wchodzi nie tylko tarcza ktora potrafi sie rozpasc ze sprzezynami wlacznie ktore wpadna w docisk , dwumasa sprzedawana odrebnie w kosmicznej cenie , docisk w ktorym moga pekac sprezyny i nie tylko , lozysko wyciskowe ktore czesto sie rozpada wywalajac docisk w kosmos czesto itegrowane obecnie z wyprzeglikem hydraulicznym ktory lubi ciec ;)


Cytat:

Napisany przez Jarson (Post 1261215)
W ogóle się zastanawiam, dlaczego nie robią automatów z atrapą sprzęgła ;) Można by sobie zapominać do woli... Tylko raz zdarzyło mi się zapomnieć, a i tak w połowie wciskania "sprzęgła" się opamiętałem, ale to było w dobrych warunkach, w zimie i bez ABS mogłoby się to źle skończyć.

Nie wiem, jak to jest w najnowszych konstrukcjach ze spalaniem. Cenniki producentów sugerują, że nic się nie zmieniło :)

Spalanie ja nie widze jakiejs szczegolnej roznicy pomiedzy spalaniem w moim tiptronic a kolegi manualem w takich samych autach . Fakt w zimie bez ABS w automacie to cienko :D

joujoujou 23.09.2013 14:13

Cytat:

Napisany przez grzeniu (Post 1261211)
[...]
Skrzynie manualne są, z reguły, najtrwalszym mechanizmem w samochodach [...]

Wyjątkiem od tej reguły są manuale toyoty - nawet wyprodukowane w Japonii potrafią się wysypać nader szybko. :kreci_gl:

Rzecz jasna są szczęściarze co tego nie doświadczą. ;p
Cytat:

Napisany przez ed hunter (Post 1261218)
Najłatwiej pilnować wymiany oleju z nowszych manualach, bo nie wymienia się. :haha:

Nic bardziej błędnego. :P

Jako ciekawostkę z innej beczki (a raczej skrzyni) - dla swoich automatycznych skrzyń biegów ford wręcz zabrania wymiany oleju. :blink:

ed hunter 23.09.2013 14:16

Ja teraz jak coś mi wpadnie i postawię samochód do warsztatu, w celu robienia hamulców i dmuchawy, to każę wymienić, po 137 tysiącach wypada. ;)

joujoujou 23.09.2013 14:18

Sam możesz wymienić. Olej jest tani, a robota prosta.

ed hunter 23.09.2013 14:25

Wolę dać te 30 złotych i niech to zrobią przy okazji, niech każdy robi to, na czym się zna. :>


Wszystkie czasy w strefie CET. Aktualna godzina: 11:23.

Powered by vBulletin® Version 3.8.11
Copyright ©2000 - 2025, vBulletin Solutions Inc.